Dzientki

C 330 M dziwny przypadek

Polecane posty

kielbasa    1

silnik zostaw w spokoju, bo to nic do tego nie ma :) z logicznym tokiem myślenia co by mogło nie grać? pierścienie mają za zadanie tylko zapewnić smarowanie i zapewnić szczelność, żeby olej nie dostał się do wnętrza cylindra. nie mają wpływu na pobór powietrza. głowica i zawory też, jeżeli byłyby zawory wydymane, to by wyrzucało olej przez górę, albo tracił sprężanie. jest to związane z niepoprawnym dopływem powietrza.


"Na forum zawsze się znajdzie jakiś smutny fajfus, który będzie mówił co trzeba robić i jak trzeba żyć, bo akurat wstał lewą nogą albo zaczepił chu...em o sprężynę w materacu."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzientki    1

Zgoda.A jak wygląda głowica?Czy była remontowana czy tylko wymienione tłoki i tuleje.A moze pierścienie źle założone.

Przeszedł kapitalny remont łącznie ze sprawdzeniem głowicy i pompy paliwowej.

 

Przyszło mi do głowy jeszcze jedno:mianowicie uszczelka pomiędzy miską filtra a górną częścią.Czy jest na swoim miejscu czy nie.

Jest, nowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roki212    1827

a inne uszczelki tez masz nowe i dobre? moze to ma jakiś wpływ bo juz sam nie wiem :) , między kolektorem ssącym a filtrem i między kolektorem ssącym a głowicą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzientki    1

a inne uszczelki tez masz nowe i dobre? moze to ma jakiś wpływ bo juz sam nie wiem :) , między kolektorem ssącym a filtrem i między kolektorem ssącym a głowicą...

Przy okazji remontu były wszystkie wymienione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzientki    1

Na niskich obrotach około 2 godzin, przy racy z jakimś sprzętem około pół godziny tylko wtedy nieźle dymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konopka    0

Zgadzam się,że jest to związane z "niepoprawnym poborem powietrza".Tylko co się stało,że po remoncie zbzikował,podczas gdy powinien działać dobrze.Nie zamierzam się tu wymądrzać,poprostu podpowiadam,choć przyznam że trudno coś powiedzieć na 100%,nie miałem czegoś takiego u siebie po remoncie.Co się tyczy zaworów:ktoś to wymyślił i oznacza pierścienie literą G lub TOP /GÓRA/ i tak powinny być zakładane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sdamigo6    0

Nie bardzo w to wierzę co wymyśliłem ale może przestawiłeś rozrząd (może jest opóżniony ) zawór otwiera się w momencie kiedy w cylindrze jest już podciśnienie i z impetem zasysa powietrze wraz z olejem Skoro na innym filtrze dzieje się to samo to wina leży po stronie silnika a to jedyna rzecz która mi przychodzi do głowy ,choć mocno naciągana ale na świecie zdarzają się rzeczy o których fizjologom się nie śniło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konopka    0

Tak jak piszesz,mocno naciągane,ale sprawdzić nie zaszkodzi,nie jest to dużo roboty.

Przy montażu nowej lub naprawionej pompy

wtryskowej na silniku należy ustawić kąt początku

wtrysku. Właściwy kąt początku wtrysku paliwa

i sposób wykonywania jego pomiaru podany jest

zawsze w instrukcji obsługi silnika. Wielkość tego

kąta wynosi np. dla Ursusa C-335 - 30° przed GZP,

a dla Ursusa C-355 - 18° przed GZP. Przystępując

do ustawienia kąta wtrysku należy włączyć odprężnik

lub odkręcić wtryskiwacze, aby uzyskać

możność swobodnego obracania wałem korbowym

silnika. Zamiast rurki pierwszego cylindra na końcówkę

pompy wtryskowej zakłada się rurkę kapilarną

(rys. 8.25). Rurkę taką można wykonać we

własnym zakresie z kawałka rurki wtryskowej ze spęczoną końcówką oraz z rurki termometru i kawałka

igelitu. Ważne jest, aby rurka miała jak najmniejszy

przekrój. Dźwignię paliwa ustawia się na

maksymalne podawanie, odpowietrza układ i następnie

kilkakrotnie obraca wałem korbowym, do

momentu aż paliwo zacznie wypływać rurką kapilarną.

Następnie tak ustawia się silnik, aby w pierwszym

cylindrze był suw sprężania (obydwa zawory

zamknięte) i powoli obracając wałem obserwuje

się moment, gdy paliwo w kapilarze zacznie

się podnosić. Można to łatwo zauważyć, gdyż w

rurce zawsze znajdują się drobne pęcherzyki powietrza.'

Moment zaobserwowanego początku tłoczenia

paliwa powinien się zgadzać z odpowiednim

znakiem na kole zamachowym. W ciągniku Ursus

C-330 zamiast znaku jest specjalny kołek znajdujący

się z prawej strony obudowy koła zamachowego.

Kołek ten można wsunąć w otwór wywiercony

w kole zamachowym tylko wtedy, gdy początek

wtrysku jest właściwy.W ctagnikach Ursus C-355 tłok w pierwszym cylindrze

silnika znajduje się 18° przed GZP wtedy,

gdy środkowa kreska wykonana na kole zamachowym

pokrywa się z kreskę wytłoczonę pod wieczkiem

z boku skrzyni przekładniowej (rys. 8.26).

Jeżeli podawanie paliwa rozpoczęło się wcześniej

niż wskazuję znaki, oznacza to, że kąt początku

wtrysku jest za duży; tłoczenie paliwa rozpoczęte

po minięciu znaków wskazuje, że wtrysk paliwa

jest opóźniony. W celu opóźnienia wtrysku

przy kołnierzowym mocowaniu pompy należy obrócić

pompę w podłużnych otworach w kierunku

zgodnym z kierunkiem obrotów wału napędowego;

w kierunku przeciwnym obraca się pompę, aby

zwiększyć kąt wtrysku (w silniku cięgnika Ursus

C-330 podłużne otwory służące do regulacji kęta

wtrysku wykonane są na kole napędzającym

pompę}.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roki212    1827

rozrząd to raczej chyba nie przestawiony bo by nawet siły nie miał itp...

Dzientki wymieniałeś przy remoncie wałek rozrządu lub zębatke wałka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

dodaj jeszcze rysunki i będzie gitara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roki212    1827

to właśnie może i w wałku tkwi problem jak kolega wcześniej pisał z deka za późno zawóry sie otwierają... Ja raz jak kupiłem wałek to nie miał wogle siły i walił nieprzepaloną ropę w tłumik, okazało się ze gniazdo na wpust było przesunięte na wałku, wymieniłem na inny i ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
konopka    0

Tak,tu może być pies pogrzebany.Jezeli jest to jakaś chińszczyzna,to wszystko możliwe.Cały opis z rysunkami ustawiania wtrysku

dodam jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

a klawiaturę masz nową czy starą??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roki212    1827

Tak,tu może być pies pogrzebany.Jezeli jest to jakaś chińszczyzna,to wszystko możliwe.Cały opis z rysunkami ustawiania wtrysku

dodam jutro.

nie musi być chińszczyzna, u mnie to był wałek z POM Tyczyn, jakaś pomyłka im wynikła przy frezowaniu gniazda na wpust... Czasem tak bywa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

jak dla mnie to za ciężka fiziologia, tak z daleka to trudno wywnioskować co moze byc popsute, ale jak koledzy mówią możliwe ze to wałek rozrządu jest gdzieś przejechany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kielbasa    1

autorowi proponuje przyprowadzić jakiegoś czarnoksiężnika, żeby odczarował ciągnik, bo jeżeli wszystko co Ci tutaj napisaliśmy jest okej, to już naprawdę jakaś czarna magia musi byc... :)


"Na forum zawsze się znajdzie jakiś smutny fajfus, który będzie mówił co trzeba robić i jak trzeba żyć, bo akurat wstał lewą nogą albo zaczepił chu...em o sprężynę w materacu."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

zadzwoń o 2 w nocy do tych wróżek co na Polsacie są, one ci pomogą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzientki    1

jak dla mnie to za ciężka fiziologia, tak z daleka to trudno wywnioskować co moze byc popsute, ale jak koledzy mówią możliwe ze to wałek rozrządu jest gdzieś przejechany.

Zobaczymy jak będzie pracował na tym suchym filtrze. Teraz dużo się nie wywnioskuje bo prawie cały czas stoi w garażu zobaczymy co będzie na wiosnę jak ruszą parce w polu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kielbasa    1

może koniec tych szalonych rad, bo zaraz wpadnie tutaj jakiś red power ranger i zacznie nas ganić :)


"Na forum zawsze się znajdzie jakiś smutny fajfus, który będzie mówił co trzeba robić i jak trzeba żyć, bo akurat wstał lewą nogą albo zaczepił chu...em o sprężynę w materacu."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

przecież na suchym tez można nawet jeszcze lepiej bo wymieniasz wkład raz na sezon i chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roki212    1827

jak co to potem wal do jakiegoś dobrego mechaniora, on odkręci kolektor ssący zdejmie pokrywe zaworów i po pracy bedzie wiedział co i jak...

Tylko filtr mokry lepiej czyści :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

tylko ze coraz mniej takich dobrych mechaniorów, takich to ze świecą szukać w całej RP,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez lukman2
      witam chciałem sie dowiedziec jak sie podkreca pompe w C-330???? <_<
    • Gość
      Przez Gość
      witam
      Problem jest praktycznie od dawna ale to olewałem
      Ogólnie to ciagnik ciezko pali chmura białego dymu jak juz złapie to dopuki sie troche nie zagrzeje to na jeden gar szczególnie na niskich obrotach jak sie przegazuje to ok a im zimniej tym gorzej
      Remont kapitalny ok 6lat temu rocznie ok 200mth ale nie widział orki ani ciężkiej roboty zawory ok pompa ok a przyczyny nie widac w sumie mozna tak robic bo mi to nie przeszkadza ale czy to nie wykonczy silnika jest dosc mocny nie pluje olejem i go tez nie bierze
       
      A jeszcze napisze w temacie kupiłem zetora z UK 7045 nie wiem jaki ma przebieg ale oleju nie bierze i wcale nie kopci co mnie martwi bo za to ciezko zapala wydaje mi sie dostaje za mało paliwa albo zapłon żle ustawiony
      A drugi problem to ze w zakresie od 1300-1700obr silnik dostaje sporych drgan ale nic w nim nie puka pracuje cicho co to moze byc????????
      pozdr
    • Przez PolandOnion
      Mam do wymiany chłodnice, nowa to koszt 500 zł a opinie mają takie że po roku czy dwóch i tak będzie dziurawa. Orginal Ursus niby lepsza ale tam już 1000 PLN. Montował ktoś chłodne z jakiegoś samochodu/busa ? Tam nie ma problemu że po roku padnie a i cena niższa. Z czego może pasować ?
    • Przez Deutz537
      Witam
      Co sądzicie o tej panewce z silnika c360?


    • Przez v11
      Ma ktoś doświadczenie w wymianie pompy CR -jak ustawić synchronizację pompy w stosunku do momentu  wtrysku  wtryskiwaczy  -pompa dwusekcyjna silnik sisu 6 cylindrów brak a raczej brak chęci zdejmowania pokrywy rozrządu bo to demontaż całego przodu nie ma dojścia do koła zamachowego   
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj