Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Marco82    35

cóż naiwny jesteś no ale mię nasza sprawa

 

 

Otóż to, każdy orze jak może, to ze ty byś zespawał poklepał dał 2 tyś i dalej jeżdził to inna sprawa. Ja taki nie jestem  i nie lubie ludzi machających na jakąś wadę ręką. dam te 10 tys ale stary tylko zostanie blok ii miska reszta wszystko wymieni bo po 12 tyś mth raczej już nie ma co gdybać czy dobre czy nie. Kapitalka to kapitalka nie tylko tłokii tuleje i szlif wału ale cała wymiana wymienialnych podzespołów  wraz z głowicą uzbrojoną a to będzie mnie kosztować 6,5 tyś bo wykaż części już mi dał jak bym se sam chciał kupić. a 2,5 za robotę ma wziąć tak że czy taki drogi? raczej za cześć tu troche jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Chyba bym był głup aby jeszcze mechankowi silnk wyjmował. i go woził 100km.  

 

Na poprzedniej stronie pytałeś czy 10 tys za remont takiego silnika się opłaca dać? To ci ludzie w tym ja piszą, że można zrobić taniej. Nie chcesz silnika wyjmować i wozić to płacisz 10 tys i nic cię nie obchodzi co za problem. Taniej nie zawsze znaczy gorzej. Czasami może być trudniej lub ciężej ale parę tys w kieszeni zostanie. Ale twoja kasa twoja sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

http://allegro.pl/nowy-fabryczny-silnik-perkins-mf-3-3-152-360-3p-i6563981129.html jeszcze masz jakieś problemy?? nówka gaszona elektrozaworem i po kiego remontować jakiegoś rzęcha w kosmicznych pieniądzach? Rożnica kilku groszy w cenie

 

http://allegro.pl/silnik-perkins-3-cyl-ad-3-152-nowy-z-gwarancja-i6555317848.html#thumb/3

 

Edytowano przez lukbold

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

hubertuss - ewidentnie masz problemy emocjonalne. Pisz co chcesz nawet w takim dniu jak dzisiaj. Piszesz ze Ci się odgryzam za poprzedni temat - człowieku za co mam CI się odgryzać, czy za Twoją niewiedzę? Wyjmowałem już kilka tulei zużytych w ten sposób  (tylko góra ok 2 cm od GMP a dalej niemal oryginał ale skąd ty to możesz wiedzieć jak nawet nie masz czym zmierzyć). 

Ja się mechanikowi dziwię że jakieś stawki wymyśla a ty możesz mu się i nie dziwić bo wiesz ze on już Fendta naprawia. 

 

A jak chcecie wiedzieć to taki remont może kosztować na tyle że niejeden się zdziwi. Sama pompa może kosztować ok 1000 zł albo 2500 zł.

Każdy niech robi co chce, ja bym nigdy tyle nie zapłacił ale to decyzja indywidualna użytkownika. 

W Zwoleniu ok 4 tyś zł powinni skasować, kiedyś świadczyli kompleksową naprawę ( przyjazd, wymontowanie, naprawa, zamontowanie z odpaleniem) ale teraz nie wiem. Wiem że jeszcze w Janowie Lub. był gościu co takie usługi świadczył ( zabierali ciągnik ).

 

KamilMartyniuk - tulei się nie toczy, nie zaprzątaj sobie tym głowy tylko jak masz problem to oddaj to fachowcowi.

 

http://allegro.pl/no...6563981129.html jeszcze masz jakieś problemy?? nówka gaszona elektrozaworem i po kiego remontować jakiegoś rzęcha w kosmicznych pieniądzach? Rożnica kilku groszy w cenie

- zdecydowanie lepiej wyremontować swój silnik niż takie coś zakładać, oczywiści nie za 12 tyś zł.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

Dzisiejszy dzień nie ma nic do tego o czym się pisze na forum. No chyba, ze ktoś ma problemy emocjonalne. I musi powetować sobie inny temat zaprzeczając komuś i uzasadniając to dokładnie tym samym co osoba, której się zaprzeczało. co ty zrobiłeś i co pokazałem pogrubiając druk odpowiednich zdań.

Co do tulei to oczywiste bzdury piszesz. Bo z twojego tekstu wynika, że tuleja 2 cm od góry jest zużyta. Powiedzmy na długości 1 czy 2 cm czy tam ile chcesz. A dalej co? Nagle przechodzi w nominał czy tam niemal nominał. Takim progiem jak od góry? Kto ci w to uwierzy? Tuleja w miarę postępu ku dołowi zużywa się płynnie i w dolnej części będzie mniej zużyta niż 1 cm od góry. A na górze będzie próg. No i nie ślizgaj się tym określeniem niemal. Bo dla każdego te niemal może oznaczać inny wymiar. A dowodzi to tylko tego, że ty wiesz, że tuleja zużywa się płynnie ku dołowi (stopień zużycia maleje). Ale tego nie przyznasz i używasz określenia niemal.

Mechanik może wymyślać se stawki jakie che bo to jego zakład. Więc twoje zdziwienie jest co najmniej śmieszne. Tak samo jak śmieszne jest, że tego próbujesz bronić. Bo co niby jesteś urzędem narzucającym ceny czy jakimś autorytetem w tym? Jak ma klientów to znaczy, że wszystko ok a jak widać ma. Bo mogłeś przeczytać, że są zapisy i kolejka. Ale ty znowu coś tam sobie wymyślasz, ze ja niby wiem, że Fendta naprawia. Wiem to co pisał autor zagadnienia o remoncie za 10 tys. Gdybyś rozumiał co czytasz też byś wiedział. 

Edytowano przez hubertuss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Znam wielu mechaników, często z nimi współpracuję i jakoś żaden z nich nie wycenia swojej pracy po marce ciągnika ( oczywiście nie pisze tu o cenach części ).

Zadnym autorytetem nie zamierzam być i średnio obchodzi mnie co sądzą inni. Chce gość to niech i 5 tyś za taką usługę ceni, co nie zmienia faktu że mu się dziwię.

CO do tamtej tulei - ostatnie sprostowanie - pomiary tulei wykonuje się standardowo w 3 płaszczyznach ale w takim przypadku mierzona była z czystej ciekawości co ok 1 cm ( ciężko dokładnie określić gdyż pomiar był dokonywany za pomocą średnicówki 2 punktowej o ile wiesz co to). To co opisujesz od początku to typowe zużycie tulei ( odwrócony ścięty stożek ) ale w przypadku przegrzania tuleja żużyta była tylko na ok 2 cm ( GMP ok 0,4 mm, 1cm niżej ok 0,3mm, 2 cm niżej ok 0,1 mm a dalej niemal równo w granicy 0,04 - 0,02 mm. Mechanik z ok 40 letnim stażem stwierdził że to typowe zużycie i nic w tym dziwnego jeśli przez dłuższy czas lał wtrysk i okazało się że w tym przypadku było to samo. Co do twojej teorii o wtryskiwaniu paliwa, że w tłok itd. to uważasz że paliwo tuleję zużyło? Że w tłoku jest komora spalania to jak tak dobrze znasz zasadę działania silnika ZS to co się dalej z zapaloną mieszanką dzieje - w tłoku się spala? A tak ku ścisłości są to komory otwarte lub półotwarte więc sama nazwa wskazuje. No i te punktowe wzrosty temp. co pisałeś - śmiech na sali. Tyle z mojej strony, możliwe że moja teoria jest błędna i się nie znam. Niestety nie wszyscy mogą być tak wszechwiedzący jak ty.

 

Edytowano przez akmaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marco82    35

 

http://allegro.pl/no...6563981129.html jeszcze masz jakieś problemy?? nówka gaszona elektrozaworem i po kiego remontować jakiegoś rzęcha w kosmicznych pieniądzach? Rożnica kilku groszy w cenie

- zdecydowanie lepiej wyremontować swój silnik niż takie coś zakładać, oczywiści nie za 12 tyś zł.

 

Co to mi za badziewie podsyłasz nowy? pewnie blok już był spawany... i ładnie omalowany,  A gaszenie elektromagnesem czy rozrusznik chińskii z przekładną to wiesz gdzie ja głęboko mam.....Mowy nie ma o kupowaniu silnika zwłaszcza od pseudo fiirmy z allegro. Tak czy siak  zrobi mi remont i będzie hulał parę ładnych lat.

 

 

 

Na poprzedniej stronie pytałeś czy 10 tys za remont takiego silnika się opłaca dać? To ci ludzie w tym ja piszą, że można zrobić taniej. Nie chcesz silnika wyjmować i wozić to płacisz 10 tys i nic cię nie obchodzi co za problem. Taniej nie zawsze znaczy gorzej. Czasami może być trudniej lub ciężej ale parę tys w kieszeni zostanie. Ale twoja kasa twoja sprawa.

 

2,5 tyś opłata za robotę + 6,5 wyjdą części z katalogu ursusa podliczane więc o czym ty piszesz do mnie? jakiie kilka tyś? sam wał andoria azotowany kosztuje 2400 zł głowica kompletna 1200 tłoki tuleje z tyczyna około 2 tyś i cała reszta nowe żebatki, łańcuszki rozrządu szajbkii pompa oleju pompa wody ,nowa pokrywa rozrządu  po podliczeniu wyjdzie 6,5 tyś wiec razem wychodzi  9 tyś i gdzie ja to samo dostanę za np 3 tyś no gdzie? u pośrednika tak? no raczej najtaniej mają na magazynie markowskiego w gostyni.

 

Edytowano przez Marco82

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

człowieczku.. czy ty chcesz nas przekonać do swojej racji? my w nosie mamy twój silnik i twoja kasę... Po co nam tu dupe zawracasz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

No to rób ten remont u niego. Po co w ogóle pytałeś czy się opłaca? Z 10 tys zrobiło się już 9. Na dobrej drodze jesteś. Do wiosny czy jak tam masz tą kolejkę zapisaną może zrobi się 8 czy 7 tys. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emilchaja    24

Kolego marco82 ta z ciekawość zapytam gdzie w tym silniku jest łańcuch rozrządu?. Bo w poście#58 piszesz że będzie zmieniał zębatki i łańcuszki rozrządu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

nie śmiejcie się już z niego.... łyknął wszystko co mu mechanik powiedział i tyle a że to blondynka to i łańcuszek się znajdzie... a i nie zapomnij o tej obudowie rozrządu bo to strategiczne dla poprawnej pracy odmalowanego silnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marco82    35

 szkoda już coś więcej nawet tu pisać bo i tak nikt z was nie zrozumie o co mi chodziło. Może i nie ma łańcuszka w mf3 nie wiem tego bo nigdy tam nie zaglądałem, nie mam czasu tak jak wy na zabawę amatorską..... wolę oddąć w dobre ręce fachowcowi bez nerwów i stresu,,.z resztą po co ja to w ogóle wam  piszę.

 

koniec sprawy proszę więcej nie pisać coś do mnie...............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4653

To po co to w ogóle zaczynałeś? Sam pytałeś czy się opłaca. Ja bym tez na twoim miejscu w zabawę amatorską się nie bawił tylko kupił nowy. silnik z fabryki perkinsa. Nie tam jakieś remonty ze starym blokiem itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

odezwał się profesjonalny bamber... my już tych zabawek pokroju MF3 nie używamy.. no chyba że do kopania w sianie i temu nikt się nad tym nie rozczula i nie ma zamiaru chwalić sąsiadom z profesjonalnie wykonanej naprawy przez wielmożnego mechanika od fendta który nawet wymieni łańcuszek rozrządu :D

Edytowano przez lukbold

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marco82    35

To po co to w ogóle zaczynałeś? Sam pytałeś czy się opłaca. Ja bym tez na twoim miejscu w zabawę amatorską się nie bawił tylko kupił nowy. silnik z fabryki perkinsa. Nie tam jakieś remonty ze starym blokiem itd.

 

No właśnie i dostałem odpowiedz nie na temat  że mechanik to jakiś lamus. No ale zostawiam to już bez komentarza,,,,,,  

 

 

odezwał się profesjonalny bamber... my już tych zabawek pokroju MF3 nie używamy.. no chyba że do kopania w sianie i temu nikt się nad tym nie rozczula i nie ma zamiaru chwalić sąsiadom z profesjonalnie wykonanej naprawy przez wielmożnego mechanika od fendta który nawet wymieni łańcuszek rozrządu :D

 

Ja nie wiem czy żal ci d*pę ściska z zazdrości czy coś cię boli.... widocznie tak. Czepiłeś się tego mechanika  cały czas na niego jedziesz a tak na prawdę chu*a się znasz.....

Pewnie że się będę chwalił sąsiadom przecież  porządnych ludzi się chwali a ciemnotę tępi...i dlatego wiesz gdzie mam głęboko twoje głupie wypiski..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

no to idź, rezerwuj termin i zbieraj szmal... a i o tym wspomnianym przez @hubertuss  bloku nie zapomnij bo profesjonalizm to podstawa... my się tu jeszcze pośmiejemy kilka dni bo chwilowo nie ma innej roboty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witejus    8518

marco82 podaj namiar na tego mechanika ,czy to jest w okolicach Krakowa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez huard
      Witam panowie chciałem się dowiedzieć czy ktoś zwiększał moc w MF 5460 posiadam takiego z 2008rok oryginał ma 115 chciałbym zwiększyć na 125 czy się da? Jakie koszty, i czy trzeba w nim wyciągać pompę?
    • Przez center
      Witam wszystkich mam problem związany z wyciekiem oleju z prawej zwolnicy z mojego MF255, po pracy gdy został umyty i stał w garażu olej wyciekł ze zwolnicy na świeżutko umytą felgę trudno powiedzieć czy jest to między uszczelką czy na wałku trudno tam teraz zajrzeć dokładnie. Ale chcę się spytać czy to ktoś rozbierał może? jest to bardzo skomplikowane żeby wymienić same uszczelniacze? pozdrawiam
    • Przez slavo666
      Witam
      Od jakiś dwóch lat sporadycznie pojawiają się głuche stuki z okolic silnika przy pracy pod duzym obciazeniem  ponad 2000 obr.  Czasami ustaną same po chwili jak zmniejszę obroty a czasami muszę zagasić silnik. Obstawiałem na początku panewke ale po takim czasie to już by waliło cały czas poza tym nie widzę spadku cianienia oleju. A poza stukami nie ma żadnych innych objawów. Jakieś propozycje?
      Uprzedzam stuki zależne są od obrotow a nie od predkosci jazdy. Zawsze swój początek mają od przeciążenia ( np podjazd pod górkę z ładunkiem) 
    • Przez luki08
      Witam zastanawiam się nad zakupem agregatu do mojego ferdka i tu pytanie czy użytkuje ktoś podobny agregat i mógłby się podzielić opinią.  Pole i tak uprawiałbym wstępnie  agregatem na wąskim zębie z podwojnym wałkiem strunowym a ten byłby do ostatniego przejazdu z siewnikiem 

       Ten agregat nie ma hydropaka ale jest lekki około 250 kg i "krótki " myślę że jak z przodu dorzuce 100kg powinno się dać tym pracować.  
      Będę wdzięczny za każdą poradę.
    • Przez Dabek321
      Witam ostatnio często Massey nie chcę wogule ruszyć ni nic wchodzą dwa biegi, 1 i 3 wtedy rewers ani nic nie reaguje massey nie chce ruszyć trzeba odczekać jakiś czas żeby to minęło dość długo. Czy ktoś miał podobny problem?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj