wildagro12

Valtra N82 czy N92

Polecane posty

wildagro12    6

Witam, zamierzam kupić ciągnik pomocniczy - głównie do ładowacza czołowego. Który model Valtry wybrać, różnica w cenie to około 8 tys. złotych brutto. Różnica w cenie jest niewielka więc zastanawiam się czy nie lepiej wziąć mocniejszego. Mam więc pytanie do Was jaka jest różnica w spalaniu, może ktoś ma któryś z w/w modeli - ile on pali w pracach z turem lub podobnych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rzeznik13    287

jak tylko 8 tysięcy różnicy to bierz mocniejszego jak masz taką możliwośc bez zastanowienia takie jest moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PROTAJN82SA    0

a to jeśli można wiedzieć to ile kosztuje N82?

moim zdaniem N92 będzie dobrym wyborem do tura bo gabarytowo chyba są podobne no i koni więcej pod maską.


John Deere 3350
Pronar 82 SA i ŁC-1650
Ursus C-360
Moje stadko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wildagro12    6

Valtra N82 kosztuje około 200 tys. brutto w wersji Hi-tech.

Ciągnik jaki zamierzam kupić będzie pracował głównie w ładowaczu (t.j. bele, ładowanie obornika itp.). Będzie spełniał rolę ciągnika pomocniczego i czasami wyręczał leciwego już 100-konnego MF na 40ha średniej ziemi. Wiem, że n82 poradzi sobie w tych pracach z ładowaczem, ale zapas mocy nie zaszkodzi. Dlatego ponawiam pytanie do Was - ile palą te modele w lekkich pracach? Czy różnica jest duża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artur21    0

mój sąsiad ma n92 i narzeka na brak mocy, porównuje valtre n92 do swojego ursusa 5714 i stwierdza ze wcale nie czuje różnicy dwudziestu paru koni, spalanie valtry tez go nie zadowala, w sieczkarni spaliła mu valtra 16 litrów na godzinę, przyjechali do niego serwisanci i coś grzebali przy pompie, mówi ze teraz jest jakaś poprawa mocy, a prędkość tej n92 to jest taka nie bardzawa, jeździłem tą valtra i wyciągała tylko 38 niby nie mało ale to jakieś takie kiepskie, jednak n92 i n82 to jakaś alternatywa bo ja bym stawiał na n101 to już konkretna maszynka, tylko cena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz1987    61

Ja mam N91 i N82 robią przy ładowaczu i to sporo bo codziennie ładuje paszę do wozu paszowego, plus przeładunki jak to w rolnictwie była zboża, nawozy itp. I sprawują się świetnie.

@artur21 coś z tą Valtrą jest nie tak jak znajomy pożyczył naszą na testy bo sam sobie taką chciał kupić to mu przy orkanie 12 na godzinę wzięła przy ponad 65tonach QQ z ha. Co do prędkości 38 to i tak dobrze przecież w niej jest 40 max to jak ma może mniejsze opony to i tak dużo. Ja swoją śmigam 14.9R28/18.4R38 to do 44 idzie.

Pozdrawiam

Edytowano przez Lukasz1987

Nienawidzę Naszej Klasy, Fotki i Grona, strony dla osób szukających przyjaciół wśród ludzi, których nie znają

Nie będę dyskutował z idiotami, sprowadzą Mnie do swojego poziomu wykończą doświadczeniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolnikt    0

Artur 21.

Zgadzam sie z Toba.

Jest brak mocy w N92.

W mojej i znajomych to samo.

byli z Paczkowa i powoiedzieli ze jest ok. nawet robili badania hamownia.I stwierdzili ze jest ok.

Skontaktuj sie jak masz po gwarancji z firma kolo Hajnowkli Rolmech.

Tam jest gosc ktory zna sie bardzo dobrze na Valtrach. Nie pamietam ale chyba Robert.

Zmienial cos i regulowal u mojego znajomego i jhest rewelacja.

Ja mam na gwarancji i nie moze mi na razie z moca pomoc ale jak wyregulowal zawory to bajka jaki silnik teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cudorolnik    0

Podzielam i popieram.

Poznalem niedawno tego Pana.

Jest super miły i zna sie na sprawie.

Jest naprawde dobry zna sie na elektronice i silnikach.

U nas jak zrobił Nkę u Szwagra to smiga jak rakieta.

silniczek teraz cichy ma super moc.

Jak byli jeszcze wczesniej od Sobola to przez telefon regulowali zawory. Bylem akurat przy tym i nie wierzylem.

Jak sie o tym dowiedzialem to myslalem ze padne.

Warto zaplacic za dojazd nawet 500 paczek.

Jest super.Nie mam telefonu ale on z tego co wiem to nie jest na stale w Hajnówce tylko przyjezdza i pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radzikus    0

Panowie a jak ze zwrotnością w tych ciągnikach- u mnie ma pracować właśnie przy ładowaczu?


C-330,C-360 3P,JCB 530/70 Super Agri, DF Agrotron

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojo123    4

Do N92 to tak;

Przód:380/85R24

Tył:460/85R34

To jest chyba najwęższe.

Edytowano przez wojo123

:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arodzys    0

Kolego cudo rolnik.

mam pytanie bo widzę ze sie chyba orientujesz w temacie.

 

czy znasz osobiście tych gosci z Valtry z Hanówki???

Mam zamiar kupić Valtre i pomimo odległości zależy mi na dobrym serwisie.

słyszalem rózne opinie o tym serwisie.

Mój znajomy który ma Valtre i mnie namawia powiedzial ze faktycznie w tym serwisie są nieźli a raczej byli.

Słyszałem opinię o Panu Adamie i faktycznie o jakims gosciu co z nim pracował i zajmował się silnikami i elektroniką ale ze juz podobno Pan Adam nie jeździ z nim tylko teraz jakis dwoch pracowników i ze nie mają pojecia poza zrobieniem przeglądu i wlewaniem oleju i to nie do konca bo na wykreconej miarce sprawdzaja.

Jak mozesz opisz mi cos wiecej o tym serwisie i jak mozna o innych na terenie mazowieckim i podlaskim bo zamnim wybiore sie do dilera to chcialbym cos wiecej wiedziec.

Jezeli to ma byc taki serwis jak w NEW Holandzie to dziekuję.

Edytowano przez arodzys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Weź większego zawsze będzie trochę więcej zapasu mocy.


Chce kupić windę (przekładnie łańcuchową) do podnoszenia, o udźwigu powyżej jednej tony. Proszę o kontakt na PW.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cudorolnik    0

Kolego cudo rolnik.

mam pytanie bo widzę ze sie chyba orientujesz w temacie.

 

czy znasz osobiście tych gosci z Valtry z Hanówki???

Mam zamiar kupić Valtre i pomimo odległości zależy mi na dobrym serwisie.

słyszalem rózne opinie o tym serwisie.

Mój znajomy który ma Valtre i mnie namawia powiedzial ze faktycznie w tym serwisie są nieźli a raczej byli.

Słyszałem opinię o Panu Adamie i faktycznie o jakims gosciu co z nim pracował i zajmował się silnikami i elektroniką ale ze juz podobno Pan Adam nie jeździ z nim tylko teraz jakis dwoch pracowników i ze nie mają pojecia poza zrobieniem przeglądu i wlewaniem oleju i to nie do konca bo na wykreconej miarce sprawdzaja.

Jak mozesz opisz mi cos wiecej o tym serwisie i jak mozna o innych na terenie mazowieckim i podlaskim bo zamnim wybiore sie do dilera to chcialbym cos wiecej wiedziec.

Jezeli to ma byc taki serwis jak w NEW Holandzie to dziekuję.

 

Witaj kolego.

Nie wiem jak to teraz jest z tym serwisem z Hajnówki słyszałem, że ten koleś już nie pracuje ale nie wiem tego napewno. Zadzwoń poprostu i pogadaj z włascicielem. Jest ich chyba dwóch wiem że Valtrą zajmuje sie Adam.

Co do tych dwóch innych gosci to nie wim. Jak chcesz moge zapytac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaderr    0

Witam.

Panowie tak się składa ,że szukałem właśnie tego człowieka z Lublina o którym piszecie.

Szukałem po całym internecie i natrafiłem na gościa z Radzynia któremu naprawiał silnik w JOHN DEERE. Wiem , że naprawiały go dwa serwisy (przerywał silnik) w jednym nawymielniali części na 5000 zł a w drugim stał miesiąc i nic nie zrobili. Wyjmowali pompę wtryski czyścili układ i niewiadomo co jeszcze.

No i naprawiliło go dwoch gości Lublina.Zczytali zawartość komputera i coś zmieniali a poza tym nie wiem o co chodzi ale następowało przesunięcie fazowe i własnie to było przyczyną przerywania. A przy okazii podnieśli mu moc.

No i tu problem bo wstawił ten ciągnik do Gravitu czy Agropolu i właśnie tam mu naprawili. Ale nie chcieli podać telefonu do tych ludzi.

Udało mi się ustalić że jeden pracował w Hajnówce.Obdzwoniłem wszystkie serwisy w podlaskim i na koniec trafiłem własnie na firmę ROLMECH.

Najpierw rozmawiał z nimi mój Ojciec a potem ja sam. Jest dwóch Panów jeden młodszy drugi strarszy.

Co prawda nie powiedzieli mi pomimo że pytałem czy pracuje ktoś z Lublina u nich i czy maja kogoś kto naprawi mi ciagnik ale powiedzieli że pomogą.

I jak powiedzi to słowa dotrzymali.

Podali mi namiary na firmy i dzieki nim udało sie wymienić spaloną wiązkę i komputer a potem tylko zaprogramowanie przez serwis.

Zaoszczedziłem ok 5000zł.

Poza tym dzwoniąc po serwisach trafiłem na serwis VALTRY konkurencję ROLMECHU i wypowiedzieli się o nich w samych superlatywach. Tak więc z pełną odpowiedzialnością polecam wam ten serwis.Gdyby ktoś coś wiedział o tym człowieku albo znał numer do niego to bardzo będe wdzięczny za info......Teraz już przynajmniej wiem że na imię ma Robert. Głupio mi dzwonić drugi raz i prosic ich o kontakt. Własciwie nie bardzo rozumiem ich tajemnice.Może jest tak dobry , ze chowają go w tajemnicy???:)))))

Pozdrawiam Sławek z Mord k/ Łosic.

Edytowano przez jaderr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolnikt    0

Zgadzam się z kolegą . N101 sprawdzony i bezproblemowy.

Edytowano przez rolnikt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wildagro12    6

Czy poszukiwania tego specjalisty ruszyły do przodu?

Czy ktoś z Was jest użytkownikiem tak "stuningowanej" Valtry, jak opisuje np. cudorolnik? Jak się sprawuje, jakie spalanie?

Jaki jest koszt przeróbki?

 

Pytań dużo, ale mam nadzieję, że doczekam się odpowiedzi chociaż na część z nich bo kupiłem tą Valtrę N92 i mogłaby być trochę żwawsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
regardo    0

Witam.

Jestem tutaj nowiciuszem, ale może pomogę w temacie. Sam nabyłem używaną VALTRĘ N92 i 6800 jeszcze niezniszczalnego kanciaka. Jestem zadowolony bardzo. Jest po podniesieniu mocy i regulacji zaworów.

Może to dziwnie brzmi ale zaczęło się od problemów z mocą i przegrzewaniem.

Trudno w to umierzyc ale zawory ustawiał człowiek który pracuje w serwise ciagników.

Powiedział zę pierwszy raz spotkał sie z takim problemem ze nie można ustawić zaworów.Ustawiał jeszcze mój Szwagfier, który jest niezłym specem i stwierdził to samo ze nie można ustawić idealnie bo jest różnica.

Po przekręceniu o 360 stopni jeden z zaworów zawsze był podparty.

Ustawiane były na mijankę i inne sposoby i nie można było ustawic w żaden sposób.Dopiero po jakimś czasie okazało się ze ten myk polega na tym ze trzeba było ustawić zawory w jakiś przeciw fazch czy coś takiego, wówczas za każdym razem są idealne luzy na kazdym z zaworów.

W końcu się udało.

Jezeli chodzi o podniesienie mocy to faktycznie to działa w mojej n-ce.

Czuć róznicę mocy.

Wszystlko zalezy od pompy jaką masz.

Jezeli zwykła rotacyjna to zero problemu.

I jeszcze jedno.

Jezeli chodzi o tego człowieka o kórego pytasz i jezeli to człowiek z Lublina ten o którym myśle to pracuje nie w seriwsie Valtry a wiem ze pracował kiedyś tylko współpracuje z Panem Przemkiem P........skim z JOHNA właśnie tym który ustawił nam w końcu zawory.

A tak naprawdę to wiem, że zajmuije sie elektroniką samochodową w Lublinie tylko nie wiem w jakim serwisie czy zakładzie.

Jezeli jesteś zainteresowany to napisz mi na maila regardo@wp.pl Zapytam o telefon do tego człowieka.

Napisz skąd jeseś bo jezeli z lubelskiego to Ci mogę sporo pomóc i udzielić wielu rad oraz umożliwić kontakt naprawdę z fachowcami w temacie.

Edytowano przez regardo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
regardo    0

No własnie Nowiciusz jak widać.

Edytowano przez regardo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolnikt    0

Dziękuję za odpowiedz.

Info wyczerpujące.

A dla innych w N92 jest zwykła pompa rotacyjna.

Edytowano przez rolnikt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
regardo    0

Nie ma problemu.

Mam nadzieję ż eudzieliłem wam wyczerpującej odpowiedzi z tym podniesieniem mocy.

Edytowano przez regardo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolnikt    0

No własnie Nowiciusz jak widać.

 

Mam nadzieję, ze się kolega się nie obraził za tego nowiciusza.

Wszystko doszło jak trzeba.

Co prawda nie mogę sie dodzwonić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radzikus    0

Dziękuję za odpowiedz.

Info wyczerpujące.

A dla innych w N92 jest zwykła pompa rotacyjna.

 

 

No to jak pompa rotacyjna to na "oranżadzie" długo nie pojeździ ;)


C-330,C-360 3P,JCB 530/70 Super Agri, DF Agrotron

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez robert1226
      Witam wszystkich użytkowników tego modelu , piszcie swoje uwagi  spostrzeżenia o opinie .
    • Przez Sławomir111
      Dzień dobry Mam problem z Valtrą 6850 hi wyświetla mi błąd h 118 i nie podnosi tylni podnośnik . Kable są całe i mają prąd. Nie moge znaleźć przyczyny,  proszę o pomoc 
       
       
    • Przez Adam35
      Witam, przychodzę z problem podczas postoju kontrolka temperatury oleju w skrzyni świeci się a podczas jazdy miga, oraz kontrolka stopu miga cały czas niezależnie czy na zaciągniętym ręczny czy nie przed tem migala tylko na pozycji P a po wrzucenie rewersem kierunku gasła. Obstawiam że oznacza to jakiś bład lecz nie mam dostępu do instrukcji. Pacjent valtra c110

    • Przez dominik96
      Witam, 
      podpowie ktoś, gdzie szukać przyczyny Valtra t174E, wywala dwa błędy 6010 02 03 i 6010 10 03. Nie można załączyć WOM.
    • Przez cslukasz
      Mam problem z ciągnikiem znajomego. Otóż w tamtym roku dwa razy przetarły się kable od przedniego TUR'a i wyleciał cały olej. Ostatnim razem przetarły się z prawej strony i zdążył zjechać z pola na podwórko (ok 100m), poprzednim razem wyleciało tyle oleju że skrzynia nie działała. Teraz problem taki że w garażu zanim zaczeliśmy wymieniac przewody, tylni podnośnik podnosił baaaardzo powoli (około 2 minut by podnósł do samej góry, gaz mało daje) pomyślałem że mało oleju więc bierzemy się do roboty, po wymianie przewodów podnośnik nadal bardzo powoli idzie do góry. Cała reszta hydrauliki działa wzorowo razem z wywrotem. Ale zauważyłem że jak ustawi się podnośnik w pozycji by podnosił i użyje się dzwigni od tura w którym kolwiek kierunku to ponosnik idzie jak szalony do góry, ale pod obciążeniem i tak słabo, na pusto w góre idzie. Przewody są na odpowienim miejscu więc to odpada. Średnica przewodów też odpowiednia. Przy podnoszeniu podnośnika przyciskiem na konsoli (recznie) zapala się dioda pod książką, a czasami miga. Pomóżcie, i czy obędzie się bez komputera ?
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj