Polecane posty

ppp    319

Cześć wszystkim. Chciałem podpiąć się pod temat żywienia bydła mlecznego. Przegrzebując ten post, próbowałem znaleźć odpowiedź na nurtujące mnie pytanie, ale zmogła mnie ilość stron w tym wątku :)

Czy Waszym zdaniem, istnieje możliwość żywienia bydła mlecznego dawką pokarmową z kisz. z kukurydzy i lucerny + pasze treściwe bez jakiegokolwiek udziału kiszonki z traw? Może ktoś z Was tego próbował? Czy są ku temu jakieś przeciwwskazania i czy jest to opłacalne w stosunku do dawki z udziałem kiszonki z traw?

 

 

Można tak żywić. Np w USA duża część pogłowia jest w ten sposób karmiona. Jedynym problemem wydaje się być żywienie krów zasuszonych w tym systemie, bo nie dowalisz im do oporu kiszonki z kukurydzy, z kolei lucerna jest zbyt obfita w fosfor i skarmianie dużych ilości tej paszy może powodować odwapnienia. Poza tym, czytałem gdzieś, że duży udział lucerny nie jest wskazany ze względu na bardzo dużą zawartość fitohormonów, które nie koniecznie korzystnie wpływają na rozród. Jednak w Stanach ten system działa, sądzę, że i u nas by działał, tylko trzeba fachowej wiedzy. Lucerna jest bogatsza w białko w stosunku do trawy, poza tym w sprzyjających warunkach lepiej produkuje. Samo białko jednak nie jest tak dobrze wykorzystywane przez krowy jak np. białko z koniczyny czerwonej. Z tego co wiem, w USA lucernę często suszy się na siano (schnie szybciej nie traci tyle listków co koniczyna czerwona). Dawki bazują na kiszonce z kukurydzy z dodatkiem siana z lucerny, które oprócz dostarczenia pewnej ilości białka i witamin stanowi znakomite źródło struktury dla żwacza(o czym często się zapomina) Osobiście, lepsze wydają mi się mieszanki lucerny z 2-3 gat trawy.

@ Lukasz12a- nie możesz pisać, że wartość kiszonki z kukurydzy jest wyższa niż sianokiszonki. Jeśli już to sprecyzuj o co konkretnie chodzi (jaki parametr). Tych pasz nie da się porównać. Kukurydza jest wysokoenergetyczna, uboga w wit i związki mineralne, ze względu na technologię zbiory cechuje się bardzo kiepską dla przeżuwacza strukturą. Z kolei sianokiszonka/kiszonka z traw jest bardziej strukturalna i białkowa niż kiszonka z kukurydzy. Dlatego podając obie pasze łatwiej zbilansować dawkę (energię, białko, strukturę, etc)

 

Samą kiszonką z kukurydzy można żywić (np część farm w Kalifornii, czy Izraelu) lecz trudno w tym systemie utrzymać właściwą kondycję krów pod koniec laktacji i zasuszeniu. Poza tym jak już wspomniałem potrzebne jest w takim systemie dobre źródło struktury (np. słoma). Dawka objętościowa będzie wtedy wysoko energetyczna, ale słaba białkowo i strukturalnie- potrzebna byłaby duża suplementacja białka (śruty poekstrakcyjne, etc) co z kolei przełożyłoby się na wysokie koszty takiej dawki i ciągłe ryzyko zatuczenia krów. Dlatego idealnie z punktu fizjologi żywienia i ekonomi jest posiadać oba rodzaje pasz objętościowych: kiszonka z kukurydzy jako baza i sianokiszonka lub mieszanka z motylkowatymi bądź kiszonka z motylkowatych ewentualnie siano.

 

U nas podstawą jest kiszonka z kukurydzy (ok 25-30kg na sztukę)+ sianokiszonka z traw+koniczyna około 15 kg na sztukę. do tego pasze treściwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
merain    0

Też słyszałem o sporej zawartości fitoestrogenów w kiszonce z lucerny. Ciekawe jak się to przekłada, na manifestację rui i co ważniejsze - utrzymanie ciąży.

Dlaczego uważasz, ze lepsza byłaby mieszanka traw z lucerną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ppp    319

Tzn z tymi fito estrogenami to nie jest aż tak strasznie. Jeśli podstawą jest kiszonka z kukurydzy (więcej jak połowa dawki) to nie jest to jakoś specjalnie duży problem. Dlaczego mieszanka- ze względu na plonowanie, które z reguły w mieszance jest wyższe niż w roślinie posianej w czystym siewie. Trawy lubią towarzystwo motylkowatych bo mają od nich sporo azotu, poza tym nie wykorzystujesz gleby jednostronnie, bo każdy z gatunków ma trochę inne wymagania. Każdy z nich jest źródłem trochę inaczej dostępnych składników pokarmowych i witamin. Kolejna rzecz, to zadarnienie gleby, lucerna tego nie robi, trawy tak, a to przyczynia się do mniejszego parowania z gleby i czystszej paszy, bo jest mniejsze ryzyko zanieczyszczenia zbioru ziemią. Jeśli chcesz użytkować taką mieszankę np 3-4 lata, to przy zimie podobnej do tej co już mija (w wielu miejscach zanim spadł śnieg przyszły srogie mrozy) lucerna może wymarznąć, lub ulec sporym uszkodzeniom, trawa w mieszance (np 30%) rozkrzewi się w te miejsca i uszkodzenia lucerny nie wpłyną tak drastycznie na spadek plonu.

Edytowano przez ppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lawa3p    8

Cześć wszystkim. Chciałem podpiąć się pod temat żywienia bydła mlecznego. Przegrzebując ten post, próbowałem znaleźć odpowiedź na nurtujące mnie pytanie, ale zmogła mnie ilość stron w tym wątku :)

Czy Waszym zdaniem, istnieje możliwość żywienia bydła mlecznego dawką pokarmową z kisz. z kukurydzy i lucerny + pasze treściwe bez jakiegokolwiek udziału kiszonki z traw? Może ktoś z Was tego próbował? Czy są ku temu jakieś przeciwwskazania i czy jest to opłacalne w stosunku do dawki z udziałem kiszonki z traw?

jakieś 4-5 lat temu tak zywiłem bez kiszonki z traw. Mleka jest trochę mniej od krowy ale jak dasz więcej paszy treściwej to się powinno wszystko wyrównać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slaw17    22

Sam nam w dawce lucernę z trawą (75%-25%) i daję 30% dawki pasz objętościowej bo na tyle mnie tylko lucerny starczy. Świetnie się komponuje z qq, co do spadku mleka to nie zauważyłem.

Ile masz zasiać lucerny to już sam musisz zdecydować, zależy to od gleby, struktury zmianowania, itp.

 

@ppp lucerna zawiera dużo wapnia co w okresie zasuszenia a dokładniej po wycieleniu zaburza gospodarkę Ca.


antyfan AF

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michal1313    0

Też słyszałem o sporej zawartości fitoestrogenów w kiszonce z lucerny. Ciekawe jak się to przekłada, na manifestację rui i co ważniejsze - utrzymanie ciąży.

Dlaczego uważasz, ze lepsza byłaby mieszanka traw z lucerną?

kolega ppp z tymi fitoestrogenamiie w lucern ma rację nie ma co się tym przejmować gdyż żeby to zaszkodziło musiał byś dawać krowie samą lucernę a jeśli byś tak robił to zanim by ci się zacieliła to by ci zdechła z nadmiaru białka :D . Natomiast jeśli chodzi o mieszanki traw z lucerną to się nie zgodzę z ppp. Ja jestem za stosowaniem w dawce mieszanki kiszonki z trawy i kiszonki z lucerny, a nie robienia już gotowego miksu kiszonki trawy z lucerną w jednej pryźmie. Moja opinia i wielu znanych mi żywieniowców wynika z tego że nie jesteś w stanie dokładnie na takim miksie ustalić wartości pokarmowej takiej kiszonki, a druga sprawa to taka że po co dawać krowie na końcu laktacji lucernę jak ona nie potrzebuje jej dużo lepiej ją wykorzystać dla krów wysoko wydajnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hary884    0

czy ktoś stosuje peleciarke do granulowania śruty dla bydła??????

jeśli tak to ile dajecie kg na sztuke.......

  • 0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ppp    319

kolega ppp z tymi fitoestrogenamiie w lucern ma rację nie ma co się tym przejmować gdyż żeby to zaszkodziło musiał byś dawać krowie samą lucernę a jeśli byś tak robił to zanim by ci się zacieliła to by ci zdechła z nadmiaru białka :D . Natomiast jeśli chodzi o mieszanki traw z lucerną to się nie zgodzę z ppp. Ja jestem za stosowaniem w dawce mieszanki kiszonki z trawy i kiszonki z lucerny, a nie robienia już gotowego miksu kiszonki trawy z lucerną w jednej pryźmie. Moja opinia i wielu znanych mi żywieniowców wynika z tego że nie jesteś w stanie dokładnie na takim miksie ustalić wartości pokarmowej takiej kiszonki, a druga sprawa to taka że po co dawać krowie na końcu laktacji lucernę jak ona nie potrzebuje jej dużo lepiej ją wykorzystać dla krów wysoko wydajnych.

 

Jeśli dysponujesz urodzajną glebą, a nie mozaiką, jaka występuje w sporej części kraju, to może i lepiej siać oddzielnie. Osobiście skłaniam się ku mieszankom traw z motylkowatymi, bo lepiej plonują i mniejsze ryzyko "pustych placów" na słabych glebach. Poza tym krowy na końcu laktacji mogą dostawać lucernę, na to konto nie musisz dodawać śruty. Kolejna rzecz, to ile taka krowa daje mleka, bo u moich rodziców coraz więcej sztuk zasuszamy z wydajnością +20l mleka dziennie- osobiście nie uważam tego za marnowanie paszy. Poza tym, jak żywisz np tmr to dodajesz słomę i rozcieńczasz dawkę automatycznie dając mniej lucerny, kukurydzy itd. Co do ocenienia wartości pokarmowej- to nawet jak masz samą trawę, to ona też będzie różnić się na różnych polach lub fragmentach pól. Jedna dostanie większe nawożenia, druga mniejsze. W dołku wymięknie i na to konto wyrosną Ci chwasty które też skosisz. Określanie wartości pokarmowej jest ZAWSZE przybliżone. Początek pryzmy może mieć całkowicie inną wartość pokarmową niż jej środek, czy koniec. Niezależnie, czy masz tam tylko trawę, tylko lucernę, czy miks. Dlatego powinno się robić badania paszy raz na jakiś czas (w bardzo dużych hodowlach robią to nawet codziennie). Moim zdaniem, ten argument jest średnio zasadny. Jeszcze ciekawiej sprawa się ma przy skarmianiu kiszonki z bel, czytałem gdzieś, że różnica % suchej masy między belami u jednego hodowcy może sięgać nawet 10-15%. A to bardzo dużo.

 

Sam nam w dawce lucernę z trawą (75%-25%) i daję 30% dawki pasz objętościowej bo na tyle mnie tylko lucerny starczy. Świetnie się komponuje z qq, co do spadku mleka to nie zauważyłem.

Ile masz zasiać lucerny to już sam musisz zdecydować, zależy to od gleby, struktury zmianowania, itp.

 

@ppp lucerna zawiera dużo wapnia co w okresie zasuszenia a dokładniej po wycieleniu zaburza gospodarkę Ca.

 

Zgadza się, lucerna ma dużo wapnia, ale z tym ryzykiem skarmiania dużych ilości krowami zasuszonymi chodzi bardziej o fosfor, który jest antagonistą wapnia- i to fosfor właśnie zaburza gospodarkę Ca. Tzn, z tego co pamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slaw17    22

@ppp nadmiar Ca i P oraz niedobór Mg są przyczynami porażenia poporodowego.

Tak więc oboje mamy rację :rolleyes:


antyfan AF

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
janczar810    302

mam pytanie otóż chcialbym kupic kukurdze ziarno na srut dla karmienia krowy mleczne jak i mlodzierz byczki ok 1rok co sadzicie czy taka pasza bedzie dobrym składnikiem pokarmowym dla bydła nie zaszkodzi w niczym itd. aktualnie karmie ich woda+siano+srut z mieszanki+wytłoki buraczane+ ziemniaki

ziemniaki daje krową a wysłodki buraczane byczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdzicho   
Gość zdzicho

czy można żywić krowy mleczne i opasy tylko paszami objetościowymi(kiszonka z kukurydzy,sianokiszonką,siano,melasa,wytłoczyny z jabłek)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rmiecz8   
Gość rmiecz8

Można, bo kiedyś ludzie tak karmili ale nie jest to poprawne żywienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamin60    1

mam pytanie otóż chcialbym kupic kukurdze ziarno na srut dla karmienia krowy mleczne jak i mlodzierz byczki ok 1rok co sadzicie czy taka pasza bedzie dobrym składnikiem pokarmowym dla bydła nie zaszkodzi w niczym itd. aktualnie karmie ich woda+siano+srut z mieszanki+wytłoki buraczane+ ziemniaki

ziemniaki daje krową a wysłodki buraczane byczka.

Ziarno z kukurydzy nie zgniecione nie ma takiej wartości odżywczej jak ta zgnieciona i krówkom nie za dobrze się ją trawi, dlatego w sieczkarniach montowane są gniotowniki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
janczar810    302

tak oczywiscie ale moje pytanie odnosi sie do sruty kukurydzianej (śrutownik bąk) czy bedzie jakis pozytywny wpłym podawania czyt. dodawania sruty kukurydzianej do zbozowej typu. mieszanka w postaci pszenica jeczmien owies czy lepiej pozostac przy samej mieszance

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rmiecz8   
Gość rmiecz8

Pozytywny wpływ powinien być, ale czy jest ona u ciebie potrzebna to skontaktuj się z żywieniowcem i niech on ci doradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Witam

Na początek chciałbym podziękować członkom tego tematu szczególnie komodo i ppp, którzy pomogli mi rozwiązać moje problemy. :) Faktycznie, dzieki ich uwagom przybyło mleka w ciągu kilku tygodni :) chociaż na tym nie poprzestaje. mimo wszystko mam wiele problemów chodzi mi o zacielenia :wacko:

 

krowy non stop powtarzają chociaż są juz kilka miesięcy po wycieleniu. okres miedzy wycieleniowy się wydłuża i nasienie do najtańszych nie nalezy. :(

moze mi ktoś doradzić w czym tkwi problem.?? Czy chodzi o żywienie czy coś innego?? dodam jeszcze ze mam w oborze stwierdzone BVD. Szczepiłem już dwukrotnie. ale czy ta choroba ma na to wpływ?? :huh:

Edytowano przez Gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

daje kukurudze. mozna by rzec do oporu. jakość tez jest niezła. Podaje pełnoporcjówki i ddgs kukurydziany. :unsure: i sądząc po wynikach z oceny energia jest ok. chociaż nie przecze ze krowy są chude. niektóre jak szkielety. tylko jeden "szkielet" sie zaciela a drugi nie. wiecej jest tych na nie. :(

 

co do inseminatora nie mam wątpliwości. facet sie stara. jezeli uzna ze za wczesnie na krycie bo sluz jest nie taki jak trzeba przyjedzie za kilka, kilkanascie godzin i wtedy zapładnia. :mellow: wiec ten czynnik bym wykluczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no to nieciekawie. Ja jeszcze oceny nie mam, ale krowy są płodne jak na razie. Może ktoś pomoże. Ale oprócz pełnoporcjówki dajesz też witaminy co nie? Myślę, że warto dawać lizawki zawsze coś pomoże no i żeby w oborze nie panowała ciemnica bo w tamtym roku krowa mi dopiero zawodziła jak wiosną wpadało sporo słońca do obory, więc słońce też witamina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rmiecz8   
Gość rmiecz8

Ja na 11 dzień po kryciu daję zastrzyk z progesteronem. Moim zdaniem to pomaga. Spróbuj też dawać witaminy na płodność lub karoten. Jest to wskazane dla krów, które mają problemy z rozrodem i płodnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

tez dawałem zastrzyki. i dalej powtarzają. własnie siedze i analizuje wyniki z oceny i parametry są wg mnie wporządku tzn mocznik jest za niski (~150) wiec to wpływa tylko na plus. stosunek tł/bi ~1,2. Im wiecej książek czytam tym wiekszy mam mętlik i dalej nic nie wiem :mellow:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Kolego skoro masz mocznik poniżej 150 to nie masz prawie szans na zacilenie. Też miałem kiedys taki problem. Musisz poprawic ten mocznik najlepiej zeby był chociasz 180 tak do 300 pomoże napewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slaw17    22

tez dawałem zastrzyki. i dalej powtarzają. własnie siedze i analizuje wyniki z oceny i parametry są wg mnie wporządku tzn mocznik jest za niski (~150) wiec to wpływa tylko na plus. stosunek tł/bi ~1,2. Im wiecej książek czytam tym wiekszy mam mętlik i dalej nic nie wiem :mellow:

 

 

http://kpodr.pl/index.php/produkcja-zwierzca/44-bydo/391-mleko-kopalni-wiedzy-o-ywieniu-i-zdrowotnoci-stada

 

Tu masz ABC żywienia. Warto przeanalizować sztuki wg. tab. 3 co pomoże Ci zbilansować żywienie i poprawić skuteczność krycia.


antyfan AF

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DFDaro    0

Witam

Czy mógłby ktoś mi pomóc ustalić dawkę dla krów. Krowy dają b.mało mleka(tragedia) i nie mam pojęcia co robić. Daje kiszonkę z kukurydzy i sianokiszonkę z traw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DeutzM610    0

Cześć. Otóż mam taki problem z mocznikiem u krów jest on po prostu do niczego i przez to krowy nie maja rui a jak maja to się nie kryją, A wiec wynosi on u mnie zaledwie 35

 

A oto skład paszy dostają to na 3 rozdania czyli 1,5 dnia

-750 kg kuku

-500 kg sianokiszonki

-30 kg słomy

 

a po paszy sypie śrutą tak ok 3 kg na raz głownie owies i trochę jęczmienia

i śrutą rzepakowa tak ze 2 kg


Robimy tym co mamy ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez eMWu
      Jestem zmuszony do kupna agregatu ścierniskowego.
       
      Ze względu na konieczność pracy na zakamienionych glebach mam 3 typy z odpowiednimi zabezpieczeniami talerzy:
      - Bury KBT talerze 560/4,5 z wałem pierścieniowym ze zgrzebłem (właśnie ten wał nie wiem czy będzie się dobrze spisywać).
      - Mandam TAL-C talerze 560mm wał kołeczkowy.
      - Akpil Tiger talerze 560mm wał segmentowy. - nie wiem czy ta maszyna to nie jest przerost formy nad treścią, liczę na opinie użytkowników. Zabezpieczenia też nie wyglądają, aby miały spory skok - na bardziej wystającym z gleby kamieniu maszyna myślę może stanąć na talerzu.
      Do każdej z nich regulacja kata nachylenia talerzy. Nie wiem czy dopłacać do talerzy 610mm - duża jest różnica w jakości pracy? Mocno wzrasta zapotrzebowanie na moc? Postaram się załatwić coś na próbę, może akpila...
       
      Głównym kryterium przy wyborze jest jakość pracy i jakość elementów roboczych. Nie interesują mnie talerzówki z talerzami na zabezpieczeniach gumowych. Nie interesuje mnie także ściąganie używanej maszyny z zachodu, cena używki porównywalna do polskiej nówki, a elementy robocze wyeksploatowane. Dzięki z góry za wszystkie odpowiedzi!
    • Przez Lukas85
      Koledzy zastanawiam sie nad zakupem ładowarki Manitou MLT z serii 5xx lub 6xx. Czy ktos moglby z praktycznego punktu widzenia napisać na co zwracac uwagę przy ogladaniu? Interesują mnie modele do 60 tys zł.. Oglądałem 524 z 1996 roku u kolegi .  Ładowarka miała elektrohydrauliczny rewers przy kierownicy. W róznych ogłoszeniach widziałem podobne modele w tym 626 ktore tez miały przy kierownicy dzwignie rewersu ale taka w formie wajchy, czy to oznacza że jest to rewers mechaniczny i wymaga sprzegła do zmiany kierunku jazdy? Biegi chyba wszystkie maja taka samo 4 główne przełozenia. z tego co mi kolega pokazywał u niego na dzwigni zmiany biegów była taki przycisk - chyba sprzegla do zmiany przelozen. Cala obsluga hydrauliki była mechaniczna bez joysticka. 
    • Przez Grinion
      Witam.
      Mam pytanie dla fermerów którzy mają obory dla krów mlecznych. Jak działa u państwa kontrola temperatury / klimatu w waszych obwodach, macie może jakiś system który kontroluje wszystkie procesy związanie z klimatem, może macie również do tego systemu jakiś zarzuty i planujecie może zmienić na coś innego (może znacie jakiś lepsze rozwiązanie które są na rynku). A może wszystko robicie ręcznie (n.p włączacie i wylączenie wentylatory)
       
    • Przez xxpawlusxx
      Witam Was tu wszystkich zgromadzonych
        Jestem z województwa Podlaskiego i nie wiem kompletnie gdzie można zakupić dobre krowy, mleczne. Mam na myśli pierwiastki, które można kupić albo od rolnika który wyprzedaje bydło, bądź od firmy ktora sie tym zajmuje. Może ktoś kupuje i chce zrobić reklamę z cenami.
       Z góry dziękuje za wszelką pomoc, pozdrawiam.
    • Przez Kuba150
      Czy w nowoczesnych chlewniach w specjalnych kojcach  prosięta po porodzie od 2-3 dnia życia mleko od loch pobierają samodzielnie kiedy chcą czy o określonej porze po ingerencji człowieka? Nie jestem do końca w tym obeznany.  
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj