Balzak

Jaka jest wydajność mleczna waszego gospodarstwa

Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Balzak    6

zobaczmy kto ma najwiecej.

 

Pozdrawiam Balzak


<p>Doradca Żywieniowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaro    166

Ja tam przyznam się bez bicia :blink:,że mam tylko trochę ponad 100 tys kg kwoty mlecznej-i ciekawostka -nie chcę mieć dużo więcej-pracownika i tak nie znajdę a mieszkanie w oborze jakoś też mnie nie pociąga :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balzak    6

oczywiście ze nie to samo bo tu ma byc konkretnie odpowiedziane bez rozpisywania sie. efekt moze byc podobny jak w tamtym temacie.

ps. znając zycie to temat zostanie zamkniety.

Pozdrawiam Balzak


<p>Doradca Żywieniowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robertbara    75

 

Jednak nie to samo, sorry za pomyłkę, temat jest już otwarty (pogadałem z moderatorem) :blink:

 

U nas w 2006 roku oddaliśmy 480 tys litrów mleka (w tym roku planuje pond 500 tys)

W ostatnim miesiącu 42 tys litrów

Wydajność średnia to około 7500 litrów od krowy (mogło być więcej) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witek    2

2006 rok zakoniczyłem z wynikiem 1.213057kg (plany sa aby dojsc do ok 2mln kg rocznie)

Wydajnosc od sztuki to 11850kg i od ok 3 lat probuje cos z tym zrobic ale to juz jest chyba max tych krów :[


2-08-2007 3400gram 52cm to mój Kacperek

12-07-2008 2831gram 43cm to moja Oliwia

2008-04-01 Firma Wit-Rol rozpoczyna działalności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witek    2

wiesz jesli u ciebie jest gdzie limit kupic to mozliwe ze za chwile bedziesz miał wiecej odemnie...obecnie wszystko sie kreci koło kwoty mlecznej


2-08-2007 3400gram 52cm to mój Kacperek

12-07-2008 2831gram 43cm to moja Oliwia

2008-04-01 Firma Wit-Rol rozpoczyna działalności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Balzak    6

Dzieki za przywrócenie mojego tematu, więc tak na przyszłość zanim ktoś coś napisze niech sie zastanowi.

 

ale ok Robertbara nie ma problemu i jeszcze raz dzięki za wstawienie sie za moim tematem

 

Pozdrawiam Balzak


<p>Doradca Żywieniowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtas    75

ja też mam około 100 tys i nie zamierzam narazie dokupować.tak to jest luzik (a mieszkanie w oborze jakoś też mnie nie pociąga) jaro popieram. kiedyś w tv białystok gość stojąc przed nówką oborą mówił "z tymi krowami to tyle roboty że na nic nie mam czasu" a ja sobie pomyślałem "dokup se ze 20 krów". ludzie to też nie mają umiaru. więcej więcej więcej. ciekawe czy kiedyś będą mieli dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witek    2
ja też mam około 100 tys i nie zamierzam narazie dokupować.tak to jest luzik (a mieszkanie w oborze jakoś też mnie nie pociąga) jaro popieram. kiedyś w tv białystok gość stojąc przed nówką oborą mówił "z tymi krowami to tyle roboty że na nic nie mam czasu" a ja sobie pomyślałem "dokup se ze 20 krów". ludzie to też nie mają umiaru. więcej więcej więcej. ciekawe czy kiedyś będą mieli dość

 

Wszystko zalezy od organizacji pracy...ja nie mieszkam w oborze a mysle ze nawet sporo mam tego bydełka....


2-08-2007 3400gram 52cm to mój Kacperek

12-07-2008 2831gram 43cm to moja Oliwia

2008-04-01 Firma Wit-Rol rozpoczyna działalności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaro    166
Wszystko zalerzy od organizacjie pracy...ja nie mieszkam w oborze a mysle ze nawet sporo mam tego bydełka....

@witek-a pracowników masz ?-myślę,że tak-tu u mnie w okolicy jest polskie zagłębie mleczne-i wszystko jest ok. dopóki jest pracownik a jak sobie zrobi "przerwę w pracy" jak np ostatnio u moich znajomych zaczyna się płacz i zgrzytanie zębów i praca po 36 godzin na dobę :blink:.

Dalej-uwarunkowania terenowe-nie wiem jak u wojtasa ale u mnie w najbliższej okolicy jest tak :

-ziemia 5 i 6 klasa-wszystko w mikroskopijnych działkach

-łąki praktycznie tylko torfowe i od czasu do czasu zalewane (te oponki na moim Zetorku to nie przez przypadek są tak szerokie)

-dziki wybiły wszystkim z głowy uprawę kukurydzy

-a robactwa to mam tyle,że starczyłoby na parę powiatów :D-HF-y to po prostu mają u nas przerąbane-ale jak mówię jest to tylko parę wsi (reszta ma już lepiej)

-i rozwijaj tu hodowlę w takich warunkach jak nawet hektara ziemi nie idzie dokupić (z racji "dobrych " ziem nigdy tu żadnego PGR-u nie było)

-i tak się stąd nie wyprowadzę :D

I to wszystko piszę nie z tego powodu aby ponarzekać tylko aby zwrócić uwagę na niektóre czynniki warunkujące rozwój gospodarstwa i dobre w nim czasu zorganizowanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pavel    12
(a mieszkanie w oborze jakoś też mnie nie pociąga) jaro popieram. kiedyś w tv białystok gość stojąc przed nówką oborą mówił "z tymi krowami to tyle roboty że na nic nie mam czasu" a ja sobie pomyślałem "dokup se ze 20 krów". ludzie to też nie mają umiaru. więcej więcej więcej. ciekawe czy kiedyś będą mieli dość

 

 

wow... i on sie wypowiedział w telewizji? w mojej ogolicy było jak i teraz wyrastaja obory jak grzyby po deszczu i nawet mój znajomy jak sie wypowiada do gazety czy tym podobne to nigdy nie gani dużej obory... jednak prawda ejst taka ze jak kiedys mógł posiedziec godzine po objedzie to teraz godzine spi... i sasiadom nie boi sie tego powiedziec nie ma co kłamac bo po prostu widac to...

 

staropolska myśl:"daj chłopu pieniadze i wolną ręke sam się zadusi...'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qazi    60
@witek-a pracowników masz ?-myślę,że tak-tu u mnie w okolicy jest polskie zagłębie mleczne-i wszystko jest ok. dopóki jest pracownik a jak sobie zrobi "przerwę w pracy" jak np ostatnio u moich znajomych zaczyna się płacz i zgrzytanie zębów i praca po 36 godzin na dobę :blink:.

Dalej-uwarunkowania terenowe-nie wiem jak u wojtasa ale u mnie w najbliższej okolicy jest tak :

-ziemia 5 i 6 klasa-wszystko w mikroskopijnych działkach

-łąki praktycznie tylko torfowe i od czasu do czasu zalewane (te oponki na moim Zetorku to nie przez przypadek są tak szerokie)

-dziki wybiły wszystkim z głowy uprawę kukurydzy

-a robactwa to mam tyle,że starczyłoby na parę powiatów :D-HF-y to po prostu mają u nas przerąbane-ale jak mówię jest to tylko parę wsi (reszta ma już lepiej)

-i rozwijaj tu hodowlę w takich warunkach jak nawet hektara ziemi nie idzie dokupić (z racji "dobrych " ziem nigdy tu żadnego PGR-u nie było)

-i tak się stąd nie wyprowadzę :D

I to wszystko piszę nie z tego powodu aby ponarzekać tylko aby zwrócić uwagę na niektóre czynniki warunkujące rozwój gospodarstwa i dobre w nim czasu zorganizowanie :D

masz 100% racji niektórym warunki nie pozwalają na dalszy rozwój, ziemi brakuje nikt nie sprzedaje a jak już sprzedaje to taka cena że szkoda gadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robertbara    75
wiesz jesli u ciebie jest gdzie limit kupic to mozliwe ze za chwile bedziesz miał wiecej odemnie...obecnie wszystko sie kreci koło kwoty mlecznej

 

witek...to był oczywiście żart, ale źle zrozumiałeś :blink:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witek    2
witek...to był oczywiście żart, ale źle zrozumiałeś :lol:

nie załapałem ale pozatym napisałem prawde....;)


2-08-2007 3400gram 52cm to mój Kacperek

12-07-2008 2831gram 43cm to moja Oliwia

2008-04-01 Firma Wit-Rol rozpoczyna działalności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halun20    2

ja mam 150 tys kwoty i co drugi dzień 1200 litrów i obawiam sie że zabraknie mi kwoty.pewnie będzie trzeba coś dokupić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ziele    0

mam kwote przeszło 100 000l. może i jest z tym troszke pracy ale jeśli ma się dużą kwote to stać na pracownika i nie trzeba samemu się męczyć

:lol:


pozdro:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtek3222    3

Żaden pracownik nie zrobi,doplinuje wszystkiego jak ty sam ,albo ktoś z rodziny np. ojciec ,matka ,brat .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zetor11441    1

Ile odstawiaćie co drugi lub codziennie mleka do waszych mleczarni litrów mleka i od ilu krów.

PS.

Ja odstawiam od 47sztuk co drugi dzień ok. 2100l. A wy??????????????????


Od kołyski aż po grób jedna wiara jeden klub John Deere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pitti    1

Ja mam obecnie od 16 krów 800l na dwa dni. kwota gorzej kończy mi sie z końcem listopada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
timasz    55

ja mam 30 krow ale doi sie 24 mam co drugi dzien 1100 litrow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez bibon98
      Witam, miałem do zacielenia w grudniu 12 krów i 5 jałówek, po kilku powtórkach, udało się zacielić ogólnie 12 sztuk(7 krów i 5 jałówek). Problem pojawia się przy pozostałych 5 sztukach, 3 krowy gonią się regularnie, ale się nie zacielają, były zacielane już po 4-5 razy, ostatnio weterynarz wykonywał badanie usg(wszystko jest w porządku) i po tygodniu od wystąpienia rui podał dwóm z trzech krów płukanki do maciczne(z jednej krowy po płukance po dwóch tygodniach zaczęła iść biała ropa i będzie powtórka płukanki), dziś po raz piąty powtarzała trzecia z nich, więc kolejna do płukanki. Czwarta i ostania krowa(mała krowa 350-400kg, pierwiastka, bardzo mleczna) nie ma w ogóle objawów rujowych, a po podaniu zastrzyków, okazuje się że jajeczko jest gotowe do uwolnienia, ale ostatecznie do owulacji nie dochodzi i nic się nie dzieje. Był okres kiedy te sztuki nie miały rui, więc podawałem im beta karoten jakiś z witaminą e i selenem, ale weterynarz powiedział żeby przestać dawać po wystąpieniu rui. Największy problem mam z ostatnią jałówką, ma 22 miesiące, wielka jałówka, odgania inne od żarcia, nie jest zatłuszczona, ani zabiedzona, luźno biega w chlewku z dwoma jałówkami(które są już zacielone), ale ona nie ma nawet żadnych objawów rujowych. Karmię je odrobiną kukurydzy, siana i resztkami sianokiszonki od krów, ale nawet po podaniu zastrzyków(2 razy) na badaniach USG nie widać żeby się tam cokolwiek działo, żadnego jajeczka, nic. Co robić w takiej sytuacji? Jakieś witaminy, albo inne cuda? Weterynarz się poddał i kazał z jałówką czekać na wypas,  że może wtedy polatuje, a jak nie to do sprzedania, ale szkoda trochę mi tej jałówki, bo jest po bardzo dobrej krowie. Krowy za to stoją na sianie, sianokiszonce i kukurydzy + śruta rzepakowa. Co robić z jałówką? Czy jest opcja żeby coś jej podać, nie wiem jakieś witaminy czy coś? Jak tak to co jej tutaj suplementować? Co podać tym 3 sztukom na lepsze zacielanie? I co robić z tą jedną artystką co niby latuje, ale nie do końca? 
    • Przez rolnik8712
      Witam,
      Czy ktoś użytkuje maty legowiskowe geyer hosaja o grubości 2.8cm?
      Mógłbym prosić o opinie z użytkowania?
      Czy jesteście zadowoleni?
       
      Pozdrawiam
    • Przez Akardin
      Witam czym dezynfekujecie legowiska , obecnie używam sandezii ale wychodzi dość drogo bo bodajże 10 kg 40 zł , stosował ktoś coś innego , może jakieś opinie o Preparat do suchej dezynfekcji, Lider Dezynfekant??
    • Przez klos
      witam.
      mam jalowke 18 mies. i nie wiem czy ja zacielac. Problem tkwi w tym, ze stoi ona w kojcu z jałoszkami 11-miesięcznymi, które powoli zaczynaja ja przerastac!! Jalowka juz od kilku miesiecy nie rosnie, jest w miare tlusta. Nie wiem czy ja zacielac teraz, czy czekac az sie zupelnie roztyje, a moze tez ja sprzedac?
    • Przez zetorus7441
      W ciagu 2 miesiecy 3 krowy poronily w 8 miesiacu. Krowy sa spokojne nie walcza miedzy soba. C sie dzieje??? czy mial ktos taki przypadek?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj