Zetor czy może cos innego???

[fart23 0]

Witam. Mam mały dylemat, a mianowicie zamierzam kupić jakiś ciągnik, jako główny. W tej chwili mam jedną C-360 (drugą sprzedałem) i szukam czegoś mocnego. Do "obrobienia" mam 40ha ornych, póki żadnej hodowli. Do wydania mam 150tyś.i na allegro znalazłem coś takiego http://www.moto.allegro.pl/item1162463452_zetor_forterra_12441_125_z_bogatym_wyposazeniem.html Chcę zakupić mocną maszynę aby wszystko szybko obrobić bo również pracuję zawodowo. Maszyn do niego żadnych póki co nie mam ale kupię jak już będę miał traktor.

W oko wpadły mi też:

http://otomoto.pl/massey-ferguson-5465-A8980.html

http://www.moto.allegro.pl/item1166259988_ciagnik_valtra_m130_2006r_1500h_130km_ideal.html

http://www.moto.allegro.pl/item1165971161_ciagnik_john_deere_6620_2005_rok_stan_idealny.html

i w sumie nie wiem co robić

Czekam na Waszą pomoc, może coś lepszego mi polecicie.

p.s. 150tyś.brutto.

[Arturo 36]

może lepiej forterre 115 + tur ?

[agro973 41]

Valtra fajny traktor, mocy i ma mało motogodzin, ludzie którzy posiadają valtrę to sobie chwalą. Zetor sprawdzona marka, ma tylko 2 lata i niecałe 900motogodzin więć można powiedzieć że jeszcze dobrze nie dotarty, ale z tego co słyszałem to paliwa nie oszczędzają. John Deere następna dobra i sprawdzona marka, też jest w idealnym stanie i z tego co widać po kołach to był używany do opryskiwacza takie prace w międzyrzędziach, ale też umią dobrze spalić. Massey Ferguson fajny ciągnik, ma mało elektroniki, przystępna cena,ale dużo motogodzin. Więc trudno wybrać każdy ciągnik ma jakieś plusy i minusy. Ja bym wybrał Valtre, niska cena moc idealna, komfort w kabinie też niczego sobie, silniki z tego co słyszałem to nie są bardzo paliwożerne.

[beret1990 27]

weź JD, komfort i niezawodność bezkonkurencyjna do pozostałych, ale ja bym Ci proponował np 6420, chyba że koniecznie chcesz 6 cyl to poszukaj ładną 6620 albo 6820 i piękna sprawa;]

[Sztygar 0]

Wszystko lepsze od zetora

[fart23 0]

zapomniałem dodać że kiedyś będę chciał doposażyć ciągnik w tura (głównie do zwózki słomy z pola) no i tuz z przodu też może się przyda

a może jakiego nowego belarusa (tak to się chyba pisze)???? Tak myślałem jeszcze nad czymś słabszym ale nowym np.FARMATRACKIEM, tylko wtedy robota więcej czasu mi zajmie, a tego czasu to za wiele to nie mam.

A ten CLAAS http://www.moto.allegro.pl/item1160054862_ciagnik_rolniczy_claas_ares_656_rz_premium.html????

[przemrolnik 14]

http://www.moto.allegro.pl/item1153994905_landini_legend_130km_2004_r_john_deere_zetor.html

moze landini?

A może nowy pronar 1025 A ? na 40 ha starczy napewno...

[luki15146 13]

za 150 tys możesz kupić już jakiś nowy traktor, Może warto pomyśleć nad taką opcją? Nówka to zawsze nówka, myślę że jakiś nh serii 5000 by starczył lub case

[19Damian89 0]

za 150tys mialbys nawet nowego Zetora Proxime albo nawet Forterre http://allegro.pl/item1170246288_zetor_proxima_forterra_promocje_cenowe.html tu masz ceny kilku modeli nowych.

 

Co do Valtry to ma moj kuzyn i plusem jest spalanie wiadomo w orce mu pali 15l/mtg ale np przy lekkich pracach spala mniej ugniatal zyto to mu spalila 4-5l/mtg

 

JD sprawdzona marka i solidna ale jak chcesz do Tura to mysle ze 4 garowy byly lepszy

 

MF bardzo pozadny ciagnik i napewno oszczedny

 

Sztygar dlaczego nie zetor bys uzasadnil swoja wypowiedz a nie gadasz glupoty

 

Z nowych to mozesz nawet za ta kase dostac Ursusa a mysle ze bedzie to lepszy wybor niz Fastrac, Belarus czy te podobne

[radzan 0]

Zetor (z tych nowych) albo Belarus. Z tego co słyszałem to (PODOBNO ale jak Ci dobry się trafi to ok) zetor po 2-3 latach się sypie a to łożysko srysko i takie tam, ale w zetorze masz komfort wygoda rewers... dużo można wymieniać Belarus to paliwożerny podobno jest czasami ale jest tani i ma moc. Ale jak Cię spotka w nim fatum to wszystko się sypie po koleji ,ale mało komfortowy ale np. Belarus turbo 1221 132 KM. za 108,000 tyś zł - 128,000 zł a Zetor Proxima 82 Km. za 119,000 zł.

Albo komfort, albo zapas mocy ja bym wybrał Zetora bo to komfort i wygoda a na 40 h. Ci starczy i ciocia Unia pomoże jabyś dał wniosek do cioci to mało się od siebie płaci jakoś. Więc musisz wybrać komfort czy zapas mocy ;[

[Kulik 2]

A co ty na takie Belarusy powiesz

http://allegro.pl/item1164801850_belarus_1221_4_silnik_dutz_klima_komp_6_cyl_142_km.html

http://allegro.pl/item1140518816_belarus_mtz_1222_1222_3_130km_najlepsza_cena.html

http://allegro.pl/item1140518815_belarus_mtz_1221_1221_3_130km_najlepsza_cena.html

jestem przekonany że i ten ostatni(najuborzszy)by ci styknął i kasy byś zaoszczędził,a robotę też zrobi

[fart23 0]

Chyba nowy belarus albo zetor będzie. Nowe to nowe. Do ruska i zetora części tanie, i każdy wiejski mechanik sobie z nim poradzi Przyznam że chciało by się coś zachodniego, ale może za parę lat.....

[wlkpmder 6]

Chyba nowy belarus albo zetor będzie. Nowe to nowe. Do ruska i zetora części tanie, i każdy wiejski mechanik sobie z nim poradzi Przyznam że chciało by się coś zachodniego, ale może za parę lat.....

 

lepszy starszy zachodni niż nowy rusek Bazuje tylko na używanych traktorach i narazie wszystko gra a w moim rejonie ruski maja złą renomę.

[UrsusCzesio 310]

Zetor (z tych nowych) albo Belarus. Z tego co słyszałem to (PODOBNO ale jak Ci dobry się trafi to ok) zetor po 2-3 latach się sypie a to łożysko srysko i takie tam, ale w zetorze masz komfort wygoda rewers... dużo można wymieniać Belarus to paliwożerny podobno jest czasami ale jest tani i ma moc. Ale jak Cię spotka w nim fatum to wszystko się sypie po koleji ,ale mało komfortowy ale np. Belarus turbo 1221 132 KM. za 108,000 tyś zł - 128,000 zł a Zetor Proxima 82 Km. za 119,000 zł.

Albo komfort, albo zapas mocy ja bym wybrał Zetora bo to komfort i wygoda a na 40 h. Ci starczy i ciocia Unia pomoże jabyś dał wniosek do cioci to mało się od siebie płaci jakoś. Więc musisz wybrać komfort czy zapas mocy

któey paliwożerny? 82 jaj sobie nie rób

 

Nie wiem co wam sie sypie w tych ruskach po za tym że czasem się spoci rozdzielacz to nie widze w nich nic złego no starsze modele brak rewersu

[momek 27]

jak dla mnie t zetory sporo palą ale to jest tylko moje zzdanie

[ursus355 0]

No więc tak, myślę że najlepiej jak się wypowiadają osoby które pracują takimi sprzętami, taką osobą jestem na przykład ja. Polecam Zetora Forterrę. Użytkuję go 6 i pół roku, mam przerobione 3200 motogodzin i jak na razie większych awarii nie było. Komfort nie najgorszy, dobrze się nim pracuje (nawet w żniwa po 12 - 14 godzin). Spalanie mnie zadziwia, pozytywnie oczywiście. Zetor którego użytkuje to model 10641 i nigdy nie myślałem że ciągnik który ma 105 km może być taki oszczędny. No i siła zetor sto pięcio konny nie ustępuje w pracy zetorom typu 12145. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania to napisz.

[danielhaker 6891]

Ja także posiadam Zetora 11441 już 3 lata i żadnych awarii. Ciągnik ma komfortową kabinę, wygodnie się nim pracuje, nie żałuję zakupu. Spalanie też małe (najwięcej się wypowiadają ci którzy go nie mają). Za 150 to kupi proximę plus z turem.