przemo93pl

żyto hybrydowe

Polecane posty

milanreal1    319

Ogólnie powiem Ci że występowanie tego złocienia jest dla mnie dziwne, to chwast pospolity na nieużytkach, w uprawie polowej rzadko występuje. Jesienią już go nie poprawiaj bo takiego sensu nie ma. Próbować wiosną.

Dużo tego mączniaka i rdzy? Jak mącznika sporo to leander możesz dać, walka z rdzą może być mało skuteczna ze względu na temperatury. Co do samego leandera na mączniaka bdb, reszta zwalczanie słabe, lub znikome.

 

milanreal1 wszystkie  działki  pryskałeś  tą drogą  mieszaniną , czy część może czymś innym -masz  jakieś porównanie  z tego  sezonu co do jakiś  tańszych środków? Ciekawi mnie , czy w  twoim odczuciu było zasadne inwestowanie w aż tak drogą mieszaninę?

Najlepszą działkę, najlepiej nawożoną traktowałem menarą z amistarem. Na tych najsłabszych polach szczerze mówiąc czasem mam wątpliwości czy w ogóle jest sens dawać fungicyd, tam ten potencjał plonotwórczy i tak jest słaby. Na tych lepszych kawałkach amistar dał 1t ziarna więcej w porównaniu do menary solo. I z drugiej strony powiem że jest sens w życie dawać mocne T2, zabieg po przekwitnięciu to dodatkowy koszt, dodatkowo też trochę problemowy bo jednak żyto znacznie urośnie. Za rok raczej też tak zrobię, ale na próbę na tych słabszych kawałkach zastosuje tebukonazol. Wyjdzie taniej niż menara, a czy skuteczność będzie zadowalająca to się okaże.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20CBR12    209

Z moich obserwacji wynika, że tebukonazol na  słabych działkach z  właściwą  odsadą roślin na mkw w zupełności wystarcza przynajmniej w  moim odczuciu  jest zadowalający co do T2 to też uważam że lepiej dać środek, który lepiej i dłużej zabezpieczy zboże  niż planować  jeszcze jeden zabieg w życie ale  to się  tyczy tylko działek rokujących...a zadałem takie pytanie - bo zdaje się, że  na większości średnich łanów i słabszych taki  zabieg ekonomicznie  nie  byłby uzasadniony w moim odczuciu lub obarczony sporym ryzykiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtek12345    15

kupowal ktos srodki w internetowym sklepie RUDNIK ? BO NIE WIEM JAK TO WYGLADA. a nie chce marnowac pieniedzy xD ceny maja dosc atrakcyjne xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20CBR12    209

tak czasem u nich kupuje -sklep jak najbardziej ok towar zawsze  był zgodny z zamówieniem i stosunkowo szybko-polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tobago    348

Ogólnie powiem Ci że występowanie tego złocienia jest dla mnie dziwne, to chwast pospolity na nieużytkach, w uprawie polowej rzadko występuje. Jesienią już go nie poprawiaj bo takiego sensu nie ma. Próbować wiosną.

Dużo tego mączniaka i rdzy? Jak mącznika sporo to leander możesz dać, walka z rdzą może być mało skuteczna ze względu na temperatury. Co do samego leandera na mączniaka bdb, reszta zwalczanie słabe, lub znikome.

 

Ze złocieniem na tej działce mam co roku problemy. Pole co roku uprawiane. Poczytałem trochę i on nie zimuje więc zostawiam temat, mróz mi go zniszczy. Teraz sobie przypominam że zawsze w ozimych zbożach go nie widać za to w jarych już tak. Zadna substancja go nie niszczy jedynie z doświadczenia wiem że Sekator trochę go ogranicza.

 

Zastanawiam się nad tymi mszycami czy pryskać i czym. Temperatury jeszcze przez najbliższe 16 dni zapowiadają w okolicy 10-12' więc sama raczej nie zrezygnuje, musiałbym chyba jej w tym pomóc jakąś chemią. Tak na marginesie. Oprócz ryzyka przenoszenia chorób wirusowych mszyca wyrządza jeszcze jakieś szkody? Jest jej miejscami po kilka sztuk na roślinie a czasami w ogóle nie ma.

 

Mączniaka jest póki co niewiele, rdzy jeszcze mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

Zawsze rośliny osłabiają przed zimą, jeżeli dalej będzie tak ciepło to możesz próbować pyretroidami.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aro1975    324

ja pryskałem cyperkilem 18.10 jeden kawałek gdzie było dużo mszycy i jest czysto, na innych pojawiła się teraz (wcześniej nie było) ale już nie będę pryska - opryskiwacz schowany na zimę.

pogoda w tym roku strasznie wariuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

A mi sie wydaje że już tak bywało i chyba trzeba do tego przywyknąc że październik jest chłodny, a listopad ciepły.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtek12345    15

doradzcie czy lepiej zastosowac Cerone przed samym flagowym 1l/ha czy podzielic i w czasie 1 kolanka 0.4 l i na flagowy 0.6 l :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20CBR12    209

Lepszym i pewniejszym rozwiązaniem jest 1l ccc + 0,3l moddus w fazie BBCH 31

Edytowano przez 20CBR12

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cihu    151

to rozwiązanie, przy dobrym nawożeniu na plon w granicach 7ton, nie ma szans utrzymać żyta w pionie do żniw... niestety wypróbowałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20CBR12    209

Jeśli trafisz prawidłowo w BBCH 31 co w życie jest  dość trudne- wtedy powinno być ok. przynajmniej u mnie  tak jest nawet przy plonie większym jak 7t/ha - no ale + właściwa  obsada na metrze + ochrona grzybowa-o tym też należy pamiętać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawel2678    56

cerone na 1 pierwsze kolanko to nie poskutkuje bo w czasie 1 kolanka jest zazwyczaj zbyt niska temperatura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cihu    151

Jeśli trafisz prawidłowo w BBCH 31 co w życie jest  dość trudne- wtedy powinno być ok. przynajmniej u mnie  tak jest nawet przy plonie większym jak 7t/ha - no ale + właściwa  obsada na metrze + ochrona grzybowa-o tym też należy pamiętać...

 

pierdu bajerdu. Nie wierzę że wszystko ci ustało do żniw. Żyto przed kłoszeniem potrafi strasznie urosnąć.U mnie plon powyzej 7t, obsada 1,8 jednostki/ha, skracanie w fazie 30-31 2xgrzybówka azot 100-120kg i zawsze leży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PawelWlkp    726

Dużo też zależy od gleby. Na słabszej u mnie się wykłada czasami przy dużym nawożeniu. Ale modusa daje troche więcej. Ale słabsza u mnie to tak 4b, miejscami dobra 5 gdzie żyto i kuku potrafią lepiej oddać niż na 3a.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BENNY82    242

cihu najwyrazniej nie skracasz w odpowiedniej fazie. ja siałem żyto drugi rok i drugi rok stoi co najwyzej miejscowo sie pochyliło ale nie do ziemi zbiór bez problemu. w tym roku plon miałem 7,2 t z ha ważone i sprzedane skracane 2 razy bo 3 raz przegapiłłem  3 razy grzyb kosiłem jeszcze zieloną słome a ziarno suche. ale niestety był to ostatni rok siania. nie opyla sie ten biznes.

1 skracanie 1l ccc+ moddus 0,3

2 skracanie 0,3 moddus

na 3 daje 0,5 cerone ale w tym roku przegapiłem

aha wysiane byłlo 1,5 jednostki nie wiecej co nie było zamierzone na oko zbyt mała obsada była do tego żubry na jesieni sie pasały ale plon miło mnie zaskoczył no i 50% to zasługa pogody.

Edytowano przez BENNY82

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20CBR12    209

dzięki koledzy , bo już  zaczynałem wierzyć że  to tylko u mnie  takie cuda -przy nawożeniu dużo większym niż 120kg N- owszem przed  samym koszeniem potrafi się pochylić ale  zaznaczam to przed samym koszeniem co nie  ma żadnego wpływu na plon ani też  na w  jakiś  sposób utrudniony zbiór. Cihu zwróć uwagę  też  przy jakich warunkach atmosferycznych skracasz żyto -bo modus wykazuje znaczne różnice w  działaniu pomiędzy dniem pochmurnym,o wysokiej wilgotności  w stosunku  to ciepłego bezchmurnego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TOREZ    35

Jeśli trafisz prawidłowo w BBCH 31 co w życie jest  dość trudne- wtedy powinno być ok. przynajmniej u mnie  tak jest nawet przy plonie większym jak 7t/ha - no ale + właściwa  obsada na metrze + ochrona grzybowa-o tym też należy pamiętać...

Podajecie dawki regulatorów, ok.

Ale prawde mówiąc, przy mocniejszej wichurze z ulewnym deszczem i tak powali, w większym stopniu czy też mniejszym.

 

Ja bym szukał przyczyny w słabym odżywieniu rośliny w wapń. Spójrzcie na zapotrzebowanie żyta w wapń. Na mój rozum to należy bardziej się przyłożyć niż w pszenicy, no oczywiście aby myśleć o plonie rzędu 8-10 ton/ha, należy właśnie głównie w wapń zabezpieczyć roślinę, aby mogła zbudować grube sztywne źdźbło.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cihu    151

cihu najwyrazniej nie skracasz w odpowiedniej fazie. ja siałem żyto drugi rok i drugi rok stoi co najwyzej miejscowo sie pochyliło ale nie do ziemi zbiór bez problemu. w tym roku plon miałem 7,2 t z ha ważone i sprzedane skracane 2 razy bo 3 raz przegapiłłem  3 razy grzyb kosiłem jeszcze zieloną słome a ziarno suche. ale niestety był to ostatni rok siania. nie opyla sie ten biznes.

1 skracanie 1l ccc+ moddus 0,3

2 skracanie 0,3 moddus

na 3 daje 0,5 cerone ale w tym roku przegapiłem

aha wysiane byłlo 1,5 jednostki nie wiecej co nie było zamierzone na oko zbyt mała obsada była do tego żubry na jesieni sie pasały ale plon miło mnie zaskoczył no i 50% to zasługa pogody.

 

O czym ty piszesz? Czytałeś ze zrozumieniem? Kolega wyżej napisał, że jeden oprysk regulatora wystarczy więc napisałem, że to za mało, a ty piszesz o 3 zabiegach. Czyli w sumie potwierdzasz to co ja napisałem. Jeden oprysk to za mało! O tym była mowa a nie o tym czy ktoś ma 7 ton w stojącym życie.

Edytowano przez Cihu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EKO-ENERGIA    9

mądrzy ludzie piszą że 55 dni wystarczy.

 

U mnie mam już 60 i na zimę się nie zanosi, wy krzewione super, jednym słowem zielony dywan na polu.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawid2277    0

Posiej do końca września 2 jednostki na hektar.

Nie utop nasion - 3 cm głębokości max

Podsyp na jesień trochę NPK - np 300 kg 5-10-15

Daj na wiosnę azot bardzo wcześnie - nawet po zmarzniętej ziemi

 

Jak coś to pytaj

Widzę że  znasz się na tym to pytam :P jakie zabiegi wykonać dolistnie i jakimi środkami  i w jakim okresie na to żyto, a wiesz coś o uprawie jęczmienia ozimego hybrydowego , pszenżyta ozimego i pszenicy  ozimej także hybryd?? Z Góry Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez kubatedi
      Cześc wam !
      Mam pytanie czy dobrze na tym wyjdę
      Mam pole 1.12h posiane tam jest teraz żyto dankowskie diament i mam pytanie czy po tym życie można posiać pszenżyto ozime Meloman oczywiscie z centrali   Jest to pole klasy V  piaseczek O jarym zbożu  tu nie ma mowy   A żyto hybrydowe nie zbyt mnie interesuje I teraz chciałbym zrobić tak ściernisko po życie opryskać agrosarem na perz następnie przed orką siewną dać 2t/h agrosulca i do tego 1t/h wapna nordkalk  nastepnie przedsiewnie 300-400 kg polifoski 6 i posiać  to pszenżyto
      Za wszelkie oponie "kulturalne" bardzo dziękuję
    • Przez kubatedi
      Tak jak w tytule jaki nawóz bardziej polecacie ?
    • Przez kubatedi
      Cześć mianowicie mam żyto dankowskie diament jest niestety rzadkie i chciałbym jeszcze zaplikować na druga dawkę ok 200kg/h saletry amonowej 34N co da w przeliczeniu około 70N w czystym składniku i teraz moje zapytanie czy przed podaniem tej dawki mogę zastosować taki oprysk (tzn taką mieszaninę ) Creone 480sl+Jakiś nawóz makroelementowy  +karate zeon 100 cs ?
      Dzięki za odpowiedzi
    • Przez michal33554
      Witam , jak w tytule mam problem z żytem , sieje je dopiero 2 raz w życiu ponieważ ziemie mam klasy 3 i nie opłaca mi się siać żyta , w tamtym roku wziąłem w dzierżawę 6 ha pól 4 i 5 klasy i zasiałem żyto, w tym sezonie znów było żyto i problem nadal ten sam a mianowicie brak ziaren w kłosach. Nawożenie dosyć bogate 100 N , oprysk fungicydem i nadal to samo. Zdarzają sie kłosy jak dłoń a niekiedy nie ma w nich ani jednego ziarna , lub 2 albo 4 ziarenka w kłosie . Praktycznie nie ma kłosa takiego , który cały byłby ziaren, zazwyczaj 4-6 ziarenek a reszta kłosa pusta. Z moich obserwacji wynika że te ziarna są poprostu nie zapylone bo z tego co wiem żyto jest obcopylne. Jak temu zaradzić ? Czy żyto hybrydowe załatwi sprawę ? 
    • Przez TadzikC360
      witam siał może ktoś żyto jare na poplon żeby urósł na przyoranie pod zboże jare ?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj