AGRObombula

Wapno granulowane

Polecane posty

west    46

@STIG0013 czy muszę próbować na sobie cyjanek potasu by wiedzieć że to silna trucizna? czy muszę palić papierosy by wiedzieć że powodują raka.

Czy muszę dać się nabić w butelkę by wiedzieć że ten co to rozprowadza jest zwykłym oszustem?

Po to są prowadzone badania przez niezależne instytuty które dowodzą że stosowanie tych preparatów nie ma żadnego sensu, by nie tracić własnych pieniędzy i nerwów.

Podobnie jest z wapnem granulowanym po co mam przepłacać 5 krotnie za coś co ma takie same parametry jak kreda luzem i bzdury opowiadają że strasznie się pyli. Pylą wapna tlenkowe lub bardzo drobno rozdrobnione wapno typu fastcalk.

I jak ktoś wbrew wszelkiej logice i nauce tłumaczy że 600-1000 kg wapna granulowego podniesie mu ph w ciągu roku z 4 do ponad 6 powinien się leczyć. Jeszcze brednie o pozostawieniu wapna na powierzchni by się przesączało no normalnie zasługuje na Nobla, a co jak będzie sucho i wiatr Ci to wapno zacznie zabierać z powierzchni i z 600kg zrobi się 300kg (Sorry zapomniałem to cudowna granulka jej wiatr nie rusza, ona ma zaprogramowany jedyny słuszny kierunek w głąb gleby)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thug    236

tlenkowe  pyli i to mocno ale to wapno jest agresywne  i raczej odchodzą ludzie od niego natomiast już pisałem wcześniej kreda wogóle nie pyli


Thug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marluk    355

Tak jak pisałem wszystko zależy od metody wysiewu - jeżeli wapno zostanie zmieszane z glebą nie będzie tego efektu co daje wapno na wierzch - oczywiście musi mieć czas na rozkład i przesączenie . 

Ja robiłem eksperyment  z użyciem polcalcu na polu w kompleksie pszenicznym- przed wysiewem 1 tony na ha w dwóch dawkach( obje na wiosnę rok po roku )  - średnio 4,2-4,5 pH  i dużo żółtych placy gdzie po wschodach znikała pszenica. 

Obecnie na tym polu pH jest na poziomie 6,5- 7,5  place znacznie się zredukowały i obecnie nie zółknie za bardzo i nie wypada - podejrzewam jeszcze objawy niedoboru potasu . ( napisze po eksperymencie) .

 

a co sadzisz o kredzie z dwikoz w porownaniu do polcalcu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trys    0

Tak jak pisałem wszystko zależy od metody wysiewu - jeżeli wapno zostanie zmieszane z glebą nie będzie tego efektu co daje wapno na wierzch - oczywiście musi mieć czas na rozkład i przesączenie . 

Ja robiłem eksperyment  z użyciem polcalcu na polu w kompleksie pszenicznym- przed wysiewem 1 tony na ha w dwóch dawkach( obje na wiosnę rok po roku )  - średnio 4,2-4,5 pH  i dużo żółtych placy gdzie po wschodach znikała pszenica. 

Obecnie na tym polu pH jest na poziomie 6,5- 7,5  place znacznie się zredukowały i obecnie nie zółknie za bardzo i nie wypada - podejrzewam jeszcze objawy niedoboru potasu . ( napisze po eksperymencie) .

 

skoro to eksperyment to czy jest szansa na podanie klasy i bonitacji gleby

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja również stosuję kredę, ale jest to wapniak koszelowski. Szczerze mówiąc, efekty widać gołym okiem, ale koledzy mają rację, aby podnieść ph, trzeba wysiać minimum 1 tonę, dla podtrzymania ph wystarczy 500 kg. Nie ulega wątpliwości, że to dosyć drogi biznes, ale działać na pewno działa. Sam sprawdziłem niejednokrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thug    236

a co sadzisz o kredzie z dwikoz w porownaniu do polcalcu?

 

stosowałem dobra kreda ale nie aż tak jak polcalc


Thug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SipmaZ224    81

Jak komuś szkoda kasy na granulat to niech kupi sobie krede przesiewaną z Koszelówki (podobne do granulatu) w cenie 80-100zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Agronom ma racje , mi doradził  na priv zastosowanie polcalcu pogłównie na rzepaku i efekty po dawce 500kg umywają się do jakiegokolwiek innego wapna . 

Podniosłam średni plon o 1,5 tony bo wszystko co stosowałam wcześniej nie zdawało rezultatu . Podstawa to dobre wapno granulowane dawane po wierzchu. 

Można też stosować kredę pylistą ale też po wierzchu i nie mieszać z glebą - efekt też jest dobry ale wysiew to makabra. 

Nie ma sensu dawania wapna kopalnianego pod orkę chyba że co roku po kilka,  kilkanaście ton .

Poza tym jego test wapna w szklance wody jest bardzo prosty i pokazuje z jakim produktem mamy do czynienia ,nie wiem czemu go tak atakujecie - to chyba nagonka jakiś sprzedawców kamyczków .

Mnie już nikt na wapnie nie zrobi :) buziaki agronom  :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolniku360    225

a co myślicie o wapnach nawozowach są na allegro do zamówienia do 20 zł za tonę ? daje to jakiś efekt teraz mam wszystkie pola po wapnowane wapniakiem koszelewskim a po żniwach chciałem rzucić na rżysko ok 4 ton/ha jakiegoś wapna nie robiłem badań gleby ale ok 20 lat nie było dawane żadne wapno więc brakuje wszytskiego 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thug    236

jak dwadzieścia lat to szukaj kredy a z tymi daj sobie spokój


Agronom ma racje , mi doradził  na priv zastosowanie polcalcu pogłównie na rzepaku i efekty po dawce 500kg umywają się do jakiegokolwiek innego wapna . 

Podniosłam średni plon o 1,5 tony bo wszystko co stosowałam wcześniej nie zdawało rezultatu . Podstawa to dobre wapno granulowane dawane po wierzchu. 

Można też stosować kredę pylistą ale też po wierzchu i nie mieszać z glebą - efekt też jest dobry ale wysiew to makabra. 

Nie ma sensu dawania wapna kopalnianego pod orkę chyba że co roku po kilka,  kilkanaście ton .

Poza tym jego test wapna w szklance wody jest bardzo prosty i pokazuje z jakim produktem mamy do czynienia ,nie wiem czemu go tak atakujecie - to chyba nagonka jakiś sprzedawców kamyczków .

Mnie już nikt na wapnie nie zrobi :) buziaki agronom  :P

 

kolejna osoba pisze bzdury o koszmarnym wysiewie pylistej kredy co to za wprowadzanie ludzi w błąd

teraz pytanie  jak do tej pory gospodarowałaś na tak niskim ph?

polcalc to dobre wapno ok sam je sprzedaje i dobrze schodzi i działa ale jeszcze lepiej sprzedaje się Baltic Granukalk ale u mnie jednak najlepij sprzedają się wapna nordkalku sypkie

kolejna sprawa to wałkowanie  tematu 500 kg i odkwaszania tak jest to odkwaszanie ale kilku centymetrów profilu a nam nie o to chodzi

i dzięki 500 kg granulatu myśłisz ze podniosłaś plon o 1.5 tony to już jaja założe sie że ta średnia liczona z zeszłego roku gdzie plony były rekordowe dzięki super pogodzie nawet  u kiepskich rolników

Edytowano przez thug
  • Like 1

Thug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Jak komuś szkoda kasy na granulat to niech kupi sobie krede przesiewaną z Koszelówki (podobne do granulatu) w cenie 80-100zł.

Ale żeś to ujął... Wyobraź sobie że nie wszyscy traktują gospodarstwo jako hobby i określenia szkoda kasy jest nie na miejscu. Szkoda to może być zamiłowanemu grzybiarzowi na nową odjechaną lupę. W gospodarstwie z którego człowiek się utrzymuje trzeba umieć liczyć i wiedzieć co się liczy. Dlatego kupowanie granulatu 5 razy drożego od formy sypkiej jest nie opłacalne, a że niektórzy dają robić się w balona to ich sprawa. Argumenty są podane, ale nie docierają. Chyba że robią to dla hobby lub spamują jak Karina_Hemerling.

 

EDIT: Która na swój awatar ustawia grafikę pobraną z japońskich serwerów. Nie bez powodu grafika przedstawia wizerunek chyba młodej i ładnej dziewczyny. Taktyczna zagrywka marketingowa, jaką można zaobserwować np. na takim agro tech (dziewczyny których marzenia o wielkim świecie mody i fleszy aparatów, wciąż robią wodę z mózgu i nie dociera do nich że nawet według tych śmiesznych agencji reklamowych bez porządnego fotografa, nadają się jedynie by chodzić w negliżu wśród napalonych, często podchmielonych chłopów i innych tym podobnym zadań.

 

https://translate.googleusercontent.com/translate_c?depth=1&hl=pl&ie=UTF8&prev=_t&rurl=translate.google.pl&sl=auto&tl=pl&u=http://prcm.jp/album/seika0326/pic/12839907&usg=ALkJrhjNXwMoVsP9jMAplxcs4VK588K4dA

 

Co jeszcze bardziej psuje wizerunek wapna granulowanego, a na pewno sprzedawcy tego wapna który czepia się wszelkich trików marketingowych aby tylko upłynnić towar.

Edytowano przez damianzbr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marko-kolo    709

sprzedawcy (nie mówię że wszyscy bo tu widać że człowiek wyżej pisze bardzo racjonalnie bo ma wiedzę a nie tylko propagandę przekazaną w ulotkach )stosują podobne triki  jak ten tu nawiedzony niby agronom 

znajomy który handluje nawozami i wapnami  , przyznał sam że oni mają wciskać to co jest w ulotkach żeby tylko sprzedać jak najwięcej i w zasadzie powtarzał mi te same bzdury co '' samozwańczy specjalista '' 

ten słynny test ze szklanką jak i inne opowiastki o cudownych właściwościach granulatu  nie jest żadnym  patentem tegoż ''nawiedzonego  specjalisty  ''

bo to znajdziemy  w ulotkach i na stronie producenta  ;)

to jak pisze kolega wyżej  marketingowa ściema i nic więcej   

​to są specjaliści od sprzedaży ''cudownych'' produktów  i tych w tym kraju nie brakuje 

 

 

Edytowano przez marko-kolo

wszystkie RYŚKI to fajne chłopaki , chwała im za to 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolniku360    225

czyli na tyle lat bez wapnowania jedynie kreda a możesz mi dać jakiegoś linka do sybkiej kredy bo granulowana jest dość droga,i ile tej kredy na ha posiać najlepiej na rżysko 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marko-kolo    709

nie wiem czy to odkwaszanie czy jakieś inne "cudowne " działanie  ale tak jest i ja z tego korzystam już drugi rok z rzędu . 

nie wiesz a uwierzyłaś ? i o to chodzi abyś wysiewała te 500 kg  tego cudownego granulatu na ha , niestety będziesz musiała to robić w nieskończoność  ..więc zastanów się nad kosztem tego ''eksperymentu ''na Twojej niewiedzy 


wszystkie RYŚKI to fajne chłopaki , chwała im za to 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SipmaZ224    81

Ale żeś to ujął... Wyobraź sobie że nie wszyscy traktują gospodarstwo jako hobby i określenia szkoda kasy jest nie na miejscu. Szkoda to może być zamiłowanemu grzybiarzowi na nową odjechaną lupę. W gospodarstwie z którego człowiek się utrzymuje trzeba umieć liczyć i wiedzieć co się liczy. Dlatego kupowanie granulatu 5 razy drożego od formy sypkiej jest nie opłacalne, a że niektórzy dają robić się w balona to ich sprawa. Argumenty są podane, ale nie docierają. Chyba że robią to dla hobby lub spamują jak Karina_Hemerling.

 

EDIT: Która na swój awatar ustawia grafikę pobraną z japońskich serwerów. Nie bez powodu grafika przedstawia wizerunek chyba młodej i ładnej dziewczyny. Taktyczna zagrywka marketingowa, jaką można zaobserwować np. na takim agro tech (dziewczyny których marzenia o wielkim świecie mody i fleszy aparatów, wciąż robią wodę z mózgu i nie dociera do nich że nawet według tych śmiesznych agencji reklamowych bez porządnego fotografa, nadają się jedynie by chodzić w negliżu wśród napalonych, często podchmielonych chłopów i innych tym podobnym zadań.

 

https://translate.googleusercontent.com/translate_c?depth=1&hl=pl&ie=UTF8&prev=_t&rurl=translate.google.pl&sl=auto&tl=pl&u=http://prcm.jp/album/seika0326/pic/12839907&usg=ALkJrhjNXwMoVsP9jMAplxcs4VK588K4dA

 

Co jeszcze bardziej psuje wizerunek wapna granulowanego, a na pewno sprzedawcy tego wapna który czepia się wszelkich trików marketingowych aby tylko upłynnić towar.

 

Kolego dużo tu jest osób które przejęło gospodarstwa po rodzicach, a jest tego niestety tylko 5ha. Mając stałą prace, a chcąc ziemie traktować jakko hobby nieekonomicznym by było dla nich zamawiać patelnie wapna, a do tego rcw. Już pomijam to że efekt działania będzie widoczny za kilka jak nie kilkanaście lat.

Kredę rozsieje byle kosem, a kupi jej tyle ile mu potrzeba. Efekt będzie miał widoczny gołym okiem. Na pewno nie będą to stracone pieniądze.

 

Co innego duże gospodarstwa, mają dostęp do rozsiewaczy, a patelnia wapna to kropla w morzu potrzeb.

 

Zresztą to jest temat o kredzie, masz z nią jakieś doświadczenia to je opisz, a nie krytykujesz coś z czym nie miałeś styczności. Kto umie liczyć wie co mu bardziej się opłaca rozsiać.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marko-kolo    709

no to ile potrzeba tej kredy na 5 ha kwaśnej ziemi ? 

jakie to cudowne właściwości ma granulat zrobiony z kredy luz ? prócz tego że jest pięciokrotnie droższy ?

za to co przepłacisz masz spokojnie rcw i to w  ekstra stanie   

widać jak umiesz liczyć i jakie masz pojęcie o wapnowaniu  , gołym okiem to ty możesz sobie oceniać ( nie po wiem co )

Edytowano przez marko-kolo

wszystkie RYŚKI to fajne chłopaki , chwała im za to 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
thug    236

Kolego dużo tu jest osób które przejęło gospodarstwa po rodzicach, a jest tego niestety tylko 5ha. Mając stałą prace, a chcąc ziemie traktować jakko hobby nieekonomicznym by było dla nich zamawiać patelnie wapna, a do tego rcw. Już pomijam to że efekt działania będzie widoczny za kilka jak nie kilkanaście lat.

Kredę rozsieje byle kosem, a kupi jej tyle ile mu potrzeba. Efekt będzie miał widoczny gołym okiem. Na pewno nie będą to stracone pieniądze.

 

Co innego duże gospodarstwa, mają dostęp do rozsiewaczy, a patelnia wapna to kropla w morzu potrzeb.

 

Zresztą to jest temat o kredzie, masz z nią jakieś doświadczenia to je opisz, a nie krytykujesz coś z czym nie miałeś styczności. Kto umie liczyć wie co mu bardziej się opłaca rozsiać.

 

 

na 5ha to już patelnie można zamówić 


Thug

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dawidor111    14

ja w tym roku na wszystkie oziminy dałem po 500 kg gleba słaba 5 klasa przed rozsiewem badalem ph na najgorszym kawałku było 4,4 na najlepszym 6 po zniwach znów zbadam i podzielę się opiniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marko-kolo    709

tylko  pobierz glebę do badania z 25 cm profilu a nie z '' wierzchu '' ;)


wszystkie RYŚKI to fajne chłopaki , chwała im za to 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

SipmaZ224 Koledzy podają konkretne argumenty a ty dalej ślepo wierzysz ulotką i nagonce marketingowej. Co ja cię będę tłumaczył? Twoja kasa, twój rozum, rób jak chcesz... Dzięki takim jak ty przynajmniej więcej podatku wpłynie do kasy państwowej.

 

Ale głupoty piszesz

Sprecyzuj które to głupoty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Huberto89    62

Kolego dużo tu jest osób które przejęło gospodarstwa po rodzicach, a jest tego niestety tylko 5ha. Mając stałą prace, a chcąc ziemie traktować jakko hobby nieekonomicznym by było dla nich zamawiać patelnie wapna, a do tego rcw. Już pomijam to że efekt działania będzie widoczny za kilka jak nie kilkanaście lat.

Kredę rozsieje byle kosem, a kupi jej tyle ile mu potrzeba. Efekt będzie miał widoczny gołym okiem. Na pewno nie będą to stracone pieniądze.

 

Co innego duże gospodarstwa, mają dostęp do rozsiewaczy, a patelnia wapna to kropla w morzu potrzeb.

 

Zresztą to jest temat o kredzie, masz z nią jakieś doświadczenia to je opisz, a nie krytykujesz coś z czym nie miałeś styczności. Kto umie liczyć wie co mu bardziej się opłaca rozsiać.

 

Jak zamówisz dolomit to efekt będziesz miał widoczny za kilkanaście lat. A teraz powiedz ile tej kredy muszę dać na glebę o ph 4.3 żeby go podnieść do 5.5? Bo chyba te 500kg to sobie można porzucić pogłównie ale ph o 1 stopień tym nie podniesiesz.

Sam mam nie wiele więcej ziemi od Ciebie i dając 3t/ha granulatu żeby powapnować 8ha potrzebuje  24 tony. Polcalc granulowany jest u mnie po 420zł/t czyli za wszystko wapno zapłacę 10tyś. Dlatego postanowiłem kupić rcw spokojnie można znaleźć coś do 5tyś zostaje jeszcze 5tyś na wapno. Jak go rozsieje zostaje jeszcze rozsiewacz który zawsze mogę sprzedać czyli wyjdę 5tyś do przodu. Jak na takie gospodarstwo jak moje to już jest nie mały pieniądz więc sam się zastanów czyja metoda jest bardziej ekonomiczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez wojtii
      Przydało by się dać wapno na pole, tylko jakie? Wiem tylko tyle, że muszę wapnować. Ale jakie dać, ile i gdzie je kupić w okolicy Wrocławia, bliższej lub dalszej?
    • Przez ursusikc330m
      Witam czy mogę rozsiać wapno razem z nawozem fosforowo potasowym i to zatalerzować czy lepiej rozsiać wapno zaorać i dopiero nawóz i talerzowanie?
    • Przez asaledr
      Witam,
      Mam taką działeczkę 4 ary, tak sobie leży nieużywana a szkoda żeby tak leżała, pomyślałem posadzę na niej choinki to sobie za 7 lat sprzedam i zawsze coś będzie. Tylko, że ona jest kawałek odemnie a te sadzonki z nadleśnictwa wielkości dłoni to w chaszczach nie bedzie to rosło a mi się nie chce jeździć tam specjalnie i kosić między drzewkami, nie mam na to czasu. Pomyślałem kupie agrowłókninę i całą działkę 4 ary tym wyścielę i zrobie otwory i kosturem posadzę te choineczki. Tylko pytanie czy na całości najlepiej ją dać czy np. między rzędami tylko. Albo może zamiast robić małą dziurkę na drzewko to wyciąć jej otwór o średnicy 30 cm na każde drzewko to będzie miała więcej wilgoci może choinka? 
    • Przez ENDRIUROL
      witam
      chcialbym zapytac o bakterie aktywujace uwsteczniony fosfor w glebie oraz o bakterire wiazace azot z atmosfery czy to na roslinie czy doglebowe. co polecacie czy uwazacie ze warto? widac roznice ? nie tylko w portfelu.. w dobie drogich nawozow kazdy kombinuje ale cxzy warto
      pozdrawiam
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, aktualnie uprawiam kukurydzę, buraki cukrowe, rzepak i jęczmień ozimy. Kukurydza standardowo co roku na tych samych stanowiskach. Na innych polach natomiast rotacja wygląda tak . Jęczmień ozimy-Rzepak ozimy-poplon[ zbierany przed zimą na zielonkę lub zostawiany i talerzowany wiosną]-buraki cukrowe.  Planuje całkowicie odpuścić rzepak w przyszłym sezonie i wejść mocniej w buraki cukrowe. Problem polega na tym że nie mam czym zastąpić rzepaku w płodozmianie? Jęczmień-??--poplon-buraki. Musiała by to być roślina która siana jest latem/jesienią i zbierana również tak samo. Jakieś sugestie/ pomysły? zboże po zbożu? Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj