Belarusik

Zmiana opon

Polecane posty

Belarusik    2

Witam :P Tak jak w temacie kiedy zmieniacie opony z letnich na zimówki nigdzie nie ma określonego dokładnego czasu,czy zmienieacie opony jak tylko zacznie się listopad,pojawią się niskie temp czy może czekacie do ostatniej chwili jak zaczną się opady śniegu? :)


Wyznaje jedna zasade taką że nie ma zasad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4652

Wedle uznania poniedzieli mozna juz zmieniac temp jest poniżej =7 bo od takiej chyba zalecają. Jak ktos ma drugie koła to nie problem tylko przykręcić jak tylko opony to potem jakspadnie śnieg może byc problem gdzie zrobic to od ręki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4652

W małych miasteczkach gdzie co drugi jeździ zima na letnich może i tak jest pojedź do większego jak spadnie pierwszy snieg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtas972    11

jesli ktos duzo jezdzi to jeszcze moze poczekac do grudnia bo szkoda opon ale jak ktos malo smiga to juz moze zmieniac ja w swoim audi w tamta sobote zmienilem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kris14    266

Ja w sobotę zmieniłem bo zapowiadają przymrozki i opady deszczu ze śniegiem, bo potem jak się wszyscy rzucą na huraaa na wymianę to nie mam zamiaru czekać kilka godzin na obsługę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomi382    99

Ja kupiłem zimówki z MARKGUM dobre nadlewki robi także GOLDGUM ale narazie to będzie moja pierwsza zima na bieżnikowanych, niby może się guma odkleić ale szybko zimą nie jeżdze bo wiadomo jaka zima bywa na wsi więc postanowiłem dać szansę nadlewkom a zobaczymy jak bedą się sprawowały. Miałem poprzedniej zimy SEMPERIT ok 5mm i powiedziałem stop dla używanych. Musi bieżnik być konkretny a Markgum w bieżniku MHK4 nadlewa 10mm gdzie standart w nowych oponach to 8mm.

Podobno idą do nas przymrozki wg Pogody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yacenty    3838

ja już mam zimówki od poczatku października, kiedy to zrobiło się zimno a jechałem w góry na wesele.

póxniej przyszło owe 17-18 stopni ale jakoś nie widze aby się mocno starły

w zeszłym sezonie 2 dni jeździłem po sniegu na letnich oponach - powtarzam - typowo letnich a nie cało sezonowych, komputer od kontroli trakcji po prostu dostawał świra


Pozdrawiam YacentY
Drogi użytkowniku - zapamiętaj sobie, nie ponoszę odpowiedzialności za posty innych użytkowników serwisu - odpowiadam tylko za siebie!!!

Ceny Nawozów,
Najprostsza karta pola: www.AgroDzienniczek.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4652

Wielki wyczyn moja mama całą zimę 2 lata temu przejeździła na letnich i ok było. Co do nalewek odradzam zdecydowanie popierwsze skład mieszanki nie jest najwyzszym osiągnięciem techniki jak w firmowych oponach wzór bieznika tez jest starszej generacji a to sa najwazniejsze parametry decydujące o przyczepności. Pozatym nalewki ważą sporo więcej od orginałów. Jeśli kogos nie stac na nowe markowe lepiej kupic uzywane z powiedzmy 70 % bieznika. Jednym słowem to szmelc w cenie nalewki mozna kup[ić markową używke w bardzo dobrym stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomi382    99

Poldkiem jeżdziłem na letnich kto jeżdził poldkiem ten wie co to znaczy zimą :)

dawało rady i bieżnikowane to nie to co kiedyś , technika idzie do przodu. w niemczech wielu kierowców sięga po nadlewki (wiadomo to nie Polska ) ale to że ktoś słyszał od sąsiada to radzę się nie wypowiadać, sam nie mam zdania co do bieżnikowanych dlatego podjęłem "ryzyko" jazdy na bieżnikowanych bo nikt jednoznacznie nie powie :

A: Jeżdziłem na takich są dobre!

B: Jeżdziłem, odradzam SZAJS!

Więc sprawdzę jak to jest bo na różnych forach są różne opinie zarówno na TAK jak i na NIE

Szczerze to się nie będę bał zimy na takim sporym bieżniku, a uszkodzenie opony mi nie grozi :)

max 40 - 50km/h to nic się nie uszkodzi a na ekspresówce więcej jak 80 - 90km/h nie polecę więc co tu się bać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4652

Jeszcze w latach 90 wszyscy jezili na letnich zima więc to zaden wyczyn pamietam jak za dzieciaka ojciec stawial poloneza bokiem na kazdym zakręcie bo nam się to podobało a od tego czasu utrzymanie zimowe dróg znacznie się poprawiło.

Oczywiście na nalewkach da się jeździć ale jak pamiętam jakis test z gazety motoryzacyjnej to naprawde wypadły one bardzo słabo na tle markowej konkurencji chociaz w aucie pewnie wiele osób i tak nie zauważyło by róznicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

mozna jezdzic zima na letnich tylko po co?

skoro teraz opony zimowe sa latwo dostepne i mozna je kupic za grosze (notabene zaoszczedzic na zuzyciu letnich), to jesli mozna sobie ulatwic zycie to czemu nie skorzystac?

swoja droga srednia temp nie jest wyznacznikiem zmiany, ale fakt ze mozna tak uproscic. chodzi tylko o to zeby nie zostac zaskoczonym przez snieg :)

przy suchej drodze i -10 lepiej sie smiga na letniej oponie, przy +5 duzo lepiej sie smiga na letniej oponie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yacenty    3838

przy 3 -3 i lekkim sniegu 1000 razy lepiej jeździ mi się na zimówkach.

moj system esp dostaje świra na letnich oponach i sniegu - powtarzam letnich a nie cało sezonowych


Pozdrawiam YacentY
Drogi użytkowniku - zapamiętaj sobie, nie ponoszę odpowiedzialności za posty innych użytkowników serwisu - odpowiadam tylko za siebie!!!

Ceny Nawozów,
Najprostsza karta pola: www.AgroDzienniczek.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michufarmer    21

Ja nie rozumiem niektórych ludzi. Na paliwo wydają kilka razy więcej niż na opony i nie marudzą a jak przyjdzie wymiana opon to płaczą, że jest droższa jedna od drugiej o 20zł. Od opon zależy nasze i innych bezpieczeństwo.

Ja zmieniłem opony na początku listopada, żebym nie miał problemów jak spadnie śnieg. Wszyscy mówią, ze zima zaskakuje drogowców i kierowcy mają problem z poruszaniem się na drogach. To wszystko dlatego, że czekają na ostatnią chwilę ze zmianą opon, właśnie do pierwszego śniegu, więc to kierowców a nie drogowców zaskakuje zima - takie moje zdanie.


Pozdrowienia z kłodawskiego oddziału AF

MichuFarmer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LeF    43

Jak dla mnie to opona ma największą wartość gdyż to dzięki niej mamy kontakt z podłożem. Dużo zależy od jakości opony, przyczepności do nawierzchni. Kupując oponki dobrej jakości dbamy o swoje bezpieczeństwo a także o tych, którzy jadą z nami w aucie ale także o bezpieczeństwo innych użytkowników jezdni. Dlatego ja nie szczędzę pieniędzy na dobre opony, latem używam Michelin a na zimę mam Dunlopa. To opona zapewnia nam kontakt z nawierzchnią i od jej właściwości i jakości zależy bezpieczeństwo kierującego. Warto więc zainwestować w dobre ogumienia :)


Czym chata bogata tym goście rzygają...
Ursus tractor emotion
Neo's & Ursus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomi382    99
:) Jak ktoś się ociąga ze zmianą to tak jest ale jak dla mnie koniec listopada jest optymalny. A opony nie są drogie. R15 cena od 160zł do 280zł więc nie jest tragicznie, jakbym miał dobrą robotę to bym się nie wachał i wziął z górnej półki bo to wydatek na te minimum 4 lata. Dopiero zaczynam prace więc sobie odpuszcze nówki :) Mądry człowiek na pierdoły nie będzie brał kredytu. Nadlewki też dadzą radę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xsc    56

Jednak takie zimowki to doc spory koszt, tymbardziej, ze trzeba je wymieniac co 3-4lata niezaleznie od zuzycia. Moj ojciec przez cale zycie jezdzil na letnich, rocznie srednio 40 tys km. Obecnie jezdzi juz na zimowkach. Zimowki, sprawdzaja sie tylko na sniegu, na lodzi wbrew pozorom mlodzierzy zadna opona sie nie sprawdza.

 

Jak dla mnie mozna jezdzic na kazdej, podstawa, to dostosowanie predkosci do warunkow panujacych na jezdni i doswiadczenia.


Nie matura, lecz chęć szczera zrobi z Ciebie oficera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomi382    99

Tak jak kolega wyżej napisał, jak się umie jeżdzić to i na letnich da radę chociaż na śniegu i lodzie bezpiecznie na zimówkach nawet tych używanych gdyż wzór bieżnika letnich jest zbyt łagodny by wystarczająco trzymał się podłoża. Skład mieszanki też gra znaczną rolę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

co roku mozna spotkac na parkingach "mistrzow kierownicy" jezdzacych na letnich gumach ;):) glownie na parkingach, stoja pozniej takie p..dy i tamuja caly ruch.

Jednak takie zimowki to doc spory koszt, tymbardziej, ze trzeba je wymieniac co 3-4lata niezaleznie od zuzycia.

nawet przy slabych zarobkach to 2 tygodnie pracy, wiec raz na 4 lata mozna spokojnie odżałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomi382    99

Na zimowych też nieźli agenci są więc nie ma co tu robić podziału względem opon ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomasek   
Gość tomasek

a ja jezdze na zimówkach od konca pzadziernika i czuje sie z tym za***iscie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xsc    56

brzozak jesli nic nie zarabiam, to nawet 100 m-cy x 0= 0 ;p A auto ma mala wartosc- najwyzej:)

 

Przeceniacie te zimowki... 4 letnie zimowiki ( a pewnie wieksza czesc kierowcow posiada takie lub stasze) praktycznie nic nie daja!


Nie matura, lecz chęć szczera zrobi z Ciebie oficera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Paweł8484
      Witam, Mam problem z ładowarką teleskopową manitou mt1135 rozrusznik kręci ale maszyna nie chce odpalić tak jak by była jakaś blokada. Wyświetla się czerwony trójkąt z wykrzyknikiem. Może ktoś coś wie coś na ten temat

    • Przez Filip98
      Witam serdecznie,  poszukuje kompletną kabinę do kramera 612slx,  czy wiecie może gdzie udało by mi się kupić? Pozdrawiam serdecznie 
    • Przez Nikkallo
      Co w obecnych czasach jest lepszą opcją? Najem długoterminowy auta czy jednak jego zakup? Mam obecnie dylemat, chcę kupić samochod. Mam 100 tysięcy gotówki (mam świadomość, ze przy obecnych cenach samochodów nie kupię niczego naprawdę konkretnego).
      Obawiam się, że już przy wyjeździe z salonu auto sporo straci na wartości. I po kilku latach eksploatacji będzie warte 50% tego co zapłaciłem.
      Jakieś opinie?
    • Przez kubakuba678
      Witam mam pytanie czy pamięta ktoś jakie był ceny ciągników kombajnów maszyn rolniczych w latach 90? Pytam z ciekawości możne porównać cenę do dzisiejszej. Jak ktoś pamięta niech podaje oczywiście nowego wtedy sprzętu
    • Przez Mattti
      Witajcie! Jaki według was powinien być samochód rolnika? Co preferujecie? Pickup, terenówka, czy jakiś dostawczy? Diesel czy benzyna? Mi osobiście podoba się Suzuki Samurai- wszędzie dojedziesz, i zawsze coś na pakę wrzucisz Coś takiego: http://otomoto.pl/suzuki-samurai-off-road-C24269089.html Co waszym zdaniem jest warte uwagi?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj