Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
PatrykGY    4

to i ja się wypowiem jak likwidowaliśmy lucerke to raundap energy a poem orka głęboka i gites końska dawka raundapu orka uprawa i siew i jest OK


Darowanemu koniowi nie zagłada się w zęby tylko zakłąda mu się siodło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojteklub    0

witam. mam pytanko wzialem pole w dzierzawe ciezko bylo siac bo duzo perzu. czy lepiej jest teraz opryskac zrobic dysakacje i w ten sposób zwalczyc perz czy po zniwach dopiero??

 

perz-wlasciwy_80695_464_155138.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bizonbs    4

ja bym po żniwach rżysko porządnie randapem pocisnął i niech stoi do późnej jesieni, jeżeli nie masz tam potrzeby siewu. Później głęboko tam orać i na wiosnę dobrze uprawić i pole będziesz miał luks.


Instalacje techniczne: monitoringi, alarmy / Obsługa sieci, serwerów polityk bezpieczeństwa.  :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawelec    89

wszystko tylko nie talerzówka! :)


SPRZEDAM 2szt. wentylatorów osuszających do ziemniaków. info na PW.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wacek21    35

Dokładnie, tależówka tylko pokroi perz, a nie zwalczy go, nalepiej po zniwac dowalic Randapem albo jakims zamiennikiem i po problemie:)


Fendt 400tyś,John Deere 200tyś,Zetor 150 tyś,jazda 60tką, bezcenna!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek321455    9

a ja wam powiem koledzy że czytałem iż najlepiej podorać niech perz puści nowe liście 3 lub 4 i dopiero potem opryskać i niech schnie he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bobek1    0

ja bym tez tak zrobił jak tomek321455 odbije nowe liście wtedy rounduop i niech stoi do jesieni.pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet    314

Ja bym zaczął od tego co ma tam rosnąć. Jeżeli jakieś "jare" to jak koledzy wyżej opisali.

 

Jeżeli jednak ozimina to teraz roundup w sporej dawce, posiać rzepak ozimy i w nim zwalczanie chwastów. Rzepak oczywiście w przyszłym roku roundapem przed zbiorem.

 

Podstawowe pytanie - co teraz jest na tym polu, bo może jest czas pobawić się w roundup + podorywki przed siewem rośliny niezbożowej?


pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wacek21    35

Jesli mam na polu z perzem owies, to musze zaraz po zebraniu randapowac zeby zasiac jeczmien ozimy?


Fendt 400tyś,John Deere 200tyś,Zetor 150 tyś,jazda 60tką, bezcenna!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

Ja zawsze ciut odczekałem aż się perz zazieleni i wtedy oprysk. Ok tydzień po zbiorze więc to jakieś duże opóźnienie w uprawie nie było. I po następnym tyg perz był żółty więc już normalna uprawa(w moim przypadku było to pszenżyto).


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
husqvarna    0

A czy można zastosować Rounpud w jęczmieniu jarym przed zbiorem ?

Niestety to zielsko wylazło ze zboża.

Zastanawiam się czy ewentualnie nie wpłynie to później na wartość paszową tego ziarna chodzi o jego toksyczność i czy nie obniży jego wartości jako materiału siewnego później ?

Czy lepiej poczekać i stosować tradycyjnie czyli po zbiorze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebe1033    397

można randapować przed koszeniem tylko kosi się jak zeschnie tydzień czy dwa by chwasty zdążyły powydychać . Co do ziarna i słomy nie szkodzi tylko jak na opakowaniu ziarna nie nadaje się do siewu (działanie środka ) chodź słyszałem że niektorym wschodzi , słoma tnie nada się na ściółkę do ogrodnictwa .

 

Jak chwasty mocno zagłuszyły zboże to lepiej prysnąć przed skoszeniem (zwłaszcza dla kombajnu) ewentualnie zostaw część pola na materiał siewny . A jak słabsze to po skoszeniu jak skosisz niżej to poczekaj niech odrośną trochę chwasty i wtedy je załatw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukaszjarm    4

ja wczoraj w pszenice jara pryskalem klinikiem duo 3L+8 kig siarczanu amonu przed zbiorem bo pozniej czasu nie bedzie bo bede sial rzepak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kpiotr    16

ja tez roubndap srosowałem. sciernisko stało do jesieni. zastosowałem jeszcze na sciernisko przed orka wapno magnezowe i głęboko wyorałem. efekt jak najbardziej pozytywny.pozdrawiam


jedna miłość....jeden Bóg.....jeden cel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipo    15

Mam takie pytanie.

Dzisiaj opryskałem na perz randapem 360 SL i niby sie na deszcz nie zanosiło a tu po trzech godzinach spadł deszcz. Tak sie teraz zastanawiam czy wezmie ten perz??? Czy moze odrazu opryskac jeszcze raz????????? Prosze o szybka odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wacek21    35

Niby na Randapie pisze ze nie moze padac przez 2 godziny, czyli powinien zadziałać


Fendt 400tyś,John Deere 200tyś,Zetor 150 tyś,jazda 60tką, bezcenna!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipo    15

Na Randapie pisało chyba ze 6 godzin.... Ale to niebył za duzy deszcz wiec moze bedzie dobrze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
darek16    25

stosowaliscie moze preparat zastepczy o dzialaniu jak Randap?, nazwy nie pamietam ale daje sie go 300L wody 5L srodka/ha noi jest tanszy ,czy efekty sa jak po randapie?,czy jesli zamierzam siac przenzyto to oplaca sie jeszcze pryskac ?


AF - to Jest To:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Filipo    15

Napewno sie opłaca, bo perz jest jedną z wielu chwastów które obniżaja plon zbóż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poosa21    837

W zeszłym roku stosowałem klinik 360SL a w tym kupiłem rofosat 360SL, daje 3l + 5kg siarczanu amonu, nie zauważyłem róznicy miedzy randapem a jego generykami. W tym roku po życie bede siał pszenzyto i też musze jeszcze prysnać rofosatem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez rafar91
      Witam:) mam problem:/ tydzien temu(poniedzialek) opryskalem 4 ha jeczmienia jarego odmiany eunowa na chwasty. Uzylem Chwastoxu Turbo + Puma Uniwersal z tego wzgledu ze rok temu pojawil sie tam owies gluchy a w tym roku mialo byc pszenzyto ale wymarzlo. Gosciu zarowno w centrali jak i przedstawiciel handlowy Bayer mowil ze nie ma przeciwskazan by pryskac jeczmienia jarego puma. Ale juz w sobote pojawily sie przebarwienia na nim mozliwe ze nawet popazenie albo jakas choroba. Na opakowaniu pisalo ze moga pojawic sie przebarwienia. Pojechalem wraz z kilkoma roslinkami do centrali od srodkow och. ros. Gosciu stwierdzil ze to rynchsporioza. Polecil oprysk Artea plus odzyka oraz siarczan magnezu oraz mocznikiem. Mowil rowniez ze musze odczekac 10 dni od oprysku na chwasty. Wiec dopiero efekty moga byc pod koniec tygodnia.
       
      Moje pytanie brzmi czy kogos z was spotkalo cos podobnego?
      Co wtedy zrobiliscie? Jakie srodki zastosowaliscie?
      Jest mozliwe ze 5 dni po oprysku na chwasty i pojawily sie choroby?
      Czy to moze przypalenie od pumy?
       
      Kwestia jest jeszcze taka ze pryskalem wieczorem gdy bylo 18C i pochmurno.
    • Przez Sznaps
      Witam, mam pytanie. Zastanawia mnie to, czy wiosną najpierw stosować nawozy sztuczne, czy zwalczać chwasty w zbożach ozimych. Zawsze zwalczałem chwasty jesienią, ale tym razem nie pozwoliła pogoda...
       
      Dziękuje i pozdrawiam!!!
       
           
    • Przez agrofoto
      Marka Betanal znana jest plantatorom buraka cukrowego od ponad 40 lat. Na przestrzeni tego czasu wielokrotnie ulegały zmianie skład i formulacja kolejnych produktów tej marki. W 2012 roku, także w Polsce, fi rma Bayer CropScience zaoferowała plantatorom buraka cukrowego unikalny herbicyd do zwalczania chwastów – Betanal® maxxPro® 209 OD. Plantatorzy otrzymali do dyspozycji kompletny produkt do zwalczania zdecydowanej większości gatunków chwastów dwuliściennych i niektórych jednoliściennych. Powszechnie występujące chwasty, w tym uciążliwe (komosa biała, przytulia czepna czy szarłat szorstki), od tej chwili mogą być zwalczane z niespotykaną dotychczas energią i skutecznością, na poziomie powyżej 90% . Betanal maxxPro wyjątkową skuteczność zawdzięcza nie tylko składnikom aktywnym (desmedifam, fenmedifam i etofumesat), które są powszechnie znane i od wielu lat stosowane, ale również wyjątkowej formulacji olejowej OD obecności tzw. aktywatora w postaci mikrodawki lenacylu – niepowtarzalnych rozwiązań zastosowanych tylko w tym herbicydzie i chronionych patentem. Wiadomo jak ważny jest pierwszy zabieg Betanalem maxxPro w walce z chwastami w buraku cukrowym. Można powiedzieć że „ustawia” on całą dalszą strategię walki z chwastami. Sami plantatorzy zauważyli, że dawki niższe niż zalecane przynoszą doskonałe wyniki, a w przypadku spóźnionego zabiegu – wyższe dawki skutecznie zwalczają chwasty w późniejszych fazach rozwojowych.   Podczas lustracji plantacji i rozmów z plantatorami, można odczuć, iż coraz większy problem stanowi zwalczanie samosiewów rzepaku. Istnieje konieczność łącznego stosowania Betanalu maxxPro z preparatami zawierającymi matamitron (Goltix®1 700 SC) lub trifl usulfuron metylowy (Safari®2 50 WG), w takim stopniu, by podnieść skuteczność kontroli tych chwastów i jednocześnie zachować pełne bezpieczeństwo dla roślin buraka cukrowego.     Opinie rolników płynące z ich doświadczenia i wspólnych obserwacji dotychczasowego użytkowania Betanalu maxxPro pozwalają na przedstawienie kilku niepodważalnych zalet tego preparatu: - możliwość stosowania niezależnie od fazy rozwojowej buraka cukrowego, ale przy braku występowania porażenia siewek zgorzelą, - bardzo silny i szybko widoczny efekt chwastobójczy, natychmiastowe zahamowanie wzrostu większości występujących na polu chwastów, - bardzo elastyczna dawka herbicydu, indywidualnie dostosowywana do wielkości chwastów i kondycji buraków cukrowych, a także warunków pogodowych (rekomendowana dawka 1,25-1,5 l/ha), - łatwe sporządzanie cieczy roboczej i bardzo dobra mieszalność z innymi preparatami, brak krystalizacji składników aktywnych i zapychania dysz, bezpostojowy zabieg, - wysokie bezpieczeństwo dla rośliny uprawnej, ale w sytuacjach stresowych dla roślin buraka cukrowego należy zachować szczególną ostrożność w podejściu do zabiegów nalistnych.   Betanal maxxPro sprawdza się zarówno w prostych, jak i wysoce zaawansowanych systemach oprysku. Pamiętać jednak należy o konieczności przestrzegania podstawowych zasad techniki oprysku. Trzeba posiadać sprawny i atestowany opryskiwacz, zwrócić uwagę na warunki pogodowe i ocenić kondycję plantacji każdego z planowanych do zabiegu pól. Konieczne jest także przestrzeganie zapisów i zasad zawartych w etykiecie rejestracyjnej herbicydu – znajdziemy tam wszystkie niezbędne informacje dla prawidłowego zastosowania środka.   Przed nami nowy rok i pytanie: Jaki preparat wybiorę do zwalczania chwastów w buraku cukrowym? Odpowiedź jest jedna: Taki jak przez ostatnie trzy lata, czyli Betanal maxxPro – przecież to niezmiennie najsilniejszy herbicyd do zwalczania chwastów w buraku cukrowym.   Czytaj więcej     Damian Bydłowski, Bayer CropScience  
    • Przez dawidursus323
      Hey. Dzisiaj plewiłem mój bób. Miałem go bardzo zachwaszczonego bo przez 2 tyg lało i nie sie nie dało zrobić a ziemia to glina. Wiekszosc chwastów to 20% osty, 70% zboże [w tamtym roku na polu był owies i to jego jest najwiecej] i 10% inne. Co na nastepny rok zrobić aby zniszczyć te nasiona przed sadzeniem aby tyle tego nie rosło? roundap? gleboka orka?
    • Przez luteks77
      Witam,tak jak w temacie czy rzeczywiście po zastosowaniu tych herbicydów w uprawie zbóż, siew roślin motylkowych (lucerna, koniczyna,łubin.) możliwy jest dopiero po 24 miesiąca. Jakie są wasze doświadczenia?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj