suchar7474

Prośba o pomoc

Polecane posty

suchar7474    0

Witam

Zakupiłem przyczepę(dwuosiową) 3,5 t z homologacją na terenie Belgii.Papiery byly po flamandzku.Znajomy od ktorego zakupilem poinformowal mnie,że wszystko jest ok..i odtransportowal ją do Polski.Gdy poszedłem ją zarejestrowac dowiedzialem się,że przyczepa nie posiada dowodu rejestracyjnego i przyczepka została wyrejestrowana w Belgii.Mowiąc szczerze znajomy mnie oszukał!od tej pory umywa ręce i nie chce pomóc mi w poszukiwaniu osoby od ktorej sam kupil.Prosze o pomoc w jaki sposób moge ja teraz legalnie zarejestrowac.Dostałem informacje,że glowna naczelnik wydziału komunikacjii w moim miescie może wystapic do takiego samego oraganu w Belgii z prosbą o wystapienie duplikatu dowodu co jest z góry skazane na niepowodzenie :)bo jak tutaj Pani naczelnik ma pomóc zwyklemu kowalskiemu w tak nietypowej sprawie jak w tym czasie może tyle koleżanek oddzwonic i kawek wypic:)

Dziękuje za informacje

Tomek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolu    3

Sprzedaj ją komuś kto nie musi jej rejestrować to chyba najprostsze rozwiązanie- wystaw na allegro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Ciężka sprawa... Gdybyś kupił ją np z Holandii było by o wiele prościej ponieważ nie ma tam obowiązku rejestracji przyczep rolniczych i w Polsce wystarczy tylko faktura zakupu. Jeśli w Belgii jest obowiązek rejestracji to nie dasz rady , brak dowodu jest podstawą do odmowy rejestrecji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wildbream    0

Dziwna sprawa... nawet jeżeli jest wyrejestrowana w Belgii to powinien być dowód rejestracyjny (tak różowa kartka jeżeli dobrze pamiętam) na którym po prostu jest stempel że wyrejestrowana

piszesz że papiery były po flamandzku? jakie to papiery? czy masz jakąkolwiek umowę zakupu z poprzednim właścicielem przyczepy albo nr rejestracyjny? - to ewentualnie może pozwolić na odszukanie dokumentów, bo wbrew pozorom w Belgi nawet samemu dzwoniąc/pisząc mail z Polski więcej załatwisz w urzędzie niż w Polsce (średnia znajomość angielskiego już może wystarczyć żeby się porozumieć) w zasadzie w najgorszym razie po numerze nabitym na ramie można spróbować poszukać

aha i czy w razie co - czyli np jeżeli okaże się że przyczepa była kradziona jesteś gotowy pogrążyć znajomego?

 

jeżeli nie masz siły to po prostu pozbądź się jej np przez allegro, jako samoróbkę chyba raczej się nie da zarejestrować, chociaż by ze względu na obecność numerów na ramie itd, żaden diagnosta czy tam biegły raczej tego nie zatwierdzi - chyba że masz znajomości


- NOBODY expects the Spanish Inquisition! Amongst our weaponry are such diverse elements as: fear, surprise, ruthless efficiency, an almost fanatical devotion to the Pope, and nice red uniforms
- Oh damn!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

Numery na ramie?? Spawarka, szlifierka trochę farby i po problemie :lol:

 

z tego co sie orientuje to mozna rejestrowac tylko jednoosiowe samoróbki

 

W galerii jest fotka przyczepy 2 osiowej do przewozu bel która jest samoróbko i jest zarejestrowana.


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wildbream    0
Numery na ramie?? Spawarka, szlifierka trochę farby i po problemie

 

:lol: heh no można i tak, ja pisałem teoretycznie, wiadomo że praktyka często jest inna :)

pytanie czy kolega chce się bawić w takie rzeczy, ale jak przyczepa dobra to czemu nie


- NOBODY expects the Spanish Inquisition! Amongst our weaponry are such diverse elements as: fear, surprise, ruthless efficiency, an almost fanatical devotion to the Pope, and nice red uniforms
- Oh damn!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet    315

Tia - zmiana numeru VIN w pojeździe czy IMEI w telefonie może (powtarzam może) skończyć się problemami.

Szkoda życia na takie numery.

Radzę podzwonić po różnych WK, podpytać jakie dokumenty trzeba i ostatecznie pojechać z kimś do Belgii jeśli nie da sie tego załatwić drogą listowną (poczta polska) pisząc listem poleconym z opisem całej sytuacji.

A co do pani naczelnik waszego WK - zdziwiłbyś się jakie są miłe i pomocne jak się odpowiednio człowiek zachowa (pole do popisu jest ogromne od grzecznej rozmowy do rozmowy z jej przełożonym a może nawet i starostą jeśli trzeba), zresztą urzędnik jest dla mnie a nie ja dla urzędnika bo żyje z moich podatków.


pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

Pogadaj z kimś kto sprowadza maszyny z Holandii lub Anglii . Może dał by radę tam wystawić fakturę zakupu u kogoś znajomego . Wtedy wystarczy zapis na fakturze o braku konieczności rejestracji przyczep rolniczych w tym kraju i to wystarczy do rejestracji w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
suchar7474    0

Zaczne od tego,że mieszkam w Belgii.Po flamandzku było jak sie okazało potwierdzenie z Policji,ze przyczepa nie była kradziona.Posiadam papiery z kontroli technicznej w Belgii z numerami starego właściciela.Ze swojej strony będąc w Polsce dowiedzialem sie ,że Polski urząd może wystąpic do urzędu Belgijskiego o wydanie zaświadczenia,ze przyczepa została wyrejestrowana.Może wyjaśnie cała sytuację od początku-znajomy zakupił od Belga przyczepke samochodową-stwierdzil mówiąc mi,ze dla niego jest za duża(mysle,ze dowiedzial sie juz ,ze jest problem z zarejestrowaniem)odkupiłem ją od niego ale umowe postanowilismy spisac,ze zakupilem ja bezposrednio od Belga.Zapewnil mnie ,ze sa wszystki papiery,dokumenty do zarejestrowania w Polsce .Nawet gratis zawiozl mi ja do Polski.Bedac kilka dni temu w Polsce udalem sie w celu zarejestrowania.Powstal problem -brakuje dowodu rejestracyjnego .Tego znajomy mi nie powiedzial bo poprostu sam nie mial!obecnie wzrusza ramionami i umywa od tego rece.Na moje pytanie gdzie moge znalesc sprzedajacego Belga powiedzial,ze nie wie ..nie pamięta...itp

Sprawa moze sie wyjasnic dosc szybko poniewaz znajomy u mnie pracuje i to ja mam w rękawie Jego pieniądze poki co jeszcze nie poinformowany o fakcie,ze robi za free.Szkoda tylko przyczepki bo naprawde jest porządna.Poinformuje wszystkich zainteresowanych moim wątkiem jak szybko znajomy odzyska pamięc..a swięta tuz tuz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wildbream    0

dokładnie, cisnąć żeby wydusić zwłaszcza jak sprzęt wartościowy

 

skoro mieszkasz w Belgi to nie myślałeś żeby iść tam do urzędu z tematem(może już byłeś a ja się głupio pytam)

 

załatwiałem kiedyś w Belgi ze znajomym potwierdzenie zarejestrowania i wyrejestrowania campera- o tyle mieliśmy łatwiej że znaliśmy nr rejestracyjny, on poszedł z umową i kwitkiem z badania technicznego do urzędu i załatwił wydruk jakiś tam zastępczy czy nawet to był duplikat dowodu, trwało to 15 minut


- NOBODY expects the Spanish Inquisition! Amongst our weaponry are such diverse elements as: fear, surprise, ruthless efficiency, an almost fanatical devotion to the Pope, and nice red uniforms
- Oh damn!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klejnus    0

Z tego co ja sie orientuje (wiadomość ta podał mi kuzyn teścia) można ją zarejestrować jako samoróbkę. Kiedyś potrzebne były plany itd itp dziś podobno jest potrzebny tylko rzeczoznawca i przegląd techniczny i przyczepa dostaje nową tablice i papiery i można ja rejestrować. Nie wiem jak to jest w praktyce. Ale warto i tak spróbować.


Nie jestem rolnikiem i nigdy nie byłem dopiero sie uczę przepraszam za błędy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez kuba9449
      Cześć, mam problem. Posiadam gospodarstwo które zakładał mój dziadek i "baza" jest w tym samym miejscu niezmiennie od lat. Mam dom i budynki gospodarcze, chciałbym postawić dodatkową halę na maszyny i tu zaczyna się problem. Gmina opracowuje mpzp i w miejscu mojego gospodarstwa chce dopuścić jedynie zabudowę mieszkaniową, składałem pisma o zmianę przeznaczenia terenu lecz były odrzucane bez podania powodu. Gmina nie wydaje teraz wz ze względu właśnie na opracowywany mpzp. Czy macie pomysły jak to "ugryźć"?
    • Przez oscak11
      Witam , zastanawiam się nad otwarciem warsztatu . Z jakiej opcji najlepiej skorzystać czy z dotacji czy poprostu z własnych funduszy . Wpadłem na ten pomysł ponieważ zajawkę do napraw mam od swojego ojca . Myślę nad rozbudowalą warsztatu i założeniem działalności.  Pracuje za granicą mam trochę oszczędności i teraz dylemat , rozbudowa z oszczędności czy z dotacji . Jak to ugryźć.  Mój ojciec naprawia traktory ,, po godzinach ,, ma też gospodarstwo . Wiedzę posiadam na temat naprawy traktów  lecz zawsze mogę liczyć na mojego ojca . W okolicy nie ma mechaników więc myślę, że cały ten pomysł mógł by wypalić. Nie było jescze okresu żeby w kolejce nie stał 1 lub 2 traktory . Ludzie w obrębie 60 km przyprowadzają traktory do nas ponieważ w okolicy nie ma dobrych mechaników . Jak najlepiej zacząć  . Był bym wdzięczny za wszelkie porady .
    • Przez armia100
      Witajcie! Potrzebuje porady... Czy istnieją jakieś przepisy dotyczące odległości stawu od drogi? Odnośnie zwykłej działki, wiem, że niestety nie jest to precyzyjnie uregulowane. A co z działką, która jest drogą (działka jest prywatna, jednak w księdze wieczystej jest zapis, że jest to droga). Sąsiad zrobił staw niespełna pół metra od granicy i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie zadomowiły się tam bobry, które zaczęły podkopywać swoje jamy pod droga, która się osuwa. Droga jest moim dojazdem do domu. Sąsiad twierdzi, że to nie jego problem. Co zrobić w takim przypadku?
      Pozdrawiam
    • Przez Okisz
      Czesc,
      Czy bedąc czynnym płatnikiem VAT mogę wystawić fakturę rolnikowi ryczałtowemu? 
      Znajomy chciałby kupic odemnie soję, natomiast ja potrzebuje mieć na tą sprzedaż fakturę. 
    • Przez MichaKpiski
      Witam jestem jednym ze spadkobierców gospodarstwa rolnego. Czy ktoś przechodził tą ścieżkę po kolei jak już postanowienie nabycia spadku wydanego przez sąd ?  
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj