Zaloguj się, aby obserwować  
jarekw

Racjonalne stosowanie nawozów fosforowo-potasowych w uprawach rolniczych

Polecane posty

jarekw    2

Witam,

 

W związku z gorącym tematem cen nawozów oraz dylematem kiedy oraz ile kupowac, chciałbym poruszyc temat efektywnego stosowania nawozów wieloskładnikowych typu NPK lub podobnych.

Postawową informacją dotyczącą ilości wysiewanego nawozu powinny byc względy ekonomiczne oraz wyniki badań gleby. Jednak poza tym są pewnie inne uwarunkowania związane chociażby z klasą bonitacyjną i pochodzeniem "geologicznym" danych gruntów.

Posłużę się następującym przykładem: Polifoska 6: N/P/K - 6/20/30, Polifoska 8: N/P/K - 8/24/24. Która proporcja zawartości P/K byłaby bardziej odpowiednia na gleby lekkie klas od IV do VI?

Na zawartośc którego składnika należy kłaśc większy nacisk (zależnie od klasy bonitacyjnej)?

W jaki sposób ustalac dawki nawozów NPK w sytuacji gdy gleba jest systematycznie nawożona nawozami organicznymi typu obornik, gnojowica, gnojówka?

Kilkakrotnie spotkałem się ze stwierdzeniami, że najlepsze jest nawożenie nawozami jednoskładnikowymi typu sól potasowa itp. W jaki sposób ma się to do rzeczywistości?

 

Zapraszam do konstruktywnej wymiany poglądów oraz dzielenia się własnymi spostrzeżeniami dotyczącymi stsowanych nawozów NPK.


Poszukuję osób posiadających pojemniki paszowe "POJ-PASZ" firmy BIN, proszę o kontakt przez PW lub gg 1772781

"Wymagajcie od siebie choćby inni od was nie wymagali" - Jan Paweł II

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość   
Gość

Stosowanie nawozów NPK uzależnione jest także od wymagań roślin. Np. ziemniaki potrzebują dużo potasu(K), kukurydza wszystkich trzech NPK. Duże znaczenie ma także to czym nawozimy rośliny:obornik, gnojowica, czy gnojówka, dlatego nawozy mineralne(przy obecnych cenach) powinny być tylko uzupełnieniem brakujących składników. Chyba niewielu stać na to aby zastąpić nawozy organiczne sztucznymi.

Dla przykładu , obornik zawiera spore ilości wszystkich składników, natomiast gnojowicai gnojówka zawiaraja azot(N) i potas(K) ale śladowe ilości fosforu, dlatego należy uzupełnić go nawozami mineralnymi(60-80kg/ha P205) np superfosfat. Pamiętać należy, że dodając nawóz fosforowy zwiększa się także ilość innych składników.

Wg obecnych norm nie wolno stosować więcej niż 170kg czystego azotu(N)/ha.

Nie należy też zapominać o wapnowaniu. Kwaśny odczyn gleby powoduje spowolnienie wzrostu roślin, gdyż zmniejsza się przyswajalność składników pokarmowych tj. fosforu oraz utrudnia powstawanie próchnicy.

Moim zdaniem nawozy NPK powinny być tylko uzupełnieniem nawozów organicznych. Opinie, że lepiej stosować nawozy jednoskładnikowe są niedorzeczne. Każde nawożenie powinno opierać się na wcześniejszym badaniu gleby, stosowanie "na oko" mija się z celem. Jeśli roślinie zabraknie, choć jednego składnika to nie może pobrać innnego, co hamuje dalszy wzrost.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TOREZ    35

Przy ustalaniu dawek NPK za podstawowe informacje przyjmuj : badanie gleby, nawożenie pod przedplon, przedplon, składniki "pozostawione" przez przedplon, zapotrzebowanie na składniki rośliny następczej, w końcu ekonomia.

Czy najlepsze jednoskładnikowe?, wg mnie każdy jest dobry, byle cena w czystym składniku nie była zbyt wygórowana (lubofoska 4-12 700zł/t 5,83/kg/K a sól pot 60% 1500zł/t 2,5/kg/K a polifoska 6 1330zł/t 4,43/kg/K), jednoskładnikowe bardziej precyzyjne gdy chcemy uzupełnić konkretny składnik do gleby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jarekw    2

Mam pytanie dotyczące Polifoski4 ,proporcja składników 4:12:32 (2:9), pod jakie uprawy zbożowe taki nawóz byłby najlepszy mając na względzie wspomnianą proporcję skałdników, zwłaszcza P i K? Czy może pod zboża to się raczej nie nadaje? Gleba raczej lekka, w dośc dobrej kulturze, z zawartością P i K - średnią lub wysoką w zależności od miejsca.

Gdzieś, kiedyś czytałem, że potas szybciej wypułkuje się z gleb słabszych i wtedy taka proprcja P/K jak w polifosce 4 jest akurat. Ale jakoś nikt z praktyków w tej sprawie się nie wypowiedział.


Poszukuję osób posiadających pojemniki paszowe "POJ-PASZ" firmy BIN, proszę o kontakt przez PW lub gg 1772781

"Wymagajcie od siebie choćby inni od was nie wymagali" - Jan Paweł II

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TOREZ    35

Na glebach ciężkich, o wielokrotnie większym kompleksie sorpcyjnym w porównaniu do gleb lekkich, potas można stosować przedsiewnie, tak aby wysycać ten kompleks kationami ważnymi w odżywianiu roślin.

Gleby lekkie wymagają wysiewu nawozu PK na wiosnę.

Proporcja składników Polifoski4 jak najbardziej nadaje się na tego typu gleby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pasio    22

Ja Polifoskę 4 stosuję pod ziemniaki, ze względu na dużą zawartość K, którego ziemniaki najwięcej potrzebują do wzrostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jarekw    2

@Torez, co w takim razie z oziminami sianymi na lekkich glebach? ;) Przecież optymalne zastosowanie nawozu typu "PK" jest wtedy gdy wymieszamy go z glebą.

Przyznam szczerze, że nie do końca potrafię rozszyfrowac stwierdzenie: "Gleby lekkie wymagają wysiewu nawozu PK na wiosnę".

Dobrze byłoby, gdybyś trochę ten wątek rozszerzył.


Poszukuję osób posiadających pojemniki paszowe "POJ-PASZ" firmy BIN, proszę o kontakt przez PW lub gg 1772781

"Wymagajcie od siebie choćby inni od was nie wymagali" - Jan Paweł II

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TOREZ    35

Na glebach mocniejszych PK powinno wysiewać się "pod orkę". Zarówno jeśli chodzi o siew ozimin jak i jarych.

Gleby lekkie, a tym samym siew ozimin na tych glebach, wymaga wysiewu PK (potasu szczególnie) wiosną przed ruszeniem wegetacji. Na glebach lekkich dopuszczalne jest nawożenie wiosenne potasem ze względu na niebezpieczeństwo strat spowodowane wymywaniem.

W przypadku roślin jarych stosujemy potas jeszcze przed uprawkami doprawiającymi glebę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

"W związku z gorącym tematem cen nawozów oraz dylematem kiedy oraz ile kupowac, chciałbym poruszyc temat efektywnego stosowania nawozów wieloskładnikowych typu NPK lub podobnych.

Postawową informacją dotyczącą ilości wysiewanego nawozu powinny byc względy ekonomiczne oraz wyniki badań gleby. Jednak poza tym są pewnie inne uwarunkowania związane chociażby z klasą bonitacyjną i pochodzeniem "geologicznym" danych gruntów.

Posłużę się następującym przykładem: Polifoska 6: N/P/K - 6/20/30, Polifoska 8: N/P/K - 8/24/24. Która proporcja zawartości P/K byłaby bardziej odpowiednia na gleby lekkie klas od IV do VI?

Na zawartośc którego składnika należy kłaśc większy nacisk (zależnie od klasy bonitacyjnej)?

W jaki sposób ustalac dawki nawozów NPK w sytuacji gdy gleba jest systematycznie nawożona nawozami organicznymi typu obornik, gnojowica, gnojówka?

Kilkakrotnie spotkałem się ze stwierdzeniami, że najlepsze jest nawożenie nawozami jednoskładnikowymi typu sól potasowa itp. W jaki sposób ma się to do rzeczywistości?"

 

"Przy ustalaniu dawek NPK za podstawowe informacje przyjmuj : badanie gleby, nawożenie pod przedplon, przedplon, składniki "pozostawione" przez przedplon, zapotrzebowanie na składniki rośliny następczej, w końcu ekonomia"- nic ująć można dodać średnie plonowanie roślin z ostatnich kilku lat.

 

jarekw jak masz mało kasy a dużo gnoju to ekonomia dla Ciebie wygląda tak: pod rzepak dajesz ok. 40 ton obornika na ha ( jak nie popełnisz błędów w uprawie plon nawet na V będzie = 3 T na IV w sprzyjających warunkach można lekko ponad 4 T uzyskać), pod pszenice dajesz albo superfosfat albo polidap ( około 60 - 70 kg P na ha, potasu nie trzeba, pod jęczmień j. lub oz. bądź pszenżyto bądź mieszankę zbożową ze strączkowymi ok 200 - 300 kg nawozy wieloskładnikowego marki Polifoska ( która bardziej podpasuje pod wynik badania gleby. Badanie gleby robisz po zebraniu pszenicy i także po niej dajesz ok 8 kg N na słomę przed uprawkami pożniwnymi, jeżeli masz słomiasty obornik możesz też rzucić N zwłaszcza jak tniesz słomę po jęczmieniu lub innym przedplonie rzepaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
TOREZ    35

Witam,

 

 

Posłużę się następującym przykładem: Polifoska 6: N/P/K - 6/20/30, Polifoska 8: N/P/K - 8/24/24. Która proporcja zawartości P/K byłaby bardziej odpowiednia na gleby lekkie klas od IV do VI?

Na zawartośc którego składnika należy kłaśc większy nacisk (zależnie od klasy bonitacyjnej)?

W jaki sposób ustalac dawki nawozów NPK w sytuacji gdy gleba jest systematycznie nawożona nawozami organicznymi typu obornik, gnojowica, gnojówka?

 

Zapraszam do konstruktywnej wymiany poglądów oraz dzielenia się własnymi spostrzeżeniami dotyczącymi stsowanych nawozów NPK.

 

Wybór nawozów typu polifoski 4, 6, 8, PK, petrol, maks, zależy głównie od zawartości P i K w glebie. Dokładniej chodzi o to w jakiej proporcji maja się do siebie. Pocięta słoma zbóż to cenne źródło potasu. Regularne dostarczanie słomy do gleby wymaga stosowanie polifosek o zwężonym stosunku P do K, naprzemiennie np. 8, maks, 6.

Siew zboża po zbożu bez ciętej słomy kieruje do stosowania polifosek 4, petroplon, PK. Szerszy stosunek P do K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jarki    1

ci co sieją zboża po sobie i zbierają słomę zwykle posiadają zwierzęta więc mają obornik a on ma wiele pierwiastków {dużo potasu} należy je uwzględnić

Police mają taki "kalkulator" na ich stronie

kiedyś był też w necie podobny chyba z IUNIG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

  • Podobna zawartość

    • Przez tomek15h
      Prosze o opinie na ten temat ,tych którzy stosują tą forme nawożenia.
    • Przez adasku10
      Nawożenie.
      Dotychczas zastosowano:
      - styczen: 250 kg k2o 60% bo byly braki potasu
      - styczeń: 2.5 tony wapna granulowanego bo slabe ph bylo. 
      Dziś poszła włóka polowa.
      Proponowane nawozenie:
      - 200 kg polidap  w podsiewacz + kizeryt ????
      - 200 kg canvil z mg przedsiewnie
      - kizeryt przedsiewnie ?????
      - ponownie sól potasowa ??????
      Pytania: 
      1. Czy dając 200 kg DAPU w podsiewacz moge wysiac dodatkowe 100kg (pozostalosc) np. 2 tyg przed siewem i agregat ? Ile moge dosypac kizerytu do tego 200 kg DAPU w podsiewacz ? 
      2. Czy wysiewajac sol 60 % w styczniu, moge jeszcze cos dorzucić przedsiewnie czy sobie odpuscic ? 
      3.  Ile kizerytu i kiedy dac (podsiewacz, przedsiewnie) ? Czy zakwasza on glebe ?
      4. Czy 200 kg canvilu z mg przedsiewnie to dobra dawka? (biorac pod uwage, ze 200kg Dapu w podsiewacz i 100 kg dapu 2 tygodnie przedsiewnie. Czy mozna go dawac na nieuregulowane ph?
      Lekki chaos wiem, ucze sie dopiero Panowie. Pomozcie. 
    • Przez Szymon11231
      Witam posiadam do sprzedazy podany w linku humus najwyzszej jakosci, 100% oryginalny. Chętnych zapraszam do zapoznania się z ofertą. https://m.olx.pl/905511601/?bs=olx_pro_listing
    • Przez kdorcia
      Czy normalną rzeczą jest to , że nawóz saletrzak zakupiony pod koniec lipca 2023 do stycznia tego roku zamienił się w pył? Firma od której go zakupiłem twierdzi ,że nawóz był zbyt długo przechowywany.



    • Przez velFoka
      Witam. Panowie do czego podobny jest Vervactor? Bo nie ma w tabeli Bogball takiego nawozu i nie mam czym zmierzyć gęstości żeby ustawić rozsiewacz.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj