Piotrus89

+ i - owijania balotów w siatkę podczas prasowania

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
FINN    1478

@rafzielak, masz racje, że przy siatce 2000 powinno się zrobić ok 200 balotów i tak przeciętnie jest... a ze sznurka 2000 między 30-40 w zależności ile razy się okręca... a ze sznurka 3000 wychodzi jeszcze więcej...

 

@jaro... chłopie... jak ktoś robi 100 belek na rok to wiadomo ,ze mu się nie opłaca kupować prasy z siatką... jak masz prasowania na 2 dni to się nie opłąca wiadomo... ale ja prasuje siano, słomę i bele... i tego jest przeszło 1000 rocznie w zależności od roku , bez usług... a jakie oszczędności masz?? juz ci mówię... jak masz sprasować 10 ha sianokiszonki w ciągu dnia przy 30 stopniowym upale.... to powiedz mi jaka jest jakość tych ostatnich balotów, przesuszonych i czasami zbieranych z rosą... z rosą to pół biedy.. a jak za dnia nie zdązysz i w nocy deszcz popada.... to co?? nadal się nie opłaca??? a co do tej oszczędności dziennej... to już tobie mówię... bo to nie była nawet dzienna, tylko pół dniowa... bo zbierało się na deszcz i miałem do prasowania ok 8 ha siana w 5 kawałkach... co prawda wydajnosć nie powalała , ale było te 115 balotów... które zrobiłem od 13 do 18... a w nocy przez sen słyszałem : kap, kap... a ja sianko owinięte siatką, to i deszcz nie przeszkadzał ... a sianko w zimie ładne pachnące... na sznurku to choć bym się ze**ał to bym tego nie sprasował... i jeszcze było by przetrząsanie, a co za tym idzie utrata składników w sianie.... i co nadal nie opłaca się?? tu nie można mówić o czystej matematyce... bo to wiadomo, że sznurek wychodzi taniej... ale zadajmy pytanie... czy lepiej???


"Wielu internautów jest kundlowatych.Jedyne, co mogą, to anonimowo szczekać, podgryzać najwyżej kostki, bo wyżej nie sięgają. Jakby ich odwiązać z łańcuchów i kazać coś zrobić, to by nie dali rady." K. Jackowski
Skargi, wnioski i zażalenia, proszę kierować na PW i GG :)
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RafZielak    13

Opłacalność kupna prasy i wyposażenia jej w taki, a nie inny osprzęt zależy przede wszystkim od potrzeb. Jeśli ktoś robi 100 balotów rocznie ... w ogóle nie powinien nawet myśleć o prasie. Gdy już jakąś ma zawsze może pomyśleć o jej doposażeniu w aparat do obwiązywania siatką. Jednak kupując czy to nową, czy używaną prasę zdecydowanie szukałbym tylko wśród tych umożliwiających owijanie siatką. Czy owijanie siatką ma sens to już wybór każdego z osobna. Gdy liczy się czas zdecydowanie tak, a że w dzisiejszych czasach ... czas jest najważniejszy to odpowiedź jest jasna. Jeśli na 100 balotach mogę zaoszczędzić godzinę czasu dla mnie jest to gra warta świeczki. Przy wydajnych prasach takie 100 balotów będę prasował 2 godziny zamiast 3 czy więcej jeśli oprócz siatki będę miał ogólnie kiepski sprzęt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cinek8541    76

+ jest jak pisano wyżej czas,który to nie kiedy odgrywa istotna rolę...sam mam prasę na siatkę i sznurek to wiem jaka jest różnica jak robiłem w ub. roku słomę i mi się siatka skończyła to ostatnie 20 kręciłem w sznurek to myślałem,że mnie szlag trafi...nie dość,że temp. blisko 30 to i Niedziela i samo południe a i jeszcze mi się sznurek zaczął rwać tzn. pękać bo w kłębku 3000 jakiś cienki a może przez to,że zamiast do kościoła to ja na polu???W tym roku to już raczej wszystko będę leciał w siatkę.


Marcin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mzetor7011    3

Pogoda to czynnik niezależny i nie o tym była mowa miałeś napisać jak to robisz że o 100% wydajność zwiększasz? i że na paliwie ci dziennie zostaje 100 zł a nie że pogoda czy inne pier...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RafZielak    13

Może nie 100 PLN,, ale dużo da się zaoszczędzić. Zakładając, że prasujemy z wydajnością 40 balotów na godzinę przy wykorzystaniu siatki. 1 balot robimy więc 1,5 minuty (90 sekund). Przy założeniu, że teraz zaczniemy owijać sznurkiem i przy pechu posiadania jedynie pojedynczego obwiązywacza tymże sznurkiem czas na balota wzrośnie nam o jakieś 40 sekund czyli o 50%. Pracując 8 godzin z siatką sprasujemy 320 balotów. Tą samą ilość przy owijaniu sznurkiem będziemy prasować 693 minuty czyli ponad 11,5 godziny (o 2,5 godziny dłużej). Zakładając, że nie jeździmy po polu smokiem spalającym ponadprzeciętne ilości paliwa przez 2,5 godziny spalimy ponadplanowo przy spalaniu 7l/h około 17,5l ON wartego przy cenie 5 PLN za litr 87,5 PLN. 2,5 godziny pracy operatora to nawet przy niskich stawkach obowiązujących w rolnictwie jakieś dodatkowe 25 PLN więc już przekroczyliśmy owe 100 PLN. Różnice oczywiście będą mniejsze dla pras o niższej wydajności, którego jednego balota robią dłużej nawet przy korzystaniu z siatki.

Edytowano przez RafZielak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaro    166

Panowie-ja nie jestem przeciwko siatce !Podałem tylko konkretny przykład-mam prasę) z 2003 r chodzi jak do tej pory ok. (wiadomo że prasa swoje fochy czasami ma jak to polska :D ).Sugerując się wypowiedziami na forum powinienem sprzedać dziadostwo a kupić full wypas .Tyle że :

-musiałbym dołożyć 30 tys (na polską bo o zachodniej nawet nie ma co mówić)

-w przypadku polskiej dochodzi problematyczna jakość

-ile tych bel robicie-bo nawet robiąc 200 bel dziennie macie ten tysiąc zrobiony w całe 5 dni

-@ Finn-u mnie "wąskim gardłem" nie była belarka tylko zgrabiarka (kupiłem Gm 4121)

-dla sianka dobrze zbitego deszcz nie przeszkadza choćby bele były owinięte sznurkiem

-hmm-o tych 100 belach rocznie to do mnie ? :D

PS.110 bel siana (w sześciu kawałkach) to ja też w 5 h zrobiłem (maksymalna wydajność to 30 bel w godzinę-ale moje łąki to takie dosyć specyficzne są)

PS2.Przeczytałem co napisałeś @RafZielak i jednej rzeczy nie uwzględniłeś-samo owijanie sznurkiem to jest "pikuś" dla ciągnika i pali wtedy ułamek tego co przy belowaniu...

Edytowano przez jaro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FINN    1478

normalnie.... na paliwie to chyba jasne i logicznie... jak się prasuje już 6 lat jednym ciągnikiem i ta samą prasą to chyba mozna policzyć ile ciągnik spalił prasując sznurkiem a ile na siatce... proste?? a co do wydajności... to w zależności od ilości bel i no i jaki pokos....


"Wielu internautów jest kundlowatych.Jedyne, co mogą, to anonimowo szczekać, podgryzać najwyżej kostki, bo wyżej nie sięgają. Jakby ich odwiązać z łańcuchów i kazać coś zrobić, to by nie dali rady." K. Jackowski
Skargi, wnioski i zażalenia, proszę kierować na PW i GG :)
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariuszd93    559

Tak tylko że za sznurek na 320 szt zapłacimy przy założeniu że 40szt z kłęka a kłębek ok 40 zł 320 zł....

a za siatkę 210szt z rolki za 350 zł ok 530zł . to gdzie ta oszczędność ??????? :D


;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RafZielak    13

@jaro ... Kolego ... może i pali ułamek, ale jaki ... 70-80% bo raczej nie mniej. Ciągnik i ogólnie każdy silnik nawet na pusto (nieobciążony) spala paliwo. On cały czas musi kręcić balotem i powiedziałbym, że ma ciężej niż w początkowym stadium załadowywania komory prasującej. Nie da się łatwo zbadać spalania ciągnika, ale ja sobie to uśredniłem do 7l/h choć wiem, że niektórym ciągniki przy prasach spalają mniej, a innym dużo, dużo więcej.

Jeśli chodzi o prasę ... nikt nie karze jej zmieniać, a już na pewno nie na nową. U nas robiło się dotychczas posiadanym od nowości, 6 letnim, walcowym MetalFachem, którego wydajność i jakoś pracy tak irytowała, że zamieniliśmy go na ściąganą z Francji, starszą, ale jednak pasową, zmiennokomorową i nominalnie dużo wydajniejszą prasę Vicona do której dołożyliśmy 50% tego co udało się wziąć za MetalFacha. Póki co nie prasowaliśmy bo zimą nie ma czego i nie ma gdzie, ale ... jeśli realia będą choć odrobinę zbliżone do wartości nominalnych i opisów na forach to inwestycja zwróci się dość szybko ... w paliwie, w czasie, w braku problemów, w wygodzie pracy, w wizerunku budowanym choćby na bazie wyglądu balotów.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
b0gdan    90

Tak tylko że za sznurek na 320 szt zapłacimy przy założeniu że 40szt z kłęka a kłębek ok 40 zł 320 zł....

a za siatkę 210szt z rolki za 350 zł ok 530zł . to gdzie ta oszczędność ??????? :D

w czasie i baku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaro    166

Z pewnością mniej-ale mniejsza o to.Jak rozumiem kolega załapał się na nowszego Metalfacha ?Podbieracz na łożyskach ?Domyślam się że tak.Nie wiem czy czytałeś więc powtórzę się jeszcze-tą prasę kupiłem jako pierwszy czy drugi w powiecie-pracowała ok. więc ja jak idiota :D polecałem ją innym .Niestety fabryka zaczęła produkować taki szajs że w głowie się nie mieści-dość powiedzieć że każdemu ! z moich znajomych posypał się podbieracz, jakieś wałki się pourywały etc.A u mnie wszystko działa.Ale co się dziwić-nawet opony miałem lepsze niż te późniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariuszd93    559

W paliwie to @ Raf ... wyliczył ile się zwróci ok 90 zł na 320 szt a tu różnica 2 razy większa . Pytanie to do @ FINN bo to on wyliczył że oszczędzi 100zł na paliwie w ciągu dnia

Ja używam prawie tylko siatki bo szybciej i lepiej , nie rozumiem tylko takich postów z jakimiś wyliczeniami z kosmosu


;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FINN    1478

mariuszd93, ja zaoszczędziłem 100zł dziennie i tyle... nie mam zamiaru tutaj tobie wykładać całej matematyki, jak dzieciakowi w przedszkolu i tłumaczyć co i jak... chcesz to wież, nie to nie ... gó*no mnie to obchodzi... ja zaoszczędzam 100zł a nawet więcej na dzień prasowania , gdybym prasował sznurkiem... a że prasuję siatką to prasuję krócej i dzięki czemu zaoszczędzam na paliwie te 100 lub więcej zł.... na dzień...


"Wielu internautów jest kundlowatych.Jedyne, co mogą, to anonimowo szczekać, podgryzać najwyżej kostki, bo wyżej nie sięgają. Jakby ich odwiązać z łańcuchów i kazać coś zrobić, to by nie dali rady." K. Jackowski
Skargi, wnioski i zażalenia, proszę kierować na PW i GG :)
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RafZielak    13

@mariuszd93 ... Nie rozumiesz bo nie umiesz liczyć bądź liczysz w danym momencie tak jak akurat Tobie odpowiada biorąc pod uwagę dane, które Ci akurat pasują. Dla Ciebie matematyka to nauka zupełnie Ci obca. No popatrz ... ekonomia z jaką na co dzień ma do czynienia każdy rolnik (i nie tylko) w tym Twój tata (oby i Ciebie kiedyś nauczył jej podstaw) to nauka czysto matematyczna. Ja policzyłem najniższą możliwą stawkę, za którą jednak operatora na prasę zdecydowanie nie znajdę. Mój czas jest również (a może przede wszystkim) wart dużo więcej niż 10 PLN na godzinę. Jak cały rok czekasz na to by pojeździć sobie ciągnikiem z prasą to dla Ciebie czas jest nieważny. Wracając do obliczeń ... Ty policzyłeś maksymalną wydajność balotów ze sznurka, a z kolei minimalną z siatki. Ja policzyłem średnie spalanie w ekonomicznym ciągniku, a są ciągniki palące duużo więcej. Nie policzyliśmy też upływających motogodzin, amortyzacji sprzętu, nieubłaganie zbliżających się kolejnych przeglądach serwisowych, wymianach olejów itp., smarowania itd.

 

@jaro ... Możliwe, że trafiliśmy już na gorsze modele. Faktem jest, że przez 6 lat pracowała bezawaryjnie i w tej kwestii sprzedając ją mieliśmy czyste sumienie. Dopiero przy szykowaniu do sprzedaży wyszło na jaw kilka naprawdę drobnych mankamentów niedrogich do skorygowania. Faktem jest, że gdyby nie ogromne problemy z prasowaniem w południe, z prasowaniem przesuszonej,a zwłaszcza jęczmiennej słomy, z ilością gubionych składników odżywczych z siana (np. liści lucerny) przesypujących się między walcami pewnie nie sprzedalibyśmy jej tak szybko. Baloty ze słomy jednak nawet przy maksymalnym zgniocie i ciągniku 105 KM nijak się miały do balotów po prasach pasowych. Tak samo wydajność tej prasy w porównaniu do pracujących w wręcz sprinterskim tempie pras na polach sąsiadów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FINN    1478

Rafi, mów do słupa, a słup jak d... ;) tyle twego że sobie pogadasz, a i tak to nic nie zmieni... niech sobie prasują jakimi chcą prasami i jakim im się podoba sznurkami... czy ja czy ty.... wiemy jakie ma zalety prasowanie siatką... a oni niech nadal żyją w błogiej niewiedzy... może im tak lepiej... ja wiem , o ile mniej się tłucze prasa jak przy pełnej komorze z balotem sianokiszonki owija się siatką... choć mam tylko Farmę 2 , a co do zmiennokomorówki to się z tobą zgodzę... że to całkiem inna bajka... miałem kiedyś przyjemność prasowania prasą crone+ nowy JD to je bajka nie prasowanie... ;) aż mi się nie chciało wsiadać do swojej 914... a jakie balociki ... jak z obrazka....:)


"Wielu internautów jest kundlowatych.Jedyne, co mogą, to anonimowo szczekać, podgryzać najwyżej kostki, bo wyżej nie sięgają. Jakby ich odwiązać z łańcuchów i kazać coś zrobić, to by nie dali rady." K. Jackowski
Skargi, wnioski i zażalenia, proszę kierować na PW i GG :)
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaro    166

Finn-szczerze mówiąc o wiele bardziej od Twojego podoba mi się "podejście do sprawy" @RafZielaka .Podaje rzeczowe argumenty i nie obraża się.Tu chyba nikt nie kwestionuje tego że siatka jest lepsza-raczej chodzi o aspekt ekonomiczny owego owijania.W moim przypadku brak jest ekonomicznego uzasadnienia przejścia na ten rodzaj wiązania bel.Jeżeli ktoś "jest na kupnie" prasy to ok.-sam polecałbym siatkę-dużo jest jednak ludzi którzy posiadają prasę obwiązującą sznurkiem nową ,od nowości ewentualnie starszą ale w dobrym stanie i robi do tysiąca bel rocznie(niewłaściwe skreślić :D ) i dla nich kupno nowej belarki (mówię o takich przypadkach gdzie nie idzie zamontować obwiązywacza siatką) byłoby raczej ekonomicznym bezsensem.

Zresztą spójrz na to z tej strony-ja powiedzmy ( średnio ) na godzinę zrobię 25 a Ty 35 bel-żeby dobić do owego tysiąca bel ja będę potrzebował ok. 40 a Ty ok.30 godzin w roku-robi to różnicę rzędu 10 h i 70 l paliwa na rok.Jeżeli będzie to odpowiednio 25 i 40 to zrobi to różnicę 15 h i 105 l paliwa.Robisz powyżej 1000 bel rocznie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariuszd93    559

@mariuszd93 ... Nie rozumiesz bo nie umiesz liczyć bądź liczysz w danym momencie tak jak akurat Tobie odpowiada biorąc pod uwagę dane, które Ci akurat pasują. Dla Ciebie matematyka to nauka zupełnie Ci obca. No popatrz ... ekonomia z jaką na co dzień ma do czynienia każdy rolnik (i nie tylko) w tym Twój tata (oby i Ciebie kiedyś nauczył jej podstaw) to nauka czysto matematyczna. Ja policzyłem najniższą możliwą stawkę, za którą jednak operatora na prasę zdecydowanie nie znajdę. Mój czas jest również (a może przede wszystkim) wart dużo więcej niż 10 PLN na godzinę. Jak cały rok czekasz na to by pojeździć sobie ciągnikiem z prasą to dla Ciebie czas jest nieważny. Wracając do obliczeń ... Ty policzyłeś maksymalną wydajność balotów ze sznurka, a z kolei minimalną z siatki. Ja policzyłem średnie spalanie w ekonomicznym ciągniku, a są ciągniki palące duużo więcej. Nie policzyliśmy też upływających motogodzin, amortyzacji sprzętu, nieubłaganie zbliżających się kolejnych przeglądach serwisowych, wymianach olejów itp., smarowania itd.

 

@jaro ... Możliwe, że trafiliśmy już na gorsze modele. Faktem jest, że przez 6 lat pracowała bezawaryjnie i w tej kwestii sprzedając ją mieliśmy czyste sumienie. Dopiero przy szykowaniu do sprzedaży wyszło na jaw kilka naprawdę drobnych mankamentów niedrogich do skorygowania. Faktem jest, że gdyby nie ogromne problemy z prasowaniem w południe, z prasowaniem przesuszonej,a zwłaszcza jęczmiennej słomy, z ilością gubionych składników odżywczych z siana (np. liści lucerny) przesypujących się między walcami pewnie nie sprzedalibyśmy jej tak szybko. Baloty ze słomy jednak nawet przy maksymalnym zgniocie i ciągniku 105 KM nijak się miały do balotów po prasach pasowych. Tak samo wydajność tej prasy w porównaniu do pracujących w wręcz sprinterskim tempie pras na polach sąsiadów.

Mój tata nie zajmuje się gospodarstwem już od kilku ładnych lat . Jestem dorosły mam 40 lat i i sam kupiłem sprzęt jaki mam , kupuję siatkę czy też sznurek i jakoś sobie radzę bez twoich wyliczeń . Maxymalną wydajność sznurka policzyłem ? Sam pisałeś że maxymalna wydajność to 106 szt :lol: :D więc o co ci chodzi :P . Policzyłem realną wydajność i dla sznurka i dla siatki w przeciwieństwie do ciebie znam to z praktyki nie tylko z wyliczeń . Nie chcę się spierać bo to bez sensu to robi się osobista wojna skończmy to już ;) .

@ FIN zero konkretów i argumentów "tyle mi wyszło i gó*no c i do tego " Postawa naprawdę godna naśladowania , dyskusja bez sensu bo nic nie masz do powiedzenia :P


;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kokoman0    305

Co do dyskusji siatka czy sznurek to jeśli chodzi o mnie to owijanie siatką jest nieco droższe ale dużo wygodniejsze i szybsze zarówno podczas obwiązywania bel jaki później przy ich rozwijaniu. Kiedy przyjdzie czasem rozwinąć te 4-5 bel naraz owiniętych sznurkiem to naprawdę idzie kręćka dostać :).Uważam jednak, że zmiana prasy tylko ze względu na chęć posiadania obwiązywania siatką to taki trochę bezsens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Rekord krone- 149 bel słomy w godzinę przy trzykrotnym owijaniu siatką- sznurkiem nie zdążył by ich nawet owinąć a gdzie jeszcze zbiór? Dziś liczy się wydajność, niech ten JD połknął przy tym rekordzie i 20litrów/h ON to wychodzi 0.134l/bele. Ja w godzinę na dobrej słomie 40bel zrobię, spali mi 7 litrów to daje 0.175l/bele. Skończyła mi się siatka i sznurkiem robiłem 28 co daje 0.25l/belę- rocznie robię minimum 1000bel co daje mi minimum 76 litrów ON. Dochodzi jeszcze czas- na usłudze przez dzień można kilkadziesiąt bel więcej zrobić. I niech nikt nie pisze głupot że przy owijaniu sznurkiem/siatką ciągnik ma lekko- komora jest na maxa wypełniona i prasa stawia womowi największy opór w tym czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
danielhaker    6900

Rekord krone- 149 bel słomy w godzinę przy trzykrotnym owijaniu siatką

Mógłbyś coś więcej o tej prasie powiedzieć? Jakim cudem taki wynik udało się uzyskać skoro prasa John Deere serii 900 z systemem błyskawicznego wyładunku beli uzyskała wynik 127?

Chyba że ta jedynka Ci się niechcący wcisnęła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaro    166

Rekord krone- 149 bel słomy w godzinę przy trzykrotnym owijaniu siatką- sznurkiem nie zdążył by ich nawet owinąć a gdzie jeszcze zbiór? Dziś liczy się wydajność, niech ten JD połknął przy tym rekordzie i 20litrów/h ON to wychodzi 0.134l/bele. Ja w godzinę na dobrej słomie 40bel zrobię, spali mi 7 litrów to daje 0.175l/bele. Skończyła mi się siatka i sznurkiem robiłem 28 co daje 0.25l/belę- rocznie robię minimum 1000bel co daje mi minimum 76 litrów ON. Dochodzi jeszcze czas- na usłudze przez dzień można kilkadziesiąt bel więcej zrobić. I niech nikt nie pisze głupot że przy owijaniu sznurkiem/siatką ciągnik ma lekko- komora jest na maxa wypełniona i prasa stawia womowi największy opór w tym czasie

Może od końca-tą "głupotę" napisałem ja-owszem na samym początku owijania (sekunda czy dwie )jest ciężko-ale potem jest już dużo lżej (piszę o prasie stałokomorowej walcowej).

Chyba wyraźnie w swoim poście określiłem warunki przy których dopłacanie owych kilkudziesięciu tysięcy jest ekonomicznie bezzasadne ?-jeżeli robisz ponad tysiąc bel to ok.

PS.U nas w okolicy jest tyle pras że nikt praktycznie nie wykonuje już usług .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Ja do aparatu na siatkę dopłaciłem 5tys przy nowej prasie. U nas są 3-4 prasy na 30 rolników we wsi (8-30ha)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaro    166

Do mojej z tego co wiem nie można dołożyć aparatu-u mnie na 8 gospodarstw jest 7 pras (a ten który nie ma i tak mieć nie będzie-gospodarstwa od 15 do 80 ha ).W sąsiednich miejscowościach ten stosunek jest podobny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez jakub97
      Witam, mam w planach w tym roku zakupić nową prasę. Waham się między JD V451M na 6 pasach, a McHale V6 750 na 3 pasach. Prasa będzie robić tylko i wyłącznie słomę, dlatego wybór padł na pasówkę. Współpracować będzie z ciągnikiem Claasa 102 KM. Pasy w JD są spinane, natomiast w McHale bezkońcowe, bez spinek. Zastanawiam się, ponieważ pras McHale w mojej okolicy jest bardzo dużo, ale taka prasa nie została mi udostępniona na testy, z drugiej strony prasę JD miałem u siebie w zeszłym roku, sprawdziłem z tym ciągnikiem i szło całkiem ok. Z nożami, zgniot ustawiony na maxa, prasowałem z prędkością 10 km/h. Dodatkowo jest opcja wziąć McHale na jednym pasie. Najważniejsze pytania to jak z jakością wykonania, jakie są różnice między 6 pasami na spinkach a 3 bądź 1 pasie bezkońcowym, jak z awaryjnością tych pras, jakie macie doświadczenia z jedną bądź drugą prasą. Za wszelkie informacje będę bardzo wdzięczny, ponieważ jestem totalnie zielony jeśli chodzi o temat pras.
    • Przez xAdamo15
      Witam, posiadam prasę Feraboli Extreme 265 LT z 2013 roku, została zakupiona w tamtym sezonie i pierwsze co zauważyliśmy, że trzeba prasować słomę ułożoną w tym samym kierunku jakim jechał kombajn, jeśli się wjedzie w drugą stronę tzn "na czołówkę" z kombajnem to słoma zaczyna spadać lub wrzucać na druty dociskające, które koniec w końcu zapchają także podbieracz oraz prawdopodobnie zatrzymuje pasy ponieważ jest straszny pisk. Jest to męczące ponieważ przy jeździe na usługi trzeba naprawdę uważać jak się jeździ i nie zawsze widać jak jest ułożona słoma przez kombajn. Wie ktoś dlaczego się tak dzieje? Dzieje się tak z każdą słomą, czy to z pszenicy czy z kostrzewy zawsze jest to samo. Posiadałem starą prasę John Deere z którą nie było takiego problemu.
      Pozdrawiam 
    • Przez masiew
      witam. poszukuje informacji na temat pras zwijających marki Vermeer. nie chodzi mi o to, co można znaleść w google, ale oto, czy ktoś z was niał z nią doczynienia, czy ktoś może mi o niej coś powiedzieć?
    • Przez Górek12
      Witam zastanawiam się nad kupnem prasy i nie wiem która będzie lepsza vicon 1901 czy new holland br 750 będzie użytkowana do sianokiszonki około 300/350 bel i słomy około 100/150 
       
    • Przez Moriss97
      Witam 
      Temat rzeka, jużw ubiegłym roku miałem z tym problemjak nie to zapraszam na mój profil  '
      Taka sprawa w tym roku do sezonu muszę ogarnąć pasy w moejj prasie - NH 654 , potrzebuje wymienić na nowe 3 pasy , najlepiej aby były zakute spinkami Titan 05 bądź Mato - inne nie wchodzą w grę bo już tyle hajsu poszło że za to to by jeden nowy pas wyszedł. Spinki jakie już miałem to ankery i maszynkę mam też , nie wytrzymują i wychodzą z pasów po prostu rozwala je, Miałem też MS25 te skręcane i te już całkiem lipa. blacha gorsza, kręty odpadają masakra.
      Pytanie Głowne, gdzie dostanę 3 nowe pasy w rozmiarze 178mm do tej prasy w rozsądnych pieniądzach. Oraz firmę co zakuwa tymi spinkami. Najleoej jakby sprzedali gowe ze spinkami, ja jestem z woj.warmińsko-mazurskiego. ale ciężko tu o takową firmę.'
      Może ktoś już gdzieś kupował to wie i poradzi co z tym fantem zrobić żeby były sprawdzone. 
      pozdrawiam 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj