pronarek

Hydraulika i podnosnik t-25 [Połączone]

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
dzarjan8111    271

Złącza zamieniałeś które te przy ciągniku czy od tura?

Poprawiam się, problem jest u kuzyna który mi źle wytłumaczył. tur jedna sekcja, kiedy bierze dzwignie na podnoszenie czyli lekko w dół dzwignia mu odbija i zeby podnieść musi ją trzymac, po powrocie na połozenie neutralne i przesunięciu dzwigni w góre tur powinien powoli opadac ( tak sie działo przed awaria) a teraz silnik przygasa czyli idzie przez zawór. Po opuszczeniu dziwgni na sam dół tur raptownie spada w dół. Dlaczego dzwignia odbija na podnoszeniu skoro nie ma obciazenia? gdzie wyregulowac moment odbicia przy zadanym ciśnieniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

Ciśnienia zadziałania zatrzasków nie reguluje się. To znaczy można coś poprawić rozbierając rozdzielacz i wyjmując sekcję, ale nie ma tam dokładnej regulacji ciśnienia zadziałania zatrzasków.

Wychodzi na to, że układ pracuje już pod dużym ciśnieniem - obciążeniem, dlatego dźwignia odbija.

Co robił z szybkozłączkami?

Nadal wygląda to na nie do końca otwierające się szybkozłącze.

Opuszczanie na siłowniku jednostronnego działania i tak powinno odbywać się przez położenie dźwigni na samym dole(pływająca), gdy opuszcza z dociskiem powstaje w rozdzielaczu niepotrzebne ciśnienie które nie ma gdzie wyjść i otwiera się zawór bezpieczeństwa. Osłabia to także opuszczanie tura.

Powinien mieć zamontowany dławik na przewodzie do siłowników tura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zibi16245    0

witam panowie mam klopot pekaj mi orinki przy tej rurce w tej co wychodzi od pompy do rozdzielacza to sie zakreca na dwie sruby do pompy z gory i tam mi co jakis czas peka oring i jak podnosze to satrasznie leje olej ale nie wiem czemu moze ma za duze cisnienie?ale jak je zmiejszyc na pompie?czy to sie robi na r]tym zaworze na rozdzielaczu?ale w ktora strone krecic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

Na pompie nie reguluje się ciśnienia.

Ciśnienie reguluje się z manometrem wpiętym w układ.

Tak reguluje się zaworem bezpieczeństwa na rozdzielaczu.

Wykręcając zmniejsza się ciśnienie.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Do dzarjan8111 - Ten tur jest źle podpięty. Powinny być węże na odwrót dane bo teraz podnosi gdy dźwignię rozdzielacza dajesz w pozycję opuszczanie wymuszone.

Nie wiem jak to jest zrobione ale u mnie i przy T25 i przy MTZ dźwignia z pozycji wymuszone opuszczanie odbija jakby przy mniejszym ciśnieniu. Załóż wąż od podnoszenia do tej drugiej końcówki od rozdzielacza a do opuszczania używaj tylko pozycji pływającej, albo dorób wolny spływ z tego wyjścia do którego masz teraz podpięty wąż do podnoszenia tura. Będziesz mógł wtedy precyzyjniej opuszczać.

 

Zibi16245 obejrzyj dokładnie ten króciec. który przykręca się do pompy, może jest już wygięty i nie dolega dobrze i przez to wypycha oring. Ja też co chwilę miałem z tym problem i wreszcie dokupiłem nowy króciec i wąż zamiast rurki do rozdzielacza i od tamtej pory spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzarjan8111    271

Ciśnienia zadziałania zatrzasków nie reguluje się. To znaczy można coś poprawić rozbierając rozdzielacz i wyjmując sekcję, ale nie ma tam dokładnej regulacji ciśnienia zadziałania zatrzasków.

Wychodzi na to, że układ pracuje już pod dużym ciśnieniem - obciążeniem, dlatego dźwignia odbija.

Co robił z szybkozłączkami?

Nadal wygląda to na nie do końca otwierające się szybkozłącze.

Opuszczanie na siłowniku jednostronnego działania i tak powinno odbywać się przez położenie dźwigni na samym dole(pływająca), gdy opuszcza z dociskiem powstaje w rozdzielaczu niepotrzebne ciśnienie które nie ma gdzie wyjść i otwiera się zawór bezpieczeństwa. Osłabia to także opuszczanie tura.

Powinien mieć zamontowany dławik na przewodzie do siłowników tura.

 

Sprawa rozwiązana juz dawno ale dla potomnych napisze że kiedy odbija wam wajcha bez obciążenia to może oznaczac jak w moim przypadku odkręconą nakrętke na samym dole suwaka sekcji rozdzielacza. A co do ciśnienia odbicia wajchy jest ono regulowane małym zaworkiem znajdującym wewnątrz w samym środku suwaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Ja próbowałem ustawiać to ciśnienie ale nie udało mi się. Ustawiłem na 110 ale po złożeniu suwaka nie odbija nawet przy 180. Później dwa razy jeszcze rozbierałem i wykręcałem zaworek ale nadal nie odbija tak jak trzeba.

Tu jest mój patent http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/489714-przyrzad-do-regulacji-cisnienia-odbicia-dzwigni-rozdzielacza-w-t-25/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

czesc

 mam problem z rozdzielaczem a mianowicie kupilem niebieska nówkę hydrosiłe  i nie robi jak powinien

 

nie podmosi czasami troche podnosi delikatnie i staje   ale gdy chwilke przytrzymam na  opuszczaniu siłowym do momentu delikatngo podniesienia ciagnika i przesune wajche do podnoszenia normalnie podnosi spore ciezary np agregacik    gdy do opuszcze na "pływajaco" znowu nie chce podnieść co jest ??  zawór był strasznie rozkrecony w porównaniu do starego rozdzielacza podkreciłem go i znowu ta sama historia

 

 


"zawór"- oczywiscie chodzi o zawór bezpieczeństwa 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Czy wtedy jak słabo podnosi to silnik przydusza czy normalnie chodzi. 

Z tego co opisujesz to jedynie sprawdziłbym zawór przelewowy czy się nie przycina choć okoliczności w jakich to występuje nie do końca na niego wskazują. 

Zawór bezpieczeństwa trzeba było zostawić w spokoju bo one są fabrycznie ustawione na odpowiednie ciśnienie i nie ma co patrzeć na oko ile był w starym wkręcony.

Bez manometru to można go wykręcić, dać dźwignię na podnoszenie i wkręcać aż dźwignia odbije a później jeszcze z pół obrotu ruszyć bo w tym momencie to nawet nie wiesz ile mniej więcej ustawiłeś.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

co teraz robic??

 

silnikdziała normalnie  mam przeczucie ze olej gdzies bokiem sie leje

Edytowano przez PROXIMAMICHAL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

no to jedynie zawór przelewowy się nie domyka czasem.

W T25 jest dosyć dobry dostęp do niego. Wyjmij go, przemyj dokładnie i włóż z powrotem.

Albo reklamuj rozdzielacz choć jak już teraz zaworem pokręciłeś to nie wiem czy Ci uznają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

 

 

Zawór bezpieczeństwa trzeba było zostawić w spokoju bo one są fabrycznie ustawione na odpowiednie ciśnienie

 

Tu nie był bym tego taki pewien. Loteria, przypadek albo niewiedza obsługi ustawiającej, jeśli w ogóle przechodzą przez stanowisko kontrolne.

Osobiście spotkałem się z kilkoma rozdzielaczami ustawionymi nie wiadomo jak. Oddawane na gwarancji dla wyregulowania i tak wracały nietknięte, z tym samym ciśnieniem.

 

 

Edytowano przez mtracz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Traktor do gory dzwignie juz przy 110 - 120bar. (bez obciaznikow oczywiscie)


KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikua    119

Panowie szykuje sie do wymiany pompy oraz rozdzielacza bo po zgaszeniu silnika momentalnie opuszcza, Rozdzielacz z hydrosiły ale co do pompy to można byłby by włożyć nsz 14? czy jakąś inna? Olej silnikowy tylko jaki sie nada, superol?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

Jeśli potrzebujesz wydajniejszej pompy NSZ14 wystarczy z zapasem.

Jeśli chcesz lać olej silnikowy to taki sam jak do silnika.

Ja wolałbym typowo hydrauliczny. Np. HL68

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zibi16245    0

Witam panowie pomocy chcialem dzisiaj jechac w pole i zapiolem plug i nie chcial sie podniesc pompa tak wyje olej ma nigdzie nie leje olej tylko tak jak do gory i mu przygazuje to glosnie wyje co to moze byc za przyczyna?prosze o pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszekbrzuze    297

Przecież ostatnimi dniami nieżle mroziło nawet -7 stopni. może się hydraulika mulić szczególnie na gęstym, oleju


KPK Kumurun Team
Naprawiam ciągniki, remontuję silniki,

GG: 33264431 t: 724772311

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zibi16245    0

u mnie nie bylo mrou to po pierwsze a po drugie mam zalana pompe superolem i to nie pierwsza jesien to nie mysle ze by tak robil a jest to mozliwe ze jest za malo oleju w pompie?i ze by tak wyla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukaszt25a    0

Cześć, w moim władku dźwignia rozdzielacza nie zatrzymuje się w pozycji podnoszenia i w pozycji tzw. pływającej, pozostaje sama tylko w pozycji neutralnej. Jest to uciążliwe, gdyż jak chce podnosić jakąś maszynę to muszę trzymać cały czas tą dźwignie. Wiem że jest to związane z suwakiem w rozdzielaczu, ale nie wiem czy to da się naprawić. Dodam że rozdzielacz chyba nie jest bardzo zużyty bo nawet ciężkie maszyny nie opadają zbyt szybko. Nowy rozdzielacz trochę kosztuje. Mam nadzieje że ktoś mi pomoże, doradzi co zrobić z tym 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Jeśli sama wraca nawet z pozycji pływającej to ewidentnie uszkodzony jest zatrzask. Trzeba by się dostać do suwaka i sprawdzić czy nie wyleciały kulki z zatrzasku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez matiUrsus4512
      Witam koledzy posiadam Ursusa 4512 gdy wracałem do domu po orce  pług mi opadał na niskich obrotach, musiałem pilować na wysokich obrotach by jakoś dojechać. Po wymianie rozdzielacze i zaworu podnośnik podnosi ale jak da się wysokie obroty nawet pod obciążeniem ramiona się unoszą i wyciąga pług z ziemi . Co to może oznaczać co wymienić bo ja nie mam już głowy do tego traktor.
    • Przez baska524
      Koledzy mam ogromny dylemat a zarazem problem z moim aresem 610 a jest to nowy zakup i pierwszy traktor z ehr więc prosze o zrozumienie.
      Problem pierwszy nie dziala mi wogole kontrolka w liczniku od filtra szkrzyni biegów.nawet przy ddpalaniu nie zapala sie.
      Problem drógi dlaczego nie diała dociazanie podnosnikiem mam na mysli to ze gdy ustawie opuszcze pług na 20 procent bądz na 10 i pług wyjdzie z ziemi to naciskając przycisk od opuszczania pompa nie wpycha go do ziemi.A maiałem okazje jezdzic z gruberem innym aresem i tam to działało.
      Itrzeci problem gdy podnosnik jest opuszczony załuzmy na 2 procent i chce go zwiekszyc o 1 lub 2 procent to po nacisnięciu strzałki do gury odrazu na wyswietlaczu pojawia sie 35 procent.
    • Przez bizonsuperzo56
      witam otoz mam problem z podnosnikiem w case 856xl z 88r bardzo wolno podnosi i szybko sie nagrzewa hydraulika. co za czym idzie podnosnik jeszcze gorzej chodzi i wspomaganie ciezej pracuje. . a i jeszcze jedno do was pytanie co moze byc za przyczyna ze nie dziala pokretlo przy podnosnikach z gory dziekuje za pomoc
    • Przez ChiquitaB
      Witam. Posiadam amazone d7 super s 3m z hydraulicznymi znacznikami. Sprawa wygląda tak ze jak chce sciezke przezucic to podnosi jedna strone i zamiast oposcic wtedy opuszcza ta sama strone. Czasami przezuci dobrze ale zaraz dalej to samo. Mial ktos podobny problem?
    • Przez Moscov
      Witam. W swoim Fendt'cie przy końcówkach hydraulicznych nie mam tych plastikowych kubków odprowadzających olej. Gdzie mogę je kupić? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj