MTZ 50, Ursus c4011, Zetor 3011, T-25

[drax 1]

Witam,

mam zamiar kupić nowy ciągnik, ale zastanawiam się który z wyżej wymienionych byłby najlepszy, mam zamiar wydać ok 10 tyś, dlatego co polecacie, najlepiej jakbyście wymienili wady i zalety tych ciągników, a może podacie jakieś inne propozycje ?

Poza tym widziałem parę MTZ 82 w granicach 10 tyś. czy warto takie kupować ? Zetor 3011 i władimirec T-25 są małymi ciągnikami i raczej nie powinienem ich tu wypisywać przy takim porównaniu z MTZ, ale mam też taki wybór dlatego pytam.

Ciągnik jest mi potrzebny do lasu i do wierzby energetycznej (mało 1.5 ha) dlatego Fortschritt odpada ;[

 

Edit: przepraszam, za złą kategorie, miałem otwarte 2 karty z kategoriami i w złej utworzyłem temat, prosiłbym o przeniesienie jakiegoś moderatora, z góry thx

[hodowca94 168]

Broń borze mtezeta 82 ja mam takiego niema zalet to po prostu ciągnik pomyłka ciągłe wycieki z hydrauliki ;[ ciągłe remonty mój to chodził na jednym oleju był przerabiany na 2 nic nie pomogło dalej cieknie wszystko w nim siada. Daj sobie w ogóle z tą marką spokój mi dawali by go za darmo i bym go nie wziął i ojciec to samo mówi szkoda czasu nerw i pieniędzy.

[UrsusCzesio 310]

No ja bym na Twoim miejscu brał jak najbardziej MTZ. Naprawde ciekawy ciagnik jak za takie pieniadze. Napewno możesz przygotować się na pocenie hydrauliki ale to juz ruska tradycja. Silnik bardzo wytrzymały. Masz dobry ciagnik z przednim napędem. Jedna jaskólka wiosny nie czyni. I że kolega powyzejma aż takawaryjny egzemplarz nieznaczy że każdy jest taki ;[ Bo ja eż mam C-360 złom ale nie mówie wszystko bubel i ah oh najwięskzegówna. Mam jaki mam silnik idzie dalej już nei jest ciekawie. Najlepiej przepytaj kilku użytkowników i wtedy wyciągnij wnioski

[Kamil385 1]

wujo miał MTZ 82 od nowości (1996r) i oto krótki bilans jego użytkowania

-hydraulika ciekła już w 1997r ale ją uszczelniliśmy stosując grubsze uszczelki

-opony wymieniłem po 3 sezonach wymieniłem na polskie ze Stomila i dotrwały do 2005r

-silnik nie był zły ale i rewelacji nie było remont kapitalny zrobiliśmy po 2500mth

-przedni napęd robiony był regularnie co 2-3 sezony

-kabina nie była zbyt komfortowa ale została zrobiona w niej nowa podłoga ((III)I całość miała grubość 2,5cm

III-materiał wygłuszający                                                                                                           

((- blacha 4mm spód

)-blacha 2mm wierzch

I-wykładzina

 

ciągnik pracował na 35ha od nowość był garażowany w 2009 roku został sprzedany za

36tyś zł

[TTjarek 1]

U mnie na podwórku stoi mtz 82 od 1994

pracuje na 40ha z turem od 2000 roku jako ciągnik główny, przy silniku nic nie było robione, przy napędzie było wymienione łożysko od atku co do hudrauliki to 3 rozdzielacze. Ja jestem za MTZ ale wybór należy do ciebie

[damianmmmm 1]

ja mam mtz52 z przednim napędem i za 10tyś zł bym go może oddał, niezawodnie się sprawuje.

[wojoch7340 6]

na co ci taki duży traktor do lasu jeszcze z przednim napędem będzie miał mały skręt

[ceniu 0]

ja posiadam MTZ z roku 1995 i nie narzekam na niego. Dla mnie jedyna wadą tych ciągników jest skrzynia biegów ale zrobiłem generalny remont i jest ok.. MTZ posiada bardzo dobry silnik od kupna tego ciągnika w silniku nic nie było grzebane.A poza tym są mocne i nie będziesz miał problemu z zakupem części do niego.Także polecam kupno MTZa..

[LukaszP 2]

Drax nie kombinuj za dużo. MTZ 82 na 1,5 hektara to za duży ciągnik - zeżre Cie. Zetor 3011 - części niestety za wiele już nie ma - nie wszystko pasuje od C 360. Do tego ta kolumna kierownicza - masakra. O T 25 się nie wypowiadam - nie miałem i szczerze mieć nie chce. Na Twoim miejscu obejrzałbym się za C 330 lub 328 ale z przodem od C 330. Ciągnik ekonomiczny, bezawaryjny, a w razie W tani w naprawie, a części kupisz w kiosku. Do 10 tyś masz traktor z papierem, zarejestrowany, ubezpieczony. PS. Pożeniłeś tego 25K? Jak co to uderz do mnie na PW - znamy się z innego forum ;[.

[krolikNH 56]

Temat przeniesiony do działu Jaki ciągnik wybrać?

[sim12 2]

Ja myśle że jak mtz to najlepiej 80 .do 1994 bo wtedy zaczął robic je Pronar Narew i szczerze mówiąc nie wyszło im to za dobrze. ja mam z 1990 roku i super moim zdaniem . Polecam

[milanreal1 319]

Koledzy tak wychwalacie mtz82 ale zastanówcie się jaki mtz za 10 tys będzie... W stanie katastrofalnym wręcz. I popieram @LukaszP na taki areał 82km to zdecydowanie za dużo.

[drax 1]

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi, widać ile egzemplarzy i użytkowników tyle różnych opinii. Co do C-330 czy C-328 to nie chcę z tego powodu, że wolę zostać wtedy przy moim Zetorku, ale przy tej mocy mogę się pożegnać chociażby z sieczkarnią do kukurydzy żeby kosić wierzbę. Najbardziej to kusi mnie MTZ-50, ale z tego co czytałem to MTZty to mniej niż zero komfortu,ale czy też poradzi sobie z taką sieczkarnią, dlatego T-25 odpada, ale gdybym miał chyba wybrierać z małych ciągników to wybór chyba padł by na T-25 ze względu na hydraulike dwustronnego działania. Pozatym w ciągniku chciałbym wyjście hydrauliczne i sprężarkę (chodzi o cały układ powietrzny, wyleciało mi to z głowy jak to się fachowo nazywa) Pozatym wszystkim to lubie jeździć ciągnikiem tak jak np. niektórzy lubią np. jeździć konno czy grać w golfa, każdy ma jakieś hobby, a ja je mogę łączyć z jakąś wykonywaną pracą ;[

[Gość Profil usunięty]

Także myśle ze mtz jest za duzy na 1.5ha, lepiej na taki areał kupić c330 lub 4011 i pochodne, t25 do lasu jest trochę delikatny, zetora 3011 nie radze, bo jak już ktoś wspomniał możesz do niego części nie dostać.

[Czeladnik 0]

MTZ to ciągnik dla kogoś kto lubi poświęcić traktorowi na obsługę i naprawy "trochę" czasu, jak ktoś za tym nie przepada to będzie się aby denerwował i słaby komfort. Za to części są tanie i sam traktor.

[drax 1]

Piszecie o wszystkich MTZtach czy o 82 ? Pracy się nie boje przy ciągniku i jestem w stanie trochę rzeczy sam zrobić i poświęcić na to czas, ale nie na tyle, żeby nawet go nie ruszyć z miejsca bo wiecznie coś będzie tak awaryjne.

[milanreal1 319]

Jak kupisz mtz82 za 10tys(wątpię czy takiego znajdziesz) ale jak znajdziesz to parę miesięcy przeznaczysz na remonty. MTZ82 to ok 20tys a nie 10... Szukaj mniejszych traktorów. MTZ 50 będzie bardziej odpowiedni, komfort podobny lepszy jak C-360.

[UrsusCzesio 310]

Nie jest aż takźle z MTZ. Szczerze? To przy C-360 dostaniesz kur**cy Od samego wycia zwolnic MTZ nie ma tego no ale taki areał to za duży. MTZ 550 Tego Ci polecam sam chciałem brać ale stwierdziłem, pcozekam i kupie zaraz wiekszy ;[ 82 właśnie. A MTZ z przodem ma dobry sket bo ma stożkowy most.

[Czeladnik 0]

Jak się o MTZ dba to potrafi się odwdzięczyć, bezawaryjną pracą. Ale naprawy też są czasami kłopotliwe np.hydraulika monoblok, rozdzielacz, serwo trochę się trzeba na tym znać i obyć, ruska myśl techniczna jest bardziej toporna. Dużo zależy na jaki konkretny egzemplarz się trafi i jak był wcześniej serwisowany. Ja mam doświadczenie z 82.

[drax 1]

Czyli jednak tego MTZ-50 nie odradzacie, to mnie pociesza ;[

[Filipoo 14]

a zetorek 3011 nie jst taki zły częsci?? w kaliszu sa, silnik gary od 60 pompa od zetora 3cyl. głowice od 60 pompa wody od 60 tyle co do skrzyni niepasuje nic od 60 ale tak jak pisałem w kaliszu sa częsci ale tez czy remont kapitalny skrzyni robi się co roku?? kolumne załozyć od 60 lub odrazy wspomaganie ogólnie to nie jest zły traktorek na ten areał w sam ras aa i w lesie sprawdzony dobry podnoosnik dobre ma to ze przełozenie na pompe jest duze wiec i hydraulika bedzie wydajna a napewno lesza niz w 60, jak sie uda w tym roku to podłącze go do owijarki:)

[UrsusCzesio 310]

Jak się o MTZ dba to potrafi się odwdzięczyć, bezawaryjną pracą. Ale naprawy też są czasami kłopotliwe np.hydraulika monoblok, rozdzielacz, serwo trochę się trzeba na tym znać i obyć, ruska myśl techniczna jest bardziej toporna. Dużo zależy na jaki konkretny egzemplarz się trafi i jak był wcześniej serwisowany. Ja mam doświadczenie z 82.

 

Najlepiej jak sie kupuje nowy lub totalny szrot za grosze i rozbiera wszystko zimą i składa. czyl itotalny przegląd a wtedy napewno będzie chodził długie lata wiem wiem wschodnia myśl techniczna jest troche klopotliwa mam jednego sowieta w domu tylko mniejszego i wiem jakie na wschodzie miały bolączki. Hydraulika która się poci tak ale silnik? Bzdura... Kapało mi z miski olejowej po remoncie kupilem inną uszczelke i od tamtego czasu nic nie kapie z silnika. i przed też nie Najgorsze są rozdzielacze silowniki to nie a wogóle jak założy się oryginalne pierścienie i inne uszczelki. To bajka. Mi same ramiona nie opadna nigdy w życiu jak nie ma żadnej maszyny gdy chce opuścic podnośnik. Albo musze skakać na ramionach albo włączyc dociskanie tak szczelny jest i takie konkretne uszczleki są. A tłok to wbijałem trzonkiem od 2,5 ilowego młotka ;[

[drax 1]

Powiedzcie jeszcze coś na temat MTZ 50, T-25 i 4011, jakoś powoli zaczynam się przekonywac coraz bardziej do 4011, skoro tak cieknie hydraulika w tych "sowieckich myślach", zaś z drugiej strony jest w nich docisk, który przydałby mi się, o ile ma go MTZ-50 ? I wspomaganie, teleskopowe bo teleskopowe ale zawsze coś. A w 4011 ciężko kręcić kierownicą ?

[milanreal1 319]

Oryginalna kolumna kierownicza w 4011 jest "kłopotliwa", chyba że kolumna jest przerobiona na taka jak w C-360 to o niebo lepiej ale w każdym razie to nie to co wspomaganie. Ogólnie 4011 to maszyna nie do zarżnięcia, ale swoje lata ma i trochę wycieków tu i ówdzie może być.

[drax 1]

Coraz bardziej zaczynam rozglądać się za 4011, raczej odpuszczę sobie MTZ, możecie powiedzieć coś więcej na temat 4011 i na co zwracać uwagę przy oglądaniu takich ?