mtz_820

Szkoła vs. Gospodarstwo

Polecane posty

mtz_820    0

Wiem ze jest na AF wielu ktorzy mimo że chodza jeszcze do szkoly. Napiszcie jak sobie radzicie


www.youtube.com/watch?v=h2Rj1KTcGdE

Zapraszam do oglądania oceniania i komentowania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

tzn jakie mamy oceny czy co ????


John Deere 2040 - główny koń roboczy
-U-R-S-U-S- C-330 - pomocnik
Władymiriec T-25 - pomocnik pomocnika
JohN DeerE jest Bogiem , orka nałogiem, sianie zabawą,ropa podstawą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rafal180    4

raczej chodzi o to jak pogodzić nauke w szkole z praca na gospodarstwie :rolleyes:


.

 

.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karol924   
Gość karol924

mtz_820 chodzi Ci o to jak godzimy szkołe z gospodarstwem?

 

Rafał180 napisaliśmy w tym samym czasie. :rolleyes:

Edytowano przez karol924

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakub16    122

Ja chodzę do technikum. U mnie w szkole jest kilku nauczycieli którzy wiedzą że mam gospodarstwo i nawet nie pytają dlaczego mnie nie było w szkole lub coś. Ale na przykład polonistka jest upierdliwa. Gada że niby olewam szkołę i interesy robię lub takie tam. Często jest tak że jak przyjadę ze szkoły np o 15 to wsiadam na ciągnik i zjeżdżam koło 21 czaszami nawet 22. Zanim się wykąpię i zjem kolację jest 23 i potem dopiero do nauki A jak jeszcze AF odpalę to siedzi się czasami do 1 w nocy. Bywało też czasami że nawet do 3, ale to wyjątkowe przypadki. Jeden nauczyciel nawet mi mówił że jak mam pilną robotę to mam do niego napisać SMS z jakiego powodu mnie nie ma, a mam z nim aż 8 lekcji tygodniowo. W szkole nie mam problemów. Średnia zawsze powyżej 4.0. Po prostu dużo pamiętam z lekcji i nie muszę się potem w domu uczyć. Języki obce mi tam jakoś idą na poziomie 3 i 4. Najbardziej to nie lubię polskiego właśnie. Jak nam każe jakąś lirykę czytać i używać zwrotów jakiś tam staropolskich to ja mówię przy całej klasie, że na ciągniku Mickiewicza recytował nie będę :rolleyes:


Już 5 lat na AF ;)
Pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akaku    79

No ja chodzę do II klasy gimnazjum. Z nauką no radzę sobie. Zimą to jak przyjdę ze szkoły to już ciemno ale i tak roboty nie ma jedynie tylko w sobotę pojeżdżę ciągnikiem. A w lato to przyjeżdżam skuterem jak najszybciej ze szkoły obiad i w pole. Potem 19-20 zjeżdżam z pola i lekcje odrabiam. No i znów rano szkoła i tak dalej. A jak w sobotę to jak ciepło jest to wyjeżdżam w pole o 6 rano do 12 i odpoczynek i potem wieczorem znów od 16 do 22-23


Case <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karol323    104

No ja chodzę do 3 gim a z nakuką to mi idzie średnio ;/ ale ja od małego lubiłem pomagać i wgl na gospodarstwie :rolleyes: I za to mnie mama krzyczy że się nie uczę a ciągle pomagam tacie i siedze i czytam na forach lub oglądam maszyny :D


Mały, Skromny, Lubiany, ŁośQ :D
Pozdrawiam ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kris14    266

U mnie nie ma problemów między szkoła-gospodarstwo.

Zawsze jak potrzeba jest zwolnienie typu "Proszę o zwolnienie z powodu pilnych prac polowych..." i jest git :D

Tylko że to jak jest coś ważnego bo ze szkoły mam 50km do domu i codziennie nie będę jeździł :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Henius91    1540

ja mam odwrotnie, nawet jesli cos robie to mama na mnie wrzeszczy ze to za malo :) w szkole idzie mi srednio (na koniec 2 klasy mialem srednia 3.0 :)) w tym roku nie wiem jak bedzie... jeszcze 1,5 roku i koncze szkole :) moja mama wie ze po szkole i tak sie nie ucze wiec gna mnie do roboty, czasami to nawet calymi godzinami potrafie sziedziec w warsztacie i "cos budowac z niczego" tak jak teraz "ulepszam" wyglad mojej 12 :rolleyes: do pomocy w gospodarstwie mamy pracowanika i on wyrzuca obornik od mlodziezy, moj ojciec wszystko karmi a ja zawsze wieczorem ide wyciagnac obornik od krow dojnych, dobrze ze mamy wyciag bo taczka bym nie wyrobil :D a tak to co tydzien w kazda niedziele i swieta wszystki obornik ja wyrzucam bo pracownik ma wolne.

 

a jak okaze sie ze jestem potrzebny w domu a jestem w szkole to wsiadam w samochod i jazda do domu :D dobrze ze mam to prawo jazdy, bynajmniej nie musze siostry "prosic" zeby uciekla z lekcji. ze szkoly do domu mam 30 km... a jak wiem ze jesetem potrzebny np. do wozenia obornika, prasowania siana czy koszenia kukurydzy to zostaje w domu a potem usprawiedliwienie i po klopocie. przez 3 miesiace chodzenia do szkoly mialem az 66 godzin usprawiedliwionych :) niechlubny wynik ale co zrobic, takie zycie na gospodarstwie no i jakas choroba miedzy czasie byla...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz1987    61

Brejdakowi profesorek z uniwersytetu Przyjemności tfu Przyrodniczego powiedział, że albo się uczy o rolnictwie albo niech pracuje w gospodarstwie musi wybierać bo nie może być tak, że sie spóźnie na zajęcia bo paszę musi zadać. :rolleyes: Brejdak komentuje to krótko, jak nie posłucham o jakże nowoczesnym Bizonie Z056 to nic sie nie stanie bo mam za mało zboża żeby sobie kombajn kupić :D

Pozdrawiam


Nienawidzę Naszej Klasy, Fotki i Grona, strony dla osób szukających przyjaciół wśród ludzi, których nie znają

Nie będę dyskutował z idiotami, sprowadzą Mnie do swojego poziomu wykończą doświadczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kris14    266

To kolega jak był sezon wykopkowy to w miesiącu miał 60 godz. opuszczonych :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

przez 3 miesiace chodzenia do szkoly mialem az 66 godzin usprawiedliwionych :rolleyes: niechlubny wynik ale co zrobic, takie zycie na gospodarstwie no i jakas choroba miedzy czasie byla...

 

To wcale nie tak dużo bo 3 dni w miesiacu. Ja na razie nie musze ze tak powiem opuszczać lekcji, no chyba że czasami;p, u mnie ojciec cały czas na gosp i ja pomagam. No chyba ze sezon sie zaczyna na owoce, to wtedy zazwyczaj wieczorami i w nocy pryskam.


FUNKMASTER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz1987    61

Brat :rolleyes: przynajmniej u nas.

W profilu dałem ci link do ładnej przyczepy, w piątek muszę jechać do progress-chemu to się spytam ile kosztuje.

Pozdrawiam


Nienawidzę Naszej Klasy, Fotki i Grona, strony dla osób szukających przyjaciół wśród ludzi, których nie znają

Nie będę dyskutował z idiotami, sprowadzą Mnie do swojego poziomu wykończą doświadczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdek07    75

Nie musiałem opuszczać godzin, ale w szkole najbardziej wkurzające było mądrzanie się nauczycieli w kwestiach rolnictwa uprawy i oczywiście maszyn i nic złego by w tym nie było tylko słuchać dyrdymały oderwane od rzeczywistości na podstawie jakiejś gazetki czy swoim przemyśleń może dla dzieci nierolników było ciekawe ale ja nie mogłem tego przesłuchać, a na studiach jeszcze gorzej, słuchalibyście jak profesor żali się że za mało zarabia bo musi łożyć na bogatych chłopów że chłopi wszyscy są bogaci a część obrzydliwie bogata, że krus, że dopłaty że nienowocześni itd itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz1987    61

Napisałem Ci tutaj abyś szybciej się z orientował, że ci go przedstawiłem, Ja na swoje konto nie wchodzę częściej niż raz w miesiącu. Przyczepka na ziemniaki jak znalazł :rolleyes: jak cena będzie normalna to zamiast Joskin serii 8500 sobie kupię i z jedną będę śmigał.

Co do tematu to Ja nie miałem konfliktu szkoła gospodarstwo.

Pozdrawiam


Nienawidzę Naszej Klasy, Fotki i Grona, strony dla osób szukających przyjaciół wśród ludzi, których nie znają

Nie będę dyskutował z idiotami, sprowadzą Mnie do swojego poziomu wykończą doświadczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mtz_820    0

Fajnie ze tak zybko sie temat przyjął. Chodzilo mi bardziej o osoby ktore maja na siebie gospodarstwo...

Sory za nie skladny pierwszy post ale bylo juz pozno jak pisałem


www.youtube.com/watch?v=h2Rj1KTcGdE

Zapraszam do oglądania oceniania i komentowania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ahme999    116

co prawda gospodarstwo stoi na rodziców ale w I i II TMR wracałem ze szkoły o 16, kwadrans na obiad i dorabiałem u znajomego w warsztacie:) wracałem zwykle ok 22-23, potem do lekcji, wykąpać się, na kolacje już nigdy nie było czasu:D i do łużka nie wcześniej niż 1 w nocy. Efekt był taki, że wkręciłem sie w fach, dzięki zdobytym tam umiejętnościom udało sie wygrać OWiUR, średnia powyżej 5 , a-no i schudłem z 5 kg:D

pomimo to , w koncu czułem, że żyję -kładąc się spac, nie mogłem sie już doczekac poranka;) to były czasy...

 

teraz bliżej matury, coraz więcej nauki i rzuciłem tą fuchę;] a może to tylko lenistwo...?


-----PRODUKCJA MASZYN ROLNICZYCH NA ZAMÓWIENIE-----

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Henius91    1540

ja mam 1/6 gospodarstwa ale to jeszcze za malo zeby kolidowalo ze szkola. zdaza sie ze sa tacy co maja cale gospodarstwo zapisane. w rok starszej klasie jest jeden co ma cale gospodarstwo, to jest zwolniony z praktyk wakacyjnych. jak sa jakies spotkania z ODR czy agencji to jezdzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez konteno
      O pogodzie ,opadach i odnotowanych temperaturach w różnych częściach kraju i nie tylko w rozpoczętym 2024 roku. 
    • Przez superfarmer02
      Zapraszam na kolejny rok wstawiania ursusów za 50tys i zetorow za 100tyś+🙈😂
    • Przez Ruslanek
      macie czas na czytanie, lubicie czytać?
      ja przyznam, że czekam z niecierpliwością na kilka pozycji z tego artykułu: http://xiegarnia.pl/artykuly/najciekawsze-ksiazki-2015-roku/
      ostatnio czytałem najnowszą Terakowską, mocna jest
    • Przez ŻakowskiSławomir
      Witam, zainteresował mnie pewien temat. Jakie negatywne skutki ma wywóz,, szamba domowego,, na pole jako gnojowicy? czy poprzez środki chemiczne idzie glebę w jakiś sposób,, zniszczyć,, ? czy działa to po prostu jako zwykła gnojowica? kiedyś stosowano przydomowe ,,oczyszczalnie,, i szło to dalej. Pytam z czystej ciekawości bo wiem że niektórzy tak robią, sam tego nie praktykuje, jest to oczywiście nielegalne 😉
    • Przez TheRolnik1992
      Witam wszystkim. 
      Mam mały problem z budową chodnika przy drodze powiatowej w mojej miejscowości. Mianowicie wzdłuż mojej działki i drogi idzie rów do którego dołącza się rów z mojego bajorka,( pełni on funkcję przelewową). I teraz gdy w końcu zaczęli robić chodnik to wg planu rów ma zostać zasypany. W tym momencie pojawia się problem z nadmiarem wody z bajorka jaka będzie np. przy roztopach, ponieważ zacznie mi zalewać pomieszczenia gospodarcze . Odprowadzenie na mojej działce zostanie ale tylko do drogi potem nie ma jak dalej płynąć.
       Teraz moje pytanie :
      czy mogę jakoś załatwić żeby w miejscu rowu może być wkopana rura by woda mogła dalej spływać pod chodnikiem? 
      czy drogi mają odgórnie w planach żeby odcinać się od napływu wody z działek sąsiadujących? 
      Z góry dziękuję za odpowiedzi i pomoc. 
      Teraz lecę na oddział wody polskie by załatwić jakieś mapki na których ten właśnie rów może być zaznaczony.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj