Grzesiek0090

Ursus C-330 - stukanie/zgrzytanie/wycie w skrzyni biegów

Polecane posty

Grzesiek84    30

dziś jeździłem trochę moją c330 i tur był w ruchu i nie było słychać tego zgrzytu, o co chodzi, co to może być czy oby na pewno ta nakrętka i jak się do niej dostać, mogę jakiś rysunek z widokiem na nią prosić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
c330ursus    2

Ja mam zwykłą C-330 i też mi się ta nakrętka wykręciła i nawet już gwintu na niej nie było i trzeba było rozpołowić ciągnik żeby wymienić na nową :D


:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzesiek84    30

a po czym doszedłeś że to ta nakrętka ? czy dopiero po rozpołowieniu było widać, jakie miałeś objawy że zdecydowałeś się rozpołowić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
c330ursus    2

Jak odkręcisz pokrywę skrzyni biegów i dobrze przyświecisz żarówką to widać tą nakrętkę (jest ona z przodu) i ja ją śrubokrętem czy czymś poruszyłem i się swobodnie obracała. Początkowo zacząłem ją wkręcać od góry ale po 20 min wkręcania było zero efektu wtedy rozpołowiliśmy ciągnik i okazało się ze na nakrętce nie ma już gwintu :D Dla zainteresowanych mogę wysłać zdjęcie jak ta moja nakrętka wyglądała :D


:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzesiek84    30

jak możesz kolego @c330ursus poślij zdjęcia na boss1-1984@o2.pl wszystkie jakie masz odnośnie mego problemu z góry dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kielbasa    1

najlepiej, to do galerii wrzuć, żeby inni też widzieli.


"Na forum zawsze się znajdzie jakiś smutny fajfus, który będzie mówił co trzeba robić i jak trzeba żyć, bo akurat wstał lewą nogą albo zaczepił chu...em o sprężynę w materacu."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roki212    1817

u mnie tez raz w zwykłej 30-stce się odkręciła to rozpołowiłem dałem nową nakretke i w dwóch miejscach migo matem przyłapałem lekko dla pewności bo kleje do gwintów i olej jakoś tego nie widze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzesiek84    30

u mnie na razie ten zgrzyt ustąpił jeśli nadal się pojawi to będę się zabierał do rozbierania, bo jak tylko pamiętam nigdy nie było z tą nakrętką problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzesiek84    30

koledzy problem ze zgrzytaniem ponownie wystąpil gdy tylko ciągnik poszedl w cięższą pracę jak tylko znajdę czas biore się za remont

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartek330    0

jeśli jest to odkręcona nakrętka to nie powinno zgrzytać na 3 i 6 biegu(wiem to z własnego doświadczenia) . U nas też się odręcała ta nakrętka był rozpoławiany chyba 3 razy aż ojciec się wkurzył i przyspawał ją punktowo, chodzi już około 5 lat bez zarzutu. W mojej wsi praktycznie mieli ten wszyscy problem :o w c 330m


Ursus jest bogiem, orka nałogiem, ropa podstawą, a żniwa zabawą..... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kielbasa    1

na szóstce nie ma prawa zgrzytać, bo widełki łączą wał główny(górny) z atakiem. a do trójki jest chyba oddzielne koło zębate + reduktor, nie pamiętam już jak to tam jest.


"Na forum zawsze się znajdzie jakiś smutny fajfus, który będzie mówił co trzeba robić i jak trzeba żyć, bo akurat wstał lewą nogą albo zaczepił chu...em o sprężynę w materacu."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzesiek84    30

koledzy obojętnie na jakim biegu jade to zgrzytanie jest, jeśli stoję także. Dziś pierw odkręciłem pokrywę od skrzyni i tam niby wszystko ok więc ściągnąłem cały podnośnik i odpaliłem ciągnik i zgrzytu nie ma ruszałem tą rączką co zazębia tryb do pompy podnośnika i wszystko wygląda na ok zazębia i nie zgrzyta, więc mówię czyżby pompa (2 lata ma) no i póki był w niej olej jak ręką kręciłem za tryb to tak jakby przeskakiwało coś nie chodziła równo, dodam że podnosi mi dobrze a ten zgrzyt słychać szczególnie pod obciążeniem, czy mógł ją rozdzielacz popsuć? bo nieraz mi się przycina ? i czy mimo ze zgrzyta mogę ją założyć spowrotem bo podnosi i średnio widzi mi się nową kupować? patrzyłem także na tryby ten co jest w moście i ten na pompie nie wyglądają na ścięte czy by o coś ocierały, ten co jest w skrzyni od napędu pompy ma dystansy i raczej nie ucieka w przód tył by mógł o coś trzeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartek88    2

U mnie tez występuje zgrzytanie w skrzyni, ale tylko wtedy gdy dźwignie od załączania wom przesunę minimalnie za mocno do przodu przy wyłączaniu wałka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kielbasa    1

sprawdź koło talerzowe i załączanie wałka zależnego(jazda i napęd pompy wałkiem od womu - tutaj może coś być)


"Na forum zawsze się znajdzie jakiś smutny fajfus, który będzie mówił co trzeba robić i jak trzeba żyć, bo akurat wstał lewą nogą albo zaczepił chu...em o sprężynę w materacu."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzesiek84    30

koledzy dziś jeszcze patrzyłem wom właczałem, pompę i nic cisze przy zdjętym deklu podnośnika, związku że rozdzielacz i tak miałem w planach wymienić dziś kupiłem nowy założyłem i zgrzyt od nowa się pojawił i wygląda to na pompę niestety tak jakby w niej w środku coś nie tak było. Zmierzyłem ciśnienie i na małych obrotach jest ok 100bar a przy 1600 ok 130 bar więc przy fabrycznym ustawieniu rozdzielacza bo jest zabląbowany wydaje mi się że jest ok co o tym myślicie i czy z wyjącą pompą mogę jeździć bo w niej w środku raczej sam nic nie zrobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baksik    2

W mojej trzydziestce mam podobny problem, po rozgrzaniu w cięższej pracy zaczyna gdzieś zgrzytać obojętnie czy to na biegu czy na luzie, nie zgrzyta tylko po wciśnięciu sprzęgła także podejrzewam że może coś z tarczami sprzęgła (wymieniane 2 lata temu), bo łożysko wygląda na dobre, łapki odpowiednio wyregulowane, przy szybszym puszczaniu sprzęgła jest jakiś stuk którego wcześniej chyba nie było, pozatym tak dziwnie pulsuje dźwignia od wyłączania pompy podnośnika wcześniej chyba też tego nie było. Problem pojawił się po naprawie przez mechanika nakrętki na dolnym wałku która wcześniej się odkręciła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek1974    538

A może igiełki albo któreś łożysko w skrzyni poszło.W ostateczności wałek co łączy 1 stopień sprzęgło-skrzynia ale jak się wymienia tryby to parami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roki212    1817
koledzy dziś jeszcze patrzyłem wom właczałem, pompę i nic cisze przy zdjętym deklu podnośnika, związku że rozdzielacz i tak miałem w planach wymienić dziś kupiłem nowy założyłem i zgrzyt od nowa się pojawił i wygląda to na pompę niestety tak jakby w niej w środku coś nie tak było. Zmierzyłem ciśnienie i na małych obrotach jest ok 100bar a przy 1600 ok 130 bar więc przy fabrycznym ustawieniu rozdzielacza bo jest zabląbowany wydaje mi się że jest ok co o tym myślicie i czy z wyjącą pompą mogę jeździć bo w niej w środku raczej sam nic nie zrobie

jak pompa to przy wyłączonej dzwigni od napędu pompy nie powinno nic zgrzytać bo wtedy pompa nie pracuje, zgrzyta wtedy czy nie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzesiek84    30

tak jak pisałem gdy wyłącze zgrzytu nie ma po zdjęciu całego - raka pompy tez cisza , ciśnienie na pompie 130 bar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Roki212    1817

to jak ten zgrzyt jest na pompie i pompa działa jak powinna, a nie jesteś jakoś uczulony na takie dzwieki :D to zostaw niech chodzi skoro spełnia swoje zadanie to po co wymieniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Grzesiek84    30

dziś podjechałem jeszcze ciągnikiem do znajomego mechanika opowiedziałem mu co i jak posłuchał i też stwierdził że jeśli to pompa to niech chodzi do czasu aż ciśnienie spadnie bo nic innego nie zrobię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuba330m    2

Mam problem w swoim ursusie, gdy pracuje z glebogryzarką i gdy ja podnoszę słyszę walenie w skrzyni biegów, przestaje walić gdy wyłączę WOM. Nie wiecie co to może być??? I jeszcze mam drugi jak jadę na biegu 6 to strasznie wyje mi w zwolnicach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Bardziej prawdopodobne ze jak podnosisz do wałek ci uderza o górny zaczep i dlatego wali. A to wycie to może z tylnego mostu dochodzi a nie ze zwolnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuba330m    2

Właśnie nie uderza w zaczep bo sprawdzałem i do zaczepu jeszcze trochę miejsca było. A co do tego wycia to można to zlikwidować???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez Damianrolnik
      mam problem z biegiem 4 w ursusie c330.
      jak go włącze pyszczam sprzęglo a ona wyskakuje :angry:  i trzeba z now włączyć i przytrzymać aż się sprzęgło puści.
       
      Co mi możecie doradzić w tej sytuacji
       
      z góry dziękuje
    • Przez Mechanikza
      Witam ciągnik same laser stał całą zimę ostatnio do niego podchodzę naciskam sprzęgło a ono wpadło w podłogę co mogło się wydarzyć?
    • Przez gege
      Witam.
      Ciągnik po przerwie zimowej. Stał na luzie, lewarek na boki chodzi. Ale biegi żadne nie wchodzą. Ani na zgaszonym silniku ani na włączonym. 
      Po zdemontowaniu lewarka widać, że tam wszystko jest równo (załączam zdjęcie) ale nie da sie nawet śrubokrętem nic przesunąć.
      Do tej pory wszystko działało poza tym, że ciężko było przełączyć na górne biegi oraz z nich wrócić.
      Proszę o pomoc.
      G.

    • Przez bugi
      Witam
      Strzasznie ciężko w mojej trzydziestce chodzi sprzęgło, słyszałem że nie tylko u mnie, ale słyszałem też że da się coś z tym zrobić ale nie słyszałem co i właśnie dlatego chcę coś z tym zrobić da się? Jak tak to co?
    • Przez 12Mati12
      witam tak jak w tytule stoję przed zakupem tarcz sprzęgłowych a w zasadzie wielu częsci dziś rozebrałem silnik właśnie skończyłem kompletować dwa koszyki bo oczywiście jeden sklep nie może mieć wszystkiego. I teraz moje pytanie czy ktoś spotkał się i ma jakieś doświadczenie z tarczami Andoria mot? Chciałem kupić chełmno ale ani w jednym sklepie ani w drugim nie ma 1 stopnia za to są Andoria mot i jakieś chinole typowe. A jak tak to wybrać zwykłą czy jakąś z odprężnikiem (nie mam pojęcia co to jest na pierwszy rzut oka zwykła jest cała lita tarcza i ma zanitowaną piastę oraz okładziny a ta z odprężnikiem ma piastę później jest zanitowana blacha do kturej jeszcze jest dodatkowo zanitowana taka flanasza na której bezpośrednio już są okładziny) tak na prosty chłopski rozum to im mniej połączeń tym mniejsze prawdopodobieństwo awarii ale nie wiem może ktoś już ma na ten temat opinie
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj