Czy nie za duży ciągnik

[pandaniel 0]

Witam wszystkich! Mam Pytanie. Czy John Deere 6630 Premium To nie za duzy ciągnik jak na 40 ha gospodarstwo???

[Gość murtek]

Ja na taki sam areał planuje kupić JD 6930. Czy za duży. Hmm to zależy czy planujesz powiększać gospodarstwo. Ja mam aktualnie Ursusa C- 330, MTZ-82 oraz Ursusa 1634 i jak wpadam tymi ciągnikami w pole to 2 dni i po robocie, a w międzyczasie są studia i praca.

[pandaniel 0]

widze że dochód nie jest tylko wyłącznie z gospodarstwa więc jest z czego dokładać

[Gość murtek]

Całe szczęście jest oprócz rolnictwa praca bez której gospodarzenie było by niezwykle trudne przy takich cenach płodów rolnych.

[Pawel820 1]

Myśle że nie za duzy u mnie w wiosce jest taki ale pracuje na około 60ha i ma do pomocy zetora 11441.

 

JD śmiga z pługiem 4*50 na obrocie prawie go nie czuje po za tym służy do wyworzenia obornika z kurnika.

I innych cięrzszych prac polowy i transportu w gospodarstwie

[radzan 0]

wszystko zależy czy chcesz powiększać gospodarstwo ale jak masz 40 h. to za duży ciągnik. U mnie kiedyś dziadek 45 h. ornego obrabiał zgraciałym c- 360-3p i 60-tką więc troche śmiech na sali

[qazi 61]

ale te 40 ha to sama uprawa czy też jest jakaś hodowla?

[pandaniel 0]

no 40 h to uprawa z bóż i rzepaku jest też hodowla trzody chlewnej:) I byc może gospodarstwo też się powiększy. A pola i ziemie nie są u nas zbyt dobre. Są górki przełęcze jest pochyło i klasa ziemi jest różna na powierzchni nawet 1 ha . Mamy XXI wiek i głupio troszeczkę tak robić żeby można było wypaść z ciągnika. Ktoś kiedyś też powiedział że jak się chce zaoszczędzic kasę to można wszystko capkiem zrobić

[Kuki19 2]

a duże te działki masz, jeśli masz dużo działeczek po 0,5-1ha to robota takim ciągnikiem to jak byś h*jem kręcił ciasto

[pandaniel 0]

Dlaczego tak uważasz???

[Bialy 0]

Bo będziesz niepotrzebnie przepały robił na dojazdy... Tak swoją drogą zastanawia mnie ile lat mają użytkownicy, skoro na takie pytanie odpowiadają dlaczego...?

 

Jeszcze jak masz dużo klinów to już w ogóle h.. nie robota... Pomyśl lepiej nad czymś mniejszym np. Valtra N111 albo MF6465, albo NH serii 6.

Czy masz maszyny dla tego jelonka? Bo 130KM to już nawet aktywny agregat upr.siew. pociągnie Kwestia jeszcze tego jakie masz gleby, jak bardzo ciężkie to może to być dobry zakup, a jak średnie to ja bym wybrał coś słabszego by nie robić nie potrzebnie przepałów.

[pandaniel 0]

To do Ciebie Biały. Też się zastanawiam ile masz lat skoro nie rozumiesz mojego zapytania "dlaczego". odpowiedź bez uzasadnienia nie jest odpowiedzią. Może nie do końca wszystko okresliłem. Do tego jelonka będzie aktywny agregat uprawowo siewny amazone o szerokości roboczej 3m, płóg cztero skibowy obracalny, brona talerzowa o szerokości roboczej 3m. Jeśli coś źle napisałem to sory nie jestem z wykształcenia rolnikiem i nie jestem za bardzo w temacie co do dokładniejszych opisów maszyn. o glebach juz wcześniej wspomniałem. Wiem też że ten ciągnik dużo spalina małych poletkach ale mamy też pola równiejsze po 1,5-4ha więc już będzie miał co robić. Projekt będzie na kwotę ok 400 tys zł. Więc teraz sie nasówa pytanie czy to nie za duża inwestycja jak na takie gospodarstwo??? A jeśli mniejszy ciągnik to jeśli ktos może powiedzieć o jakiej mocy i jaki sprzet do niego dopasować żeby się zgadzało. A i jeszcze jedno jeśli już dojdzie do tego zakupu to napewno będziemy chcieli powiększyć gospodarstwo.

[paktofonikas1987 208]

400 tysi na 40 ha? Moim zdaniem sam sobie strzelisz samoboja.

[pandaniel 0]

tzn że za duża inwestycja??? ale gdyby się dołożyło z 20 ha to nie wystarczy??

[Bialy 0]

Napisałem wcześniej fajnego posta, ale mi przepadł, bo komp zwiechę złapał...

 

Ogólnie to ciągnik powinien robić min. 500mth rocznie by jego zakup był opłacalny. Ten jelonek to już 6stka, więc na pewno więcej spali, a np. z tą broną talerzową 3m to nie bardzo będzie współpracować (4m byłyby odpowiedniejsze). Moja rada jest taka: zamiast JD 6630 weź coś mniejszego np. Valtrę N111, JD6330 albo NH6020 Plus lub Elite. Na pewno nie będziesz żałować zakupu, a sporo zaosczędzisz i na zakupie i na późniejszym spalaniu.

Kwestia jeszcze tego jakie osiągasz plony, jak 9-10t pszenicy i 4,5t rzepaku to można działać (tylko też trzeba liczyć na fart, że pszenica będzie po 800zł jak 3 lata temu, a rzepak po 1500zł)

[pandaniel 0]

no właśnie Tylko że w JD jedna motogodzina rowna się jednej godzinie zekarowej czyli zrobi tyle:) I tak jak już wspominamy mamy górki. Nie mamy ochoty już dusić ciągnika i niszczyć sprzęgła. JD wydaje mi się na twardy ciągnik

[paktofonikas1987 208]

Jeśli o nowy chodzi to te 400 -500 mth trzeba nastukać. Jakbym nie miał ze 100 - 150 ha to bym sie nie porywał na inwestcje za prawie poł bańki.

[Przemo85 14]

Moim zdaniem jeśli masz dużą hodowlę a przez to nie masz zbyt wiele czasu żeby siedzieć w polu i przede wszystkim stać cię na taki sprzęt i jego eksploatację to się nie zastanawiaj. Jeśli planujesz powiększyć areał to tym bardziej powinieneś kupić większy ciągnik bo przecież ciągnika nie kupuje się na kilka lat a fundusze unijne się już kończą także nie będzie już takiej okazji żeby kupić coś za pół ceny. Ja na 30 ha kupiłem Valtre N111 (124KM) z tym że mam dość spora hodowle trzody chlewnej(ponad 600 tuczników rocznie) i nie zatrudniam pracowników także nie mam czasu siedzieć w polu bo w międzyczasie muszę zrobić pasze dla świń albo wyrzucać gnój. W tamtym roku dokupiłem 5ha a w tym prawdopodobnie dokupię jeszcze 8ha.

[pandaniel 0]

no właśnie myślę że każda inwestycja jest dobra jeśli umie sie z niej być zadowolonym:)

[Bialy 0]

Sąsiad z wioski obok miał JD (nie pamiętam modelu, ale seria 6) i narzekał że dużo pali i zdarzały się drobne usterki (pierdoły ale wkurzające) teraz kupił Valtrę T 13, na razie nie można nic powiedzieć bo raptem tam 500mth ma, ale z oglądałem u jego znajomego taki sam ciągnik (nieco mocniejsza seria T) i miał natrzaskane prawie 5tys mth i u niego serwis to nawet nie był.

Może to kolejna Urban Legend że Jelonki dużo palą ale słyszałem to od paru osób

[pandaniel 0]

A właśnie jak się sprawują te Valtry??? ogólnie

[RolnikSprzedawca 0]

Ale Valtra Pali jeszcze więcej niż JOHNDEERE kolego przejrzyj sobie jakiekolwiek testy...Norma TIER III się sisu słabo udała i tyle;/ a może to sprawa przełożeń? żeby nie było ja jeleni anie sprzedaję tylko Case;)

[pandaniel 0]

czyli ten john deere 6630 premium będzie dobrym ciagnikiem:)

[michagro 0]

witam serdecznie, wczytalem sie w temat i zdecydowanie odradzam taki mocny ciągnik. Na taki areał najodpowiedniejszy byłby ciągnik 80-90 KM, koniecznie z przednim TUZ-em do tego agregat uprawowo-siewny aktywny z nadbudowanym siewnikiem - o szer 2,5 m, brona talerzowa 2,7 m i pług obrotowy o 3 skibowy lub 3+1 (demontowana 4 skiba) koniecznie z regulacją szerokości orki najlepiej od 28 cm na korpus. Polecam ażurowy.

Tak się składa, że interesuje się doborem parku maszynowego i w okolicy mam paru gości, którzy na podobny areał jak ty poszli w taki sprzeęt jak ty planowałeś- cholernie żałują.

A i doradzam jesli to możliwe dodatkowy komplet kół do upraw międzyrzędowych (opryski). Nie chciałbym bawić się w szczególne uzasadnianie wystarczy przeliczyć czas potrzebny do zorania całości pola załóżmy szerokośc orki 1 m i prędkość 7 km/h to daje 0,7 ha/h załóżmy 0,5 ha/ na godzine przy małych kawałkach. To daje nam 8 dni po 10 godz dziennie. Przy większym ciągniku będzie troszke szybciej, ale w zaden sposób nie jest to uzasadnione ekonomicznie. A i co ważne ten ciągnik bedzie mógł pryskać i nawozić a tym 120 KM to nie za bardzo

[kaim33 2]

Witam uważam że kolega pandaniel wybiera jednak dobry ciągnik powiedział przecież że zamierza powiększać areał, że ma pola ciężkie w uprawie(nie równe),nie zgadam się z moim poprzednikiem który powiedział że taki traktor jest mało ekonomiczny. Ja wolałbym robotę w polu zrobić szybko i więcej czasu poświęcić na przyjemności i inne prace w obejściu. Ja sam chciałbym kupić ciągnik na swoje 45ha gospodarstwo jednakże trochę mniejszy 6330 Premium lub 5100R jako ciągnik główny ponieważ moje stare sprzęty brzydko mówiąc sypią się. Do tego jakieś maszyny uprawowe i prasa zwijająca bo chciałbym zwiększyć obsadę bydła opasowego z 20 do ok 80-90 szt. I moim zdaniem w moim przypadku jest to opłacalne. Także kolego pandaniel kupuj tego John Deere'a :lol: