Tadeusz1212

Głowica C-360

Polecane posty

Tadeusz1212    2

Duzo jest roboty zeby wymienić uszczelka pod głowica w Ursusie C-360 ??? Pobawić sie samu czy lepiej dać do mechanika ??? Musze wymienić bo olejek zaczyna lecieć jeszcze nie wydmuchuje ale czym prędzej tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
versus    27

Z wyregulowaniem zaworów 2-3godz max. Jeśli potrafisz wyregulować zawory to możesz samemu, jesli nie weź kogoś kto się zna, a przy okazji podpatrz jak będzie regulował to się nauczył. Ja też muszę wymienić, uszczelki w garażu leżą i nie ma kiedy :( Jeszcze dodam że czasami obejdzie się bez regulacji, ale przeważnie brak regulować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcin974    30
Duzo jest roboty zeby wymienić uszczelka pod głowica w Ursusie C-360 ??? Pobawić sie samu czy lepiej dać do mechanika ??? Musze wymienić bo olejek zaczyna lecieć jeszcze nie wydmuchuje ale czym prędzej tym lepiej.

ooo 3 godz to naprawde max (no chyba ze samemu) U mnie glowice zdjac to raptem 1,5godz no moze 2 godz

 

Przyznam ze jak mnielismy problemy bo zacieral sie nam c-360 to rozpolalawialesmy go w 40min (wozki byly klucze przygotowane i maska wczesniej zdemontowana) fakt faktem 3 osoby ,,chodzily'' nad nim

 

 

A najgorzej to mielismy pierwszy raz rozpolowic pronara, normalnie trzeba bylo c-330 zapiac i go ,,wyciagnac" (i to jeszcze c-330 bez blokady ,,rwala")


Czujniki (nowe zamienniki) do kombajnu buraczanego stoll sprzedam
Kontakt 661995047

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
versus    27

Jak u mnie był remont to 2 kolesi rozłożyło go na drobizne w godzinę(wraz z maską, przygotowaniem wszystkiego itd) ale składanie zajęło im calutki dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcin974    30
Jak u mnie był remont to 2 kolesi rozłożyło go na drobizne w godzinę(wraz z maską, przygotowaniem wszystkiego itd) ale składanie zajęło im calutki dzień.

jak ,,na szybko" rzucali czesci pa katach to potem szukali :(:)


Czujniki (nowe zamienniki) do kombajnu buraczanego stoll sprzedam
Kontakt 661995047

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelJD    17

Słuchaj jeślimasz problem z tym, że olej dostaje się do wody przyczyna może być taka że tuleja moze byś pęknięta. My tak mieliśmy. Założyliśmy nowe uczczelki pod głowicą i zkręciliśmy wszystko tylko bez miski olejowej i nalaliśmy wody. Po kilku dniach widać było kałuże pod silnikiem,,,,,.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fenol    4

mam to juz tak opanowane ze pol godziny na glowice:D


kupując polski produkt dajesz zarobić producentowi, który odprowadzi podatki do budżetu, pośrednikom którzy też odprowadzą podatki, pracownikowi, który wyżywi rodzinę, wyśle dziecko do szkoły do której właśnie zakupiono nowe komputery za pieniądze z podatków. Nie bądź konsumentem, bądź obywatelem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cosmos    3

Zeszłej jesieni w czasie przygotowań do siewów szczeliła mi uszczelka pod 2 głowicą (trochę decybele się podniosły w kabinie :) ), to trochę się śpieszyłem i szybko wymieniałem, tak że przy skręcaniu urwałem jedno ucho od kolektora spalin, no i już się nie śpieszyłem :)


a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AGRObombula    2

zakładam te forum bo mam pewein problem z wtryskami w mojej 60 najpierw lały no to sie zmieniło na nowe jak je rozkręcałem na trzeciej głowicy zamiast sie sróba odkręcić co trzymie cały wtrysk to wykręciła sie szpila z głowicy, jak to potem skręcałem to było wielkie zdziwko B) okazało ze zpod szpili leje sie woda na zwenatrz a jak sie odpali ciągnik to normalnie fontana B) . Pytałem sie kolesia co naprawia ciągniki to mi powiedział ze niekiedy nowa głowica i tak ma, to poradzcie mi co mam z tym teraz zrobić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorzyk2    56
zakładam te forum bo mam pewein problem z wtryskami w mojej 60 najpierw lały no to sie zmieniło na nowe jak je rozkręcałem na trzeciej głowicy zamiast sie sróba odkręcić co trzymie cały wtrysk to wykręciła sie szpila z głowicy, jak to potem skręcałem to było wielkie zdziwko B) okazało ze zpod szpili leje sie woda na zwenatrz a jak sie odpali ciągnik to normalnie fontana B) . Pytałem sie kolesia co naprawia ciągniki to mi powiedział ze niekiedy nowa głowica i tak ma, to poradzcie mi co mam z tym teraz zrobić ?

Jeśli wykręciła się z gwintem, to przegwintuj na większy rozmiar i wytocz nową szpilkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AGRObombula    2

właśnie ze sie tylko tak wykręciła gwinta nieuszkodziła i normalnie jak wkręcałem to łapało ale jakimś códem sie woda leje z pod tej szpili normalnie tam wody niepowinno być no to wtakim raze co jest grane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorzyk2    56
właśnie ze sie tylko tak wykręciła gwinta nieuszkodziła i normalnie jak wkręcałem to łapało ale jakimś códem sie woda leje z pod tej szpili normalnie tam wody niepowinno być no to wtakim raze co jest grane?

Wkręć na klej firmy loctite

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tommy66692    2227

Teraz mamy odpowiednie subforum w dziale zetor-prosze w odpowiednim umieszczac tematy.Przenosze B)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorzyk2    56
no i co bedzie trzymać woda niepocieknie ?

tylko dobierz odpowiedni, są do wklejania łożysk, połączeń gwintowych, uszczelniania głowic przy uszczelkach. Po montażu trzeba będzie odczekać aż zwiąże, powinien być opis na opakowaniach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AGRObombula    2

Już niemusze dobierać odpowiedniego klju bo woda sie ze szpili nieleje tylko z głowicy a dokładnie z kanału gdzie wtrysk jest no i co mam teraz z tym zrobic może ktos mi poradzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorzyk2    56
Już niemusze dobierać odpowiedniego klju bo woda sie ze szpili nieleje tylko z głowicy a dokładnie z kanału gdzie wtrysk jest no i co mam teraz z tym zrobic może ktos mi poradzi?

Nowy korpus głowicy lub kompletna za 232,50 na www.grene.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Waldekps2    2

Wydaje mi sie, że wystaje tylko sam ten dziobek co jest na końcu a więc nie więcej niż 2-3 milimetry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola44    1

Czesc.

Nigdz sie ni ezastanawialem jak to powinno byc ksiazkowo. Tzn wiem tyle ze oryginalnie rozpylacz byl wkladany w glowice z podkladka.

U nas gosc jak robil calkowity remont pompy i wtryskiwacze to powiedzial zeby wogole nie dawac tych podkladek. I tak jezdzimy juz 5 lat. Pieknie pali i rowniutenko pracuje.

 

Ten gosc( dobry kolega taty) mowil ze juz kilka dobrych lat nigdzie nie zaklada w 60 tych podkladek. Ten milimetr nizej idzie rozpylacz i dzieki temu daje bezposrednio w komore spalania na tloku, a nie powyzej niej i na scianki cylindra.

Odziwo jakos w przypadku naszej 60 ni emozemy sie nadziwic opiniom ze te ursusy takie paliwozerne. Reasumujac mozesz sprobowac spokojni ezalozyc wtryskiwacze "do samego dna". Sprawdzone i na pewno nie zaszkodzilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz345    0

Dzięki, bardzo mi pomogłeś ;) Jak byś miał jakiś problem z trzydziestką to służę pomocą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zorzyk2    56
Czesc.

Nigdz sie ni ezastanawialem jak to powinno byc ksiazkowo. Tzn wiem tyle ze oryginalnie rozpylacz byl wkladany w glowice z podkladka.

U nas gosc jak robil calkowity remont pompy i wtryskiwacze to powiedzial zeby wogole nie dawac tych podkladek. I tak jezdzimy juz 5 lat. Pieknie pali i rowniutenko pracuje.

 

Ten gosc( dobry kolega taty) mowil ze juz kilka dobrych lat nigdzie nie zaklada w 60 tych podkladek. Ten milimetr nizej idzie rozpylacz i dzieki temu daje bezposrednio w komore spalania na tloku, a nie powyzej niej i na scianki cylindra.

Odziwo jakos w przypadku naszej 60 ni emozemy sie nadziwic opiniom ze te ursusy takie paliwozerne. Reasumujac mozesz sprobowac spokojni ezalozyc wtryskiwacze "do samego dna". Sprawdzone i na pewno nie zaszkodzilo.

Wtrysk musi być w komorę, tam inicjuje się proces spalania, przy opuszczeniu wtryskiwacza niżej delikatnie wzrósł stopień sprężania. Brak podkładki może powodowac nieszczelność komory spręzania ale widać, że u kolegi jest szczelnie. Ggdyby była założona grubsza podkładka od fabrycznej, to mogło by palić uszczelki pod głowicą, bo paliwo nie trafiałoby do komory spalania a nad tłok w okolice uszczelki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz345    0

Dziękuje, tata złożył sześćdziesiątkę wg waszych instrukcjii i bardzo dobrze chodzi :P:P:P Ten ciągnik ma 24 lata, wcześniej był remontowany w zakładach mechanicznych przy szkole. Ci uczniowie zbyt nie rozumieli się na naprawach i ze źle zrobionym ciągnikiem męczyliśmy się 20 lat. Jeszcze raz dzięki :( Drapacz ciągnie na 3 szosowej :(:):(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sidrobert    0

coś mi się zdaje że występuje ogulny brak wiedzy na temat kiedy występuje wtrysk paliwa w silniku wysokoprężnym.

 

gdyby było inaczej to byście nie pisali że

- ""dzieki temu daje bezposrednio w komore spalania na tloku, a nie powyzej niej i na scianki cylindra""

 

-"" paliwo nie trafiałoby do komory spalania a nad tłok w okolice uszczelki.""

 

wtrysk następuje gdy tłok spręża i jest tuż przed górnym martwym punktem. z tego tyułu że w tłoku jest ukształtowana komora spalania i wtryskiwacz jest umieszczony centralnie nad tą komorą, strumień wtrysku paliwa jest ukierunkowany w kierunku tej komory i musi znależć się cały w tej komoże gdyż gurne czoło tłoku dochodzi prawie na płasko do głowicy.

więc sprawa podkładki pod wtryskiwacz to najwyżej sprawa szczelności. ta milimetrowa różnica w umieszczeniu wtryskiwacza nie robi żadnej różnicy.

 

sprawa paliwa nad tłokiem, na sciankach, wypalanie uszczelek to są inne przyczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez tom31
      Witam! mam pytanie czy juz ktos sie spotkalz czyms takimjak;otoz moja 60 rok temu miala kapitalny remont silnika wal tuleje itd wszysko bylo ok ale w tym roku po zrobieniu 54 mth zxaczela walic olejem (chyba z paliwem} w kolektor wydechowy,dodam dzieje sie to wtedy gdzy silnik chodzi na malych obrotach i nie jest zbytnio rozgrzany to wtedy po przegazowaniu pluje kolankiem i dym jest taki siwawy ale jak idzie w pole to ok zadnych wyciekow,dodam sprawdzalem wtryski ,pompe paliwowa bo moze sekcja puszcza badz sprezyna pekła ale wszystko ok zawory tez sprawdzone,pierscieni niepodejrzewam bo oleju ani krzty niebierze ani tez nic nieprzybywa,niewiem co moze byc przyczyna?????
    • Przez mkrystian90
      Odebrałem swojego Ursusa c-360 3p od mechanika gdzie naprawiana była skrzynia biegów z uwagi na dziwny dźwięk jaki wydobywał się z niej na 5 i 4 biegu, a w szczególności gdy ciągnik jechał bez obciążenia na 5 biegu i przy małych obrotach, m. in. z górki. Po wymianie łożyska (wszystkie łącznie z igiełkowymi) dolnego wałka, i wałka pośredniego II stopnia, oraz sprzęgła problem dalej ma miejsce. Poniżej załączam dźwięk.
      https://drive.google.com/file/d/1dnjIngmihRuNg3TEbQcxsllgV0_mwWW-/view
      Według mechanika problem jest z tylnym mostem, według niego jest za duży luz na wałku atakującym i mechanizmie różnicowym. Dodam że próbowałem już rozłączyć reduktor wolne szybkie biegi i załączyć 5 bieg, i nie słychać jest tego dźwięku jedynie pojawia się na szosowym biegu 5.
      Czy spotkał się ktoś z takim problem i czy może to być wina mechanizmu różnicowego i koła atakującego z satelitą ?
       
    • Przez Rafał2222
      Witam. Mój traktor Zetor 5011. Zauważyłem że za pompą paliwa jest jak by wyciek. Troszkę się przestraszyłem że mi blok pękł, ale tak bliżej patrzę dokładniej to nie wygląda na blok a na łączeniu pompy z blokiem tam jest wszystko opaprane i cieknie po bloku może nie cieknie a bardziej poci. Poszperałem w necie i gdzieś  tam ma być jakaś rurka od nadmiaru ropy. I tutaj pytanie czy to możliwe aby nadmiaru ropy pocił się na bloku? Nie jest to że jeci potokiem, raczej takie lekkie zapocenie. Może i banalne pytanie, ale warto wiedzieć o co chodzi.
    • Przez jktuning
      Witam mam pytanie czy wie ktoś jak wymontować stare tuleje i wmontować nowe w silniku perkins? bo nie są to tuleje takie jak w zwykłych silnikach z mokrymi tulejami tylko suche.
    • Przez wojtii
      dałem pompe wtryskową do naprawy,przywiozłem naprawioną , zamontowałem ,i nie chce zapalić :-[
      jak ustawić kąt wtrysku.bez momentoskopu? odpwietrzyłem dobrze,próbowałem metodą prób to ustawić i nic , nawet się nie odezwie
      pompa i wtryski są po naprawie ,co robić??
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj