piotrek10

Zawalony budynek a odszkodowanie

Polecane posty

piotrek10    4

Po krótce nakreśle o co chodzi; kilkanaście dni temu zawalił się u nas w gospodarstwie dach stodoły pod naporem śniegu jednak nie zgłosiliśmy tego od razu ponieważ nie było zapłacone ubezpieczenie i myśleliśmy że nie ma sensu jednak okazało się że jeśli umowa z firmą nie została rozwiązana to można zgłosić szkodę i tak zrobiliśmy, międzyczasie uregulowana została składka(w pzu mówili że tak można). Ale w międzyczasie częściowo to zawalisko uprzątnołem i teraz pytanie jak na to ustosunkuje się przedstawiciel który ma przyjechać i wycenić szkodę, ewentualnie jak mamy to tłumaczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michal651    8

zwykle ubezpieczyciel wywinie sie, zwali wszystko na rolnika i zaniedbanie - nieusunięcie śniegu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4652

Wszystko zalezy od umowy co masz wykupione grad, pożar, wichura. Co do uprzatniecia to mi się wydaje że przeciez widac ile dachu zostało czy nadaje sie do remontu czy kompletnej odbudowy. Co do zaniedbania mogą się na to powołać obowiązkiem ubezpieczonego jest zrobić wszystko, aby uniknać szkody. Ukradna ci auto z kluczykami w środku nie dostaniesz ac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mateusz2    11

U mnie też mamy problem ze stodołą :) pod naporem śniegu belki sie powyginały i wypchnęło ściane z jednej strony o jakieś pół metra a z drugiej jest troche popękana, byli już z ubezpieczalni no i pierwsze co to się uczepili bo nie zwaliliśmy śniegu :) no ale jakos sie udało przegadać i teraz tylko czekamy na wynik tego ich przybycia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tommy66692    2239

panowie ale jest w tym troche racji, powinno sie zrzucic zalegający snieg a nie liczyc ze jak sie zawali to dostanie sie odszkodowanie, osobiscie dwa razy zwalałem z poddasza i garazuaz ze stodoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam co do odszkodowania z powodu śniegu to w grę wchodzi tylko zejście lawiny śnieżnej i to tyle w tym temacie a że zawaliło się od ciężaru to twoim obowiązkiem było go usunąć wiem to dokładnie bo miałem to samo. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hubertuss    4652

Też tak myśle. Nie wiem jak u was ale u mnie na podlasiu większość budynków ma spad dachu prawie 45 st.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piotrek10    4

panowie ale jest w tym troche racji, powinno sie zrzucic zalegający snieg a nie liczyc ze jak sie zawali to dostanie sie odszkodowanie, osobiscie dwa razy zwalałem z poddasza i garazuaz ze stodoły.

 

Ja nie czekałem kiedy się zawali, żeby biec po odszkodowanie ale jak już się stało to chyba nic dziwnego że zgłasza się szkode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jacus    3017

nie ma zadnego przepisu prawnego nakazujacego usuwanie sniegu!!!!!!!!!!

po katastrofie hali targowej w chorzowie sprawa byla w sadzie najwyzszym i takie bylo prawomocne orzeczenie.oczywiscie kazdy ubezpieczyciel bedzie sie wymigiwal przeczytaj dokladnie ogolne warunki ubezpieczenia i tam bedziesz mial wszystko dokladnie opisane-duzo zalezy od firmy w ktorej masz ubezpieczenie


buk, humor ,seks ,rokendrol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian18    3

no jak nie ma jak jest zwłaszcza w miejscach publicznych takich jak hale targowe itp;p wątpie żeby coś dali jego obowiązkiem było zrobić wszystko żeby ta stodoła się nie zawaliła!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez suffeks
      wymienili słup i takie coś zostało na polu, należy się odszkodowanie chyba? 

    • Przez jopi1991
      Przyszedłem dziś się poradzić.mam taki problem ze 1/3 gospodarki ma brat....1/3 mam ja i 1/3 jescxe ojciec  brat oświadczył że on robić nie ma czasu...za dużo oboowazkow  i praca z której na nieporównywalnie więcej.proponuje mi pracę na jego części jako pracownik (wynagrodzenie płatne od godzin) mówił że wtedy odpada koszty napraw paliwa nawozów itd ogólnie tylko mam wykonać pracę jak zwykły pracownik zatrudniony w firmie ale na KRUS.  W zimę mogę iść do pracy do niego na czarno ( posiada firmę w innej branży)Czy zgodzić się na to czy może jakieś lepsze pomysły? Dzierżawa na mnie za jakąś niewygórowaną kwotę? (wtedy jego maszyn nie tykam)Czy może wynagrodzenie procentowe od zysku? Jeżeli tak to jaki procent  zawolac?Oczywiście wszytko będzie spisane notarialnie obojetnie jak miałaby wyglądać nasza współpraca. 
    • Przez Kurwer21
      Witam, aktualnie zaczynam prawo jazdy kategorii B, mam zamiar do żniw dorobić jeszcze B+E, ale nie wiem czy to sie uda, wiec stad te pytanie, czy po kategorii B mogę prowadzić kombajn zbożowy? I jak to wygląda w sytuacji gdy trzeba ciągnąć wózek za kombajnem? Jednak jest na kołach, więc nie wiem jak to się odnosi do przepisów, z góry dziękuje za odpowiedź
    • Przez karol
      Zapraszam do wypowiadania się na temat prowadzenia rozrachunków z tytułu VAT w gospodarstwach rolnych. Jakie są Wasze doświadczenia?
    • Przez sumek666
      Jak kształtują się ceny nieruchomości i działek rolnych w Waszych okolicach? Może planujecie zakup gruntów w tym roku? A może udało Wam się sprzedać jakieś grunty?
      Zapraszam do dyskusji o cenach i możliwości zakupu ziemi w Polsce i za granicą.
      Kontynuacja tematu:
       
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj