Tadeusz1212

Spalanie w URSUSIE C-360 i C360 3p ?

Polecane posty

Adi96    1848

To jak najważniejsza moc  i moment to c-360 w tym momencie jest górą  bo swój moment ma przy 1600 a 3P 1400,jakoś dla 60-tki obroty małe nie zaszkodzą,perkins małe obroty duży cięzar i wał do widzenia.Jeśli dalej iść twoim tokiem rozumowania to czemu c-360 3P ma podobne parametry techniczne  moc i moment ale gorzej sobie radzi z prasa belująca czy z cieżką orka teraz mi odpowiedz czemu

Edytowano przez Adi96

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Poszukaj sobie charakterystyk dla obu silników i będziesz znał odpowiedź. Pisałem wyżej że nie patrzy się na moc i moment max. tylko na całą charakterystykę. Jak się doszukasz to sobie odpowiesz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Jakbyś zrozumiał to nie zadawałbyś takich pytań. W enduro potrzeba dużego nisko osadzonego momentu i dla tego jest jeden cylinder, rzędowy 4 cylindrowy przy tej samej pojemności ma większą moc ( dużo większą ) oraz pracuje na wyższych obrotach i ma dużo wyżej max. moment obrotowy dlatego na dole jest słaby.

Specjalnie dałem takie porównanie ale i tak znawcy powiedzą że 3P jest szybkoobrotowy  :) A prawda jest taka że czwórka 60-tki jest bardziej krótkosokowa więc nie koniecznie ma lepszy przebieg momentu.... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Ty się za skoki tłoka lepiej nie zabieraj bo nie tylko to ma wpływ na przebieg krzywej. Silnik 60-ki ma większy moment, jeden cylinder więcej, większą średnice tłoków i tu porównywanie ich w ogóle mija się z celem. Jest wiadome że pod względem elastyczności silnik z większą ilością cylindrów sprawuje się lepiej.

Jeśli przeglądniesz literaturę to doczytasz sie że silniki trzycylindrowe mają tylko jedną zaletę jeśli chodzi o konstrukcję... mniejsze wibracje silnika spowodowane układem korbowo-tłokowym.  O ilości spalanego paliwa  wspominać nie trzeba. Mniejszy, słabszy silnik  czy nawet tej samej mocy z mniejszymi oporami musi spalić mniej od większego kolegi na godzinę. Na wykonywana pracę już nie koniecznie.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kukum    9

Przy esce do kukurydzy to ma znaczenie ten jeden gar 360 lepiej chodzi w esce bo jak pójdzie duzo masy na noże to nie dusi jej az tak bardzo jak 3p, i nawet powiem tak ze przy tej sieczkarni mniej paliwa spali zwykła jak 3p bo 3p cały czas musi sie rozpedzac do max obr niz ta zwykła w zwykła jak spadaja o 100 obr to góra a w 3p to nawet do 300 obr spadały i co za tym szło ? zatykanie rury i niepotrzebny czas na odtykanie rury. Czekam już na hejty miłoscników 3p :D  tak nawiasem mówiac to nie wiem czemu ale c360 jez cichsza niz 3p. chodziaz ten 3p "nowsza"konstrukcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Przeciążanie maszyn to norma u rolników a 60-tka jest o 5 koni mocniejsza i dla tego odczuwasz różnicę a nie przez dodatkowy GAR  :) Jak pisałem wyżej - wystartuj swoją 60-tką z 3 cyl ciągnikiem o 5 koni mocniejszym czyli 57 koni i zobaczysz że będzie mocniejszy mimo tylko 3 cyl 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Bzdury opowiadasz i tyle. nie tylko moc ma znaczenie ale własnie konstrukcja silnika na to jak się zachowuje w pracy, pod obciążeniem, Ilość suwów pracy przypadająca na cykl ma duże znaczenie przerastające większe opory spowodowane dodatkowym tarciem czy masą dodatkowego cylindra i twoje teorie tego nie zmienią.

Sprawa jest prosta silnik trzycylindrowy ma trzy suwy pracy  na każdy cykl co 240 stopni a silnik czterocylindrowy co 180. Z tego jasno wynika że trzycylindrowy 60 stopni na każdy cylinder, łącznie 180 stopni obrotu wału na cykl musi zapewnić z energii zmagazynowanej w masie elementów wirujących wał, koło zamachowe.  

To wyliczenia teoretyczne w silniku sów pracy nie przebiega przez 180 stopni obrotu wału.

Dla tego zawsze będzie różnica w pracy silnika cztero a trzycylindrowego tej samej mocy a zniwelować może to jedynie większa moc w silniku trzycylindrowym. 

Identycznie jak by porównał silnik cztero a sześciocylindrowy. Na mniejszą skalę ale zjawisko to samo.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

3P spala na wytworzenie 1 kWh mniej paliwa więc ma większą sprawność skończ swoje teorie bo porównujesz tylko teoretycznie dane konstrukcje a nie konkretne silniki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

No spala to z instrukcji potrafi  dziecko wyczytać  i nikt temu nie zaprzecza.

Mówię o faktach teoretycznych i praktycznych. Silnikiem z większą ilością cylindrów w ciągniku pracuje się zdecydowanie lepiej mimo tego że w tym przypadku czwórka technicznie jest mniej dopracowana i zrobiona z gorszej jakości materiałów. Gdybyś porównał perkinsa trójkę z czwórką nie miała by ona najmniejszego startu do większego. Tutaj twój fanatyzm w kierunku 3-p nic nie zmieni.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbyszek8201    169

Widzę,że temat wałkowany od dawna i ciągle na topie. Koledzy proste i logiczne jest to że 3p jest oszczędniejszy ,lecz w lżejszych pracach, w cięższych niekoniecznie. Powiem tak u mnie c360 3p był przez jakieś 15lat jedynym ciągnikiem na gospodarstwie około 20ha, gdzie ziemie raczej słabe,robił wszystko,chociaż orał w 90% pługiem 2ką,czasami był pożyczony 3ka. Znalazłem w zeszycie jak w 2latach było zapisane ile litów paliwa i ile MTH i wychodzi że przez 2 lata spalanie wynosiło średnio 1rok-2.75l Mth, 2 rok 2.85l Mth. żeby nie było ciągnik w 1989roku jako nowy kupił ojciec, silnik do około 7.5-8tyś mth był nie tykany .lecz po przegrzaniu [pękł wąż wody w trakcie cięcia rotacyjną] długo nie pochodził. Ciągnik nie był przeciążany ,lecz też ojciec [starej daty człowiek] nawet obsług poza zmianą oleju nie dokonywał. Dodam tylko,że nigdy [odpukać] nie poszła uszczelka pod głowicą, nic mi się w pompie paliwa nie ukręciło...nie pękł nigdy wał...A i sąsiad i brat cioteczny mieli problemy z przepalaniem uszczelek,zresztą tu na forum też sporo osób o tym pisze. Obecnie ten 3p ma około 11tyś mth,może nawet więcej , skrzynia,most,zwolnice wszystko robione i wszystko już trochę rozklekotane. Lecz do około 6.5-7tyś Mth ciągnik bezawaryjny. żeby teraz wszystkie takie były,nowe ciągniki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Piszecie że zwykła 60-tka lepiej pracuje w pługu czy sieczkarni - jeszcze raz odsyłam do charakterystyk, one wam prawdę powiedzą:) Banalne porównanie obu i masz już wynik czyli: np. sieczkarnia potrzebuje obrotów ok 1600, sprawdzamy przy tych obrotach ile oba ciągniki mają momentu i mocy no i wszystko w temacie. Czasami można napotkać z charakterystykę mocy i momentu oraz naniesioną krzywą ilości spalanego paliwa - wtedy wiemy praktycznie wszytko. Jeśli sprzedawcy ciągników byliby uczciwi takie wykresy powinny być w każdej broszurze lub chociaż łatwo dostępne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

I co ci mówi charakterystyka? Perkins ma mniejszy moment niż 60-ka to jedno. Dostępny na niższych obrotach na których ten silnik nie ma szans na dłuższa metę pracować. Jak byś nie czytał i czego nie oglądał 60-kę stać na więcej. Różnica niewielka ale jest i trafi się robota kiedy  wyjdzie na plus.

Jak poczytasz dalej perkins według instrukcji ma mniejsza siłę uciągu o 250 kg.

Fakt że każdy który jeździł jednym i drugim odczuł to że jednak 60-ka niewiele ale jednak w polu ciągnie. 

Edytowano przez seweryn20

BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kukum    9

Ja powiem tak teoria teorią a praktyka mówi jasno, jedziłem tym pieronem i tym i powiem szczerze tak oba nadaja sie o kant d*py rozbic ale jak nie ma czym to sie robi tym co ma, ja mam 60 zwykłą, i chociaż wiecej pali jest zła bo wiecej o jeden cylinder i charakterystyka silnika i wgl nie oddałbym za chiny na 3p u mnie ma dosc roboty i 60 i mtz. Jedyne do czego bym wykorzystywał 3p to do transportu i to nie bardzo bo niesety ale ciagnie sie troche ton za soba byle czego. 3p to do takich fajnych prac gdzie nie trzeba katować silnika mozna brać w ciemno ale tam gdzie juz ma troche roboty to przepraszam ale 60 wydaje mi sie lepsza chociaz ze spali te 100 zł wiecej. a druga sprawa jak ktos ma ciezka noge i nie wie jak obsługiwac traktor to pózniej płacz ze pekniety wał ze uszczelka czy inne, w zwykłej tez to sie zdarza chociaz moze rzadziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Masz rację seweryn20 - ja nigdzie nie pisałem że 3P jest mocniejszy a nawet porównywalny. W granicach 1600 obr. pomiędzy tymi ciągnikami jest ok 10 KM różnicy. ( no może trochę mniej bo to dane z Zetora 6211)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Spoko. Po prostu... instrukcja z danymi mówi jasno który czego ma ile i kiedy, nie jeden się przekonał że 60-ka mimo niewielkich różnic polegnie później jeśli chodzi o uciąg niż 3-p a mimo to są ludzie którzy twierdzą że jak to????? 3-p jest słabszy, ma mniejszy moment maksymalny osiągalny przy niższych obrotach więc w miarę wzrostu obrotów prędzej spada, mniejszą wagę, jeden cylinder mniej co nie jest bez znaczenia, mniejszą masę elementów wirujących co też ma wpływ na jazdę a mimo to CIĄGNIE WIĘCEJ, MOCNIEJ, LEPIEJ. I do tego O WIELE mniej pali. Sam powiedz gdzie logika, zdrowy rozsądek, gdzie  faktyczne różnice w eksploatacji odczuwalne w realu? 

Wiesz jak to brzmi? Jak snobistyczne opowieści pomiędzy przedszkolakami. nie ważne co ma i co piszą moje jest i tak lepsze. 

Zaznaczam że ja żadnego z tych ciągników nie uważam za lepszy. Po prostu 60-ką jeździło mi się o wiele lepiej.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Do ciebie po prostu nie dociera że ludzie cenią 3P za to że jest trochę słabszy a duuużo mniej spala. Po prostu 60-tka pali dużo jak na swoją moc i tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akmaly    707

Tu też jest różnie bo jak stare przysłowie kierowców z SKR mówi: 60-tka 60-tce nie równa. Oczywiście w kwestii spalania ( jednym więcej a drugim mnie zostało:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Do ciebie po prostu nie dociera że ludzie cenią 3P za to że jest trochę słabszy a duuużo mniej spala. Po prostu 60-tka pali dużo jak na swoją moc i tyle w temacie

To do ciebie nie dociera że tu nigdzie nie ma DUŻO. Trochę mniej pali, trochę mniejszy ma uciąg, trochę jest słabsza i tyle. Tak samo jak 60-ka trochę więcej pali i to nie zawsze, trochę więcej pociągnie i trochę szybciej zrobi jak warunki sprzyjają.

A jeśli u kogoś wyskoczyły kolosalne różnice to albo niech doprowadzi do porządku 60-kę albo niech przestanie marzyć jak to 3-p pali tyle co 30-ka.


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ansja    747

URSUS głębia tajemnic,mechanizmów,podnioslosc inwencji radzieckiej z nutą polskości zdradzieckiej.Koncern Mitsubishi lka w zazdrości zalu.
Ususem tylko na gazie podwójnym opony przypalac po asfalcie jest fajnie :)

Edytowano przez AnnaHejniak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ansja    747

Ursus w stodole stoi w zlym dzis humorze.Stoi i ruszyc z miejsca nie moze.Cos tam skrzypi,cos tam stuka a z pustym bakiem nie pojdzie zadna robota :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Porównywać 60-tkę do 3P to jak porównywać stara 200 do starego LT-ka skrzyniowego - nie wiele mniej weźmie, pojedzie dużo szybciej i mniej spali.... Seweryn pewnych rzeczy nie przeskoczysz stanem silnika, pompa DPA w porównaniu z ursusowskim zabytkiem to majstersztyk zrozum to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adi96    1848

Seweryn dobry zrobił wykład  i ma racje  wytłumaczył czemu silnik 4 garowy jest lepszy bo inaczej z takim silnikiem pracuje to wy zaraz wyskakujecie  z momentem, to z mocą  gdzie te 5 koni nie jest odczuwalne.Jedynie spalanie ten silnik przekreśla a mówiłem włożyć taką pompe rotaycjna do 60-tki i komory spalania dopracować to 60-tka 4,5 litr na mtg  i po waszym 3P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seweryn20    825

Porównywać 60-tkę do 3P to jak porównywać stara 200 do starego LT-ka skrzyniowego - nie wiele mniej weźmie, pojedzie dużo szybciej i mniej spali.... Seweryn pewnych rzeczy nie przeskoczysz stanem silnika, pompa DPA w porównaniu z ursusowskim zabytkiem to majstersztyk zrozum to

Ja rozumiem wszystko a ty jesteś ograniczonym, fanatycznym zwolennikiem 3-p do którego nie docierają fakty wyniesione z pracy tych ciągników w polu, danych w instrukcji. Jedyne co powiesz raz za czasu to dane z instrukcji i to tylko te które są tobie na rękę. Na tym się twoja mądrość kończy a zaczyna snobizm i niewytłumaczalne uwielbienie do he he traktora.

Bardzo dorosłe. Gratuluje. 


BEDNARY 2017... w końcu zobaczyłem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Miałem 60-tkę i mam teraz 4 cyl perkinsa i mam porównanie, twój argument to tylko w kółko powtarzane to że gdzieś tam kiedyś znajdzie się sytuacja że 3P zdechnie a 4cyl pojedzie dalej..... Adi - typowe myślenie właściciela ursusa - orbitrol, szerokie koła, napęd, kabina komfort, wzmocniony podnośnik itp i prawie jak zachodni będzie..... prawie.... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj