tom31

C-360 Olej z tłumika

Polecane posty

Randall    0

Ok, u mnie sprawa zamknięta, sam rozebrałem i już wiem co jest przyczyną, zbyt mocne zużycie pierścieni na tłokach i porysowane tuleje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qwertu    0

Witam jestem użytkownikiem ursusa c 360 i mam taki problem: podszedłem go zapalić bo nie był odpalany prze 3tyg. gdy ciągnik pochodził 1godz. z górnej części kolanka ( ta do której przyczepiony jest tłumnik) było widać że wylewa się z niej olej (było mokre i było widać ślady oleju)  ogólnie to o ciągniku niewiem za dużo bo był kupiony w połowie grudnia i od tamtego czasu nie wykonywał ciężkich prac, proszę o pomoc bo niewiem co mam zrobić   

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grabcio    28

Zdejmij kolektor wydechowy i sprawdź z którego cylindra się to wydostaje. Upewnij się jeszcze czy to na pewno jest olej czy może ropa. Jeżeli olej to mogły popękać lub mocno już zużyć się pierścienie tłokowe, ewentualnie olej dostaje się do cylindra przez wytarte prowadnice zaworowe. Jeżeli jednak to ropa a nie olej to wtryskiwacze leją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qwertu    0

olej jest to napewno bo sprawdzałem a i dodam że raz już tak miałem ale potem się uspokoiło więc pomyślałem że się nazbierało czy coś 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leslaw2542    3

Witaj. Przyczyn takiego stanu rzeczy może być wiele np. mocno zużyte podzespoły silnika po za tym nie koniecznie musi to być olej może to być osadzająca się wilgoć

w skutek dłuższego nieużywania ciągnika ,napisz coś więcej o tym jak zachowuje się silnik po odpaleniu, jaka jest barwa i intensywność dymu z wydechu,spróbuj 

wykonać tak zwane wypalanie komina-po odpaleniu odczekaj z 10 minut aby silnik trochę się rozgrzał na wolnych obrotach  następnie ustaw wysokie obroty  najlepiej przejedź się z kilometr z gazem w podłodze powinno być widać iskry z komina (jeżeli zrobisz to wieczorem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leslaw2542    3

nie koniecznie może być tak jak pisałem wcześniej przy małej częstotliwości uzytkowanie traktora zwłaszcza w zimie mogą powstawać skropliny co w połączeniu z osadem w kolanku może dać opisywane efekty ale tylko na krótko po odpaleniu silnika, no chyba że ubywa oleju w silniku to ratunkiem jest remont silnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qwertu    0

ogólnie to jak wcześniej pisałem to już raz tak miałem ale ciągnik troche pochodził i pojeździł. A sorry zapomniałem że w połowie stycznia wypychałem nim gałęzie i mu przeszło. Ciągnik po odpaleniu zachowuje się normalnie równo pracuje dym jest prawie przezroczysty, ale gdy dam troche gazu to niepokoją mnie lekkie barwy niebieskiego 

Edytowano przez qwertu
zapomniałem czegoś dopisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Niebieski dym to na pewno olej. Najprościej zdjąć kolektor wydechowy, odpalić i przyłożyć białą kartkę. Jak dobrze pójdzie niesprawność zostawi n a niej swoje ślady. Przy okazji zobaczysz jaki kolor spalin maja poszczególne cylindry. 


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leslaw2542    3

po zwiekszeniu obrotów silnika zmiana zabarwienia spalin jest normalnym zjawiskiem ważne aby w czasie normalnej pracy dymek był prawie niewidoczny ,a z tym przykładaniem karteczki papieru do kanału wylotowego to raczej "bajeczka" bo nawet nowy silnik w takiej sytuacji zostawi jakieś ślady,a jednym z wielu skutków wadliwych wtryskiwaczy jest np. przybywanie oleju w silniku no i oczywiście niebieski dym z komina ale utrzymujący się ciągle podczas pracy ciągnika a nie tylko podczas odpalania,jeżeli rzadko używasz ten traktor to w kolektorze powstają skropliny zwłaszcza w zimie

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

To nie jest bajeczka. Jeśli zdrowy silnik chlapnie z wydechu olejem  przy próbie trwającej minutę czy dwie to jak myślisz na ile tego oleju zostanie w silniku do następnej wymiany? Jeśli olej jest w tłumiku czy kolektorze może się tam dostać tylko przez zawory wydechowe czy to z cylindra czy z prowadnicy i bez najmniejszego problemu jeśli będziesz miał szczęście wyłapiesz to na kartce. Dotarty, zdrowy silnik nie ma prawa chlapać czymkolwiek ani paliwem, ani olejem.  Jeśli są zużyte pierścienie to największa ilość oleju przez nie przedostaje się na wolnych obrotach. Rozgrzać silnik, dać mu popracować chwilę i zrobić test. Choć nie zawsze jest on potrzebny gdy olej widać w wydechu będzie i w kanale w głowicy.

Silnik kopci przy zwiększaniu obrotów ale nie na niebiesko. Co do skroplin w wydechu takim jak ma 60-ka tym bardziej nie trzymana pod chmurką jeszcze się nie spotkałem i raczej nie spotkam.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leslaw2542    3

kolega qwertu nic nie napisał o tym co się dzieje z poziomem oleju w silniku dlatego też nie można jednoznacznie określić czy w kolanku to na pewno jest olej ,

napisał  też  że silnik nie kopci podczas normalnej pracy tak że jego kondycja powinna byc dobra,i jeszcze jedna uwaga we wcześniejszym poście napisane było że

 jakiś czas temu miał podobne efekty ale samoistnie ustąpiły-nie słyszałem o czyms takim aby chlapiący olejem silnik sam z siebie nagle przestał bez ingerencji użytkownika

 

Edytowano przez leslaw2542

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

A co ma napisać jak najwyraźniej ten ciągnik za wiele nie robi.  Jak mało robi to i ubytku oleju nie zauważysz. Napisał że ciągnik pochodził sobie godzinę... to na wolnych obrotach najwięcej oleju przedostaje się przez pierścienie.  Wcześniej też tak miał ale ustąpiło.... Nie wiemy kiedy i jak wtedy silnik pracował. Jeśli poszedł w pole, rozgrzał się należycie to spalił to co ewentualnie się przedostało i uznał że mu przeszło. nie za bardzo wie co się dzieje i ciężko mu zweryfikować objawy, skojarzyć je z faktami. 


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leslaw2542    3

masz racje, najlepszym rozwiązanie było by poradzenie się mechanika który będzie miał możliwość  obejrzenia ciągnika na miejscu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adi96    1848

Jak daje takie ilości że jest na kolanku olej,kolektor wydechowy do zdemontowania po paru minutach któraś dziura będzie wilgotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Najlepiej pokazać komuś kto się zna. Bo może to być olej, może paliwo a może płyn czy woda.  Olej poznasz w dotyku, mógł się dostać przez pierścienie lub prowadnice. Jeśli silnik pracował tylko na wolnych obrotach prowadnice odpadają.  Paliwo poznasz po zapachu i dotyku. Jeśli silnik był długo odpalany bo zimny mogło się go trochę nazbierać w komorze spalania i wyleciało gdy odpalił. Gdyby tak było kopcił by mocno na biało w czasie kręcenia i po odpaleniu na szaro z mocnym zapachem w powietrzy odparowanego, niespalonego paliwa. Płyn czy woda jedynie z nieszczelności ale wtedy powinny być również inne objawy tej usterki. No tyle mi do głowy przyszło na razie.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
franczez    0

Koledzy, c360 bral olej i wyrzucal w komin. Zrobiony remont, wymienione wszystkie 4 tuleje, tloki i pierscienie. Na dwoch tlokach pierscienie olejowe staly i byly zatarte. Po remoncie pluje olejem powiedzialbym ze bardziej. Rozumiem, ze musi sie dotrzec wszystko, ale martwi mnie ilosc wyrzucanego oleju i niebieski dym. Pompa wtryskowa robiona w zeszlym roku wraz z wtryskami. Zawory ustawione. Powiedzcie mi czy zrzucac znow glowice i z nimi do regeneracji, czy sie dotrze i uspokoi. Nie chce mi sie znow tego zwalać bezpotrzebnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kłaniam się, mam podobny problem, rok temu z zimę, po dłuższym przestoju c360 poszła w las, i wywaliło olej tłumikiem. Całe szczęście był to jednorazowy przypadek. W tym roku sytuacja się powtórzyła, tak samo w zimę, tyle że wyrzuca go cały czas.Po zdjęciu kolektora widać że olej wali z 1,2 I 4 głowicy. Remont był 4 lata temu, i na ten moment ma zrobione 115mth, głowice były robione. Znajomy podpowiada że mogły pierścienie się zapiec, a wy co doradzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TheAgroTV    0

Witam , i jak co było przyczyną? bo u mnie to samo rok temu wywaliło mi olej tłumikiem 2 razy wtryski pompa sprawdzona wszystko ok nie wiadomo co było przyczyną siontka zrobiła ok 100h i wczoraj znowu zaczęła kopcić na siwo w uprawie pod koniec wypluła olej i uszczelkę pod głowicą na 4 cylindrze i teraz po odpaleniu olej kapie z kolektora

Dnia 1.03.2023 o 08:44, MafiaPstrągowa napisał:

Kłaniam się, mam podobny problem, rok temu z zimę, po dłuższym przestoju c360 poszła w las, i wywaliło olej tłumikiem. Całe szczęście był to jednorazowy przypadek. W tym roku sytuacja się powtórzyła, tak samo w zimę, tyle że wyrzuca go cały czas.Po zdjęciu kolektora widać że olej wali z 1,2 I 4 głowicy. Remont był 4 lata temu, i na ten moment ma zrobione 115mth, głowice były robione. Znajomy podpowiada że mogły pierścienie się zapiec, a wy co doradzicie?

Witam , i jak co było przyczyną? bo u mnie to samo rok temu wywaliło mi olej tłumikiem 2 razy wtryski pompa sprawdzona wszystko ok nie wiadomo co było przyczyną siontka zrobiła ok 100h i wczoraj znowu zaczęła kopcić na siwo w uprawie pod koniec wypluła olej i uszczelkę pod głowicą na 4 cylindrze i teraz po odpaleniu olej kapie z kolektora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
snochu2608    0
Napisano (edytowany)

Witam. Potrzebuję porady. W c 360 wymieniłem komplet tulei i tłok bo tuleja na 2 puszczała wodę. Teraz po odpaleniu i jak pochodził trochę to wywala olej kolektorem wydechowym i jak odkręciłem kolektor to właśnie z 2 chyba pluje bo tam było mokro. Zastanawiam się jaka może być przyczyna. ?

Edytowano przez snochu2608

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
    • Przez przemekk800i
      witam
      chciałbym sie dowiedziec dokładnie jakie sa róznice miedzy tymi modelami wiem ze rc jest zmocniona czy to tylko taka róznica? a jaka jest róznica miedzy 360 a 365?  
      i jeszcze jedno jak jest z serwisem tej presy skąd bierzecie czesci z serwisu? i jak wygląda cenowo cześci do niej jakis przykład.
    • Przez OsiolKUMURUN
      Jestem po wymianie synchronizatorów w swoim zetorze i początkowo po skręceniu wszystko chodziło elegancko ale dziś natrafiłem na problem, mianowicie po przesunięciu wajchy półbiegów z najwyższego na średni silnik zaczął się dławić, zareagowałem puszczając gaz i ciągnik zgasł. Problem występuje cały czas nawet gdy nie ma załączonego biegu i dotyczy półbiegu pierwszego i drugiego. Podczas rozpoławiania wymieniłem taśmę, która wyregulowałem trzema śrubami, wymieniłem też manszet na tłoku który napina taśmę, kosza wzmacniacza nie rozbierałem, wałek przekaźnika działa. Gdzie szukać przyczyny?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj