Polecane posty

Gość   
Gość

Sprężyny odpowiadają głównie za powrót napinacza. Hydraulika odpowiada za zbicie i tam szukałbym przyczyny skoro stało się to nagle. Uszkodził się uszczelniacz i leci bokiem. Oringi są tam nietypowe, bo mają chyba 1,6-1,65 mm grubości. Mi dorabiali na zamówienie a przesyłka była w 24 h od zamówienia.
Zachciało się w Boże Ciało prasować? :D Ja rok temu też w to święto ruszyłem i połamała się prowadnica od rolek w podbieraczu.Całe święto w garażu spędziłem naprawiając prowadnicę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soltys48    19709

proponował bym założyć zegar zwykły byle ciśnienie pokazywał i wtedy będziesz wiedział co się dzieje z prasą. jakim ciągnikiem prasujesz?

Prasowałem Farmtrackiem, wcześniej ruskim i było ok

 

Sprężyny odpowiadają głównie za powrót napinacza. Hydraulika odpowiada za zbicie i tam szukałbym przyczyny skoro stało się to nagle. Uszkodził się uszczelniacz i leci bokiem. Oringi są tam nietypowe, bo mają chyba 1,6-1,65 mm grubości. Mi dorabiali na zamówienie a przesyłka była w 24 h od zamówienia.

Zachciało się w Boże Ciało prasować? :D Ja rok temu też w to święto ruszyłem i połamała się prowadnica od rolek w podbieraczu.Całe święto w garażu spędziłem naprawiając prowadnicę.

Nie dziś byłem się modlić na procesji wczoraj prasowałem, z owijaniem zeszło mi do 3 w nocy.........

dziwna sprawa z tym zbijaniem jak wspominałem z kostki leciało już od dawna i było ok, teraz doszło do tego sprężyna, masz może możliwość sprawdzenia jakie dokładnie przychodzą tam oringi? Nie mam katalogu i trochę problem,wydaje mi się,że są tam calowe jak reszta i na pewno będzie problem z dostaniem u mnie......dlatego wolałbym wcześniej się zabezpieczyć w części

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Masz pecha, bo niedawno z braku miejsca usunąłem całą konwerscję z jednym z użytkowników. Jakby Ci się chciało przeczytać 10-15 stron wstecz, bo chyba podawałem wymiary. Katalog można w necie znaleźć, z resztą fotki z katalogu tu wrzucałem także. Wszystkie oringi w rozdzielaczu są takie same. Wystarczy, że wykręcisz zawór czy korek i zmierzysz bardzo dokładnie. Ja dałem grubość 1,6, ale możnaby zamówić 1,65 grubości. Zamawiając oring podajesz średnicę wewnętrzną i grubość. W rozdzielaczu jak wykręcisz zawór i korki to są tam jeszcze tłoczki i na nich oringi. Dodatkowo po obu stronach oringu są pierścienie prowadzące z teflonu. One się nie zużywają, ale na tym pokrętle od zgniotu mogło je ściąć. Wykreć zawór i zobacz chociaż jego. Nic tam nie zepsujesz. Rób tylko to przy zamkniętej i pustej prasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Oszczędzę Ci czytania, bo chyba nie podawałem jednak tu wymiarów. Pamiętam, że gdzieś w galerii pod jednym zdjęciem chyba rozdzielacza coś pisałem. Może coś znajdę to podeślę.
Tutaj masz schematy rozdzielacza. W katalogu jest mały błąd a dokładnie w spisie części, bo tam gdzie oring to napisane, że pierscień back-up . Same rysunki są chyba dobre.
http://www.agrofoto.pl/forum/topic/28905-prasa-john-deere-550/page-22?do=findComment&comment=1563173

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soltys48    19709

dzięki już do tego doszedłem ^^

z rana biorę się za to dziadostwo, i chyba siłowniki też przejże 

Panowie jeszcze jedno w jaki sposób macie podłączone manometry, bo zamontowałbym w swojej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
simson2812    423

Pod kruciec w siłowniku od strony wysuwu tłoczyska


W razie jakich kolwiek pytań pisać na PW. Jeśli pomogłem kliknij zieloną strzałkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soltys48    19709
Napisano (edytowany)

pod jeden wystarczy??

a DAŁBYŚ RADĘ podesłać zdjęcia jak to rozwiązałeś??

Edytowano przez soltys48

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
simson2812    423

Za 20 min a ja 1 pokos w tamtym roku dokończyłem dociskając pasy ciągnikiem byle ciśnienie było


W razie jakich kolwiek pytań pisać na PW. Jeśli pomogłem kliknij zieloną strzałkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

W 545 nie ma siłowników od napinacza tylko te od otwierania komory są połączone z napinaczem jak patrzę na zdjęcia. Wystarczy, że w kolanku od strony tłoczyska wywiercisz jakiś mały otwór i dospawasz nypel M12x1,5 i przewodem do manometru. Siłowniki są ze sobą połaczone więc bez różnicy do którego się wepniesz. W 550 są oryginalnie montowane manometry, więc i foto niewiele pomoże.
Jeszcze przejrzę maile jakbyś potrzebował namiarów,bo mam chyba zapisane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
simson2812    423
Napisano (edytowany)

Akurat ja samemu dorabiałem. Panowie ma ktoś takie mocowanie noża? wiercenie pod nóż nie osłabi zbyt tego płaskownika?

post-45699-0-12543500-1464301180_thumb.jpg

post-45699-0-23468800-1464301196_thumb.jpg

post-45699-0-51996000-1464301209_thumb.jpg

post-45699-0-71261000-1464301491_thumb.jpg

Edytowano przez simson2812

W razie jakich kolwiek pytań pisać na PW. Jeśli pomogłem kliknij zieloną strzałkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Zastanawia mnie jeszcze jedno w tej 545. Komora nie otwiera się w czasie prasowania czy zgniot jest zerowy i nie ma co jej wypychać. Rozdzielacz ma sz ustawiony w pozycji neutralnej czy lekko na domykanie? Innego powodu jak hydraulika jednak w niej nie ma, bo sprężyny jak pisałem wspomagają tylko powrót napinacza. W 550 jest prościej, bo są oddzielne siłowniki i zamki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shogun    54

Mam zepsuty manometr w swojej 550, czy ktoś wie może od jakiego ciśnienia zaczyna się czerwone pole? Jaki manometr kupić, zwykły glicerynowy do 250 atmosfer wystarczy czy są tam większe ciśnienia przy maksymalnym zbiciu?

 

Co do braku zgniotu to oprócz oringów w rozdzielaczu częstą przyczyną są zużyte uszczelnienia na siłownikach zgniotu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
simson2812    423

No właśnie sam nw na jakim ciśnieniu zaczyna się czerwone pole ja założyłem zegar od reduktora od butli z gazem sianokiszonka zależy od wilgotnośći 60-120 bar i belki kamienie a słoma około 230 szczerze to więcej w słomie boję się wkręcić bo nw na jakim ciśnieniu powinna chodzić prasa. Z zegarem to całkiem inna praca wiem co się dzieje w prasie


W razie jakich kolwiek pytań pisać na PW. Jeśli pomogłem kliknij zieloną strzałkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PiotrK1988    1

Mam pytanie w mojej 550 nieraz jest tak, że po wypuszczeniu bala nie łapią zatrzaski w klapie, tylko opuszczają się te klamry przed sworzniami i żeby zam kła się klapa prawidłowo to muszę unieść znowu trochę klapę na jakieś 20 cm i znowu opuścić i już prawidłowo się zamknie. W tamtym roku nie było żadnych problemów, a w tym roku coś takiego się dzieje. Co może być przyczyną. Nie dzieje się tak  za każdym wypuszczeniem bala tylko tak powiedzmy raz na 15 - 20 bali. Nie jest to specjalnie uciążliwe bo kiszonki mało się robi ale jak przyjdzie słomę balować to jest tego więcej i niepotrzebnie marnowany czas, a on w żniwa jest najważniejszy po pogodzie :-). Dzięki za ewentualne odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
simson2812    423

Może musisz coś tam podregulować chyna tam się blaszki na dystanse wkłada


W razie jakich kolwiek pytań pisać na PW. Jeśli pomogłem kliknij zieloną strzałkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Sprawdź czy u góry tłoczyska na fasolkowych otworach nie ma zadziorów. Nieraz tam się trochę blokuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
soltys48    19709
Napisano (edytowany)

Zastanawia mnie jeszcze jedno w tej 545. Komora nie otwiera się w czasie prasowania czy zgniot jest zerowy i nie ma co jej wypychać. Rozdzielacz ma sz ustawiony w pozycji neutralnej czy lekko na domykanie? Innego powodu jak hydraulika jednak w niej nie ma, bo sprężyny jak pisałem wspomagają tylko powrót napinacza. W 550 jest prościej, bo są oddzielne siłowniki i zamki.

W trakcie prasowania komora lekko się otwiera jak to bez zamków.....Rozdzielacz w ciągniku tak jak poprzednio w Mtz w pozycji neutralnej, w trakcie prasowania próbowałem domykać/dociskać ale niewiele to dawało.......

a dałbyś radę podesłać mi namiary na firmę od oringów??? i jeśli masz to ewentualnie wymiary......

Edytowano przez soltys48

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shogun    54

Czy ktoś mógł by sprawdzić jaka ma byc sprężyna zamiast tej na zdjęciu. Taka była założona jak kupiłem, niby nie przeszkadza ale chyba jest za słaba i czasem na wybojach owijanie załącza się za wcześnie. Ile ma zwojów oryginalna i jaka średnica drutu? 

 

 

post-33616-0-09880100-1464379284_thumb.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
simson2812    423

To jest w 550?


W razie jakich kolwiek pytań pisać na PW. Jeśli pomogłem kliknij zieloną strzałkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
simson2812    423

U mnie jest delikatnie masywniejsza, moge zrobić zdjęcie


W razie jakich kolwiek pytań pisać na PW. Jeśli pomogłem kliknij zieloną strzałkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shogun    54

To prosił bym, i jak można to mniej więcej jaka grubość drutu i długość sprężyny.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry,

Chciałbym zapytać, czy ktoś z Państwa wie do czego służą konkretne pokrętła z lewej strony i z przodu prasy?

 

Ewentualnie jak ustawić moc zbijania i regulować owijanie sznurkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Shogun    54

Po lewej stronie niema pokręteł. :P  Chyba że chodzi o twoja lewą jak patrzysz na prasę od przodu. ;)

 

 

Zbicie reguluje się na rozdzielaczu obok dyszla, wkręcając zwiększamy a wykręcając zmniejszamy zgniot (oczywiście luzując wcześniej kontrnakrętkę)

Ilość owinięć sznurkiem regulujemy pokrętłem z prawej strony prasy i analogicznie wkręcając zwiększamy ilość owinięć a wykręcając zmniejszamy. Jeżeli masz wersje z siatką to po prawej stronie będzie jeszcze jedno pokrętło od liczby owinięć siatką.

 

Na pokrętłach nie ma żadnej podziałki więc siłę zgniotu i liczbę owinięć regulujemy na oko metodą prób i błędów, ale jak poprasujesz trochę to będziesz wiedział co i ile dokręcić/wykręcić żeby uzyskać zamierzony efekt. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

  • Podobna zawartość

    • Przez Mateuszek12
      Witam pomoże ktoś może miał ktoś problem tego typu. Niekce działać mi klimatyzacja w john deere 6910s co to może być za przyczyna.
    • Przez Dominik4321
      Witam mam do wyboru dwie prasy pasowe. Jedna z nich to McHale V660 która posiada 3 pasy. Drugą z nich jest John Deere V451M która posiada 6 pasów. Proszę o wypisanie wad i zalet  tych pras i czy lepsze bele są z prasy 3 pasowej czy 6 pasowej.
    • Przez mrursus360
      Jak wyglada u Was proces owijania w prasach John deere 592 i pochodnych. U mnie ramię wysuwa się idzie do końca wraca się i jeszcze raz idzie do końca i wraca do ucięcia sznurka. Czy u Was też tak idzie czy ramię wysuwa się do końca i wraca do ucięcia?
    • Przez czmochu97
      Witam, ten oto kawał...... robi sobie ewidentnie z nas zarty. Temperatura zewnętrzna powyżej 20 stopni i już wali go w łeb. Aczkolwiek, podczas pracy, o ile to można nazwać pracą, przejechałem jakieś 700 metrów z agregatem i gaśnie, nie odpale, bo zapowietrzony. Delikatne psikniecie plakiem i znowu chodzi i tak później może przejade z kilometr, a może już nie. Co mu może być, dodam że rok temu pod koniec prac letnich też tak zaczął robić, ale tylko jak temperatura zeszła niżej, było okej.
    • Przez endrju
      Witam. Niestety nie znalazłem podobnego tematu pod który mógłbym się podpiąć więc zakładam nowy. Mam otóż taki problem z John deerem 6610 z 1998 roku. Silnik po odpaleniu pracuje równo zarówno na niskich jak i wysokich obrotach, z komina nie wydobywa się żaden niepokojący dym. Natomiast, gdy ciągnik schodzi z wysokich obrotów (np. z około 2tys )  i puszczam gaz to gaśnie po czym można go odpalić  bez problemów i znów pracuje bez zarzutów . Filtry wymienione, zero brudu w filtrze, paliwo z baku spuszczone również nie budzi zastrzeżeń. Gdzie szukać przyczyny ?  Poniżej filmik

      2019-06-10_09_21_56.mp4
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj