MarekZulawy

Dodatkowa moc w ciągniku

Polecane posty

atomik    148

Hmm, czyli jak ja mowie, ze moduly sa na rynku od 13 lat i ze nie sa mi znane przypadki awarii spowodowanych przeciazeniem silnika lub ukladu napedowego to wciskam kit. A jak wjanusz powie, ze jeden silnik padl to juz mu wierzysz.

To ja chcialbym zobaczyc na oczy ekspertyze wykonana przez rzeczoznawce, ktory swoim podpisem stwierdzi, ze to wina modulu. Do tego niestety trzeba przeprowadzic kilka badan. Opinia, nawet najlepszego mechanika, niepoparta jakimikolwiek badaniami nie jest dla mnie dowodem.

Krotko mowiac wszyscy powinni miec do wszystkich takie samo, ograniczone zaufanie.

 

właśnie tym postem pokazałeś się jako sprzedawca. Wyżej na forum napisałem że brakuje badań nad montowaniem takich modułów od nowości aby były bezstronne. Chciałbym aby zobaczyć jak to napisałem SKUTKI ODZIAŁYWANIA TEJ INNOWACJI NA PRZYKŁADZIE ZUZYCIA ELEMENTÓW SILNIKA W CIAGNIKACH Z ZAMONTOWANYM MODUŁEM OD NOWSOCI PO PRZEBIEGU 1000 2000 CZY 5000 MTH ORAZ TO SAMO W CIAGNIKACH UZYWANYCH. Pisze całkowicie bezstronnie, powołałem sie na @wjanusza bo jest serwisantem jd i zna te maszyny-napisał ze miał do czynienia z takimi układami i jeden ciagnik nie wytrzymał, skoro jest to seria 8530 więc jest dość nowy i przebieg może mieć nie najwyzszy-czy to wina modułu nie wiem, ja ekspertyzy nie zrobie. Chciałem tylko zaznaczyć, czego zapewne nie zauwżyłeś w innych tematach i wypowiedziach wjanusza że on jest bezstronny i mówi że jak w kazdym ciagniku w jd czy innych maszynach tej marki się psuje wszytsko. Skoro był to model w miarę nowy to coś w tym jest podejrzanego że silnik spuchł na amen-to jest dla mnie wątpliwe i nie neguje żeto wina modułu a może nie wiem jakosci paliwa. To co napisałem drukowanymi literami mnie interesuje opinie BEZSTRONNE mechaników i inzynierów. Takich badań brakuje i te wszytskie dywagacje sprowadzaja się do opinii uzytkowników i gdybania co by było gdyby... . Tak jak prosiłem pokaż wyniki, że w ciągniku np. 6930 który od nowości ma założony moduł czy czip tuning po 10 000 mth zużycie elementów silnika będzie takie samo i to tyczy się wielu testów na wielu ciągnikach uzytkowanych w różnych warunkach


wieśniactwo to stan umysłu a nie miejsce zamieszkania

dopiero kiedy wytniemy ostatnie drzewo zostanie wycięte, ostatnia ryba złowiona, zatruta zostanie ostatnie rzeka, zrozumiemy, że nie da się jeść pieniędzy

jeśli pomogłem kliknij zieloną strzałkę obok postu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

@atomik byc moze da sie znalezc opinie uzytkownikow, ktorzy uzytkuja juz dlugo ciagnik "po tuningu" na zachodnich stronach, u nas jednak jest to od niedawna dostepne, dlatego malo jest poki co opinii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
atomik    148

ja nie mówie o opinii uzytkowników bo to widać co na forum sie dzieje tylko o badania naukowe


wieśniactwo to stan umysłu a nie miejsce zamieszkania

dopiero kiedy wytniemy ostatnie drzewo zostanie wycięte, ostatnia ryba złowiona, zatruta zostanie ostatnie rzeka, zrozumiemy, że nie da się jeść pieniędzy

jeśli pomogłem kliknij zieloną strzałkę obok postu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

ale kto mialby takie badania robic, watpie zebys znalazl u kogos takie informacje, mnie by wystarczyla rzetelna opinia uzytkownika co zrobil 10 000 mth ciagnikiem z chipem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skrzypek    3

Brzozak,fakt żle to napisałem.Bo nie uwzględniłem,że kombajnista potrzebuje obrotów młocarni około 1000 plus,minus 400.Wiem kolego co jest przekładnią stopniową ale wtedy należałoby dokładać koła.I bądż grzeczny na forum,tu kultura jest wymagana.Ja widze ciebie jako młodego fana ciągników JD i gdybym był ich dilerem to bym ci wcisnął wszystko.Łykasz wszystko jak małpa kit.Nie byłem przy naprawach związanych z tuningem,nie odwołuje się do kłamstw,bo nie kłamie.Nie masz zielonego pojecia o silnikach to stwierdzam z całą pewnością.Po pierwsze to jest chore-kupuje ciągnik,który jest za słaby,a potem szukam magicznej mocy z kosmosu.

 

Atomik daj sobie na luz.Oni wiedzą swoje,my wiemy swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

nie mam takiej wiedzy i nie chce miec bo planuje uprawiac roslinki, a nie grzebac w silniku!!!!!

 

dokonalem takiej decyzji przy wyborze ciagnika i koniec kropka, to bylo 2 lata temu, sytuacja sie zmienila, tak czasem sie dzieje.

dlaczego skoro jestem fanem jd kupuje claasa, mf-a, nh, same i ursusa??

 

nie chce mi sie juz denerwowac, bo rozmowa z toba to strzal sobie w leb. tylko czasem juz tu cos napisze dla rozrywki i na pewno nie bede grzeczny, bo mam we d*pie etyke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4motoracing   
Gość 4motoracing

właśnie tym postem pokazałeś się jako sprzedawca.

I co w tym zlego? Przeciez od mojego pierwszego posta wiadomo, ze jestem strona w sprawie, konkretnie importerem.

 

Wyżej na forum napisałem że brakuje badań nad montowaniem takich modułów od nowości aby były bezstronne. Chciałbym aby zobaczyć jak to napisałem SKUTKI ODZIAŁYWANIA TEJ INNOWACJI NA PRZYKŁADZIE ZUZYCIA ELEMENTÓW SILNIKA W CIAGNIKACH Z ZAMONTOWANYM MODUŁEM OD NOWSOCI PO PRZEBIEGU 1000 2000 CZY 5000 MTH ORAZ TO SAMO W CIAGNIKACH UZYWANYCH.

Chetnie bym sie takimi badaniami podzielil gdybym je mial. Ciagniki rolnicze to maszyny uzytkowe, pracujace na okraglo. Nikt nie ma specjalnie czasu zeby oddawac ciagnik do rozbiorki po przebiegu 5000mth. W tym zakresie racje ma brzozak2.

Ja bazuje na 13 latach doswiadczen producenta modulow. I to nie jest firma "garazowa" tylko jeden z 3 najbardziej znanych na swiecie producentow urzadzen i oprogramowania do tuningu silnikow spalinowych (diesla i benzynowych).

 

Tak jak prosiłem pokaż wyniki, że w ciągniku np. 6930 który od nowości ma założony moduł czy czip tuning po 10 000 mth zużycie elementów silnika będzie takie samo i to tyczy się wielu testów na wielu ciągnikach uzytkowanych w różnych warunkach

OK, postaram sie od producenta wyrwac jakiekolwiek dane.

A propos: wjanusz nie jest w tym watku obiektywny. Cytat z jego wypowiedzi: "koledze 4motoracing zrobiono wodę z muzgu i wmówiono że to panaceum na brak mocy i ludziom wciska kiciora bo musi z czegoś żyć."

Sformulowanie "wciska kiciora" ma zdecydowanie pejoratywny wydzwiek.

 

I zeby byla jasnosc: ja nie mam nic przeciwko krytyce produktu jako takiego. Sa zadowoleni klienci i sa tacy, ktorzy w to nie wierza. Ale jak ktos mnie obraza publicznie i oskarza o dzialalnosc przestepcza to juz przesada. Cytat skrzypka: "I kochani jak jakiś tuning nieznanego pochodzenia,który należy wymontowywać ze swojej maszyny przed wizytą w serwisie co świadczy o nielegalnej wręcz przestępczej działalności tej firmy"

 

Nadal uwazasz, ze taka dyskusja jest fair?

 

pozdrawiam;

Witek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robertbara    75

Chodzi o przekładnie pasowe i gdyby silnik kręcił 8000 obr/min a na młocarni trzeba by było uzyskać 1000 to patrz jak sprawa się ma-na to jest wzór,ale go nie znam.Ważne są średnice kół pasowych.Jeżeli koła mają tą samą średnice to przełożenie jest równe jeden-koło napędowe i napędzane maja te same obroty.Ale musimy z 8000 zjechać do 1000,czyli koło pasowe od młocarni musiałoby mieć ośmiokrotnie większą średnice od koła pasowego wału silnika.Wiesz jakie to by były wymiary,przekładnia bezstopniowa wyglądałaby potężnie.To samo ma się z kołami zębatymi,tylko tam brana pod uwage jest liczba zębów.To wyobraż sobie kształt skrzyni która by redukowała obroty silnika.

Sorry ale to nawet człowiek po technikum wie, zresztą zbaczasz z tematu i ciągle sie powtarzasz.

 

Brzozak,fakt żle to napisałem.Bo nie uwzględniłem,że kombajnista potrzebuje obrotów młocarni około 1000 plus,minus 400.Wiem kolego co jest przekładnią stopniową ale wtedy należałoby dokładać koła.I bądż grzeczny na forum,tu kultura jest wymagana.

 

Kultury wymagaj od innych i sam bądź kulturalny. Kolega sprzedaje Boxy a Ty go już sądami straszysz, masz dowody że to co sprzedaje nie daje efektu?

 

Wielokrotnie w temacie poruszany był silnik Power Techa 6,8 l. W ciągniku 6630 ma 130 KM, a w 7930 ponad 200. Jeśli byłyby identyczne to w 6630 można zwiększać moc o 50 %, niestety tak dobrze nie ma. Co 20 KM silniki różnią się od siebie, podobne są w 6530 i 6630, kolejne wzmocnienia w 6830, 6930, następnie w 7430 a od niedawna już 7530 ma inny niż 7430. Każdy silnik ma zostawioną rezerwę, 20 % mocy więcej nie zaszkodzi, ale przy 30 już nawet nie silnik a skrzynia cierpi bo takowy 6830 ma inną skrzynię oraz most aniżeli 6630.

 

Każde zwiększenie mocy w silniku skraca jego żywotność, to samo jest z każdą maszyną, przeładowana przyczepa będzie chodziła ale na krótszym dystansie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wjanusz23    6

To co wypisuje HubertOjdan o jakiś boksach oferowanych przez serwisy JD w Polsce ,to totalna bzdura człowiku nic takiego nie ma miejsca podaj nam numer katalogowy pod jakim występuje to cudo , bo ja jak narazie to pierwszo słyszę o tym od ciebie .

Niema i niebędzie długo czegoś takiego w oficjalnych serwisach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

A umiesz czytac ze zrozumieniem???? wroc do moich wypowiedzi i przeczytaj je kilka razy jezeli sprawia Ci problem rozumienie teksty pisanego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

@wjanusz23 z calym szacunkiem, ale hubert juz to raz tlumaczyl, cofnij sie pare postow i jeszcze raz przeczytaj co hubert pisal o boxie i serwisie jd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skrzypek    3

Nie wolno się denerwowac bo to życie skraca.Przecież ja pisałem,że gdybym wiedział,że długo ten ciągnik nie pobędzie u mnie to też zdecydowałbym sie na tuning.To co robisz to mi sie nawet podoba i tak sie robi na zachodzie,maksymalnie eksploatuje ciągnik i do żyda.Potem kupuje to polaczek,jest zadowolony ,a po wymianie opon (bo stare zazwyczaj są łyse) w niedługim czasie prostuje mu sie silnik.Tak sie robi!I nowy właściciel nie wie czy były jakieś tuningi,czy też nie.Ja wierze 4motoracingowi,że gdieś tam we Włoszech jego czip jest stosowany.Kolego robertbara-o tym,że zwiększenie mocy silnika skraca jego żywotność to ja dawno wiem i nie pisz tego co ja.Pisałem,że jak z tej samej mocy wyciskasz soki,to te soki szybciej sie konczą.

 

4motoracing ale żeś się obrazil za te słowo przestępcza.Wyluzuj.Wobec producenta silnika może i przestępcza,bo on raczej nie wyraził na to zgody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wjanusz23    6

Mi robiła firma dealerska, w ktorej kupowałem ciągnik, za posrednictwem Faceta zajmujacego sie tuningiem. Jedna z najwiekszych firm delaerski JD w Polsce, dodatkowo ciągnik ma normalnie gwarancje.

 

To jest cytat z wypowiedzi Huberta ,a to że co rusz sam się gubi w swoich wypowiedziach to już jego problem. Sam to napisałeś więdz nie dziw się że,mam wątpliwości .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorzyk2    56

Co do silników 6630 i 7930, to czy czasem zasadniczą różnicą nie jest ilość zaworów na cylinder? Co do zwiększania mocy modele 7730, 7830 i 7930 z tego samego ciągnika uzyskują inne moce (wzrost co 15 KM)i nie sądzę by różniły się konstrukcją układu tłokowo-korbowego. Inny program, regulacje, turbina ze zmienną geometrią - tyle wystarczy. Jeżdżę takim autem(103kM), którego wersja dla niemieckiego emeryta miała 90km, a najmocniejsza i dość rzadka odmiana silnika miała 110KM. Silnik jego główne podzespoły,poczynając od głowicy, po misę olejową nie przeszedł najmniejszej modernizacji.

Co do tego boxa, to z chęcią poznałbym jego nazwę , model , a nie tajemnicze pudełko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4motoracing   
Gość 4motoracing

Co do silników 6630 i 7930, to czy czasem zasadniczą różnicą nie jest ilość zaworów na cylinder?

Ja wlasnie analizuje roznice w czesciach silnikow JD. Co ciekawe 6630 i 6830 maja identyczne numery wtryskiwaczy, pompy paliwa, ECU i wielu innych elementow. Poza tym, ogolnie - w odniesieniu do zapasu wytrzymalosci, warto pamietac, ze JD sprzedaje czesci refabrykowane. I nie mam na mysli kabelkow tylko podstawowe elementy silnika jak glowice cylindrow czy wtryskiwacze. A to znaczy, ze te elementy zostaly tak zaprojektowane zeby po 10, 20 czy 30 tysiacach mth wrocic do fabryki na lekka obrobke, renowacje i dalej do pracy w ciagniku.

 

Co do tego boxa, to z chęcią poznałbym jego nazwę , model , a nie tajemnicze pudełko.

Rozumiem, ze pytasz o boxa Huberta?

 

pozdrawiam;

Witek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MASZLAND    0

Panowie opamiętajcie się sorry bardzo ale forma tej dyskusji moim zdaniem obrała już dawno miano dna i braku kultury i dziwić się że jest coraz gorzej w relacjach ludzkich. Kolego 4motoracing sprzedajesz więc trudno być obiektywnym sam to wiem chociaż bardzo byś się starał ale moim zdaniem masz pojęcie o temacie techniki.

Moim zdaniem kto chce ryzykować swoje pieniądze jego sprawa przecież nikt nie zmusza do kupienia box-a itd. Jest to temat interesujący aczkolwiek mało zbadany moim zdaniem w ciągnikach. Znam trzech użytkowników ciągników po zwiększeniu mocy: ZETOR Forterra 9641, oraz 2X Case MX 170 ale te osoby na 100% na forum nie ma. Obecnie awarii ciągniki nie zanotowały a MX 170 pracują w dosyć ciężkich warunkach. Jak spotkam się z właścicielami to zapytam kto to robił i jak no i najważniejsze co im to dało ile już mth zrobili od zwiększenia mocy.

Mam propozycję dla Moderatora że jeżeli dalej koledzy będą się obrażać, posądzać itd to zamknij ten temat bo to wstyd dla forum i nas samych.

Szkoda już tego czytać bo nic sensownego z tej dyskusji nie wynika a mam wrażenie że kilku kolegów co najmniej nobla za znajomość techniki silnikowej powinno dostać i nie chcą powiedzieć że mają doktoraty z systemów zasilania diesla.

Pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4motoracing   
Gość 4motoracing

Maszland - napisales najsensowniejszego posta w tym watku.

Skad da te Case;y? Lubelszczyzna czy inny region?

 

pozdrawiam;

Witek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomasek   
Gość tomasek

to jest dobry temat na poprawienie sobie humoru z rana wink.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Mi robiła firma dealerska, w ktorej kupowałem ciągnik, za posrednictwem Faceta zajmujacego sie tuningiem. Jedna z najwiekszych firm delaerski JD w Polsce, dodatkowo ciągnik ma normalnie gwarancje.

 

To jest cytat z wypowiedzi Huberta ,a to że co rusz sam się gubi w swoich wypowiedziach to już jego problem. Sam to napisałeś więdz nie dziw się że,mam wątpliwości .

 

 

Dealer sam mi zaproponował zwiekszenie mocy..lecz robił to koleś z Płocka

Po raz kolejny mowię: czytaj ze zrozumieniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wjanusz23    6

Hubert ja doskonale zrozumiałem że nie wykonał tego serwis tylko jakiś gościu polecony przez serwis jak piszesz, jeden z większych serwisów JD w Polsce .

 

Dokonano tego jak ciągnik miał 900MG ,więc jeszcze obejmowała go fabryczna gwarancja ,popraw mnie jeśli się mylę .

 

Widzisz Hubert ja pracuję w serwisie i powiem tak ,żaden oficjalny dealer JD w Polsce nie przedłuży ci gwarancji gdy się dowie że coś takiego założyłeś , serwisy nie mają prawa polecać lub zlecać innym firmom jakichkolwiek modyfikacji w ciągniku podczas trwania gwarancji , a JD póki co nie oferuje fabrycznego podkręcania mocy , więc albo zmyślasz albo ktoś kto ci to polecił wziął na siebie całą odpowiedzialność związaną z ewentualnymi kosztami naprawy .

Dlatego troszkę mi to wszystko nie pasuje razem do kupy co mówisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robertbara    75

Mam propozycję dla Moderatora że jeżeli dalej koledzy będą się obrażać, posądzać itd to zamknij ten temat bo to wstyd dla forum i nas samych.

Szkoda już tego czytać bo nic sensownego z tej dyskusji nie wynika a mam wrażenie że kilku kolegów co najmniej nobla za znajomość techniki silnikowej powinno dostać i nie chcą powiedzieć że mają doktoraty z systemów zasilania diesla.

Pzdr

 

 

No cóż każdy ma na pewno w tym temacie trochę racji, co do wypowiedzi śledzę temat na bieżąco, jeśli będą dalsze obraźliwe słowa to na konsekwencje nigdy nie jest za późno.

Zamknięcie tematu odpada, można jedynie co niektórych wykluczyć.

Wróćmy do tematu w lepszym nastroju :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wjanusz23    6

Tu panie Robercie się z panem zgadzam ,popieram , temat jest ciekawy i zamykanie go nie było by najlepszym rozwiązaniem .proponuję sprzeczajmy się ale na argumenty ,a nie epitety .Ja miałem odwagę przeprosić kolegę Unkiego tu na forum ,trochę wkurzyła mnie jego wypowiedz ,więc myślę że nikomu to ujmy nie przyniesie jak czasem sprostuje swoją zbyt dosadną wypowiedż

 

.

 

 

 

 

 

Małe sprostowanie do wypowiedzi 4Motoracing , zgadza się że niekture podzwspoły podlegają fabrycznej regeneracji ale niestety do ciągników serji 30 wtryskiwacze nie podlegają regeneracji są nie naprawialne i każda wymiana wiąże się z założeniem fabrycznie nowego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4motoracing   
Gość 4motoracing

Małe sprostowanie do wypowiedzi 4Motoracing , zgadza się że niekture podzwspoły podlegają fabrycznej regeneracji ale niestety do ciągników serji 30 wtryskiwacze nie podlegają regeneracji są nie naprawialne i każda wymiana wiąże się z założeniem fabrycznie nowego.

Tutaj ja sie nie zgodze mimo, ze nie mam nic wspolnego z autoryzowanym serwisem JD. Ale mysle, ze oficjalna strona internetowa JD nie klamie. (http://jdpc.deere.com/jdpc/servlet/com.deere.u90490.partscatalog.view.servlets.HomePageServlet_Alt)

 

Sprawdz u siebie czesc o numerze SE501927 czyli INJECTION NOZZLE REMAN, refabrykowany wtryskiwacz. Stosowany w 6530 Premium i 6630 Premium.

 

pozdrawiam;

Witek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzozak2    241

@wjanusz23 przyjmij, ze generalnie sramy na gwarancje, dlaczego - bo sie juz dawno skonczyla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Johny7430
      Witam, mam problem z ciągnikiem JD 7430 po wyskoczeniu komunikatu ecu 84.31 "ograniczona prędkość drogowa" traktor przestaje jechać po usunięciu komunikatu traktor pracuje dalej lecz po kilku minutach jest to samo. Proszę o pomoc.
    • Przez ejczbio
      Witam, mam pytanie chyba bardziej do serwisantów, ale może i nie tylko. Chciałbym wyłączyć włączanie przedniego napędu przy wciskaniu hamulca, ponieważ uważam to za najbardziej debilny patent w moim ciągniku (6230) Wg. mnie to powinno działać dopiero przy prędkościach większych niż 10km/h W sumie nie mam pojęcia jak to rozwiązać, czy wpiąć się gdzieś w układ elektryczny, np. za czujnikiem który jest odpowiedzialny za włączenie napędu po wciśnięciu hamulca i zastosować włącznik ON/OFF?
      Jak myślicie, da się coś z tym zrobić?
    • Przez Omniq
      Witam,
      Posiadam instrukcję serwisową do JD 7430 i 7530 Premium. Instrukcja w języku angielskim w formacie PDF, nie skan książek tylko porządny pdf. Mogę się podzielić gdyby ktoś potrzebował
       

    • Przez dawwro03
      Wita mam problem z tls-em w john deere 6430. Dokładnie chodzi  o to że po odpaleniu traktora gdy oś chce wrócić do swojej wysokości nie podnosi płynnie tylko szarpie ( jest ustawione na auto), ale da się sterować wszystkimi jej funkcjami ( auto, max, manual). Jednak po jakimś czasie wyskoczy błąd- TSC 523976.04 i wtedy nie da się ustawiać między tymi funkcjami. Gdy traktor się zgasi i odpali na nowo wszystko jest znowu ok ( oprócz szarpania tlsem) ale błąd za chwilę znów wyskoczy i nic nie da się ustawić. Traktor mam od niedawna więc nie za bardzo wiem od czego mam zacząć szukać dla tego piszę tu. Z góry dziękuję za jakiekolwiek podpowiedzi.


    • Przez dawwro03
      Witam mam problem w ciągniku john deere 6430 premium z tlsem. Dokładnie chodzi o to że zaraz po odpaleniu ciągniku gdy oś ustawia się do swojego poziomu( jest ustawione na auto) nie podnosi płynnie ale mocno szarpie ale da się przełączać między funkcjami( auto, max, manual) i na wszystko reaguje ale zawsze szarpie. po jakimś czasie wyskakuje błąd ( TSC 523976.04) i już nie da się nic zrobić to znaczy przełączać miedzy tymi funkcjami. Po zgaszeniu i ponownym odpaleniu traktora wszystko jest ok oprócz szarpania, ale po jakimś czasie znów to samo. Traktor mam od nie dawna więc nie za bardzo wiem co by mogło być problemem. Z góry dziękuję za jakiekolwiek podpowiedzi. 

      20240308_170545[1].heic
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj