Żywienie bydła mlecznego

[danielhaker 6890]

Tak z ciekawości- co to za mleczarnia co nie podaje zawartości np białka w mleku. W hochland zawartość białka to prawie podstawa ceny (tłuszcz też istotny, ale nie aż tak). Poza tym podają też zawartość laktozy i mocznika co ułatwia żywienie szczególnie, że nie mogę rodziców na ocenę hodowlaną namówić.

Tak, bo tutaj cena za jednostkę białka jest zazwyczaj ok. 2x większa niż za jedn. tłuszczu.

A od ciebie który oddział Hochlandu odbiera mleko? Kaźmierz czy Węgrów?

[ppp 319]

Węgrów, ale z tego co wiem, pchają nasze mleko do nowego oddziału w Baranowie. A skąd jesteś, bo coś czuję, że mamy do siebie niedaleko?

Edytowano Grudzień 7, 2011 przez ppp

[danielhaker 6890]

25km za Siedlcami a ty?

 

A kredy pastewnej (węglanu wapnia) ile powinno się dawać? Tyle samo co kwaśnego węglanu?

[Kamis2010 5]

Trochę nie na temat ale muszę zadać to pytanie. mam możliwość zakupu kiszonki z QQ , pryzma oddalona jest ode mnie o 20km i pytanie mam takie.Na ile dni mogę przywieść kiszonki żeby się nie popsuła ??i nie zaszkodziła krową ubijać ją czymś po przywiezieniu ??przykrywać?? i po ile u was taka kiszonka ??

Edytowano Grudzień 7, 2011 przez Kamis2010

[ppp 319]

to tak jak ja, tyle, że w którą stronę??? Ja mieszkam na max zadupiu pomiędzy Siedlcami a Węgrowem- Mokobody Kolonia(tzn, teraz w Szczecinie, ale w dowodzie mam inaczej). Tu masz dawkowanie, szkoda, ze nie ma całego artykułu: Mój odnośnik

[danielhaker 6890]

Napiszę ci już na PW bo zaraz moderator sam nas tam wyśle

[ppp 319]

Trochę nie na temat ale muszę zadać to pytanie. mam możliwość zakupu kiszonki z QQ , pryzma oddalona jest ode mnie o 20km i pytanie mam takie.Na ile dni mogę przywieść kiszonki żeby się nie popsuła ??i nie zaszkodziła krową ubijać ją czymś po przywiezieniu ??przykrywać?? i po ile u was taka kiszonka ??

 

 

Jeśli nie masz swojej kiszonki i ta co chcesz kupić jest dobrej jakości- pachnie, nie ma śladów gnicia i pleśni(jak ma to możesz się spodziewać, że z czasem będzie tego więcej) i większość ziaren kukurydzy jest rozdrobniona to warto. Zimą od biedy 2 razy w tygodniu jak przywieziesz to da radę. Nie przykrywaj, najlepiej jakby Ci ktoś to wycinakiem naładował, tak, żebyś karmił z kostki, bo jak nawrzucasz widłami to zacznie się psuć, chyba, że ściśnie mróz- ale straty energetyczne będą nieuniknione. Raczej nie przykrywaj i w cieniu trzymaj.

[kamilrudy 7]

witam jestem nowy. chciałbym się poradzić na temat stosowania PROTAMILK-u. mam za niski poziom białka w dawce, czy może cos innego podać.? z góry dziękuje za porade.

[komodo 277]

to zapros doradce SANO to ci wszysto wyjasni :lol:

[kamilrudy 7]

to zapros doradce SANO to ci wszysto wyjasni :lol:

 

 

Dzięki wiem , ale kazdy żywieniowiec będzie chwalił swoją firmę i swoje produkty. Chodzi mi o konkretne opinie. skład protamilku dokładnie znam ale czy to przyniesie efekty!?

[ppp 319]

@kamilrudy- efekty przyniesie na pewno. Kwestia tylko za jakie pieniądze- osobiście wolałbym sam kupić soję, mocznik i zboże i witaminy i zrobić to samemu- podejrzewam, że dużo taniej. Jakie masz białko i tłuszcz w mleku i jaki mocznik?

[komodo 277]

a w jakiej cenie jest ten protamilk teraz?

[kamilrudy 7]

białko 3,4 tluszcz 4,8 mocznik poniżej 100

obecnie podaje srute z pszenzyta i owsa tak ok 2-4,5 kg w zależnosci od sztuki. ceny to dokładnie nie wiem za protamilk. ma sie u mnie pojawić doradca sano to napisze co mi zaproponował i po jakiej cenie, wiem że soja jest po 1780 zl/t, no a z tym mocznikiem to bym probował ale jak przekonać rodziców? <_<

 

no i jeszcze witaminki josera miramin extra keragen

[komodo 277]

no to masz bardzo niski poziom moczniku musisz dołozyc troche białka u nas soja jest po 1650 jak witaminy dajesz to lepiej bedzie jak dasz soje i rzepakowa zamiast protamilku bedzie taniej 2/3 rzepakowej 1/3 sojowej idealnie byłoby pol na pol ale wiadomo cena soji a najlepiej to 2/4 rzepakowej i po 1/4 sojowej i DDGSu mysłe ze jak do tej sruty zbozowej dozucisz im w kiszonke wymieszne 2kg takiej mieszanki to roznice zauwazysz i w mleku i moczniku tylko stopniowo

[atomik 148]

no a z tym mocznikiem to bym probował ale jak przekonać rodziców? <_<

tak się składa że przerabiałem to u siebie rok temu był żywieniowiec i z nim wszytsko ustaliłem miałem wyniki jak u Ciebie mocznik rzędu 20, miałem słabą sianokiszonkę której krowy nie chciały ni jak żreć dlatego http://www.hodujbydlo.pl/index.php?content=878 pokazałem ten artykuł, przyjechał żwyieniowiec z schaumanna i ojca przekonałem zwykły mocznik nawozowy posyp na kukurydzę i na to paszę tylko wprowadź go stopniowo ! ja dawałem 50-60 gram na sztukę dziennie zrobiłem miarkę z łyżki do kawy dziennie zużywałem objętościowo 2 litry mocznika

[ppp 319]

@ atomik-Musze tego posta pokazać rodzicom, mają dość niski mocznik (białko i tłuszcz bardzo wysokie- nie pamiętam dokładnie- białko- 3,7-3,8 tłuszcz pod 5% podchodzi) z mocznik poniżej normy. Cisnę ich o to już jakiś czas, bo powinno mleka przybyć bo o wzroście parametrów z czystej przyzwoitości nawet nie myślę

 

A jak zareagowały krowy? Mleka przybyło?

Edytowano Grudzień 10, 2011 przez ppp

[kamilrudy 7]

dzięki. artykuł daje do myslenia, w pon jade po mocznik i prubujemy. na spokojnie dokładnie wszystko przeczytam, zastosuje w praktyce a potem pochwale sie wynikami. czyli jak podam mocznik to ile moge jeszcze podać sruty sojowej.? zakładając że bede dawał 50gram aż po dwóch tyg dociągne do 100 gram mocznika max na sztuke :mellow:

[komodo 277]

no musze ci powiedziec ze ten artykul działa na wyobraznie :lol: Ale uwazam ze firmy paszowe nie powinny tego stosowac kazdy kto che moze u siebie stosowac tyle ile bedzie chcial tylko w paszy bedzie rownomiernie wymieszany no ale jednak wolałbym sam dawac ale mam mocznik kolo 180 wiec to nie jest az tak bardzo wskazane ale zamiast 100g mozawsze mozna dac 40-50 :lol: musze sie przelamac

[atomik 148]

@ atomik-Musze tego posta pokazać rodzicom, mają dość niski mocznik (białko i tłuszcz bardzo wysokie- nie pamiętam dokładnie- białko- 3,7-3,8 tłuszcz pod 5% podchodzi) z mocznik poniżej normy. Cisnę ich o to już jakiś czas, bo powinno mleka przybyć bo o wzroście parametrów z czystej przyzwoitości nawet nie myślę

 

A jak zareagowały krowy? Mleka przybyło?

dość niski tzn. jaki ? podejrzewam że krowy masz juz obdojone w dalszych częściach laktacji, zapewne masz zbytu dużo energii w dawce a już napewno podajesz zbyt dużo treściwych a ta pasza ma niską zawartośc białka (albo inne dodatki o wyzszej zawartości eneregetycznej np. ziemniak). na początek zmiejsz ilość paszy a jak już ją zrobisz to niech ma około 20% białka - jeżeli to spróbuj z mocznikiem w artykule jest opisany przelicznik. tłuszcz 5,0 u hf oznacza poważny błąd żywieniowy i to jest stan chorobowy, w ciemno obstawiam że masz krowy w zbyt dobrej kondycji

 

@kamilrudy 50 gram to za dużo na początek ! ja do 50 gram na sztukę dochodziłem 10 dni ! a 100 g myślę że przy dużo to trzeba dobrze skonsultować z żywieniowcem bo w ciemno to można dziewkę zbrzuchacić pasza paszy nierówna

ważne też jest o jakiej porze żywisz krowy bo mocznik nawozowy szybko regauje w paszy i utrzymuje się w nim 4-6 godzin od zjedzenia dlatego może to zafałszować wyniki. Ja stosuję takie żywienie: dojenie o 6.30, po 7 dostają kukurydzę kiszonkę oczywiście około 8-9 kg na sztukę, na to paszę treściwą obrazowo mniej więcej 30% dziennej dawki, o 9-9,30 dostają kolejne 20% paszy o 11-12 sianokiszonka, o 16 kukurydza i 30% paszy treściwej o 18.30 dojenie i 20% treściwej a po dojeniu sianokiszonka na nocne czuwanie w momencie gdy dawałem mocznik dawałem 25-30 gram mocznika rano i po południu na kukurydzę trochę zamieszałem widłami i na to pasza

 

nie znam waszego żywienia jakości pasz itd. sam mocznik zbiorczy jest malo obiektywny ale przy takich paramterach jak mleka jak podał @ppp to już na pierwszy rzut oka widać że coś jest nie tak

 

 

 

akurat wykonując sami paszę treściwą wiemy co podajemy krowie, ja bazuję tylko na swojej paszy. uważam zbędne wydawanie kasy na wynalazki, samemu można skomponować treściwą na rzepakowej/makuchu, sojowej czy też łubin.

[komodo 277]

u kazdego jest inna sytuacja i zalezy od sytuacji na rynku ja np ma dobre ziemie i jak mam pszenicy 7-8 t i jak w tym roku na wiozne sprzedawalismy pszenice po 110 a najdrozsza gotowa placiłem 112zl no to nie ma zbytnio sensu sie bawic

[atomik 148]

no i tu właśnie ja mam inne zdanie; pszenice po 110 to już ktoś w akcie desperacji kupował bo ja nigdy z taką ceną się nie spotkałem a jużnapeno nie po 110 paszówkę tylko pogratulować dlatego raczej unikałbym takich porównań, jeszcze zależy ile białka miała ta pasza choć białko w paszy to pryszcz w porównaniu z innymi dodatkami

[komodo 277]

nie paszowka tylko konsumpcyjna dlatego ja nie widze sensu siac na dobrych ziemiach jakis mieszanek zeby robic pasze a pasza z de heusa 18

[damian40000 86]

a ile dajesz tej paszy na sztukę? Bo u mnie nie bardzo się sprawdzała.

[komodo 277]

6-8kg daje odkad bylo to jeszcze jaka koudijs takze juz okolo 10 lat i nie moge na nia jakos specjalnie narzekac bo poprostu nie daje mi powodow byly epizody innych ale zawsze sie konczylo to spadkiem mleka w mniejszym lub wiekszym stopniu

[ppp 319]

@atomik

 

Dokładnie nie pamiętam, było coś koło 200- z tego co czytałem w jednej z książek norma to 220-270. W innych materiałach znalazłem że norma to 150-300.Co do kondycji, to nie wydaje mi się żeby była zbyt dobra- oceniał bym na 3,5-3,7 BCS. A krowy są mniej więcej w połowie laktacji- mamy w miarę równo rozłożone wycielenia, poza tym obdojone 13 sztuk nie da 300 litrów mleka dziennie . Nie podajemy ziemniaków- dajemy kiszonkę z kukurydzy, sianokiszonkę, śrutę zbożową (owies, jęczmień, pszenżyto) do tego ddgs i śruta rzepakowa. Co do tłuszczu- to nigdy nie przekraczał 5% zawsze było poniżej, zimą ogólnie mamy dużo suchej masy w mleku i więcej mleka. Tłuszcz powyżej 5% to np jeden z symptomów ketozy- ale tego na bank nie ma, bo sztuki są w środku laktacji, mają apetyt i produkują mleko. Co do ilości treściwego- najwydajniejsze sztuki dostają około 9kg (razem z śrutami poekstrakcyjnymi) Licząc mniej więcej to na 18-20kg mleka i kolejne 15-18 kg mleka dają z objętościowych... Tzn, tak mi się wydaje. Według mnie właśnie poziom żywienia białkowego jest za słaby- stąd pytanie o mocznik. Zmniejszając treściwe spadłaby produkcja mleka. Nie mamy problemów z zatuczaniem krów. Wiem, że białko w paszy dodatnio wpływa na produkcję mleka (a cały czas wydaje mi się, że krowy rodziców stać na więcej niż 7,5tys). Poziom mocznika i genetyka stada według mnie pozwala na użycie mocznika z wyżej wymienionych względów. Nie jestem wykształconym żywieniowcem, czy zootechnikiem, interesuję się tym bardzo i staram się zgłębiać temat jak tylko mam czas, więc wybaczcie jak napisze coś głupiego, albo bez sensu:).

 

Co do parametrów które podałem- nie jestem teraz w domu i te dane mogą być odrobinę inne(ale niewiele).

Edytowano Grudzień 10, 2011 przez ppp