ageimuk

Pługi podorywkowe

Polecane posty

radki1    0

panie i panowie ja planuje zakup 7skibowego podorywkowego do 5211. Po żniwach podorywałem 5 i szedł lekko na 3 1600obrotów bo szybciej to skiby sie spowrotem przewracały, więć z 7 na 2 to myśle ze spokojnie :unsure: do grubera to trzeba już mocy a w tym zetorze tylko 45KM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mareczek78    2

a pytanie takie - czy trudno utrzymać na wszystkich skibach (chodzi mi o 7 skibowy) tą samą głębokość? Mam pagórkowate pola i obawiam się czy na pagórkach np tył nie będzie wychodził z ziemi.

 

Co do agregatu - ja wolę zawsze podorać. Jak dobra podorywka - to i dobra orka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aro321    103

ja posiadam 7 skibowy podorywkowy chodzi z mtz 80 góry nie góry zawsze wszystkie skiby w ziemi (na końcu pługa zawsze jest worek z piachem) :blink:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolnik70    127
Napisano (edytowany)

mam pytanie czy pług podorywkowy tego typu jak na zdjęciu opłaca się kupić.

 

zależy mi na odpowiedziach takich osób które mają taki sprzęt .

 

 

z góry dzięki :)

 

I

 

post-65457-0-42627900-1367498796_thumb.jpg

 

 

CZY

 

 

II

 

post-65457-0-38992900-1367503072_thumb.jpg

 

to są 2 rożne typy

 

który typ lepszy

 

POłączone

Edytowano przez razor275
Dublowanie tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Szukaj takiego typu, że był bez tej wieżyczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolnik70    127
Napisano (edytowany)

wiem ale ja chce do podorywki drobne skiby żeby mi ładnie scierń przykrywały.

a pyzatym chce się dowiedzieć co myślicie o takich pługach na tej lekkiej ramie :)

Edytowano przez Rolnik70

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MKrajes    133

Tak mała autoreklama ale tak się składa że stoi u mnie kilka ładnych lat taki pług podorywkowy chętnie sprzedam tanio by się go tylko pozbyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mariusz3v    4

Ja miałem ten na pierwszym zdjęciu, krył dobrze, ale jak była susza wychodził z ziemi, trochę za lekki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolnik70    127

skąd jesteś i jaka by była cena tego cacka :))

 

pisz na priv

 

Ja miałem ten na pierwszym zdjęciu, krył dobrze, ale jak była susza wychodził z ziemi, trochę za lekki.

się go dociąży aj ja chcę pług podorywkowy do ruska i nie chce go zbyt przeciążać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radzio445    0

Ja użytkuje taki pług, ciąga go władek i jest ok. Najlepiej się pracuje na nawilżonej glebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolnik70    127
Napisano (edytowany)

jeśli by ktoś miał taki pług do sprzedania w obrębie woj śląskiego to proszę pisać najlepiej okol Częstochowy ale inne regiony też są mile widziane

oczywiście w mądrej cenie :)

 

 

piszcie tu lub na priv

Edytowano przez Rolnik70

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marian2011    113

Tylko kolego zastanów się czy warto kupować pług podorywkowy już mało kto podoruje ściernisko robiłem jeszcze tak dla poplonów aby posiać ale widzę że po ścierniskowcu czy talerzowaniu spokojnie zasiejesz poplony rzepak albo gorczycę sieję jak masz mały ciągnik kup małą talerzówkę zrobisz szybciej pole pomieszasz ściernisko resztki słomy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

Ja bym Ci radził kupić talerzówkę zamiast pługa i mniej paliwa pójdzie i nie trzeba jeszcze bronować, polecam bronę talerzową Strumyk koniecznie z wałem.

Edytowano przez Marcin91
Caps Lock

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radmax    158

Widzę koledzy,że dążycie tylko do tego by szybciej,szerzej itd. a później najlepiej pryskać randapem,bo perz i ziela co nie miara. Kupuj kolego te pługi i napewno będziesz zadowolony. Osobiście robię podorywki od wielu lat i mam jedne z najbardziej zadbanych pól w okolicy. Nasi praojcowie tak robili i wiedzieli dlaczego,a teraz unijna gospodarka wchodzi i niedługo będziemy tylko raz wjeżdżać na pole by zasiać pięknym,wielkim agregatem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Bajki bajeczki a zapominacie w swoich poradach że każdy ma różne gleby. Ja wam dam dla przykładu moją sytuację: ziemie głównie rędziny 70% a między nimi przesmyki płowin. Jak można na takiej ziemi ustawić głębokość orki? Na rędzinie po ramę a na płówce 5cm. Do tego jak mokre żniwa a później sucha jesień to bryły po podorywce wykonanej pługiem rozpadają się na wiosnę - fajnie ale trzeba czasami zasiać coś ozimego i ile wtedy paliwa idzie na doprawienie które i tak tych brył nie rozbije w całości ( no może aktywny agregat da radę). Teraz robię gruberem i nawet nie ma co porównywać, ściernie zerwane i wymieszane z glebą, co z tego że nie przykryte tak jak po pługu, ma czas trochę powietrza złapać i może tego grzyba będzie trochę mniej, opryskam mocznikiem przed zimową orką która ładnie przykryje to co zostało na górze a po podorywce często orka pod ozime wyciąga na górę to co się przykryło. Brył praktycznie nie ma, mniej paliwa na gruber i bronować nie trzeba a do tego lżej się orze.. Piszcie co chcecie, na piaskach to można i orać ale na ciężkich glebach jak się brył podorywką narobi to później są tylko same problemy.

Talerzówka też ładnie zrobi tylko taka tradycyjna jak jest such i twardo to ma problem z równomierną pracą, ten nowego typu na sprężynie niezależny każdy talerz idzie jak złe.

Ja nie wiem ile wy macie mocy w tyh 60-tkach ale w mojej okolicy mają problem z 5 małymi płygami do podorywki, jakby jakiś wyjechał z 7 przyczepionymi to więcej ludzi by się na polu zebrło jak na dożynkach:)

Dlatego nie można jednoznacznie stwierdzić że uprawa taka czy taka daje lepszy efekt. U mnie jak był perz to ojciec robił podorywkę a po niej jechał z kultywatorem i wyciągał z ziemi i ewentualnie pryskał poźniej, ale ten perz był po poprzednich właścicielach co orke zimową robili na 15cm. Jak ktoś dba o glebę to podorywką ani nie wyeliminuje perzu ani go nie nasieje.

Dla kolegi z postu powyżej: Juz w latach 70 mówiło się aby wykonywać tyle zabiegów ile to konieczne, jest nawet program na YT gdzie wtedy było to coś niesamowitego a teraz poprostu jest to normą. Nie wiem dlaczego Ci unijni gospodarze mają takie ładne plony skoro nie robią tak jak ich ojcowie?

Edytowano przez akmaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj