claas variant 260RC

[tomas 1]

Witam. Jak jak jest u was. U mnie po otworzeniu komory (w sianokiszonce) zatrzymują się pasy i trochę piszczą. Nie zawsze się tak dzieje, ale jednak. Podciągnąć może sprężyny?

Jaki ustawiacie zgniot, na który otworek?

A siatki na który nr?

Pozdrawiam

[kris840 0]

witam, jeśli piszczą to sprzęgło rozlanczajace jest troszkę źle ustawione , u mnie to robił mechanik od korbanka ale tez czasami mi sie tak dzieje a sprężyny raczej nic nie wniosą lepszego, zgniot jadę na 2-4 otworek wys beli 1.3m i zagęszczenie środka na Maksa jak tylko idzie ustawić czyli jakieś 1m siatka to te dwa dobre owinięcia czyli 3-4 otworek ,Zbice tez zależy od prędkości i ilości zbieranej masy ja jadę tak około 7-8 km/h

[tomas 1]

kolego ale to sprzęgło to nie jest tylko od rotora. On mi się zatrzymuje przy otwieraniu komory. A i wałki napędzające pasy powinny stawać?

[kris840 0]

kolego ale to sprzęgło to nie jest tylko od rotora. On mi się zatrzymuje przy otwieraniu komory. A i wałki napędzające pasy powinny stawać?

no czasami mi tak tez sie dzieje , lecz to powinno tak byc ale juz przyn starcie z zamykaniem klapy musza sie obracac

[jankris 12]

Rotor i podbierak powinny stawać przy podnoszeniu klapy, natomiast napęd pasów nie powinien być rozłączany.

Jednak podczas wyrzucania beli jest taki moment że zanim ramie naprężające pasy zacznie opadać a bela już nie naciąga pasów, na chwilę mogą zwolnić lub nawet zatrzymać się pomimo że rolki napędowe się obracają. Dzieje się tak tylko dlatego że jeszcze nie są napięte.

Idęą obracania się pasów podczas wyrzucania beli jest ich samooczyszczanie z wcinającego się tu i ówdzie materiału.