ZYLA

Rdza w bulwach ziemniaka

Polecane posty

rafal0    33

Też mieliśmy ten problem z Irgą, ale w moje ręce wpadła mała encyklopedia niedoborów i z niej się dowiedziałem że takie plamy (jak wstawiliście na zdjęciach) są spowodowane brakiem boru. Więc poszukałem info że bor może być w glebie ale ziemniaki nie mogą go pobrać przez zakwaszoną glebę. Więc w tam tym roku zwapnowaliśmy pole w dawce 100kg wapna na 0,30ha ( pole nie wapnowane X lat) oraz przez  cały obecny sezon wykonaliśmy 3 opryski wedle zaleceń producenta środkiem Bormax. Aktualnie robimy różne potrawy ziemniaczane i jeszcze nie trafiła się ani jedna plama więc efekt u nas jest na plus.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1337

Bor borem ale główną przyczyną rdzy w ziemniaku są warunki pogodowe. Szczególnie zbyt duża ilość wody w okresie od końca czerwca do sierpnia powoduje takie plamy. Można się bronić sadząc ziemniaki na przepuszczalnej ziemi. Pytałem przedstawiciela z Pomorsko Mazurskiej Hodowli jak sobie z tym radzić - powiedział że to pogoda jest winna i że oni nie mają z tym problemu bo na sadzeniak desykują i kopią wcześniej przez co chronią ziemniaka przed negatywnymi skutkami pogody w fazie kiedy taka pogoda miałaby wpływ na jakość bulw. 

Irgę sadzę od x lat ale tylko 2 razy miałem problem z rdzą - w tamtym roku na ciężkiej ziemi było sporo bulw porażonych ale niestety od końca lipca lało. Żniwa kończone po 20 sierpnia. W tym roku ziemniaki czyste aż miło patrzeć. W 2015 kiedy było sucho również nie miałem problemu z rdzą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafal0    33

Warunki pogodowe to prawda wpływają bardzo na jakość bulw, ale by zminimalizować szkody spowodowane rdzą ziemniaki powinny być sadzone na ziemiach z dużą zawartością próchnicy i powinny to być ziemie lekkie. W tym roku posadziłem na kawałku gdzie na środku było bardzo mokro a końce były wyżej z czego w jednym końcu to taka ziemia bez gruzełkowatości, i powiem że tylko na tym piachu bez gruzełkowatości i ze słabą próchnicą pojawia się w nie których bulwach taka rdza, ale i tak jest dużo lepiej niż wcześniej jak nie wapnowaliśmy i nie pryskaliśmy borem.

Faktycznie kiedyś u nas nie było tego problemu z rdzą podejrzewam że kiedyś obornik był nawożony co roku na pole a nie jak teraz tylko pod sadzenie ziemniaków, ale to tylko moje domysły ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZYLA    706

Warunki pogodowe napewno mają wpływ na presję rdzy ziemniaka, ale nie są jedynym wyznacznikiem. Czy na suchej glebie jest lepiej, też bym dyskutował. Dzialka 5 ha, na środku dolkiem kiedyś była łąka bo wymoklisko, ziemniak tam był bez objawów, a ten kopany na zgórku w środku wyglądał tragicznie. Był to rok z największą inwazją tej choroby. Czy jakość nasienia? Również wątpliwe (brane z centrali). Niedobór boru? Może i tak. Opryski borem jeśli coś dały to jedynie zniwelowały presję choroby, bo nie wiadomo jak wyglądały by bez tego zabiegu. Dlatego z moich doświadczeń wynika, że wszystko po trochu.
Kupcy jacy mnie nawiedzają z okolic Mińska mówią że w tym roku nie zaobserwowali dużej presji rdzawej plamistosci miąższu. Ale też dobrze wiedzą że w naszym regionie jest z nią najgorzej. W tym roku zrezygnowałem z Irgi, ale sąsiedzi mówią że choroba się pojawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
__Mirek__    0

A czy sadzeniak kwalifikat irgi porazony rdzą nadaje się do posadzenia czy przenosi na bulwe rdze a może nadaje się  do sadzenia 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZYLA    706

Doktor Nowacki z IHAR jednoznacznie stwierdził że głównym czynnikiem rdzawej plamistości miąższu jest zakwaszenie gleby. Warunki pogodowe mogą jedynie potęgować to zjawisko. 

Edytowano przez ZYLA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1337

Poważnie?? Pierwsze słysze - wszędzie info że albo przez warunki pogodowe - (susza i zamieranie tkanek bądź podtopienia i również zamieranie tkanek), brak boru albo zły sadzeniak. A to jednak o Ph chodzi...  No dobra a jakie wartości Ph podał ten profesor dla aby uniknąć rdzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZYLA    706

Zakwaszona gleba blokuje pobór microelementów i dlatego tak się dzieje. Choć słyszałem że zakwaszenie uwalnia micro.  Wszystko niby się zgadza i tłumaczy moje problemy z tym. Białe odmiany, a najbardziej Irga są podatne na tą przypadłość. Jak to Nowacki powiedział jest to zabórzenie w budowie ziemniaka, gdzie tak jakby skórka zostaje zamieszana w głąb miąższu. 

Ogolnie bardzo ciekawy wykład. 

 

Edytowano przez ZYLA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1337

A gdzie ten wykład był przeprowadzany? Sam bym pojechał następnym razem :D

W tym roku nie było u mnie problemów z rdzą mimo że ziemniak na jednej z działek bym sadzony po pewnie 30 albo 40 letniej przerwie. Ale fakt faktem że 2 lata przed uprawą ziemniaka sypałem wapno węglanowe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZYLA    706

W Zbuczynie. Organizował ODR Siedlce.  Tak się złożyło że potrzebowałem świadectwa ze szkolenia o takiej tematyce. Bardzo mało osób było a szkoda. 

Rdzy w tym roku faktycznie mało z tego co przekazują sąsiedzi. 

Edytowano przez ZYLA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafal0    33

Panowie jak w tym roku z plamami w irdze ? Sporo osób w mojej okolicy narzeka na plamy. Trochę mnie tymi plamami nastraszyli bo jeszcze swoich nie sprawdzałem jakie są w środku (postaram się jutro sprawdzić). Zobaczymy czy daje coś wapnowanie i oprysk borem (już drugi rok takie dodatki)   ;) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZYLA    706

Też nie wiem jeszcze jak w tym roku. Gotujemy glownie Vinetę, choć zdarzyło się Irgę i rdzy nie było widać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafal0    33

No sprawdziłem tegoroczną irgę i jeśli chodzi o plamy to u mnie jest podobnie jak w tamtym roku, większość czyste, ale trafiają się z plamkami w miąższu, które po ugotowaniu wyglądają jak kilka skwarek wmieszanych w ziemniaki ;) . W okolicy sporo narzeka, że irga co do jednej sztuki jest mocno łaciata, a nawet są osoby, które w okolicy nie mogły dostać czystej irgi to kupiły gdzieś w Polsce, a ta irga też sztuka w sztukę plamiasta heh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1337
No to i ja się wypowiem: sadzeniak brany z centrali 2 lata temu i z tego roku. Stary prawie czysty - rdza jest w bulwach z odrostami. Nowy - .masakra. 40% bulw porazonych. Nie wiem co z tym dalej zrobic. Nigdy jeszcze tak nie było. Najgorzej tam gdzie trochę dołka i woda spłynęła - najwiecej odrostów i bulw z rdzą. Nie pryskane borem ale za rok idzie saletrzak z borem i odżywki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PAN88    1696
Dnia 12.10.2018 o 13:21, pawelol111 napisał:

No to i ja się wypowiem: sadzeniak brany z centrali 2 lata temu i z tego roku. Stary prawie czysty - rdza jest w bulwach z odrostami. Nowy - .masakra. 40% bulw porazonych. Nie wiem co z tym dalej zrobic. Nigdy jeszcze tak nie było. Najgorzej tam gdzie trochę dołka i woda spłynęła - najwiecej odrostów i bulw z rdzą. Nie pryskane borem ale za rok idzie saletrzak z borem i odżywki.

zasadź  tym zardzewiałym za rok będzie lux iem bo tak miałem parę razy +

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darozioom    0

Sprawdzałem ph gleby na polu gdzie miałem ziemniaki i wynosi 6,5 czyli niemal książkowo z tego co się orientuje. Irgi miałem 2 ha, jeden hektar wykopałem tak jak Pan Bóg przykazał (chyba jakoś we Wrześniu dokładnie nie pamiętam) . I ta partia była w 99% pozbawiona rdzy. Drugiego hektara miałem nie kopać wcale bo nie za bardzo miałem czas ale w pewnym momencie pojawił się klient który chciał wziąć wszystkie. Kopałem je w znacznym odstępie czasowym chyba nawet jakoś w środku albo pod koniec października. 

Efekt:

Porażenie bulw z hektara kopanego w późniejszym terminie wynosiło jak na mój gust 50% zdrowych, 50% porażonych

 

Moim zdaniem termin kopania ma wielki wpływ na porażenie.

Poza tym mój niereformowalny ojciec deszczował ją bez opamiętania co kilka dni.

Obornik dawałem na wiosnę ale moim zdaniem jakoś słabo się rozłożył i mogło to powodować braki mikroelementów.

 

Mimo wszystko tak wielkiego plonu w irdze jak w tym roku nie miałem jeszcze nigdy btw 

Chociaż pamiętam że jak kupowałem sadzeniaki to z ciekawości kilka przekroiłem i zdarzała się tam rdza. I to też może być przyczyną, bo w poprzednim roku korzystałem z innych sadzeniaków i totalnie nie było żadnej rdzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez elektrotech
      stosowałem Sencor,Dancor...ale jakos nie bardzo jestem zadowolony..
      co stosujecie????
    • Przez jarek33
      witam panowie,mam duży problem a mianowicie sprzedawca śor wprowadził mnie ostro w błąd i doradził abym do śor titus w dawce 50 gr na ha dodał litr zeagran który jest przecież na kukurydze.spytałem się go kilku krotnie i gość powiedział że bedzie to db mieszanka,owszem podziałała na chwasty ale i mocno przypaliła nać ziemniaków.Teraz moje pytanie czy macie jakieś db rade czym wspomóc ziemniaki aby szybko odpiły sie??Zastosowałem dzisiaj asahi w dawce 500ml na ha plus jakoś odżywke fosforowo potasowo co jeszcze moglibyście mi poradzić?
    • Przez plapla123
      Witam.
      Mam problem z niektorymi ziemniakami:
      http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/22/f9hd.jpg
      http://imagizer.imageshack.us/v2/800x600q90/577/dnda.jpg
      Czy ktos wie co moze byc przyczyna takich deformacji?
    • Przez direx7
      Panowie zna ktoś skupy ziemniaków skrobiowych w mazowieckim, lubelskim? bardzo proszę o pomoc
    • Przez Darozioom
      Witam Serdecznie wszystkich forumowiczów.
      Planuję znacząco zwiększyć uprawę ziemniaków w moim gospodarstwie. Pochodzę z rejonu gdzie klienci preferują wyłącznie ziemniaki białe (głównie są to Irga, Irys). Mój zbyt opiera się prawie wyłącznie na dostarczaniu towaru do jednostek Państwowych takich jak domy pomocy społecznej, restauracje, przedszkola.
      Żadna z odmian popularnych w moim regionie nie spełnia moich oczekiwań, są w mojej ocenie zbyt mało plenne, i dość słabo się przechowują. Czy ktoś z was drodzy forumowicze jest w stanie polecić mi jakąś dobrą, sprawdzoną odmianę ziemniaka bardziej plenną, lepszą do przechowania i być może bardziej odporną na choroby i uszkodzenia mechaniczne, wyłącznie białą która może być alternatywą dla Irgi? 
      Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
       
       

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj