Prognozy ceny zbóż na 2010

[roltom 0]

Co myślicie na temat prognoz cen zbóż na ten rok 2010?

W szczególności interesuje mnie jęczmień browarny?

 

Sytuacja jest taka że w tej chwili mogę zakontraktować po 470 zł netto

[Gość murtek]

To zawsze wielka niewiadoma. Po żniwach (zresztą przed) będzie wszystko bardzo tanie (oczywiście oprócz m.in oleju napędowego). Jak masz taką "atrakcyjną" cenę to kontraktuj. Jęczmienia teraz nie chcą brać. Jakaś klęska urodzaju itp. (najlepiej zagranicą) spowoduje wzrost cen zbóż - lecz to mało realne :blink:

[MartineZ 14]

jedna nadzieja na dobre ceny w tym roku to zle przezimowanie zboz... o ile wiem(przynajmniej w moich okolicach) zboza przezimowaly bardzo dobrze i sa bardzo zdrowe...druga nadzieja moze byc jakas potezna wiosenna susza w calej Europie bo dwa czy trzy kraje praktycznie nic nie zmienia bo zboza jest za duzo na rynku...

 

ogolem mysle ze ceny w tym w i przyszlym roku nie bedzie i cienko to wszytsko widze

[stasiex 24]

Po tegorocznym zbożowym "niewypale" większość rolników z mojej okolicy przestawiła się na rzepak - pytanie tylko czy słusznie? W tym sezonie na rzepaku można było zarobić, na zbożach niekoniecznie; ale przy ewentualnej dużej podaży rzepaku w 2010 roku może być odwrotnie. Byle nie było suszy...

[milanreal1 319]

Jeżeli Ukraińcy bądź Chińczycy nas nie zawala to będzie dobrze. Przezimowanie jest dobre, ale tez bym wziął pod uwagę że sporo rolników zrezygnowało z nawożenia NPK pod oziminy.

[roltom 0]

dzięki chłopaki za wypowiedzi. Chyba się jednak skuszę na tą kontraktacje. Zawsze pewny pieniądz i zbyt, a dodatkowo nie trzeba męczyć się z przechowywaniem zboża do wiosny.

 

Pozdrawiam

[Lukaszjarm 4]

ja w tym roku kontraktuje wszystko ale nie ma co sie martwic na zapas i narzekac tylko

wystarczy zeby pszenica nie byla ponizej 400 a rzepak 1000 i jest jeszcze w miare dobrze

[roltom 0]

Łukasz a po ile zakontraktowałeś??

[Obikey 0]

Nie od dziś wiadomo, że cena pszenicy jest ujemnie skorelowana ze światowym poziomem zapasów tego surowca, więc skoro te są bardzo duże oraz biorąc pod uwagę rosnącą nadprodukcję zbóż na całym świecie, nie ma większych szans na wysokie ceny. Obstawiam, że w okresie "okołożniwowym" cena za tonę pszenicy konsumpcyjnej nie przekroczy 350-400 zł. Wg mnie już powinniśmy modlić się o jakąś klęskę np. suszę na Ukrainie (w żadnym wypadku klęskę urodzaju) :-) .

[Vitasem 155]

Trzeba się dostosować do tych cen 400zł/t pszenicy,przy średnim plonie 6t w gopodarstwach towarowych przychód wyniesie wraz z dopłatą ok 3200 zł,koszty bez amortyzacji ok1500zł/ha.A więc produkcja jest rentowna .

[farmermf 80]

A czym ty koniem uprawiasz tą pszenice? 6t przy takich kosztach to niezle i jeszcze ta rentowność Ty napisz jakie to uciebie są koszta no chyba że bez nawozów

[Vitasem 155]

-materiał siewny 180kg -116zł(odjąłem 100zł zwrotu z ARR)

-fosforan amonu 50kg - 80zł

-sól potasowa 100kg -160zł

-Maczuga 75WP 24g - 44zł

-saletra am.350kg -315zł

-Escudo Forte 0,8l - 90zł

- Duet Ultra 0,5l - 70zł

-koszenie(usługa) -270zł

-paliwo 40l -130zł(odjąłem akcyzę)

-koszty pośrednie -225zł

Razem:-1500zł

[turtojs 436]

vitasem jaką masz klase ziemi ? tzn. na ktorej siejesz pszenice ?

[Vitasem 155]

od IIIb do IVb

[farmermf 80]

też mam 3i4klase pod pszenice ale za 44zł od chwastów na rok to mi sie nie widzi, noi z tych 350kg saletry to te 6t to musiał być jakiś rekord i stanowisko cud.Noi te 40l ropy na hektar to też niezle.

[majranjd 8]

"Co myślicie na temat prognoz cen zbóż na ten rok 2010?

W szczególności interesuje mnie jęczmień browarny?

 

Sytuacja jest taka że w tej chwili mogę zakontraktować po 470 zł netto"

 

A masz jeszcze taką okazje? To radzę pospieszyc sie. My sie zastanawialismy dzień, a na drugi już nie było mowy o zadnym kontrakccie tylu ludzi sie zgosiło. Mowili że beda jeszcze podpisywać, ale kiedy i po ile - niewiadomo.

U kogo masz kontrakctacje browaru?

[Gość Profil usunięty]

Nie jestem fanem kontraktów, ale w tym roku mogą się sprawdzić. Plony zbóż na świecie zapowadają się bardzo obficie. A co za tym idzie każdy pewnie się domyśla...

[MartineZ 14]

ja tak patrze na wasze wypowiedzi dotyczaca przezimowania zboz to smiem twierdzic iz ceny pszenicy i pszenzyta moga lekko drgnac do gory ale to dopiero podczas kloszenia tych zboz bo wtedy na pewno bedzie mozna okreslic ile maksymalnie z tego bedzie

[west 46]

jedno jest w tym wszystkim pewne że rewelacji nie będzie. Wszystkie firmy graja teraz na zniżki bo surowca jest dużo i potrwa to przynajmniej do końca maja, kiedy to będzie można już z dużym prawdopodobieństwem oszacować plony. Jak przebieg pogody będzie sprzyjający to będziemy mogli sobie pomarzyć o cenie 450 za pszenice raczej spadnie do poziomu interwencji co przy pikującym kursie euro będzie tragiczne. w rzepaku również niewielkie wzrosty na matifie są korygowane w dół przez kurs euro więc nawet jak dojdzie do 300e/t to przy kursie 3,6 zł/eu jak przewidują analitycy na przełomie lipiec/sierpień daje 1080zł/t - odległośc transportu i marża pośrednika daje jakieś 900do950 zł/t loco podwórko. Ale mocny złoty to także zachęta dla firm do kupowania na ukrainie więc wcale by mnie nie zaskoczyła cena nawet 100zł niższa czyli jakieś 800zł/t

[Lukaszjarm 4]

w tamtym roku pszenica sie klosila i byla piekna zapowiadal sie rokordowy zbior i przyszedl deszcz w trakcie kwitnienia i choroby grzybowe atakowaly mimo oprtyskow i plon spadl na poziom 5ton jak komus dalo 6 to juz super bylo . wiec nie ma c przezywac i jedzcie sypac saletre zeby roslo ladnie a co bedezie to bedzie

[west 46]

No to słabe opryski stosujesz że Ci tak plon spadł.

[Lukaszjarm 4]

nie tylko mi nikt nie mial lepszych w moim rejonie a ci co pryskali drogimi srodkami i po deszczach jeszcze raz ton tylko straty licza a ja na szczescie na plusie jestem i rok uznaje za udany mimo slabego plonu psenicy a rzepak byl dobry i cena super 1300zl tona

[ursusik1634 1]

na glebach słabszych jakie występują w moim regionie ważne są opady w okresie wegetacji. Akurat w tym roku go nie zabrakło ale deszcz w lipcu i sierpniu sprawiły, że żniwa przesunęły się i do tej pory na polach stoi jeszcze zboże