Polecane posty

Wybrane dla Ciebie
Kamis2010    5

jaka przyczyna może być że trzecia krowa w oborze ma zapalenie wymienia i temperaturę 40 stopni , czy to może być złe żywienie ??? dodam że daje kiszonkę z QQ śrutę ze zbóż i z rzepaku na pole nie wychodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

To może być septyczne zapalenie wymienia ,to trzeba leczyć nie czekać ,a przyczyn może być b. wiele od żywienia do zwyczajnej bakteryjnej infekcji strzyka . U mnie na wiosnę jedna sztuka to miał ,4 tygodnie ją leczyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Stosował bądź stosuje ktoś z was EM probiotyki w żywieniu i hodowli krów mlecznych? Jeśli tak, to jakie preparaty, w jakich ilościach i jakie są efekty po zastosowaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamin60    1

witam a co dorzucić do dawki pokarmowej ...

śrut jęczmienny

świeża lucerna

sianokiszonka

słoma

witaminy minerały

kiszonka z kukurydzy

.... co dołożyć kalorycznego .... parametry mleka są słabe ketozowe średnio z obory 5.07 i 3.26 białko

a krowy po ocieleniu 1-100 dni średnio maja 4.9tł 2.9 białko ...co dołożyć ?? tanie źródło energii ??

 

Dodaj do tego jeszcze paszy treściwej (patrz tylko żeby miała dużo białka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ursus11    57

Ja Stosowałem i stosuje EM probiotyk. Najpierw stosowałem u cieląt. Mam 13 cielaków i ani jedno nie miało problemów z ostrą biegunką. Co do krów to z początku lałem 100ml teraz daje 50ml. Mleka wydaje sie wiecej, i wszystko jest lepiej trawione, nawet całe ziarko qq z trawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz12a    2

Witam.

Ostatnio bawiłem się w układanie dawek pokarmowych dla krów w oparciu o normy DLG. Mam w związku z tym pytanie. Powiedzmy, że zbilansowałbym dawkę na poziomie 20l to jaką wydajność w 300 dniowej laktacji mógłbym uzyskać? Zakładając, że krowa nie dostawała by innych pasz ani w innych ilościach niż przewidziane w dawce oraz nie odchowując cielaka i, że nie przytrafi jej się jakaś choroba.

Edytowano przez Lukasz12a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcin2057    22

@jelcz ja też nie mam koszonki z QQ i po przeliczeniu kosztów wydaje mi się, że lepiej wyjde na tym, że kupię wysłodki transport ok 25t zależnie od dostawcy wraz z transportem wyniesie ok 1900-2200, choć wiem, że wysłodki nie zastąpiom kiszonki z QQ. Chce zamówić transport na 10 krów + 8 młodzierzy i pomyślałem żeby wykopać dołek 5mx 15 m x0,4m i wyłożyć folią i do tego wysypać wysłodki i okryć kopiec folią i przykryć piaskiem, czy taki sposób zakiszenie będzie dobry ?

CZy w żywieniu krów mlecznych lepiej stosować zakiszone wysłodki mokre (25t-2200zł) czy lepiej sprasowane syche tofii (1100zł-1t)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jelcz    3

Nie zapomnij je zlać wodą i ubić bo naprawde jest różnica.Tylko jak je przysypiesz piaskiem i przyjdzie mróz to będziesz kuć z piaskiem i folią i wtedy folie wyrzucisz a w wysłodkach będziesz miał piasek.Przykryj je oponami lub woreczkami z piaskiem.Ja bym na twoim miejscu wybrał wysłodki mokre ale nie wiem czy 25 ton wystarczy na 10k rów i 8 młodzieży :unsure:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
simental22    0

Witam mam taki probloblem że swoimi krowami poniważ nagle obcięły mleko o 1/3 ,a mianowicie od wiosny woziłem krowom zielonke na wybieg i teraz gdy już mi sie trawa skończyła koszę kukurydzę na zielono i dostaja 2 razy dziennie+ kiszonka w belach+ własna śruta . Czy powodem tego nagłego spadku może byc zmiana żywienia ? kukurydze juz zaczałem po trochu dawać kiedy jeszcze miały trawę żeby przyzwyczaić i kiszonke w belach dostawały cały czas na noc. Z góry dziękuje za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Factor    0

a jak najlepiej żywić cieliczki tak aby były dobrymi krowami, w tej chwili mają już ponad 6 miesięcy i zastanawim się jak najlepiej żywić, czy dawać im tylko siano czy coś jeszcze ?

 

Generalnie żywienie cieliczek do 10-12 mca życia jest dość drogie - karmimy po prostu wszsytkimi paszami jak dobre krowy mleczne poza młótem i mocznikiem. Czyli powinny jeść kisz z kukurydzy, trawy, też lucerny czy koniczyn, siano, słomę, śruty białkowe i zbożowe, witaminy i minerały z większą ilością wapnia np z Promleko (inaczej nie zbudują kośćca), oczywiście też bufor, dobrze jest jak dostają żywe drożdże (np Prorumen).

Po skończeniu roku przechodzą na żywienie kiszonką z trawy albo sianokiszonką, słomą, sianem, premiks nadal i dodatek 1-1,5kg/dz śruty białkowej i/lub koncentratu białkowego (ja daję 0,5 kg koncentratu białkowego na soi i 0,7kg śruty rzepakowej).

3 tyg przed wycieleniem powinny dostawać to, co będą jeść w laktacji, czyli kiszonkę z kukrydzy, wszsytkie śruty i tak dalej.

wtedy nie zatuczymy jałówki, w wymieniu wytworzy się tkanka mlekotwócza a nie wejdzie w nie tłuszcz (potem ma się cielić jałówka, patrzymy na jej duże wymię i zacieramy ręce, cieli się i mleka ledwo 20 litrów na dzień - porażka. Taka na pewno była na kukurydzy całe swoje życie zamiast tylko do roku).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bartek01    7

Witam, potrzebuje od was pomocy, poczytałem, i widze ze jest tutaj kilka osób których porady są godne wysłuchania jak i zastosowania.

 

Przepraszam za braki koncówek czy literówek to się zdaza.

 

Moi rodzice prowadza gosp. mleczne, opasy(o tym pozniej) i mleczne krowy a problem mój dotyczy zywienia. Krowy były kiedys pod kontrolą wydajnosc oscylowała ok 8k tys litrów nie wiecej, pod kontrola nie sa od 2005r, na tamte czasy krowy miały ok 95% HF czyli obecne dójki maja wyzszy % zadna z tamtych krów juz nie figuruje w stadzie, Gosp. pewnie w niedalekim czasie trafi w moje rece, a poki co od roku juz pracuje na nim po skonczeniu szkoły no i przejzalem na oczy wkoncu ze trzeba cos z tym zrobic. bedzie to pewnie długi post ;-)

 

Otóz krowy posiadaja małą wydajnosc mleczna, a wiem ze mogły by dawac wiecej tylko to kwestia zywienia:

Parametry mleka:

Tłuszcz ok 4.0%

Białko ok 3.2

Mocznika nie bada mleczarnia lecz czytałem o własnym sposobie sprawdzenia jego ilości - Azotesty? paski do maczania w mleku? mam zamiar udac sie do sklepu po nie na dniach

 

do dyspozycji mam nastepujace pasze:

Kiszonka z kukurydzy mysle ze dobrej jakosci bo cieleta wcinaja

wysłodki buraczane mokre z obecnej produkcji cukrowni w silosie uduszone i przykryte co prawda jak je przywiezli odrazu zaczlismy je skarmiac

trawa z lucerną została posiana tydzien temu pewnie ok maja bedzie

pasza pełnoporcjowa neorola białko 22% składniki moge napisac dokladne co posiada

sruta zbozowa pol na pol pszenzyto jeczmien mieszanka

ziemniaki

słoma

lizawki

woda w poidle 24h

jutro przyjadą do mnie:

drozdze z vitaminami albo vitaminy z drozdzami jak zobcze opakowanie to napisze co to jest 25kg za 75zł, miałem do wyboru jescze jakies drozdze 6kg za 50zł ale to za drogo

kreda pastewna

 

Krowy obecnie daja srednio ok 15L na dzien doi sie 13 sztuk,

2-3 koniec laktacji w tym miesiacu ida na odpoczynek,

5sztuk drugi okres laktacji po 4msc,

5sztuk po wycieleniu, ok miesiac a dwa z tym ze dwie sztuki mi porzuciły jedna bedac zasuszona, cielak dosyc spory byl gdzies ok 7 msc druga porzuciła blizniaki bedąc dojona jeszcze, troche wieksze od kota były

mam jeszcze dwie jałówki na ocieleniu w tym msc i nie chciał bym ich spierd.. sa gdzie indziej niz krowy i ogolnie to wcinaja super ale jak je przeprowadze do obory(z 2 tyg przed wycieleniem) to szlag je trafia i przestaja jesc a dostaja to samo

 

Zywienie wygląda tak rano ok 6:30 dostaja srute zbozową plus pasza srut 1.5kg i paszy tez 1.5kg ok 7 i jedzie kiszonka z kukurydzy(pod to ziemniaki ok 2kg) ok 20kg na sztuke no moze 25kg ta ktora je mniej dostaje mniej co by nie wywalac, nastepnie dojenie ok 7:40 leci słoma do oporu słuzy tez jako sciółka i to wszystko

popołudniu 16:30 dostaja pasze tj rano, o 17:30 wysłodki buraczane ok 15-20kg dój i po doju słoma, przewaznie do rana cos zostaje reszte z wieczora wciagną rano z paszą

Zdajemy sobie sprawe ze to szału nie robi, i chcemy to zmienic tylko niebardzo mamy pomysłu jak bo nie mamy sianokiszonki czy czegos podobnego jakos w czerwcu było jeszcze młoto browarniane które mieszalismy pol na pol z wysłodkami ale ze młota dostac u nas nie idzie(kolejka ze na kwiecien moga mnie zapisac, stary stały dostawca nas wyciulał) i cena zaporowa młóto na dobry miesiac kosztowało ponad 2tysiace...a wydajnosc wcale nie była wiele wyzsza niz teraz

 

Krowy nie mają zbytnio aptetytu, kiedys(dobre 5 lat temu) to koryta wylizane były przy takich samych ilosciach a teraz czasami sporo trzeba wywalac, albo to paszy nie chce nawet wcinac, po porodzie czesto sa problemy ze wstawaniem czy jedzeniem, a z mlekiem szału tez nie ma, jałówki dostaja takie samo menu bez srutu i paszy i w mniejszej ilosci kuku i wyslodki takze pewnie sa zatuczone.. w zeszlym roku 5 sztuk wyjechało jałówek po wycieleniu bo nie chciały jesc i wstawac..

 

Teraz pytanie czy da się cos z tym zrobic jak mam zadawac drozdze i krede ktore bede miał jutro? czy moze te pasze i srut wymieszac z kukurydza (ojciec nawet o tym nie chce słuchac :P ale moja w tym głowa) chcielibysmy aby doiły powyzej 20l na dzien by nie było problemów z wycieleniami polowa krów wywaliła kiedys macice przy porodach takze teraz juz rutynowo zaszywamy d*psko łozysko zadko która odda, no a z zacieleniami to cuda.. jałówka przy ok 3-4 razie zostaje a krowy po 5-6 albo i jedna juz rok stoi i nic. moze i wina inseminatora bo jak sprawdzalem kwity to czasami robiona 6.01 po czym 13.01 robiona znów i np jest cielna a w obu wypadkach była niby ruja...

 

Licze na waszą pomoc, jak cos mi sie przypomni czy cos to dopisze.

 

POMOCY !!

Edytowano przez Bartek01

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komodo    277

Przede wszystkim tak niech kazdy z nowych potrzebujacych przeczyta twoj post zadałes sobie troche trudu i ładnie opisałes o co ci chodzi i czym dysponujesz gratuluje.

Ale tak pierwsza sprawa nie zaczyna sie dnia od tresciwych zapamietaj raz na zawsze !!! Daj kiszonke z kukurydzy i za jakas godzine dopiero daje pasze tresciwą z witaminami

Nastepna sprawa według mnie zrezygnuj z wyslodkow bo energi masz dosyc ale musisz zdecydowanie białka dołozyc bo jest za malo i nie doja tak jak powinny a od nadmiaru energi ci sie zatuczaja i masz problemy z zacieleniami a i 2 tyg to za malo na aklimatyzacje dla jałowki co najmniej miesiac im daj.

Zacznij od tego ze skoro bierzesz pasze z Neorolu to niech ci zywieniowiec zbada kiszonke z kukurydzy i podług niej ułozysz dawke sobie dolozy tyle białka ile bedzie potrzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bartek01    7

Starałem się opisac by było wszystko jak na tacy, wtedy łatwiej by ktos udzielił porady.

 

Okej, od jutra zaczne zapodawac im treściwe po kuku, rozumiem ze wieczorem moze isc tj obecnieczyli przed wysłodkami, dojechały drozdze i vitaminy jutro przepacze co to i bede mieszac z tresciwa

 

tato dzisiaj dzwonił po młóto podobno za tydzien ma dowiesc.. moze tym razem dotrzyma słowa.. a z zywieniowcem skontaktuje sie po 10 padziernika bo wczesniej nie mam czasu. Czyli ze jak biore pasze od nich to oni powinni mi to za friko zrobic? czy cos to bedzie kosztowac bo gdzies wyczytałem ze badanie kiszonki tanie nie jest..

 

Pewnie ciepła kukurydza powoduje słabsze pobieranie paszy.. problem mam taki ze kukurydze przywoze sobie w dzien na wózku i stoi do rana, sorki ale o 6 rano nie pojade po kiszonkę i tak se mysle czy by nie zamienic kiszonki na wyslodki porami dnia tj kiszka wieczorem wysłodki rano i wtedy mogł bym bezposrednio przed załadowac sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komodo    277

no teoretyczniue mozesz zamienic ale najlepiej podawac jedno i drugie poprostu razem rano daje pol porcji kukurydzy i pol wyslodkow i dajesz razem wtedy sobie jedza i wymieszaja to

No badanie powinni zrobic ci za darmo jesli bierzesz pasze a jezeli nie no to bedzie jakas symboliczna oplata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lordzik    1

BARTEK01:

Teraz pytanie czy da się cos z tym zrobic jak mam zadawac drozdze i krede ktore bede miał jutro? czy moze te pasze i srut wymieszac z kukurydza (ojciec nawet o tym nie chce słuchac :P ale moja w tym głowa) chcielibysmy aby doiły powyzej 20l na dzien by nie było problemów z wycieleniami polowa krów wywaliła kiedys macice przy porodach takze teraz juz rutynowo zaszywamy d*psko łozysko zadko która odda, no a z zacieleniami to cuda.. jałówka przy ok 3-4 razie zostaje a krowy po 5-6 albo i jedna juz rok stoi i nic. moze i wina inseminatora bo jak sprawdzalem kwity to czasami robiona 6.01 po czym 13.01 robiona znów i np jest cielna a w obu wypadkach była niby ruja...

ODP: jeśli tyle krów wywaliło ci kiedyś macice, to daje głowę, że karmiliście je zepsutą kiszonką. Nie musiało być widać pleśni, wystarczy, że były mikotoksyny, a to powoduje wywalanie macicy.

 

KOMODO dobrze Ci radzi, pasze treściwe tylko z kisz z kukurydzy lub inną objętościową. nigdy na czczo, bo nabawisz stado kwasicy. wtedy krowy nie mają apetytu. Kup im drożdże, ale żywe, otoczkowane. 15kg powinno kosztować około 110zł, daje się tego 50-60g/szt/dzień.

 

Masz dość niskie białko. Ciekawe, jaki masz mocznik. Jeśli poniżej 150 = brakuje krowom i energii i białka, jeśli ok 200 i więcej, to brakuje im tylko energii, ale takiej jelitowej. Więc może suszone ziarno z kukurydzy? i koniecznie te drożdże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bartek01    7

Witajcie, witaminy z drozdzami to "nutraminka krowa mleczna plus"(z drozdzami) do tego mam jeszcze drozdze "diamond v xpls" ale te drogie 6kg za 50zł made in usa...ciekawe czy warte pieniedzy stosuje ktos moze ?

 

od jutra rana zamieniam by rano szły wyslodki a wieczorem kuku na swiezo przywieziona to nie bedzie sparowana,

 

@lordzik:

niestety mleczarnia nie bada mocznika, a pod kontrolą nie mam, byłem wczoraj w sklepie po azotesty niby, do badania zawartosci mocznika ale nie mieli niczego takiego. Takze nie mam mozliwosci sprawdzenia chyba ze znacie jakies sposoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komodo    277

no te witaminy to jakies specjalne to nie sa ale czy te drugie drozdze przy twojej wydajnosci sa uzasadnione to bym sie zastanowił aby zachecic krowy do pobierania mysle ze paszowe bylyby lepsze i tansze ale jesli pasza nie bedzie zagrzana nie powinno byc problemu z pobieraniem paszy według mnie ta niechec moze byc tez spowodowana przez to ze najpierw zjedza tresciwe to tak ja ty zjadłbys mieso a pozniej dostałbys rosól i zadaj sobie pytanie jakbys go chetnie jadł? :) jezeli dasz najpierw kukurydze i na nia pojda tresciwe to chetniej zjedza nnapewno kiszonke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bartek01    7

pomysle nad paszowymi, pierw zuzyje to co mam, co do kolejnosci zadawania to ja uwazam ze powinno isc po, albo na kiszonke czy wysłodki, no ale nie zawsze jestem przy zadawaniu paszy takze trudno.. :-) a niektorzy sa oporni na "nowości" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komodo    277

a moze sa oporni jak ty to mowisz? :) a jakby powiedział to zywieniowiec lub jakis znajomy ojca ktory ma dobrze zywione krowy to zrozumie szybciej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bartek01    7

nie było by o czym dyskutowac zapewne :-) tylko zmiany momentalne by były heh poki co zobacze jak to pojdzie teraz, a ok 15pazdziernika bede miec czas na spotkanie sie z przedstawicielem od paszy takze to pewnie pomoze przekonac :)

 

dzis mi krowa powtórke zafundowała a w maju podobno została... ogolnie te witaminy pomoga cos na objawy ruj i skutecznosc pokryc ? czy na to składa sie wiele innych jeszcze czynników?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komodo    277

np dokładnego skladu juz nie pamietam pewnioe cos pomoga ale na to sklada sie wiele czynnikow jednym z nich jest to czego nie znasz czyli mocznik za nioski i zbyt wysoki tez powoduje kłopoty z zacieleniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wsk125ccm    11

Pewnie problem był już poruszany w tym temacie, ale nie mogę się nigdzie tego doczytać.

 

Mam problem z niestrawionymi ziarnami kukurydzy w odchodach krów. Mocznik na poziomie 150-200 mg/l, białko 3,2 tłuszcz ok. 4.

Krowy dodatkowo dostają mielone ziarno kukurydzy, koncentrat białkowo witaminowy, śrutę z własnych zbóż i sianokiszonke.

 

Czym to może byc spowodowane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komodo    277

1.zbyt malo białka w dawce(dorzuc sruty rzepakowej napewno czesc zniknie)

2.byc moze zle zgniecione ziarno przez maszyne i przez to nietrawia

3.jesli jest swieza kiszonka z kukurydzy to moglbyc zbyt krotki czas kisniecia i dlatego nietrawia wszystkiego

4.mielone ziarno jest swieze ,suche a zewnetrzna warstwa mimo ze zostala rozdrobniona jest bardzo twarda i nie zostanie strawiona

5.nie wiem ile tego ziarna i w jakich czesciach jest w odchodach twoich krow ale ziarno kukurydzy nawet najlepiej przygotowane nigdy nie zostanie strawione i wykkorzystane w 100%

Coś z tych punktow napewno bedzie u ciebie na 100% bedzie to pierwszy punkt i ktorys z nastepnych dojdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Jeżeli ziarno kukurydzy nie jest przetrącone przez śrutownik ,czy gniotownik niezależnie czy występuje ono w śrucie czy w kiszonce nie zostanie on strawione co za tym idzie nie ma wartości odżywczej . Ja też w okresie letnim podawałam swoim krową śrutę kukurydziana w której trafiały się cale ziarna kukurydzy ,i krowy tego nie strawiły . Optymalny poziom mocznika w mleku to 150-300 mg/l więc u Ciebie @wsk125cm jest w normie ,tylko z parametrów mleka wychodzi mały nie dobór energii .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawel20    49

Najprawdopodobniej kiszonka jeszcze dobrze nie zakisła, u nas nowa pryzma otworzona po 4 tygodniach i ten sam problem, połówki, ćwiartki ziaren w kanale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez eMWu
      Jestem zmuszony do kupna agregatu ścierniskowego.
       
      Ze względu na konieczność pracy na zakamienionych glebach mam 3 typy z odpowiednimi zabezpieczeniami talerzy:
      - Bury KBT talerze 560/4,5 z wałem pierścieniowym ze zgrzebłem (właśnie ten wał nie wiem czy będzie się dobrze spisywać).
      - Mandam TAL-C talerze 560mm wał kołeczkowy.
      - Akpil Tiger talerze 560mm wał segmentowy. - nie wiem czy ta maszyna to nie jest przerost formy nad treścią, liczę na opinie użytkowników. Zabezpieczenia też nie wyglądają, aby miały spory skok - na bardziej wystającym z gleby kamieniu maszyna myślę może stanąć na talerzu.
      Do każdej z nich regulacja kata nachylenia talerzy. Nie wiem czy dopłacać do talerzy 610mm - duża jest różnica w jakości pracy? Mocno wzrasta zapotrzebowanie na moc? Postaram się załatwić coś na próbę, może akpila...
       
      Głównym kryterium przy wyborze jest jakość pracy i jakość elementów roboczych. Nie interesują mnie talerzówki z talerzami na zabezpieczeniach gumowych. Nie interesuje mnie także ściąganie używanej maszyny z zachodu, cena używki porównywalna do polskiej nówki, a elementy robocze wyeksploatowane. Dzięki z góry za wszystkie odpowiedzi!
    • Przez Lukas85
      Koledzy zastanawiam sie nad zakupem ładowarki Manitou MLT z serii 5xx lub 6xx. Czy ktos moglby z praktycznego punktu widzenia napisać na co zwracac uwagę przy ogladaniu? Interesują mnie modele do 60 tys zł.. Oglądałem 524 z 1996 roku u kolegi .  Ładowarka miała elektrohydrauliczny rewers przy kierownicy. W róznych ogłoszeniach widziałem podobne modele w tym 626 ktore tez miały przy kierownicy dzwignie rewersu ale taka w formie wajchy, czy to oznacza że jest to rewers mechaniczny i wymaga sprzegła do zmiany kierunku jazdy? Biegi chyba wszystkie maja taka samo 4 główne przełozenia. z tego co mi kolega pokazywał u niego na dzwigni zmiany biegów była taki przycisk - chyba sprzegla do zmiany przelozen. Cala obsluga hydrauliki była mechaniczna bez joysticka. 
    • Przez Grinion
      Witam.
      Mam pytanie dla fermerów którzy mają obory dla krów mlecznych. Jak działa u państwa kontrola temperatury / klimatu w waszych obwodach, macie może jakiś system który kontroluje wszystkie procesy związanie z klimatem, może macie również do tego systemu jakiś zarzuty i planujecie może zmienić na coś innego (może znacie jakiś lepsze rozwiązanie które są na rynku). A może wszystko robicie ręcznie (n.p włączacie i wylączenie wentylatory)
       
    • Przez xxpawlusxx
      Witam Was tu wszystkich zgromadzonych
        Jestem z województwa Podlaskiego i nie wiem kompletnie gdzie można zakupić dobre krowy, mleczne. Mam na myśli pierwiastki, które można kupić albo od rolnika który wyprzedaje bydło, bądź od firmy ktora sie tym zajmuje. Może ktoś kupuje i chce zrobić reklamę z cenami.
       Z góry dziękuje za wszelką pomoc, pozdrawiam.
    • Przez Kuba150
      Czy w nowoczesnych chlewniach w specjalnych kojcach  prosięta po porodzie od 2-3 dnia życia mleko od loch pobierają samodzielnie kiedy chcą czy o określonej porze po ingerencji człowieka? Nie jestem do końca w tym obeznany.  
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj