AGRObombula

Wapno granulowane

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Gość   
Gość

Huberto89 święta racja. Granulowane to sobie można kupić do ogródka pod warzywka. A na pole jak już jest te 5 ha to śmiało auto pójdzie. Lub jak jest mniej pola to zawsze z sąsiadem można się ugadać. Po ile za tonę masz na podwórzu wapno kredowe luzem i w której gminie pow. WG? U mikulskiego zamawiałeś czy gdzieś indziej?

Edytowano przez damianzbr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelol111    1341

Czy wapno granulowane jest takie dobre?

 

attachicon.gifSprawozdanie z badań IUNG.pdf

 

Bardzo ciekawe badanie. 

 

Piszecie o 500 kg granulatu że odkwasi nam ziemię. Poza łatwiejszym i równomiernym wysiewem takie wapno nie ma atutów. Płacenie 500 zł za tone mija się z celem. Przecież można kupić kredę o reaktywności 70-90% po 100zł za tone. To tak jakby RSM kosztował 3x tyle co saletra i pisano o nim że jest lepszy bo to roztwór wodny przez co lepiej się wchłonie i szybciej zadziała. Ciekawe kto by go kupował... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SipmaZ224    81

SipmaZ224 Koledzy podają konkretne argumenty a ty dalej ślepo wierzysz ulotką i nagonce marketingowej. Co ja cię będę tłumaczył? Twoja kasa, twój rozum, rób jak chcesz... Dzięki takim jak ty przynajmniej więcej podatku wpłynie do kasy państwowej.

 

Sprecyzuj które to głupoty?

 

Nie musisz mi nic tłumaczyć, bo nie jesteś dla mnie jakimś wielkim wzorem do naśladowania, a poza tym mam swój rozum.

Wierze ulotkom tylko dlatego bo zastosowałem kredę u siebie i głupim PHmeterm z 10zł stwierdziłem że PH się podniosło.

 

W pierwszym roku stosowania kredy kupiłem granulat po 400zł, efekt był taki że z czerwonej skali (pomiar przy siewie)  zrobiła się na wiosnę lekko zielona. Dawka 800kg pogłównie przed siewem. Potrzebowałem 800kg i tyle sobie kupiłem, na wuja mi 24t?

 

W zeszłym roku kupiłem kredę przesiewaną (grudki jak granulat) po 80zł. Dawka to 1t pod agregat. Gdyby nie to wapno nie miałbym po czym wiosną posiać saletry.

 

marko-kolo

 

Dlaczego oczekujesz pomiaru z 25cm? Przecież w granulacie chodzi właśnie o to żeby odkwasić tylko to co na daną chwile jest nam potrzebne.

Nie dajemy dawki 3t co 4 lata lecz co roku po tonie, a efekty będą już od pierwszego roku, a po 4 latach gleba będzie miała odczyn na idealnym poziomie (to nie jest recepta dla każdego przypadku)

Edytowano przez SipmaZ224

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Powiadasz głupim pH metrem za 10 zł :) trafniej go nie mogłeś określić. Weź zrób porządne badania gleby i się nie ośmieszaj pisząc takie brednie. Nie każę ci naśladować nikogo tylko do puki nie posiadasz jakiejkolwiek wiedzy w temacie nie rób wody z mózgu innym którzy w przeciwieństwie do ciebie nie rżną chojraka tylko dzięki rzeczowej rozmowie chcą dowiedzieć się istotnych informacji.

 

To nie marko-kolo oczekuje pomiaru z głębokości minimum 25cm, to samo życie.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SipmaZ224    81

Chcesz to syp kamienie po 10t na hektar, nikt ci tego nie zabrania, tak samo jak mi sypania kredy granulatu czy z przesiewacza.

 

Nikogo nie namawiałem i nie namawiam na kredę, opisuje tylko to co sam osobiście za SWOJE pieniądze wypróbowałem.

 

 

PS: Zluzuj trochę majty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Ja stosuję kredę sypką lub mączkę. A nie kamienie i tym bardziej kredę granulowaną 5 razy droższą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marko-kolo    709

 

 

marko-kolo

 

Dlaczego oczekujesz pomiaru z 25cm? Przecież w granulacie chodzi właśnie o to żeby odkwasić tylko to co na daną chwile jest nam potrzebne.

Nie dajemy dawki 3t co 4 lata lecz co roku po tonie, a efekty będą już od pierwszego roku, a po 4 latach gleba będzie miała odczyn na idealnym poziomie (to nie jest recepta dla każdego przypadku)

no i co mam CI tłumaczyć jak ty nic nie rozumiesz ? 

piszesz coś tam że swój  rozum masz ?  to gdzie on się podział ? 


wszystkie RYŚKI to fajne chłopaki , chwała im za to 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thug    236

Nie musisz mi nic tłumaczyć, bo nie jesteś dla mnie jakimś wielkim wzorem do naśladowania, a poza tym mam swój rozum.

Wierze ulotkom tylko dlatego bo zastosowałem kredę u siebie i głupim PHmeterm z 10zł stwierdziłem że PH się podniosło.

 

W pierwszym roku stosowania kredy kupiłem granulat po 400zł, efekt był taki że z czerwonej skali (pomiar przy siewie)  zrobiła się na wiosnę lekko zielona. Dawka 800kg pogłównie przed siewem. Potrzebowałem 800kg i tyle sobie kupiłem, na wuja mi 24t?

 

W zeszłym roku kupiłem kredę przesiewaną (grudki jak granulat) po 80zł. Dawka to 1t pod agregat. Gdyby nie to wapno nie miałbym po czym wiosną posiać saletry.

 

marko-kolo

 

Dlaczego oczekujesz pomiaru z 25cm? Przecież w granulacie chodzi właśnie o to żeby odkwasić tylko to co na daną chwile jest nam potrzebne.

Nie dajemy dawki 3t co 4 lata lecz co roku po tonie, a efekty będą już od pierwszego roku, a po 4 latach gleba będzie miała odczyn na idealnym poziomie (to nie jest recepta dla każdego przypadku)

to teraz takie pytanie  czysto względy ekonomiczne

mam 24 hektary tak przykładowo czyli muszę kupic 24 tony granulatu przy całym aucie powiedzmy że zjadą mi z ceny do 350 za to mamy 8400 zł na rok

kolego patelnia nordkalku u mnie kosztuje 2450 zł za 25 ton chyba dalej nie muszę pisać

piszę to jako rolnik ale i handlowiec

 

Edytowano przez thug

Thug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
krowka62    22

A ja bym poleceił Physiomax z Timaca zamiast wapna granulowanego za 1400 zł tonę. Daje się 300 kg i p podnosi sie o 1 więcej. Tylko niestety podobnie jak wapno granulowane efekt jest szybki i ale i krótkotrwały.  Ja stosowałem kredę granulowaną ale wolę teraz stosować wapno węglanowe (Nordkalk albo Morawica) bo zalezy mi na powolnym i stałym odkwaszaniu gleby.

Przesłałem wyniki badań - kto ma ochotę może się z nimi zaznajomić.  Wynika z niego że nawet wapno dolomitowe ma siłę odkwaszającą  fakte faktem że nawet kilkanaście lat ale ma.

 

P.s. Wapnowane można porównać do opicia się.  Albo szybko albo wolno ale efekt ten sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

I u mnie był handlowiec z timacu, taaa algi za około 9 tys zł. Szybko popędziłem nygusa z podwórza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kristofer85    1

a możecie powiedzieć cos o wapnie polcalc?

czy warto je zastosować pogłównie na oziminy?

Edytowano przez kristofer85

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thug    236

już tyle było o tym dla ratowania plonu i podtrzymania ph można


Thug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kristofer85    1

ale czy warto je posiać czy lepiej jakies inne,bo sąsiad bierze 24tony tego polcalu po 400zł i mówi ze ze 4 tony może mi odsprzedać i dlatego sie zastanawiam czy wziąść,bo mym je rozsiał na pszenice i pszenżyto,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thug    236

jak masz pod nosem to bierz  jakościowo  dobra kreda  plon  podratujesz tylko 400 stówki coś wysoka cena jak na całe auto


Thug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kristofer85    1

tego to już dokładnie nie wiem jaka cena ze całe auto,tylko sąsiad mi powiedział ze może mi odstąpić 4 tony,a ztego co sie orientowałem u nas sprzedaja je po 450zł za tone. a mam jeszcze jedno pytanko,jakbym sie skusił na to wapno zeby je posiac na pszenice zimową to w którym momencie moge je rozsiać?albo w jakiej fazie zbóż, czy przed spodziewanym deszczem itd...dodam ze narazie podałem 1 dawkę saletry i w nie długim czasie bede chciał wykonac oprysk na chwasty, z góry dzięki za porady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kristofer85    1

1 dawke saletry sialem trzy tygodnie temu,a jakbym posiał wapno powiedzmy po świetach,to 2 dawke saletry po jakim czasie minimum mogłbym podać?i dodam jeszcze ze nie bawem bede chciał opryskać na chwasty i miotłe.

Edytowano przez kristofer85

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thug    236

siej teraz jak dasz rade  a druga dawka chociaż za 10 dniod wysiania wapna


Thug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tespis17    23

Na próbę dwa lata temu wziąłem wapno z Polcalc. Zastosowałem pod rzepak na polu gdzie  była skała, zawsze ciężko się orało i uprawiało.

Rzepak był mizerny 3 tony/ha ale za to struktura gleby poprawiła się i to bardzo. Po rzepaku orka była o wiele przyjemniejsza. Teraz obecnie jest tam piękna pszenica. 

 

P.S

Badanie gleby robię co rok nawet w tym roku zrobiłem na jednym polu dla sprawdzenia w dwóch różnych laboratoriach i wyszło to samo.

Mam gleby zasadowe i obojętne. Od tego roku zamierzam też badać próchnicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thug    236

I u mnie był handlowiec z timacu, taaa algi za około 9 tys zł. Szybko popędziłem nygusa z podwórza.

 

nygusa heheh dobre a skąd jesteś bo znam kilku timacowców


Thug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
panczo1922    631

Widzę że dosyć ciekawe kworum forumowe się zebrało więc proszę o opinię nt mojego pomysłu:-) od razu zaznaczam że śledzę temat od dłuższego czasu i nie chce dywagować nad wyższości wapna sypkiego nad granulowanym...
Dzisiaj u mojego dostawcy wziąłem nowy cennik nawozowy i zauważyłem takie oto wapno granulowane: GRADE S CaO 45% SO3 35 % cena 560zl
I jakby to porównać z kizerytem MgO 25% S 20% cena 1380zl, to porównując parametr dla siarki w tym wapnie wychodzi taniej.
Wiadomo że tracę magnez ale z uwagi iż mam problemy z pH na polach to to wapno miało by sens w stosowaniu go po wierzchu... Zawsze trochę odkwasi tą warstwę wierzchnią...
Co o tym myślicie?
Oczywiście mam zamiar kupować co 3-4 lata wapno weglanowe sypkie w celu odkwaszenia ale to jest proces powolny a to wapno granulowane zawsze pomoże doraźnie...
Czy się mylę!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
vvojtas1    26

jak się nazywa siarczan wapna GIPS - ANHYDRYT

czy jest rozpuszczalny w wodzie -NIE

co nam daje - podnosi grunt, działa przez wielolecia, podnosi zasolenie gleby

Skąd się bieże na rynku - czyżby odpad z elektrowni Bełchatów?

 

Kizeryt - czy jest rozpuszczalny w wodzie - tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez wojtii
      Przydało by się dać wapno na pole, tylko jakie? Wiem tylko tyle, że muszę wapnować. Ale jakie dać, ile i gdzie je kupić w okolicy Wrocławia, bliższej lub dalszej?
    • Przez ursusikc330m
      Witam czy mogę rozsiać wapno razem z nawozem fosforowo potasowym i to zatalerzować czy lepiej rozsiać wapno zaorać i dopiero nawóz i talerzowanie?
    • Przez asaledr
      Witam,
      Mam taką działeczkę 4 ary, tak sobie leży nieużywana a szkoda żeby tak leżała, pomyślałem posadzę na niej choinki to sobie za 7 lat sprzedam i zawsze coś będzie. Tylko, że ona jest kawałek odemnie a te sadzonki z nadleśnictwa wielkości dłoni to w chaszczach nie bedzie to rosło a mi się nie chce jeździć tam specjalnie i kosić między drzewkami, nie mam na to czasu. Pomyślałem kupie agrowłókninę i całą działkę 4 ary tym wyścielę i zrobie otwory i kosturem posadzę te choineczki. Tylko pytanie czy na całości najlepiej ją dać czy np. między rzędami tylko. Albo może zamiast robić małą dziurkę na drzewko to wyciąć jej otwór o średnicy 30 cm na każde drzewko to będzie miała więcej wilgoci może choinka? 
    • Przez ENDRIUROL
      witam
      chcialbym zapytac o bakterie aktywujace uwsteczniony fosfor w glebie oraz o bakterire wiazace azot z atmosfery czy to na roslinie czy doglebowe. co polecacie czy uwazacie ze warto? widac roznice ? nie tylko w portfelu.. w dobie drogich nawozow kazdy kombinuje ale cxzy warto
      pozdrawiam
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, aktualnie uprawiam kukurydzę, buraki cukrowe, rzepak i jęczmień ozimy. Kukurydza standardowo co roku na tych samych stanowiskach. Na innych polach natomiast rotacja wygląda tak . Jęczmień ozimy-Rzepak ozimy-poplon[ zbierany przed zimą na zielonkę lub zostawiany i talerzowany wiosną]-buraki cukrowe.  Planuje całkowicie odpuścić rzepak w przyszłym sezonie i wejść mocniej w buraki cukrowe. Problem polega na tym że nie mam czym zastąpić rzepaku w płodozmianie? Jęczmień-??--poplon-buraki. Musiała by to być roślina która siana jest latem/jesienią i zbierana również tak samo. Jakieś sugestie/ pomysły? zboże po zbożu? Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj