URSUS C-385

[pawlus224 2624]

Ja w zeszłym roku zamieniłem ursua c 360 3p na ursusa c - 385 , więc mogę się odniesc do tematu <_<

 

Moim zdaniem jesli chodzi Ci o uprawę agregatem 2.10 szer to 385 uprawi gorzej od 360 dlatego ze ciągnik jest prawie dwa razy ciezszy czyli więcej zjezdzisz niz uprawisz ... gdybys miał większy agregat tak od 3 m wzwyz to ok . polecisz szybciej niz 360 i zrobisz lepiej .

W 385 w sprzyjających warunkach uciąg masz bez porównania większy od 360 , 3 skibami orasz i dosc szybko i głębiej niz 360 przy mniejwiecej tym samym spalaniu na hektar.

Kabina w 385 jest bezpieczna i jesli jest szczelna i ma wszystkie wykładziny jest w niej duzo ciszej niz w 360 .

Ja jestem zadowolony bo u mnie 385 pracuje z maszynami od 360 3p ale w koncu kazda praca a w szczególnosci orka i kultywatorowanie jest wykonana "jak w ksiązce pisze"

 

 

Ale zeby nie było tak słodko to muszę przyznac ze 385 jest ciągnikiem do ciezkich prac , nie bardzo nadaje się do prac typu prasa kostka , siewnik itp. w ciezkich warunkach tez bardzo przydałby się przedni napęd (sam jak kupowałem to myslałem ze mi nie potrzebny a teraz załuję) , moim zdaniem jesli bedziesz miał nadaj c-360 to c-385 bedzie trafnym uzupełnieniem siły pociągowej w twoim gospodarstwie a jesli zamierzasz sprzedac c-360 to 80 moze okazac się za duza .

[MgrLukash 154]

Skoro do orki to może lepiej coś z 4x4 np. MTZ82, kosztują podobnie jak Ursusy i na 10ha powinien spokojnie wystarczyc <_<

 

http://moto.allegro.pl/mtz-rok-prod-1985-i1246898989.html

[misio2614 5]

Ja w zeszłym roku zamieniłem ursua c 360 3p na ursusa c - 385 , więc mogę się odniesc do tematu

 

Moim zdaniem jesli chodzi Ci o uprawę agregatem 2.10 szer to 385 uprawi gorzej od 360 dlatego ze ciągnik jest prawie dwa razy ciezszy czyli więcej zjezdzisz niz uprawisz ... gdybys miał większy agregat tak od 3 m wzwyz to ok . polecisz szybciej niz 360 i zrobisz lepiej .

W 385 w sprzyjających warunkach uciąg masz bez porównania większy od 360 , 3 skibami orasz i dosc szybko i głębiej niz 360 przy mniejwiecej tym samym spalaniu na hektar.

Kabina w 385 jest bezpieczna i jesli jest szczelna i ma wszystkie wykładziny jest w niej duzo ciszej niz w 360 .

Ja jestem zadowolony bo u mnie 385 pracuje z maszynami od 360 3p ale w koncu kazda praca a w szczególnosci orka i kultywatorowanie jest wykonana "jak w ksiązce pisze"

 

 

Ale zeby nie było tak słodko to muszę przyznac ze 385 jest ciągnikiem do ciezkich prac , nie bardzo nadaje się do prac typu prasa kostka , siewnik itp. w ciezkich warunkach tez bardzo przydałby się przedni napęd (sam jak kupowałem to myslałem ze mi nie potrzebny a teraz załuję) , moim zdaniem jesli bedziesz miał nadaj c-360 to c-385 bedzie trafnym uzupełnieniem siły pociągowej w twoim gospodarstwie a jesli zamierzasz sprzedac c-360 to 80 moze okazac się za duza .

 

Dzięki za odpowiedź

 

A ursusa c-360 nie mam zamiaru sprzedawać

[Karol323 104]

Oo zgadzam się z @atlas22 Ja też posiadam forsza i jestem z niego zadowolony Spalanie między 10-11l przy głębokiej orce aa przy sianiu 6 l i w kabinie jest cicho i można spokojnie słuchać radia a z częściami to nie ma żadnego problemu ! tak samo jak pisał Atlas22 1-2 dni i masz część jaką chcesz newkę Ja na twoim miejscu bym brał Forszaja mój wójek tak samo ma T-25 i chce sprzedać rusaka i kupić 902 i to ma ziemie Glina i góry zajebiaszcze to pogadam żeby się zastanowłił nad Forszem

[pimper21 61]

zetor 8011 polecam sam mam i nie powiem o nim złego słowa

[Gość Profil usunięty]

a ja bym radzil cos takiego jak c-385A jest co to samo co c-385 tylko ze ma naped 4*4, a kupisz go w cenie ok 18-20 tys

[misio2614 5]

a ja bym radzil cos takiego jak c-385A jest co to samo co c-385 tylko ze ma naped 4*4, a kupisz go w cenie ok 18-20 tys

 

Dzięki za odpowiedź

 

Ale nad C-385A to raczej nie będę myślał bo tego nie ma gdzie kupić a jak jest to za 25 tyś. w dobrym stanie

 

Co do zetora to też może być bo to takie samo jak c-385

 

Ale jednak zostanę przy tej 385 lub 912 lub zetor 8011 bo w granicach 18 tyś kipię w dobrym stanie i nie będę musiał do niego dokładać

[rolnik23 2]

Ja radzę abyś kupił Ursusa C385A ,może wyglądać jakby stał z 15 lat w krzakach, wtedy zapłacisz duuużo mniej (chyba że będzie to już prawdziwa ruina) , a naprawa go na pewno nie przekroczy 1-1,5 tyś zł, chyba że będziesz chciał go dopieścić np. pomalować. A będziesz potem z niego mocno zadowolony. Nie ma porównania jeśli chodzi o traktory o tej samej mocy bez i z napędem na przednią oś.

[ursus355 0]

Jestem szczęśliwym posiadaczem Ursusa C-385. Polecam go, jeździłem nim z przyczepami przy ziemniakach. 10 ton to w polu ciągnął bez problemu, a zdarzało się tak że i 15-20 ton musiałem ciągnąć(oczywiście w dobrych warunkach). Łatwo napisać tak jak koledzy wyżej że ,,kupuj z przednim napędem", ale pieniądze na drodze nie leżą.

[tomi382 99]

Wtedy MTZ z małą kabiną 4x4 za 14 tys zł kupi:) a 2 tys kabina Naglaka i jak nowy

[TulejSon 0]

C-385 spokojnie wystarczy na 10ha ziemi, sam mam takiego DO SPRZEDANIA, pracował na 12ha, teraz już mam trochę wiecęj i muszę zmienić...

 

http://otomoto.pl/inny-inny-ursus-c-385-C17052345.html

Edytowano Styczeń 23, 2011 przez TulejSon

[UrsusCzesio 310]

Tak wiem ale też będę myślał nad wymianą sprzętu (agregatu i pługa)

 

Ale czy przy moim agregacie 2.10 m 85 radziła by sobie lepiej i czy dała by radę głębiej uprawić i lepiej przy większej szybkości

 

MANIEK21071995

 

O fortschricie też już czytałem i miałem dwa miesiące temu go kupować ale bałem się z powodu trudno dostępnych części bo jeśli by coś nawaliło to nie dość że części nie znajdę to jeszcze mechanika cza szukać tylko nie ma gdzie

 

A co do MTZ to odpada dlatego że mi się nie podoba

 

Wolał bym jakiegoś URSUSA niż jakieś zagraniczne stare cacka ;d;d

 

 

Mechanik jezeli ma wykształcony zwód taki to powinien każdy ciagnik zrobić. Jak nieu mie to d*pa a nie mechanik