jaroon

REFORMA KRUS i UBEZPIECZEŃ

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
StasiekS    73

Xemit, tylko trzeba wytłumaczyć w US że jest Ci to koniecznie potrzebne. Bo to już urzędnik zadecyduję, czy aby pszenica urosła są potrzebne Ci zabiegi z młodych dzivek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmermf    80

Można motywować, że w południe już jesteś tak zestresowany , że nie dasz rady na ciągnik wsiadać, a zabiegi pilne trzeba zrobić więc jedziesz na okłady z młodych piersi, wracasz po 2 godzinach pełny energi i od razu pszenica lepiej rośnie, a co za tym idzie zwiększa się dochód i podatki do US.Można? Można. :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rogas    16

Pewnego rodzaju rozwiązaniem w gospdoarstwach o produkcji roślinno-zwierzęcej może być rozdzielenie tych gospodarstw. np. zakładasz spółkę z O.o. ktora zajmuje się produkcją mleka czy tuczników i jednym z kontrahentów jest gospdoarstwo A. Nie wiem tylko czy coś takiego wypali. Pytanie jak na to będzie US patrzył.

 

Tak jak napisał jankris:

Zboże wyprodukowane w gospodarstiwe i zużyte do produkcji zwierzęcej nie jest kosztem. Kosztem są wydatki poniesione na wyprodukowanie tego zboża. Inaczej w pewien sposób liczyłbyś wydatki na SOR, paliwo, nawozy oraz amortyzację maszyn uprawowych dwa razy (raz w wyprodukowanie zboża drugi raz w wyprodukowanie zwierząt).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ChiquitaB    754

Dobra a jak wyliczą dochód gdy powiedzmy świnie będą znowu po 3-4zł? A koszty produkcji wyniosą 5zł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agromatik    1029

Od wartości zapasów magazynowych płaci się podatek dochodowy na koniec roku rozliczeniowego. Po opłaceniu tej daniny zużywane zapasy stają się natychmiast kosztem.


"

EDYTORIAL

 
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty
Tak, pszenica jest kosztem wtedy kiedy ją od kogoś kupisz i nakarmisz swoje zwierzęta.

Jeśli natomiast swoje zwierzęta nakarmisz swoją pszenicą to twoim kosztem będzie koszt poniesiony na wyprodukowanie pszenicy.

To sprzedajesz swoją, kupujesz inną i po sprawie ;) Tylko, że jak wszystko policzysz to przy plonie krajowym pszenica jest wysoko nakładowa ;)

Xemit, tylko trzeba wytłumaczyć w US że jest Ci to koniecznie potrzebne. Bo to już urzędnik zadecyduję, czy aby pszenica urosła są potrzebne Ci zabiegi z młodych dzivek.

Jak wystawi fakturę salon masażu to przejdzie ;) Ja jestem na dochodowym i wszelkie wakacje w uzdrowiskach przechodzą, nie ma znaczenia czy to Ustroń, Ciechocinek czy Kreta ;)

Dobra a jak wyliczą dochód gdy powiedzmy świnie będą znowu po 3-4zł? A koszty produkcji wyniosą 5zł?

dochód ujemny podatku brak, ogłaszasz upadłość i straszysz wierzycieli żeby myśleli jak Ci pomóc.

Jak wejdzie dochodowy to ceny płodów rolnych oraz zwierząt na rzeź wzrosną. Bo nikt poniżej kosztów nie sprzeda. Część na pewno zlikwiduje hodowle, ale ceny w górę pójdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ChiquitaB    754

dziękuje kolego za odpowiedź. W sumie jak przejmę gosp to i tak na vat przejdę bo inwestycje duże się kroją a teściowi się nie opłaca. nawet z teścia dwoma kuzynami można rozważyć założenie grupę producentów ale to nie o tym temat. A to nie jest tak że jak dochodowy będzie to tak jak by wszyscy byli na vacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jankris    12

JanekJelonek - po co masz sprzedawać swoją pszenicę i kopować inną. Przecież za swoją musisz wystawić rachunek (przychód), a za kupioną otrzymasz rachunek (koszty). Wychodzisz na zero. I po co Ci to.

A kogo to obchodzi, że działalność przynosi straty (tylko Ciebie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ChiquitaB    754

tak pytałem hipotetycznie bo jak nie ma dochodu to nie ma z czego podatku płacić tzn od dochodu.

Co do ubezpieczenia to śmiech robić jakieś progi niech każdy płaci tyle samo nie wierze aby ten co ma poniżej 6h nie mógł miesięcznie zapłacić te 16zł czy więcej. Tak państwo samo robi na siebie bata bo za pewne tych poniżej 6h rolników jest więcej jak tych co mają powyżej 6h i będą płacili sami za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Xemit, tylko trzeba wytłumaczyć w US że jest Ci to koniecznie potrzebne. Bo to już urzędnik zadecyduję, czy aby pszenica urosła są potrzebne Ci zabiegi z młodych dzivek.

Stasieks, koszty prowadzenia gospodarstwa to nie tylko nakłady bezpośrednio na produkcję określonego towaru, ale również utrzymania całego zaplecza , wartego setki tysięcy złotych, jak np, garaże, samochody, stodoły, silosy,ogrodzenia, jak również wydatki na prasę, telefony, wyjazdy na targi, wystawy itd, itp.

Co do decyzji urzędnika o której wspominasz , to dlaczego wykluczasz kontrolę pośród koneserów seksu oralnego , lubujących w 70-letnich bezzębnych dziewojach :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ChiquitaB    754

A podobno to oni mają być dla nas a nie my dla nich. Skoro xemitowi potrzebne są takie zabiegi aby mu co kolwiek urosło to sobie wlicza to do kosztów produkcji nawet wizytę księdza z wodą święconą.

A propos ciekawe co US by powiedział na to że ktoś sobie nawadnia zboże bądź kukurydzę wodą codziennie bo jest susza i by w koszta wciągnął rachunek za wodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
StasiekS    73

Tak, ale pojawiła się już opinia że można wszystko podłączyć pod koszty prowadzenia działalności nawet co tygodniowy wypad na dzivki. Tylko to jest nieprawdą. Nawet jeśli wystawi Ci ona fakturę to i ładnie to uzasadnisz to i tak twój urząd może to podważyć ponieważ nie mają obowiązku tego przyjąć ani nie ma żadnego ustawowego katalogu co mogą a czego nie. Jeśli zadrzesz z urzędnikiem to może Ci większość rzeczy odrzucać argumentując tym, że nie mają one związku z twoją działalnością. A to, że jakiś urzędnik w sąsiedniej wsi twojemu znajomemu podpiął wyjazd na dzivki pod koszty to nie oznacza że z twój US zrobi tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ChiquitaB    754

na dzień dzisiejszy jeżeli urzędnik czegoś nie wie może ci to odrzucić ale jeżeli jesteś ty o to pewny to walcz o swoje a wygrasz i urzędnik po d*pie dostanie. Znajomy sprowadził auto z holandi które było użytkowane przez wojsko, czyli brak oryginalnych dokumentów tylko kopie potwierdzone z oryginałem dodam że miało byc do firmy auto a przez niewiedzę urzędniczki w wydziale komunikacji samochód stał 4 miesiące bo nie mógł zarejestrować bo brak oryginalnych dokumentów chociaż pewien paragraf mówi dokładnie że z takich instytucji dokumenty będą w formie kopii jedynie. W końcu przez jakąś tam wyższą izbę czegoś tam nie pamiętam dostał pismo aby oni po raz kolejny rozpatrzyli tą rejestracje samochodu w trybie przyspieszonym i konkretny paragraf a co zrobiła urzędniczka? tak tak odrzuciła i powód ten sam co na początku. sprawa skończyła się u wyższej władzy która sama zarejestrowała mu samochód bez ponoszenia kosztów a kolega oskarżył urzędniczkę o brak kompetencji i coś jeszcze bo ona ciągle się pod tym podpisywała bo teraz muszą. I teraz sedno sprawy gdzie ludzie wieżą w bezkarność urzędników. Kobieta była kierowniczką całego oddziału i dostała karę w wysokości 10 tys zł do tego pisemnie musiała przepraszać kolegę, została zdegradowana z kierowniczego stołka na niższy i do tego musieli mu zapłacić odszkodowanie z powodu nieużytkowania samochodu w firmie przez co narazili go na straty. Ludzie walczcie o swoje. A urzędnik się dwa razy potem zastanowi zanim coś odrzuci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Tak, ale pojawiła się już opinia że można wszystko podłączyć pod koszty prowadzenia działalności nawet co tygodniowy wypad na dzivki. Tylko to jest nieprawdą. Nawet jeśli wystawi Ci ona fakturę to i ładnie to uzasadnisz to i tak twój urząd może to podważyć ponieważ nie mają obowiązku tego przyjąć ani nie ma żadnego ustawowego katalogu co mogą a czego nie. Jeśli zadrzesz z urzędnikiem to może Ci większość rzeczy odrzucać argumentując tym, że nie mają one związku z twoją działalnością. A to, że jakiś urzędnik w sąsiedniej wsi twojemu znajomemu podpiął wyjazd na dzivki pod koszty to nie oznacza że z twój US zrobi tak samo.

A gdzie to ja pisałem o odpisie kosztów za usługi seksualne ? Pisałem o paliwie zużytym w gospodarstwie rolnym , które możesz zużyć na dowolny cel , byleś miał na nie fakturę i pojazd lub agregat je żuzywający.

To że prezerwatywy, wibratory , dmuchane lalki i sztuczne waginy trudno będzie wkalkulować w koszta nie podlega żadnej wątpliwości . Pociesza mnie jednak fakt, że pomysłowość naszych rodaków nie zna granic i t trudno, nie znaczy niemożliwie :rolleyes: , pod warunkiem że przykładowy wibrator zaksięgowany zostanie np.jako trzonek do młotka z ergonomicznym uchwytem.

ChiquitaB, co widzisz dziwnego w odliczeniu rachunku za wodę. US nie obchodzi co zrobiłeś z wodą. Pamiętaj jeśli dla ciebie będzie ona kosztem, to US dopadnie wodociągi gdyż dochód ze sprzedaży tej wody będzie ich zyskiem. A pieniądze tak czy siak w którymś momencie zasilą budzet, a z czyjej kieszni-nikogo nie obchodzi

Rzecz w tym ze rolnicy posiadają wyjątkowo duży majątek w stosunku do dochodów, bardzo szeroki wachlarz potrzebnych środków i ucieczka przed fiskusem to "bułka z masłem" , dlatego obstawiam wycofanie się MF z powszechności takiego wariantu tym bardziej że UE stawia wyrazne weto opodatkowaniu dopłat, które przykryją większość lewych dochodów i udokumentują egzystencję mimo pozornych strat na produkcji.

Edytowano przez xemit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet    314
...Pociesza mnie jednak fakt, że pomysłowość naszych rodaków nie zna granic i t trudno, nie znaczy niemożliwie :rolleyes: , pod warunkiem że przykładowy wibrator zaksięgowany zostanie np.jako trzonek do młotka z ergonomicznym uchwytem...

"A gdybym był młotkowym, w fabryce z młotkiem działał"

 

@xemit - po częśći całkowicie nowe znaczenie dałeś starej piosence ;)


pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty
po co masz sprzedawać swoją pszenicę i kopować inną. Przecież za swoją musisz wystawić rachunek (przychód), a za kupioną otrzymasz rachunek (koszty). Wychodzisz na zero. I po co Ci to.

A kogo to obchodzi, że działalność przynosi straty (tylko Ciebie).

Jestem na dochodowym, już nie raz tak robiłem i byłem na plus ;) także pomyśl, pogłówkuj, może się gapniesz o co chodzi. Poczytaj temat o zakładach tłuszczowych w bodaczowie jak rolników w chu zrobili. a upadają.

ChiquitaB po to jest forum ;) na grupę 3 to mało ;)

Tak, ale pojawiła się już opinia że można wszystko podłączyć pod koszty prowadzenia działalności nawet co tygodniowy wypad na dzivki. Tylko to jest nieprawdą. Nawet jeśli wystawi Ci ona fakturę to i ładnie to uzasadnisz to i tak twój urząd może to podważyć ponieważ nie mają obowiązku tego przyjąć ani nie ma żadnego ustawowego katalogu co mogą a czego nie

Przez cały zeszły rok Moja żona chodziła do spa, a faktura była wypisana na Mnie jako masaże ;) 50 zł dla lekarza, że mam ból pleców, schorzenie zawodowe i bez problemu. Dziwka nie przejdzie ale liczne inne przyjemności przechodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
farmermf    80

Janek, powiedz mi czy zwroty z US vatu, z gminy akcyzy, z ARR za materiał siewny to liczy się jako przychód? Czy są to rzeczy nie opodatkowane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jankris    12

"Jestem na dochodowym, już nie raz tak robiłem i byłem na plus" - powiedz mi co Ty z takim uporem bredzisz, o jakim dochodowym piszesz?

Bo my tu dyskutujemy o podatku dochodowym z działalności rolniczej,który hipotetycznie rząd planuje wprowadzić w przyszłości ( co raczej w Polsce nieprędko się uda).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz1987    61

Ja Ci mogę odpowiedzieć :)

Zwrot Vatu nie jest przychodem

zwrot akcyzy otrzymany od paliwa z urzędu gminy, w związku z jego wykorzystywaniem na cele rolnicze, stanowi przychód z wyłączonej z opodatkowania podatkiem dochodowym działalności rolniczej. Dz. U. z 2010 r. Nr 51, poz. 307

jak z dopłatą nie wiem

@jankris jak jesteś w grupie producenckiej to masz podatek dochodowy, to samo przedsiębiorstwa rolne ;)

Edytowano przez Lukasz1987

Nienawidzę Naszej Klasy, Fotki i Grona, strony dla osób szukających przyjaciół wśród ludzi, których nie znają

Nie będę dyskutował z idiotami, sprowadzą Mnie do swojego poziomu wykończą doświadczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty
powiedz mi co Ty z takim uporem bredzisz, o jakim dochodowym piszesz?

Dz. U. z 2000 r. Nr 54 poz. 654 ze zm. poczytaj zobaczysz jak bredzisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jankris    12

Po co brniesz dalej pisząc o opodatkowaniu osób prawnych podatkiem dochodowym.

Co to ma wspólnego z przyszłą hipotetycznie sytuacją opodatkowania podatkiem dochodowym osób fizycznych prowadzących działalność rolniczą(rolników).

Poza tym,teraz jest wolna amerykanka, bo rolnicy nie są opodatkowani podatkiem dochodowym o a 3/4 jest zwolniona z vat na zasadach ogólnych. Pustych faktur krąży wiele w różne strony.

Ale jeśli wszyscy zostaną opodatkowani to nikt nie wypisze pustej faktury, chyba że mu za nią zapłacisz. Wątpię czy będzie się to opłacać. Może jedynie przy praniu brudnych pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Ja płacę podatek dochodowy z działalności rolniczej, ale tak prawny nie fizyczny

A dlaczego podtrzymuję swoje zdanie,a to dlatego, że jak mają już przygotowane przepisy dla przedsiębiorstw rolnych, grup producenckich i reszty, które istnieją na rynku to na 99% osoba fizyczna będzie rozliczana na tych samych zasadach. Tak jak to ma miejsce w starej UE. W momencie gdy Rząd Polski, wprowadziłby większe obostrzenia prawne dla przedsiębiorstw rolnych niż dla gospodarstw rolnych, które to także będą na podatku dochodowym, a w momencie zlikwidowania KRUS na ZUSie, to UE da mu po łapach bo mamy równouprawnienie. Jak masz chęć i ochotę to poszukaj sobie jak wyglądało wprowadzenie obowiązujących przepisów we Francji i Niemiec, później porównaj to z ambicjami obecnego rządu i zobaczysz podobieństwa. Zachodnie państwa mają to do siebie, że się o swoich upominają, na zachodzie kraju spora część gruntów jest dzierżawiona przez kapitał zagraniczny, jeśli zdarzy się scenariusz taki jak opisałem powyżej (różne przepisy gospodarstwo-przedsiębiorstwo) to będzie ustawa zaskarżona, po drugie przedsiębiorstwa się rozpadną na rzecz gospodarstw rolnych, po trzecie Rząd jest za leniwy na to aby mu się chciało pisać ustawę od nowa, wprowadzać ją w życie i robić poprawki, także tu jestem pewny, że przewalą żywcem jak dzieci w szkole na przerwie pracę domową ustawę o przedsiębiorstwach rolnych, która to już jest sprawdzona, wdrożona w życie i działa już od dawna. Po czwarte, to zbyt delikatna kwestia polityczna, aby ryzykować przed wyborami w 2015 roku więc trzeba stawiać na sprawdzone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Po co brniesz dalej pisząc o opodatkowaniu osób prawnych podatkiem dochodowym.

Co to ma wspólnego z przyszłą hipotetycznie sytuacją opodatkowania podatkiem dochodowym osób fizycznych prowadzących działalność rolniczą(rolników).

Poza tym,teraz jest wolna amerykanka, bo rolnicy nie są opodatkowani podatkiem dochodowym o a 3/4 jest zwolniona z vat na zasadach ogólnych. Pustych faktur krąży wiele w różne strony.

Ale jeśli wszyscy zostaną opodatkowani to nikt nie wypisze pustej faktury, chyba że mu za nią zapłacisz. Wątpię czy będzie się to opłacać. Może jedynie przy praniu brudnych pieniędzy.

 

Dlaczego uważasz ze podatek dochodowy przyniesie straty.

Jesli spojrzeć na podmioty które rozliczają się w ten sposób to zauważysz ze duże firmy o olbrzymich obrotach płacą stosunkowo małe podatki, jeśli oczywiście patrzeć na to w sposób procentowy do całości obrotu , dużo mniej jak rolnicy którzy płaca ok 8% od całkowitego obrotu brutto( przyjmując srednie plony na poziomie 3t/ha , a podatek 2,5q/ha)

W najgorszej sytuacji jest ostatni na liście czyli konsument. Korzysta on z niewielu ulg, a jesli nawet to nie we wszystkich dziedzinach. Rozliczając się podatkiem dochodowym masz szansę ucieczki inwestując w cokolwiek , co przyda się mniej lub bardziej w gospodarstwie). Dzisiaj płacisz, a nikt nie wnika czy działalnośc przynosi straty, jest na zero czy też daje zysk. W oczach GUS twój dochód netto, jest najczęściej wyższy od obrotu brutto( mam na myśli ha użytków rolnych).

Nie bardzo jest więc czego bronić , a w przypadku wprowadzenia podatku dochodowego gospodarstwa większe jak 30 ha nie zapłacą ani złamanego grosza. Wytłumaczenie jest bardzo proste. 30 tyś nieopodatkowanej dopłaty starczy na żarcie i odzież , resztę zainwestujesz bo i tak nikt o zdrowych zmysłach nie ulokuje oszczędności na lokacie bankowej gdzie stopa procentowa jest poniżej inflacji.

Uszczęśliwianie Ministra Finansów pozostanie wiec tylko w gestii wyjątkowych fanatyków PO .

P.S.

Prosty przykład kosztów i zysków http://www.wir.org.pl/kalk/jeczmien.htm po dodaniu po stronie kosztów paru prozaicznych wydatków, daje obraz wielkości dochodu i podatku który ewentualnie z niego wyniknie.

Nie ma się co bać, rolnictwo to gałąż gospodarki która z zyskami, ma mało lub niewiele wspólnego.

Mam na myśli oczywiście prawdziwe zyski, a nie te które dzisiaj pozwalają ludziom pracującym kilkanaście lub kilkadziesiat lat na własnym gospodarstwie kupić 12 letni, sredniej klasy samochód , 20 i więcej letni ciągnik lub opał zrobiony samemu w lesie.

Edytowano przez xemit

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jankris    12

Janek Trochę Ci wyobraźnia poniosła, chłop ma być osobą prawną? Może jeszcze vip-em, ha,ha, ha, ale pojechałeś. Prawda jest taka jaką opisałem.

Nikt nie zrobi w Polsce gruntownej reformy do 2015 r.

 

Xemit ja wcale nie uważam że podatek dochodowy przyniesie rolnikom straty. Ja nawet nie uważam że będzie potrzeba takiego kombinowania jak piszą koledzy. Zresztą możliwości kombinowania sie zmniejszą, ale też zmniejszy sie ten cały bajzel i pseudorolnictwo. Przy rolnictwie zostaną ci co poważnie wiążą z nim przyszłość.

Edytowano przez jankris

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rogas    16

Janek zastanawia mnie jedna rzecz..

Jeżeli jesteś osobą prawną to znaczy że Twoje gopodarstwo jest sp. z O.o. lub S.A. obstawiam, że z O.o. (jest jeszcze opcja komandytowo akcyjnej ale to już trochę pokomplikowane).

Czy jak płacisz podatek dochodowy (czy od różnicy przychodów i kosztów) to czy płacisz też podatek gruntowy rolniczy (taki jak większość rolników - ryczałt od ha przeliczeniowego)?

Jakiś czas temu pojawił mi się w głowie taki pomysł, żeby założyć z ojcem sp. z O.o. ale nie miałem czasu żeby siętym na poważnie zająć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez jahooo
      Kontynuacja tematu z 2023 roku
       
    • Przez dunda92
      Proponuję uporządkować rozmowę. Byłem na Dorohusku, byłem na strajku w swojej okolicy. Czas i obowiązki większości ludzi nie pozwalają stać na granicy 24/7, a myślę że chcieliby jak i ja dowiedzieć się o aktualnej sytuacji na wszystkich granicach. Tym bardziej w związku z wczorajszym posunięciem Tuska o włączeniu granic do infrastruktury krytycznej.
    • Gość
      Przez Gość
      Podejrzewam ogromny kryzys w rolnictwie. Nie zaskoczy mnie gdy mleko będzie po 0,70 zł, trzoda po 3,50 A byki po 5,50.😥😥
    • Przez debrzyna
      Powinniśmy podjąć sie informowania rolników i nie tylko ,kto w poszczególnych województwach organizuje wyjazd na następny protest Brak takiej informacji to mniej ludzi na proteście
      Macie informacje wpisujcie w tym temacie Tylko informacje kto i tp bez zbędnej polityki 
    • Gość
      Przez Gość
      Zapraszam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj