MŁODY ROLNIK (nowe zasady)

[versus 27]

Znaczy się że rolnik posiadający duużo hektarów dzieli swoje gospodarstwo na mniejsze, każdemu synkowi daje po kilkanaście, jeśli może to i kilkadziesiąt ha i każdy z synków bierze premie na Młodego. Jedna siedziba, każdy "zajmuje się" inną pracą... Jeden ma same zboża, inny same opasy, a jeszcze inny ma krówki I wtedy się robi 75tys+75tys+... Troszkę to drażniące jest, że taki duży ciągnie bo ma dużo, a mniejszego tym samym blokuje... Sam znam kilka podobnych przypadków. Rekord to z jednego 5 gospodarstw o ile mnie pamięć nie myli. Z tym że to za czasów premii 50tys.

 

Przy wliczaniu dzierżaw od fizycznych jest moim zdaniem znacznie większe ryzyko-fikcyjne umowy dzierżawy

Edytowano Luty 19, 2011 przez versus

[Pieter1224 0]

Dwa razy po 75tyś daje 150tyś.

 

Teraz będzie można sobie wydzierżawić od sąsiada pare ha i starać się o premię dla młodych rolników. W ten sposób tworzy się gospodarstwa małe i mało dochodowe.

[versus 27]

Ja bym powiedział inaczej-w ten sposób tworzy się gospodarstwa fikcyjne.

[Pieter1224 0]

Zgadzam się Tobą. Młodzi gospodarze pracują sobie w mieście na umowę zlecenie a ziemie dalej obrabiają rodzice.

[Vrykoulakas 11]

Znam przypadek że z jednego gospodarstwa zrobiły się cztery, synalkowie i córunia dostali po 75tyś. 3x75=225 plus wszyscy na MGR składali, nie wiem po ile ale na pewno dużo, a wszystkim i tak rządzi stary a dzieciaki w miastach siedzą.

[Arek 218]

Tyle, że dzieląc nawet 200ha na 4, żadna z tych osób nie kupi porządnej maszyny, kombajnu nawet najmniejszego nie uda się kupić, ciągnik też nie za duży.

[BartekM 17]

Ale ciagnik moga mieć na współużytkowanie z ojcem i kazdy kupi chociaż jedną pożądną maszyne ojcu a sobie wezmą tą kase co sie rozliczyc nie trzba i jest git, kazdy zadowolony

[PREZES91WLKP 11]

Panowie mam takie małe i być może banalne pytanie,mam małe wątpliwości po ostatniej rozmowie z pewną osobą która mi powiedziała że wniosek o płatnosc należy składać nie w oddziale regjonalnym ARIMR(w moim przypadku w Poznaniu)tylko jakimś tam innym urzędzie,moje pytanie kieruje do tych którzy już złożyli wniosek o płatność,jak to wyglądało w waszym przypadku?ponieważ ja zamierzam sie wybrać w poniedziałek złożyć wniosek i teraz troche mi ona w głowie namieszała...

[Pieter1224 0]

Kolego Prezes91. Jaki to miałby być inny urząd który by przyjmowałby wnioski o płatność? Z tego co ja wiem to OR przyjmują tylko te wnioski.

[wiesko 15]

Ta osoba po prost pie****i glupoty. Poczta mozesz wyslac i tez bedzie dobrze ja tak zrobilem bo nie oplaca sie trac 150km tylko zeby dac wniosek a na poczcie tylko 4,15 zl poleconym.

[PREZES91WLKP 11]

Pieter1224-właśnie nie pamiętam dokałdnie o jakim urzędzie ona mi mówiła pamiętam tylko jak wspominała że napewno nie składa w ARIMR.

wiesko-czyli mówisz że niema co sie pchać tylko ze spokojną głową wysłać pocztą?jesteś w Wielkopolski,jak tak to masz może dokładny adres ARIMR w Poznaniu,na który należy wysłać wniosek?

[wiesko 15]

moze chodzilo jej o powatowy ARiMR. Ja jesem z pomorskiego wysylalem do Gdyni a na adres z ktorego przyszla decyzja o przyznaniu premi MR

[PREZES91WLKP 11]

No też racja dzęki

[Pieter1224 0]

Są dwa wyjścia. Poczta jak jest daleko do OR albo osobiście jak jest blisko. Ja woziłem osobiście do OR. Wolałem się upewnić czy wszystko jest ok z prowadzącym mój wniosek jak ma mi przyjść wezwanie albo ma mi ktoś dzwonić że czegoś brakuje.

[karol 34]

przy innych wnioskach robiłem tak że wniosek o płatność zawoziłem osobiście i dodatkowo miałem ze sobą kopie na której dawali pieczątkę z datą przyjęcia i podpisem osoby odbierającej. Wysyłanie pocztą odradzam nawet poleconym, bo przy takiej premii nawet jechać i 200km to jest pikuś... takie jest moje zdanie... :rolleyes:

[Jacooo 0]

Znam przypadek że z jednego gospodarstwa zrobiły się cztery, synalkowie i córunia dostali po 75tyś. 3x75=225 plus wszyscy na MGR składali, nie wiem po ile ale na pewno dużo, a wszystkim i tak rządzi stary a dzieciaki w miastach siedzą.

 

Co wy gadacie za głupoty przecież jednym z celów unii i i różnych dofinansowań jest to żeby powierzchnia gosp. w Polsce się powiększała a jak by było tak jak mówicie to by odwołali ten program . A po za tym im miejsze gosp. tym miejsze szanse na dopłatę. Poprosze o wypowiedz kogoś kto korzystał z tego programu i wie na czym to polega.

[wiesko 15]

Kzdy kto ma ha wiecej niz srednia krajowa badz wojewodzka(zalezy ktora wieksza) t napewno premie dostanie.

[Pieter1224 0]

ja wiem jedno. po zmianie przepisów w kierunku dzierzawy powstanie dużo więcej małych gospodarstw. wiele osób którzy nie mają pojęcia o gospodarowaniu będzie się starać o premię. u mnie w okolicy są małe szanse na powiększenie gospodarstwa. no chyba że 20000 tyś za ha IV klas to mało. ciekawe jak nie będzie dopłat to ilu rolników zostanie na ziemi? wtedy ziemia będzie 2000 za ha i nie będzie na nią chętnych.

[anka81 0]

A ja mam klopot i w zwiazku z tym pytanie do tych co dostali premie w 2010. Ja tez dostalam pozytywna decyzje na poczatku grudnia ale jeszcze nic nie zalatwialam z przepisaniem z waznych naglych przyczyn... Teraz martwie sie czy wyrobie sie w terminie 180 dni(liczac od 7 grudnia) z notariuszem, krusem itd. Opiszcie dokladnie gdzie i jak dlugo to wszystko sie zalatwia, jak dlugo na jakies zaswiadczenia, uprawomocnienia sie czeka? Bede wdzieczna

[karolu 3]

Więc tak najpierw musisz udać się do notariusza, on Ci powie jakie dokumenty z sądu musisz przynieść aby można było przepisać ziemię, ciężko powiedzieć ile to będzie trwało bo to zależy od wielu rzeczy np. porządku w dokumentach związanych z gospodarstwem. W międzyczasie wyrób numer identyf. w biurze arimr, załóż konto bankowe. Kiedy będziesz miała akt notarialny ubezpieczasz się w krus, ale tu też nie jest łatwo - w moim przypadku chcieli zaświadczenie z gminy o posiadanym gospodarstwie - gmina wypisze Ci je na podstawie aktu notarialnego (przy pomyślnych wiatrach) lub na podstawie wypisu ze starostwa ( najlepiej wcześniej się upewnić i postarać aby to szybko się odbyło, najlepiej samemu zanieść akt). Jeśli masz już to zaświadczenie to składasz wniosek w krus o ubezpieczenie i czekasz na decyzję, potem składasz wniosek o płatność - najlepiej osobiście.

Dużo zależy od uprzejmości urzędników i szczęścia, cała procedura może trwać moim zdaniem od 1 miesiąca do 2.

[Pieter1224 0]

ja wyrobiłem się z ze wszystkim w trzy tygodnie. notariusz 1 dzień potem wniosek w starostwie o przeliczenie ha z aktu własności. wniosek o nadanie numeru gospodarstwa w Arimr.jak ładnie się uśmiechniesz to wydadzą ci to szybko no i z tym wypisem śmigasz do krusu. jeżeli będzie mało ludzi to też szybciutko dostaniesz decyzje. jeszcze opłata za kwartał i wydadzą ci zaświadczenie że jesteś rolnikiem no i pozostaje wniosek o płatność

Edytowano Luty 20, 2011 przez Pieter1224

[anka81 0]

Wielkie dzieki za odpowiedz bo juz bardzo martwilam sie ze nie wyrobie sie w terminie. Zazdroszcze tym co juz sie uporali z tymi urzedami, papierami.Zycze Wam udanych inwestycji.

[Pieter1224 0]

Anka 81 jaki profil produkcji został przejęty przez Ciebie?

[thug 236]

Panowie mam takie pytanie może którys z Was mi pomoże planujemy z ojcem przepisanie gospodarstwa i chciiałbymm skorzystać własnie z programu MR spełniam wszystkie wymagania ale od 2004 mam nadany numer gospodarstwa w Arimr jako posiadacz bydła opasowego stado zostało zlikwidowane w 2005 ale pewnie moj numer dalej tam wisi . Od trzech lat opłacam Krus jako domownik wczesniej nie byłem zarejestrowany w KRUSIE jako rolnik do 2008 Zus.Myslicie ze to może zawazyc na przyznaniu mi premii??? Poza Tym całą resztę wymogów spełniam.Dodam że do tej pory nie byłem właścicielem ani ara ziemii .Byłem posiadaczem opasów .Z góry dzieki za odp .

Edytowano Luty 20, 2011 przez thug

[krzysiek55555666 1]

@thug jeśli masz już nadany numer gosp lub siedziby stada to już masz po premii na MR :unsure: