pronarek

Hydraulika i podnosnik t-25 [Połączone]

Polecane posty

Vladimir    21

To już dawno zrobiłem i nie jest to wyciek z mocowania przewodów tylko gdzieś z góry czego już nie jestem w stanie zobaczyć. Bd to któraś z uszczelek? Podłogę lepiej odkręcić (co przy okazji trzeba?), wymontować? (rozdzielacz raczej mechanikowi podrzuce) i zmontuje od nowa dając jeszcze chyba zamiast rurek elastyczne przewody... Polecacie?


Ruskie sprzęty mam i radę sobie dam.
Jestem Z KPK Kumurum Team

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

Ja jak wyjmowałem rozdzielacz to odkręcałem tylko tą blachę nad pedałami hamulcy. Od góry rozdzielacza to może się lać z uszczelnieni dźwigni, bez problemu można to zrobić nie wyciągając rozdzielacza. Wystarczy odkręcić dekielek na 6 śrubek i wyjąć dźwigienkę razem z połową gniazda w którym ona pracuje. Pod tą połówką jest oring który trzeba wymienić. W zestawie naprawczym są również te półgniazda ale plastikowe a oryginalnie miałem metalowe to nie zmieniałem.

Żeby zmienić rurki na węże to musisz całą podłogę zdjąć. Ja bym sobie darował bo żadnego z tego pożytku nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vladimir    21

To właśnie też nie z uszczelniaczy dźwigni. Wykręce go a reszta sie mechanik zajmie. Bd chciał te rurki kiedyś wymienić, bo przedni tuz mam i chciałbym, żebym przekładać mógł przód-tył... Może jesienią gdy sprzęgło bd robione. Dzięki za podpowiedź


Ruskie sprzęty mam i radę sobie dam.
Jestem Z KPK Kumurum Team

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

Zapewne z połączeń korpusu rozdzielacza. Tam idą dwie uszczelki papierowe, są w zestawie naprawczym.

Czy do ich wymiany naprawdę potrzebujesz mechanika. Sam wymontujesz rozdzielacz to i sam go zrobisz. ;)

Edytowano przez mtracz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mani51    373

To może warto spróbować dokręcić śrubki którymi rozdzielacz jest poskręcany od góry i te od dekielka dźwigni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vladimir    21

E jak mam tylko śrubki dokręcać to wole dla świętego spokoju wymienić od razu uszczelki i na lata mieć spokój :)

Dzięki Panowie-napisze w sobote jak akcja poszła :)


Ruskie sprzęty mam i radę sobie dam.
Jestem Z KPK Kumurum Team

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zibi16245    0

witam panowie wymienilem pompe hydrauliczna w t-25 i teraz podnosi jak dzika ale leko pokazuje sie olej i pompa tak dziala jak by syczala a moze miec za duze cisnienie?a jest taka mozliwosc zeby zmniejszyc cisnienie w pompie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieslaw16    79

Witam,możesz zmniejszyć ciśnienie na zaworze bezpieczeństwa, jeśli już nie ma plomby to znaczy że ktoś tam już grzebał i może właśnie podkręcał zawór aby uzyskać wyższe ciśnienie ze względu słabej pompy, dałeś nową i ciśnienie może być zbyt wysokie, wykręć czpień zaworu i to najpierw z pół obrotu zobacz jaki jest skutek, i jeśli będzie trzeba to jeszcze trochę wykręć, jednak najlepiej gdybyś podłączył manometr i wówczas ustawił właściwe ciśnienie, albowiem po wymianie pompy należy ustawić ponownie właściwą wartość ciśnienia w układzie hydraulicznym, z praktyki powiem że u mnie kiedyś kolega wymienił sobie pompę i to na identyczną, zaworu nie ruszał bo była plomba, a jednak ciśnienie na niej było za wysokie tak że aż strzelały węże siłownika w trakcie podnoszenia pługa :rolleyes: Pozdrawiam.edit: zawór jest w rozdzielaczu ,a konkretnie pod spodem rozdzielacza od przodu traktora.

Edytowano przez wieslaw16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vladimir    21

W sobote załatwiłem problem. Ta cała obudowa od dźwigni jest przymocowana 6 śrubami do obudowy rozdzielacza. I tam zamiast uszczelek miedzianych były sprężynujące więc i nie trzymały jak powinny-już wszystko śmiga jak należy i jest suchutko :)


Ruskie sprzęty mam i radę sobie dam.
Jestem Z KPK Kumurum Team

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
volvo    47

Tam powinny być sprężynowe podkładki. Miedziane stosuję się na połączeniach przewodów hydraulicznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Geo    10

Niestety miałem podobny problem z nowym rozdzielaczem tyle, że olej ciekł spod dolnego dekla. Odkręciłem śrubę po śrubie i uszczelniłem ulubionym uniwersalnym środkiem na wszystko :) mechaników samochodowych - silikonem. Podkładki pozostawiłem sprężynujące. Teraz jest sucho. Też nie lubię jak cieknie mi olej.

Edytowano przez Geo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vladimir    21

Tam powinny być sprężynowe podkładki. Miedziane stosuję się na połączeniach przewodów hydraulicznych.

 

Powinny ale skoro nie 3mają oleju to jaki sens ich posiadania? Teraz wszystko suche i używać można bez ciągłego zerkania ile oleju sie wylało.


Ruskie sprzęty mam i radę sobie dam.
Jestem Z KPK Kumurum Team

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

Dziwne, ale jak widać prawdziwe. Ten rodzaj rozdzielacza ma podkładki sprężynowe i jakoś w 99,9% spod nich nie cieknie.

Widać tam nie ma być ani ciśnienia ani oleju, chodzi mi o same śruby z podkładkami. Nie pamiętam teraz czy otwory w których wkręcone są te śruby były przelotowe w korpusie. Ale wydaje mi się, że nie. Więc zapewne pościła uszczelka między korpusami rozdzielacza tuż przy śrubach od środka przy tych "oczkach"(otworach w uszczelce).

http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://hurtowniarolnicza.pl/gfx/big/1342605316.1984.jpg&imgrefurl=http://hurtowniarolnicza.pl/czesci-do-ciagnikow/t-25/uszczelka-gorna-rozdzielacza-t-25-12343.html&h=600&w=800&sz=32&tbnid=pPUbMztZX1TayM:&tbnh=100&tbnw=133&zoom=1&usg=__E_NoS_ZPpufgJaP2ElTFKCSDaR4=&docid=6829vYTAUlSB5M&itg=1&sa=X&ei=YYpMUpGoCamx0QW7u4HYBQ&ved=0CFMQ9QEwBw

 

Więc wasza naprawa to był półśrodek, naprawiony skutek, ale nie przyczyna.

Nie neguje bo sobie poradziliście bo komu by się chciało wyciągać rozdzielacz. ;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GoRAL1    63

W sobote załatwiłem problem. Ta cała obudowa od dźwigni jest przymocowana 6 śrubami do obudowy rozdzielacza. I tam zamiast uszczelek miedzianych były sprężynujące więc i nie trzymały jak powinny-już wszystko śmiga jak należy i jest suchutko :)

Poco miedziane jak szpilki sa nieprzelotowe

pewnie jest kiepska uszczelka przy którejś szpilce

narmalnie niema tam dużego ciśnienia chyba że masz niedrożny filtr oleju

 

pomyłka

to co napisałem dotyczy dolnego dekla

Edytowano przez GoRAL1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemo24    70

Panowie dużo roboty jest z wyczyszczeniem filtra hydrauliki w Wladku ? Wyleje się z tamtad jakiś olej czy spokojnie wklad wyciągnę ? bo coś ciężko podnosi a wujek mówi ze od nowości nie czyścił :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

To że ciężko podnosi to nie winna filtra bo on jest na powrocie z hydrauliki a dostać się do niego jak nie masz blachy pod fotelem to nie problem a jak masz blachę to musisz wykręcić z korpusu filtra bo inaczej go nie wydostaniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przemo24    70

To jaka może być przyczyna tego wolnego podnoszenia? Bo siewnik strasznie ciężko podnosił. Rozdzielacz rok temu czyszczony choć już się z niego trochę leje.

Edytowano przez przemo24

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtracz    76

Ciężki ten siewnik? Podnosił go na wolnych obrotach czy na wysokich?

Jak z trzymaniem w górze uniesionych maszyn?

Przydał by się pomiar ciśnienia w układzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieslaw16    79

Witam, a może po prostu mały stan oleju jak są wycieki lub coś w zaworze jakiś paproch i nie daje ciśnienia jak trzeba :rolleyes: Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
balcerek1    92

Gadanie bo siewnika nie podniesie to może paproch.Gadanie jak mojego sąsiada ciągnik nie stygnie w dzień w dzień na chodzie a pompa 15 lat temu zmieniana i już by się wyrobiła.To ja mam z 89 roku Władka i 3 pompę męczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieslaw16    79

Witam,to powiem tak, gadanie, gadanie i jeszcze raz gadanie właśnie takie, od razu tylko i wyłącznie wina pompy, takie właśnie gadanie, powiem tyle, mój władzio ma 30 lat mam go od nowości ma zrobione sporo ponad 10 tysięcy mtg oprócz tego chodzi w turze i też nie ma lekko, też praktycznie nie stygnie, a pompa w nim jeszcze oryginał i siewnik poznaniak na wolnych obrotach pięknie podnosi i o czym Ty mówisz, może to i pompa ,ale nie koniecznie, to trzeba by być wrózką czarodziejką, czy jasnowidzem aby jednoznacznie stawiać taką diagnozę i upierać się przy swoim, a innych spostrzeżenia ,poglądy i opinie krytykować, ja jednak wolę ostrożnie podchodzić do ferowania diagnoz i opinii i to by było na tyle, a sam zainteresowany po naprawie powie co było :D Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marian2011    113

Popieram poprzednika nasz władzio też z 79 roku pompa fabryczna jeszcze, też nie miał lekko siewnik, sadzarka z nadstawkami praca turem olej lali jaki był pod ręką hydraulika miała olej z kilkanaście rodzai tylko rozdzielacze miały kiepskie i temu trzeba było gazować przy podnoszeniu nadal mamy orginalną pompę tylko zmienili rozdzielacz z małej fadromki i podnosi tyle co 60 tka a praca turem sama przyjemność praktycznie 800 do tysiąca obrotów starcza a dużo z was pisze że pompy słabe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wieslaw16    79

Witam,no właśnie co oryginał, to oryginał, póki dobrze działa nie należy się śpieszyć z jej wymianą, z tego co wiem to i u nas sąsiedzi tak właśnie mieli, że dwa rozdzielacze wymienili, a pompy zostały te same, a jak ktoś nie wie od czego zacząć i zaczyna właśnie od wymiany pompy, i nadal efektów nie ma przy awarii ,potem wymienia rozdzielacz ,a w końcu może i siłownik, a przyczyna może tkwić właśnie w zaciętym zaworze bezpieczeństwa czy przelewowym, ba, ale jeśli wymienił pompę i rozdzielacz, a w nim są ów zawory, to sam potem nie wie co była za przyczyna awarii, i jednoznacznie po tym twierdzi, pompa i koniec!!! ,a nową kupi jakieś badziewie i wymienia co dwa lata i mówi że te pompy to porażka, i tak to wygląda moim zdaniem i nie mam zamiaru na siłę nikogo przekonywać ,co najwyżej podpowiedzieć jeśli ktoś występuje z prośbą o pomoc, a wtym temacie powiem że mam 30 lat doświadczenia i w błąd bym i w koszty nikogo nie pchał, ale właśnie co niektórzy na siłę drugich wprowadzają w błąd do końca nie będąc świadomi że właśnie sami popełnili ten sam błąd, a co za tym idzie koszty, a trzeba próbować naprawy najniższymi kosztami, a nie pchać świadomie innych w koszta bo sam właśnie może takie poniósł to i drudzy niech koszty ponoszą, wiadomo że jeśli pompa naprawdę słaba to nie ma wyjścia tylko wymiana ,ale trzeba zaczynać od takich właśnie rzeczy jak zawory i td. ,a w ostateczności kupno nowych części :rolleyes: Pozdrawiam.

Edytowano przez wieslaw16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez matiUrsus4512
      Witam koledzy posiadam Ursusa 4512 gdy wracałem do domu po orce  pług mi opadał na niskich obrotach, musiałem pilować na wysokich obrotach by jakoś dojechać. Po wymianie rozdzielacze i zaworu podnośnik podnosi ale jak da się wysokie obroty nawet pod obciążeniem ramiona się unoszą i wyciąga pług z ziemi . Co to może oznaczać co wymienić bo ja nie mam już głowy do tego traktor.
    • Przez baska524
      Koledzy mam ogromny dylemat a zarazem problem z moim aresem 610 a jest to nowy zakup i pierwszy traktor z ehr więc prosze o zrozumienie.
      Problem pierwszy nie dziala mi wogole kontrolka w liczniku od filtra szkrzyni biegów.nawet przy ddpalaniu nie zapala sie.
      Problem drógi dlaczego nie diała dociazanie podnosnikiem mam na mysli to ze gdy ustawie opuszcze pług na 20 procent bądz na 10 i pług wyjdzie z ziemi to naciskając przycisk od opuszczania pompa nie wpycha go do ziemi.A maiałem okazje jezdzic z gruberem innym aresem i tam to działało.
      Itrzeci problem gdy podnosnik jest opuszczony załuzmy na 2 procent i chce go zwiekszyc o 1 lub 2 procent to po nacisnięciu strzałki do gury odrazu na wyswietlaczu pojawia sie 35 procent.
    • Przez bizonsuperzo56
      witam otoz mam problem z podnosnikiem w case 856xl z 88r bardzo wolno podnosi i szybko sie nagrzewa hydraulika. co za czym idzie podnosnik jeszcze gorzej chodzi i wspomaganie ciezej pracuje. . a i jeszcze jedno do was pytanie co moze byc za przyczyna ze nie dziala pokretlo przy podnosnikach z gory dziekuje za pomoc
    • Przez ChiquitaB
      Witam. Posiadam amazone d7 super s 3m z hydraulicznymi znacznikami. Sprawa wygląda tak ze jak chce sciezke przezucic to podnosi jedna strone i zamiast oposcic wtedy opuszcza ta sama strone. Czasami przezuci dobrze ale zaraz dalej to samo. Mial ktos podobny problem?
    • Przez Moscov
      Witam. W swoim Fendt'cie przy końcówkach hydraulicznych nie mam tych plastikowych kubków odprowadzających olej. Gdzie mogę je kupić? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj