Polecane posty

c330ursus    2

Też montuję wspomaganie w C-330 i kupiłem orbitrol i siłownik od Bizona nówki części ze sklepu ;) a pompę kupiłem od C-330 od hydrauliki do tego zawór bezpieczeństwa zewnętrzny się ustawi tak na ok. 80-90 atm. Filtr oleju od Ursusa 1224 PP 8,4 podstawka od C-360 i troszkę przeróbki na końcówki do węży :D No i oczywiście durzooooooo innych rzeczy wałki, przeguby, podstawki itd.....

 

Za ok 2-3 tygodnie będą fotki i filmik myślę że jakoś to będzie chodziło.

 

Posiadacze Bizonów ile obrotów w prawo kierownicą a ile w lewo trzeba zrobić do max skrętu kuł?


:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zawor radze ustawic doswiadczalnie, zaczac od min i zwiekszac cisnienie az uzyskasz zadowalajaca sile na kole kierownicy, moje orbitro tez jest z kombajnu tylko z mf, silownik dorabialem caly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rafal29    9

Zaworu to się raczej tak nie ustawia bo można tak łatwo przedobrzyć.Jak nie masz próbnika to wepnij manometr w przewód ciśnieniowy i wtedy ustawiaj,najlepiej na 100at.Zawór powinien się otwierać tylko przy maksymalnym skręcie kół.A po drugie to orbitrol ma chyba własny zawór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
c330ursus    2

Witam, założyłem wspomaganie do ursusa C-330 podzespoły to:

 

Orbitrol - BIZON

Siłownik - BIZON

Pompa - od C-330 hydrauliczna

Filtr i podstawka Ursus 1224

Zbiornik sam zrobiłem

Zawór bezpieczeństwa C-385 zewnętrzny

 

Mój problem polega na tym że, po odpaleniu ciągnika pasek na pompie ślizga myślałem ze jest z luźny to podciągnąłem go mocniej. Okazało się że nic to nie dało i nadal ślizga na manometrze nabije max. 40 Bar i pasek się aż pali (w sensie dym z niego idzie) i silnik bardzo "muli" schodzi z obrotów do najniższych gdybym go nie zgasił to by zgasł. Po chwili pomyślałem i odpaliłem ponownie ciągnik i zaraz kręciłem kierownicą w lewo i z powrotem się już nie dało :rolleyes: Nie wiem co jest wszystkie części są nowe!

 

Tutaj jest link jak podłączyłem to wspomaganie.

 

http://images50.fotosik.pl/251/fff6424e5b5f21ea.jpg

 

 

Proszę o pomoc i pozdrawiam :blink:


:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

sprawdź pompę bo chyba ona jest zepsuta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rafal29    9

Nie jestem pewien ale chyba żle podłączyłeś zasilanie powinno być na odwrót P-pompa T-powrót. Robiłeś cos w pompie bo zmieniły się obroty i będzie ci wywalać uszczelnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
walkol    34

Za gęsty wlałeś olej i nie może bujnąć w te mrozy


Zanim coś napiszesz przemyśl to kilka razy .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
c330ursus    2

z pompą nic ni robiłem założona jest zamiast sprężarki, o jakie uszczelnienie Ci chodzi?

 

"bujnąć" to znaczy co?

 

też myślałem że na odwrót T i P ale z tego co słyszałem to tak ma być.

 

Olej jest wlany BOXOL 26.


:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
walkol    34

To znaczy że jak od mrozu jest sztywny olej to pompa ma bardzo cięzko ,ja u siebie w c-330 w takie mrozy jak włacze pompę to aż wyje no ale chodzi ale to przecież podnosnik


Zanim coś napiszesz przemyśl to kilka razy .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
c330ursus    2

Raczej to nie wina oleju. Olej jest rzadki i wlewany był zaraz przed odpaleniem a wcześniej był w domu :rolleyes:


:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GREMLIN    2

No więc może jest uszkodzenie w pompie lub orbitolu albo jeszcze w innym elemencie i nie ma swobodnego przepływu , a przedtem pracowały gdzieś ostatnio te elementy

czy to są nowe rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drejsyk    0

Olei i pompa nie majom nic wspólnego,tak ma byc,przez orbitrol, jak nie skręcasz kierownicom olej powinien przepływac swobodnie,nie może robic ciśnienia,albo jest zle zamontowany zawór bezpieczeństwa,lub złe podłączenie orbitrola,może byc np, R i P na siłownik tu powinieneś szukac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
c330ursus    2

Wyczytałem w google.pl

 

http://malletfr.free.fr/Technique/Orbitrol1.jpg

 

 

Obrócę węże T i P zobaczę co z tego wyjdzie :(

 

Dam znać co z tego będzie jutro jak odpalę C-330 choć dziś byłem mile zaskoczony wystarczyło wykręcić filtr powietrza i suszarką do włosów dmuchałem do filtra powietrza aż kolektor był ciepły, odpalił za 1 razem tylko ta pompa udusiła ursusa :rolleyes:

 

Mam taki zawór bezpieczeństwa chyba nie ma różnicy do którego nypla się wepnie zasilanie z pompy a do którego węża co do orbitrola idzie. Bo jakaś strzałka była a nic nie ma także myślę że to bez różnicy tak na chłopski rozum działania tego zaworu :blink:

 

http://www.sklep-grene.pl/product_info.php/products_id/22518


:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martinezo    41

zgadzam się z poprzednikiem, prawdopodobnie coś jest nie tak z zaworem bezpieczeństwa (nie pozwala on na swobodny przepływ cieczy)lub z połączeniem orbitrola :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
c330ursus    2

Zawór bezpieczeństwa na 100% nie ponieważ tam w środku jest swobodny przepływ oleju :rolleyes:

 

Raczej napewno ten orbitrol jest źle podłączony do przyłącza T miałem podłączone zasilanie od pompy poprzez zawór bezpieczeństwa a do przyłącza P miałem powrót do zbiornika przez chłodnicę i filtr. Odwrócę po prostu węże przy orbitolu tak żeby zasilanie było podłączone do przyłącza P a powrót do przyłącza T. Tak wynika z tego schematu

 

http://malletfr.free.fr/Technique/Orbitrol1.jpg

 

Dam jutro znać jaki będzie efekt tej zmiany...

 

Mam pytanie o co chodziło wam z tym uszczelniaczem w pompie?


:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arek116    3

z uszczelniaczem w pompie chodzi o to że jak pompa olejowa zębata dostanie odwrotne obroty niż była do nich przystosowana to wywali zimering na wałku napędowym i będzie leciał olej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Legat997    31

Od kiedy sie podłącza pompę - P pod złącze od powrotu - T jak tank-z ang. zbiornik?? W orbitrolu jest zawór jednokierunkowy który nie pozwoli za żadne cuda przepływu oleju w kierunku odwrotnym, który by uszkodził na dobre orbitrol.. :-)


Kto ma Japońca, to jeżdzi do końca! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
c330ursus    2

Przełożyłem korpusy łożysk o 180* tak żeby te rowki były po stronie ssawnej i tam jest taka dziurka z tyłu pompy po odkręceniu pokrywki. Oryginalnie była ta dziurka od strony tłocznej a teraz jest od strony ssawnej i gdy obrócę pokrywkę o 180* to nie będzie przepuszczało. Co mam robić wywiercić z drugiej strony taką samą dziurkę? W linkach daję zdjęcia po obróceniu korpusów łożysk, dziurka ta jest zaznaczona czerwonym kółkiem. :D

 

Zdjęcie 1

 

Zdjęcie 2


:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paulus841    173

I jak doszedłeś ładu z tym orbitem??. A najlepiej popatrz u kogoś w bizonie jak to jest podłaczone i w swojej c330 zrób tak samo przecież to żadna różnica oprócz pompy.

PS. Po co ci chłodnica do wspomagania??

A orbitrol nie ma przypadkiem własnego zaworu zabespieczającego?? Bo jak ma a ty wsadziłeś drugi to moą jakoś się blokować na wzajem.


Praca na roli wszystkich zadowoli!!! hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
c330ursus    2

Orbitrol założony i działa :)

 

Chłodnicę miałem to założyłem zaszkodzić nie zaszkodzi :)


:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mareczek78    2

Pompa podłączona powinna być do krućca o oznaczeniu "P" - tak jest w instrukcji napraw Bizona i tak mam w kombajnie

Moim skromnym zdaniem w podłączeniu jest wszystko ok - wina leży raczej w przełożeniu. Zastanawiające jest to, że aż dusi u Ciebie silnik, więc złe podłączenie nie wykluczam w 100%

napisz jakimi kołem pasowym napędzana jest pompa?

Weźmy np bizona - pompa napędzana jest dwoma paskami klinowymi - 13mm szerokie jak dobrze pamiętam.

No ale średnica koła pompy ma na oko 20-25 cm, zresztą na wale silnika przystawka gdzie ciągnie pompę ma podobną średnicę. Czyli przełożenie jest powiedzmy coś ok 1:1 czyli jeden obrót wału silnika = jednemu obrotowi pompy.

Wniosek taki - duże koła czyli spora powierzchnia styku paska klinowego z kołem pasowym no i dwa paski zamiast jednego - szanse na poślizg wtedy są nikłe

Rada - sprubój na pompie założyć większe koło pasowe by przełożenie było powiedzmy 1:2 ostatecznie 1:3 i zobaczysz na manometrze czy ciśnienie wzrosło.

Sam mam właśnie orbitrol od bizona i siłownik, ale prób podłączenia jeszcze nie robiłem. Jestem ciekaw Twoich praktyk więc pisz jak coś zmienisz na lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
c330ursus    2

Przełożyłem węże z T na P i wszytko ok :)

 

Pompa ma przełożenie 1:1 koła pasowe takiej samej średnicy.

 

Ciągnika już nie dusi, Musiałem przerobić troszkę pompę żeby chodziła na lewe obroty polegało to na odwróceniu korpusów łożysk i wywierceniu jednej dziurki w obudowie pompy.

 

Niestety orbitrol podczas podłączenia T- tłoczenie P- powrót się uszkodził jest już w naprawie :)

 

Pozdrawiam :)


:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mareczek78    2

Powiedz proszę od czego jest pompa, jakie masz ciśnienie w układzie bo mówisz że masz manometr i pewnie trochę czasu upłynie nim to sprawdzisz ale ciekawi mnie to czy pompa przystosowana jest do takich obrotów jakie będzie miał silnik.

Chodzi mi np. orka - obroty ok 1700-1900 - czy pompa nie będzie się przegrzewać.

Wspomagania gotowe na allegro mają pompy wpinane osiowo z pompą paliwiwą czyli obroty pompy są dwa razy mniejsze od obrotów silnika.

No i Twoje rozwiązanie ma jak dla mnie jeszcze jeden minus - pozbyłeś się sprężarki, a ja sobie na to nie mogę pozwolić. Mam w planie przerobić lub dorobić koło pasowe na wale by miało więcej rowków do pasków klinowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Legat997    31

Powiem jedno, mam w C 330 pompę od wspomagania od T-25 i przełożenie jest 1:1 (od koła pasowego napędzającego spreżarkę) i funkcjonuje bez zarzutu, po pracy nawet nie jest ciepła.. ^^

W C 360-3p mam bezpośrednio połączoną do wału korbowego i obroty sięgają, 2500obr/min i chodzi bez zarzutu.


Kto ma Japońca, to jeżdzi do końca! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez Strogonow
      Witam Panowie, Posiadam w swoim 7745 wspomaganie na orbitrolu z siłownikiem po prawej stronie osi (poprzeczny). Jako że sporo cofam z przyczepami itp. owy siłownik mi tego nie ułatwia, praca w polu też nie jest niczym przyjemnym i nie chodzi mi tu o trudności z obrotem kierownicą bo w porównaniu do serwa to niebo a ziemia. Chodzi mi głównie o różnicę obrotów w lewą i prawą stronę, jak i różnice w maksymalnym skręcie w obie strony. Jeżdżę już tak od dwóch lat i ni cholery nie mogę się do tego przyzwyczaić. Przechodząc do sedna, czy montował ktoś z was siłownik do wspomagania taki jak w zetorach z młodszych serii typu 7340/5340? Znalazłem takie rozwiązanie do ciągników typu C385/912 ale tylko dla tych bez przedniego napędu. Czy montaż dla ciągnika z przednim napędem nie przystosowanym do tego typu rozwiązania będzie mieć jakieś negatywne skutki?
    • Przez kubatedi
      Żyto Dańkowskie Diament
      Stan na 15.02.2019
      Jak oceniacie?




    • Przez DanielKocima
      Cześć myślę nad kupnem ładowacza na tył do c 330 miałby za zadanie głównie ładować obornik i tu moje pytanie jak się to sprawdza bo szukam opini a średnio umiem znaleźć czy nie lepiej było by tura albo trolla czy nie będzie dźwigać 30 i czy da radę podnieść myślałem żeby bwywrot łyżki byl hydrauliczny z góry dzięki za odpowiedź pozdrawiam
    • Przez wsbil
      Kupię jak w temacie, w dobrym stanie. Może komuś zalega. Rozważę każdą ofertę
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj