Gość Profil usunięty

Wyłacznik rozrusznika

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Witam wszystkich. Próbował ktoś odłączyć wyłącznik rozrusznika ten przy biegach? Chodzi mi dokładnie o ta blokadę rozruchu przy włączonym którymś z biegu. Czy jeżeli zmostkuję te dwa przewody to oprócz tego że będę mógł zapalić na biegu mogą wystąpić jakieś uszkodzenia spowodowane ciągłym złączeniem przewodów czy raczej nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet    315

nie powinny ale wg mnie odłączanie tego czegoś to głupota - sorry ale takie mam zdanie poparte tym co widziałem i słyszałem.


pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek73    579

Nie będzie żadnych problemu stwarzało złączenie tych kabli.Będzie palił zawsze kiedy chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Dzięki panowie. A wg mnie nie jest głupotą odłączanie w moim przypadku. Nie ma u mnie małych dzieci, a jak przyjedzie rodzina to sprzęt jest zamknięty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kris19911    9

Jak kto uważa, ale ja czasami ciesze sie że trzeba wybić na luz, bo człowiek w pośpiechu mógł by zrobić kilka głópot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariush19    0

Odgrzeję kotleta, Czy ten czujnik/włącznik rozrusznika jest nad skrzynią. Kilka razy zdarzyło się że po przekręceniu kluczyka rozrusznik się nie włączał, po kilkukrotnej próbie zawsze w końcu zaskoczył. Ostatnio niestety za cholere nie mogłem go uruchomić. Zwarłem tą kostkę nad skrzynią i dalej nic. Musiałem go na krótko odpalić kluczem :D Co ciekawsze postał później z pół godziny i odpalił. Na drugi dzień znów powtórka z rozrywki, zauważyłem też że po przekręceniu kluczyka coś tyka, jakby przekaźnik gdzieś pod deską rozdzielczą. Kilka razy przekręciłem kluczykiem na zapłon i zaskoczył. Następne dni odpalanie od pierwszego. Co to może być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hopper5    85

Te same objawy miałem. U mnie poszedł przekażnik(19zł) pod deską po lewaj stronie (MTZ 82 96r) Jak uderzyłem w lewy boczek deski rozdzielczej to zaskoszył.Ale go wymieniłem. Też mam zwarte kabele od biegów bo mnie wkurzało przestawianie dźwigni za każdym razem jak chciałem odpalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariush19    0

Zapomniałem dodać że mam Belarusa 920 . Objaw jest na tyle sporadyczny że nie miałem czasu miernikiem pobadać. sprawdzę ten przekaźnik jak usterka powróci

Edytowano przez mariush19

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariush19    0

Odgrzewam po raz kolejny:) ma ktoś numer tego przekaźnika, objaw jest na tyle dokuczliwy że już w ogole kluczykiem nie można uruchomić, allegro pokazuje taki przekaźnik http://allegro.pl/pr...2277525549.html, ale ja takiego nie widziałem otwierając klapkę od deski rozdzielczej, chyba że jest bardziej schowany? z masą jest wszystko w porządku bo na krótko kręci od "dotknięcia"

Edytowano przez mariush19

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hemi    45

Bo to przekaźnik starego typu i takiego nie będzie u Ciebie, pewnie siedzi tam przekaźnik jakich pełno w każdym samochodzie. A jak nie to co za problem przerobić pod takowy. A znaleźć który? też nie widzę problemu śledząc drogę kabla od rozrusznika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kris19911    9

Jeśli pali na krótko to możliwe że coś zaśniedziało na drodze stacyjka-rozrusznik i gdzieś prąd nie przechodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biznez404    2

Ja odłączyłem od odłącznika przekaźnik, który mi nawalił, a założyłem na pulpicie kontrolkę, która świeci podczas luzu, jak nie świeci to znaczy że jest na biegu :) .

Edytowano przez Biznez404

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Geo    10

Na wszelki wypadek można jeszcze sprawdzić włącznik elektromagnetyczny w rozruszniku. Jeśli styki są już opalone to objawy mogą być takie jak piszesz tzn. przekręcasz kluczyk i słychać tylko "tykniecie" włącznika, a rozrusznik się nie załącza (dopiero po kilku próbach się załącza), lub zacina a wtedy nie będzie nic słychać po przekręceniu kluczyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Jak po przekręceniu stacyjki tyka przekaźnik to sama stacyjka jest ok. Poszukaj ten przekaźnik i przepnij kable na próbę na inny jest ich tam kilka. Jeśli nic się nie zmieni to przyczyna tkwi gdzieś dalej.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez salas89
      witam mam pytanie o rade w sprawie zakupu białoruski . Uzywana była by do ladowania obornika i wapna  , co rocznego odkopania rowu , wykopania fundamentow pod budowe domu i wielu prac porzadkowych w gospoarstwie . Znajomy chce mi sprzedac 2 białoruski rolnicze w kwadratowej budzie ze wszystkimi łyzkami , widłami , itp posiadaja papiery na jego babcie , chce za to 9500zł ale jedna ma uszkodzony silnik ( brak glowicy) a druga niby sprawna ale nie odpalana od 5 lat , opony troszke kiepskie z tyłu maja (chyba jeszcze orginalne od nowosci). Cena troszke przewyzsza cene złomu wiec duzej straty by nie bylo , tylko czy jest sens sie w to pakowac ? Czy taki jumz moze cos w polu porobic czy juz tylko zlomowisko go czeka ? 
    • Przez Bostorn
      Witam
      Od niedawna jestem posiadaczem stety bądź niestety Jumza wersji rolniczej Koparko spycharki. Masa kasy w niego poszła i idzie dalej, gdyż nie lubię, jak mój sprzęt przypomina szajs. Porobiłem silnik, teraz czas na hydraulike. Dużo przewodów jest powymienianych, niektóre są dużo za długie, czepiają, haczą. Przewod od obrotu czepia o łapę, Jutro porobię zdjęcia i wstawię jak to u mnie wygląda. (wszystkie te operacje robił, robili poprzedni właściciele) 
      Moje pytania oraz problemy są zastępujące :
      - Czy mógłby mi ktoś pomóc z odpowiednim ułożeniem przewodów i ich podłączeniem tak, aby wszystko było tak jak należy? Może ktoś coś źle podłączył, złą stroną poprowadził? 
      - Podczas pracy masztem potrafi dziwnie działać, tzn chcę do góry coś unieść, siłownik idzie do dołu, a po chwili idzie do góry. , czasami bywa tak, że silnie i szybko podnosi, bądź obraca się w 1 stronę, a w 2gą bardzo bardzo powoli i z oporem wraca.  Ostatni z siłowników (od wideł) mocno ciekł, więc go wyjąłem, oczywiście był prawie cały schowany, podczas odkręcania przewodów, w górnym było ciśnienie i powietrze, tryskało i pluło konkretnie. Czego to może być wina? Układ jest zapowietrzony? Jak go odpowietrzyć? 

    • Przez ilovemtz
      Prosze aby w tym temacie wypowiadali sie posiadacze mtz[nie pronarów].
      My mamy mtz-a z 1983r i ojciec nic złego na silnik nie moze powiedziec wał jeszcze nie byl robiony. Ciagnik zrobil okolo 15000mth nie wiem czy to duzo czy mało. Co prawda ceiknie ale one juz takie sa. Co do awaryjnosci to moge powiedziec ze wiekszosc czesc zaczynamy dopiero teraz wymieniac tj. po 24latach wczesnije nie było potzreby. Co do spalania to jest małe w orce okolo 14l/ha napewno mniej niz ursus czy zetor z tych rocznikow nie mowie o nowych forterrach. Jest mały problrm z czesciami bo nie mozna ich dostac musimy po nie jezdzc do oddalonego o 50km żmigrodu bo nigdzie w poblizu ich nie dostaniemy .Powiedzcie co na ich temat mowia wasi ojcowie czy wy sami. Sami wiecie ze nie taki rusek straszny jak go piszą.
    • Przez Maksol
      Witam chciałbym zapytać posiadaczy ciągników mtz Pronar 82 w wersji sa i tsa o opinie o tych ciągnikach i o tym co należy sprawdzić przy zakupie tych ciągników.
    • Przez iridium3000
      Witam. Chciałbym się dowiedzieć w jakim zakresie obrotów najlepiej się poruszać w celu ekonomicznego spalania 952.3 w czasie transportu i prac polowych.
      W orce trzymam 1800obr w transporcie 1600obr 
      Myślicie że można by zejść w pracach polowych do 1600obr a w transporcie 1400obr czy to za mało?
      Z tego co widziałem nowy  Fendt  120koni w orce latał na 1550obr. Dla tego jestem ciekawy czy w MTZ również można zejść z obrotów w celu redukcji spalania.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj