Ferdek07

Zachodnia belarka do 25 tyś?

Polecane posty

lukasz20    710

Modele KR nie mają elektroniki i są to prasy stałokomorowe. Bardzo dobrze- na przepustowość nie narzekam i jest o wiele większa niż sipma. Przemyślane rozwiązania, jeden wałek na spodzie, jedziesz prasujesz i z kieszeni nie ubywa :) Można śmiało prasować ciągnikiem bez instalacji elektrycznej czego nie powiem o JD. I fani JD darujcie sobie linczowanie osób które chwalą inne marki KAŻDY MA SWOJE ZDANIE :)

 

Ale czy ktoś kogoś tutaj linczuje?? :) forum jest chyba po to żeby wymienić opinię. No dobrze to jak kontrolujesz domkniecie komory rozpoczęcie owijania skoro nie potrzebujesz elektryki??


Ursus 360 3p
Władimiriec T-25
dają radę:)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomi382    99

Hydraulicznie:

- mam znaczniki po bokach i widzę która strona jest zbita a która nie

- jak zamykam klapę to te strzałki spadają na " 0 "

- blokada klapy: haki do których jest zamocowany "amortyzator" jak w ładowaczach i trzymają idealnie

- jak te strzałki dojdą do czerwonego pola to podaje olej (rozpoczęcie owijania) i start jest bezobsługowy.

I co mi się w niej podoba to brak jakichkolwiek awarii i samemu naprawiasz bez rozkręcania na czynniki pierwsze. Jak dla mnie idealna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdek07    75

A taka nowa sipma klasik to ma jakąś elektrykę? Bo jak tak poczytałem popytałem to jak za te padło miałbym wywalić ze 45 tyś dopłacić za szerokie koła za centralne smarowanie za siatkę i jeszcze za inne pierdółki w dodatku tak jak tutaj się rozpisujecie z 5 razy będzie mnie serwis odwiedział bo to siatka to tamto to już wole używaną prasę, naprawde dużych wymagań nie mam nie znam się na prasach wymagam tylko żeby ta maszyna zwijała belki i się nie psuła, czy to tak wiele?

ps. jak się te JD sprawdzają na mokrym terenie, czy są ciężkie bo są duże więc czy ciężkie? czy się nie zapychają tak jak sipmy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
semos    77

moim zdaniem do takiego materiału jak piszesz i w tej cenie KRONE będzie idealnym rozwiązaniem.

 

 

Kolega @Luke16 ma 7 dniowego bana, bo znów by zachwalał i wywyższał swoją JD nad każdą inną prasą. Żeby nie było ja nie posiadam KRONE :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomi382    99

Najbardziej w słomie bo w sianie robisz na szer. jaką chcesz.

Zdecydowanie odradzam wąski, to już wyszło z mody i użytku.

Z wąskim nikt Ci nie kupi w razie sprzedaży. Bierz szerszy to będziesz miał radochę z pracy a nie wkur...

KR 130 zielona z szer podbieraczem proponuje, mam KR 160 i sianokiszonkę też robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macin87    71

Szukaj z szerokim podbierakiem (takie rozwiązanie da to że jak masę idąca do komory bedziesz mógł kontrolować tz. jak z jednej strony będzie mniej to zjeżdżasz max na ta strone podbieraka i uzupełniasz brak, a nie jak z wąskim masz szeroki pokos a masa zawsze idzie w większości na środek) Po drugie szukaj jak najniższym podbierakiem (nie tak jak w claas-ie rollant 44 i pochodne- ten podbierak to tragedia zwłaszcza w sianie). Po trzecie jeśli ma być to prasa stałokomorowa to szukaj takiej co ma jak najwięcej walców na obwodzie beli (odradzam łańcuchowe- pewnie zaraz ktoś mnie zlinczuje za to)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomi382    99

Nie zlinczuje :) To powiem tak: znajomy za bardzo zbił balot i łożysko poszło i miał dzień w plecy w walcowej, a w łańcuchowej jest dużo łożysk i gdy balot daje nacisk to na kilkadziesiąt łożysk. Tak uważam ( możliwe że w walcowej łożysko było zużyte ale i tak jest raczej delikatniejsza )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macin87    71

Belarka walcowa ma też wadę dużo zębatek napędzających (a jak stara maszyna to i zużycie duże i łańcuchy choś nowe szyciej siadają) Co do łożysk to w każdej siądzie, a w łąńcuchowej to chodziło mi o to że te łańcuchy to zarąbiście się rozciągają. Najlepsza według mnie prasa to zmiennokomorowa (pasowa) a dlatego że ona ma malutko zębatek i łańcuchów napędowych i nawet jeżeli są zużyte to jest mały koszt wymienić je wszystkie nie tak jak w walcowej

 

P.S jeszcze w swojej nigdy nie wymieniałem łożyska na walcu. Jedno łożysko wymieniłem na zębadce zdawczej a mam już ją ponad 10 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdek07    75

Od którego roku produkcji te krone są zielne, oraz gdzie na prasie poza tabliczką znamionową szukać daty produkcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian18    3

macin87 ale pasówka ma dużo drogich pasów które kiedyś też się zużyją;p według mnie najbardziej narażona na awarie jest prasa łańcuchowa i wolał bym pasówkę albo walcową obecnie mam walcówkę i nie narzekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mirasek    13

Nie zlinczuje :) To powiem tak: znajomy za bardzo zbił balot i łożysko poszło i miał dzień w plecy w walcowej, a w łańcuchowej jest dużo łożysk i gdy balot daje nacisk to na kilkadziesiąt łożysk.

Porównaj sobie rozmiar tych łożysk i nie sądź po jednym przypadku. Zauważ też jaki zwykle element jest w najbardziej obciążonym miejscu w komorze prasy łańcuchowej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomi382    99

W Sipmie mam łańcuch oryginalny ( 276/1 czerwona 96r ze spółdzielni ) Pewnie i dostała w dupe przez pseudo rolników ale na tym łańcuchu zrobię śmiało 10tys balotów i jakoś mnie nie przekonuje że łańcuchy się rozciągają. Nawet jeśli to ma prawo ale nie jest na tyle wyciągnięty żeby go wymienić. Jedynym "problemem" z łańcuchowymi to hałas - ale coś za coś. Na forum ktoś wspominał że balot ślizga się w walcowej więc wystarczy prześledzić dokładnie wypowiedzi posiadaczy pras i samemu można wywnioskować. Może kupiłbym pasową ale pas to pas trwały nie jest a koszt wymiany nie należy do małych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ariss    25

ja mam pasy które idą od nowości prasy czyli 12 lat i jeden wymieniłem i 2 łożyska brakuje mi tu lucke16 to by dopiero pisał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
semos    77

LUKE16 zapracował sobie na kilkudniową przerwę.

 

A co do łożysk ja mam Claas-a i na 5 lat użytkowania wymieniłem jedno łożysko (dostępne od ręki w najbliższym sklepie)

 

szukaj jak najniższym podbierakiem (nie tak jak w claas-ie rollant 44 i pochodne- ten podbierak to tragedia zwłaszcza w sianie).

 

 

wystarczy mieć kompletną prasę i w krótkim materiale założyć na podbierak blachę odbojową (która jest fabrycznie) i wtedy idzie wszystko. Niestety wielu handlarzy nie mają pojęcia do czego to służy i wyrzucają to na złom lub gdzieś pod płot. Mało zorientowany kupujący nawet nie zapyta o coś takiego, a przecież jest to pretekst do ,,dużej" negocjacji cenowej bo maszyna nie jest kompletna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
endrju00711    11

Oj oj , nie ładnie tak obgadywać za plecami. Ale wracając do tematu, miałem już przyjemność utopić JD 550 na torfie z Renówką, wagi dokładniej nie pamiętam, ale nie jest wielka, góra dwie tony. Wracając do tematu łożysk i pasów, to o pasach złego słowa nie mogę powiedzieć, wystarczy zadbać o spinki, a taki pas wytrzyma spokojnie więcej niż cały żywot nowej polskiej prasy :) Co do łożysk nie jest tragicznie ja kupuję zamienniki, miałem przyjemnośc wymienić dwa łożyska, jedno orginał JD jak ją kupiłem, a drugi raz to samo łożysko jednak zamiennik długo nie po śmigał ;/ Ale wytrzymał swoje pare tyś bel. A tak patrząc z perspyktywy czasu i doświadczenia zdobytego na tych prasach, to zmienił bym dwie rzeczy, pierwsza to szzeroki podbieracz, a druga to siatka :)

Nic dodać nic ująć :) Ale będąc na miejscu autora tematu jednak kupił bym jakiegoś NH, choćby ze względu na wyposarzeniem w podbierak o szerokości około dwóch metrów, oraz na wyposarzenie w siatkę, at wszystko w stosunkowo małych pieniądzach :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macin87    71

Kolego @semos nie chce się wdawac w dyskusje na temat tego że wystarczy ta blach nad podbierakiem (akurat to ja ja mam wlasnej konstrukcji)i dalej uważam że konstruktor tego podbieraka musial być pijany. To tylko doraźny sposób porawienia przepływu masy czyli lepszy efekt niż bez niej. Ale porównując do sipmy lub walfarmy efekt jest 100% a one nie posiadają takiej blachy. I CO TY NA TO!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
semos    77

ja mam oryginał i nawet przy krótkim materiale nie narzekam. Blacha na pewno nie załatwi wszystkiego w 100%, ważna na pewno jest tez jakość i ilość palców na podbieraczu. Ale wróćmy do tematu.

 

Jedno co mogę powiedzieć to to, że kupuj prasę z szerokim podbieraczem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdek07    75

O prasach JD to już wiem co chciałem wiedzieć, teraz może coś o krone no i interesuję mnie troche te claasy ale z tego co piszecie to nie dla mnie chyba bo do siana nie bardzo i do słomy też nie, a co myślicie o tych wszystkich morach carraro feraboli i całej włoszczyźnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ariss    25

a dlaczego Krone każdą jaką kupisz to łańcuchy- drogie koszty utrzymania średnie zbicie beli class-walce małe zbicie beli dużo łożysk itp. bierz pasówkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz20    710

Skoro nie posiadacie pasówek to skąd jesteście święcie przekonani o tym że pasy tak szybko się niszczą?? Jeśli pas się zerwie to wymienia się kawałek nie cały plus w koszt należy wliczyć 2 spinki by spiąć. Fakt nowy pas kosztuje 2,5tys ale kto cały pas zmienia? :) Konstrukcja pras walcowych jest ciężka solidne łańcuchy walce wszystko waży i stawia opór ciągnikowi. A pasówka w konstrukcji nie ma tak masywnych i ważących elementów przez co jest cicha i ciągnik nie musi mieć aż tak wiele koników.Popieram w 100% @ariss bierz pasówkę nie musi być JD(żeby nie było :) ) możesz wziąć NH ale wtedy części będą drogie albo viconkę. Na pewno 80km jakimi dysponujesz wystarczy by zrobić dobrze zbite bele.


Ursus 360 3p
Władimiriec T-25
dają radę:)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macin87    71

Kolego @semos daj fote niby tego orginału!!. Nie wiem co w tym może byc takiego nadzwyczajnego to jest tylko kawałek wyprofilowanej blach (tak jak mojej siedzialem nad nią pół dnia żeby ją dobrze wykonać) no efekt jest lepszy ale nie w 100%- a a palce w podbieraku mam wszystkie. w mojej okolicy jest 7 (nawet wujek ma) takich samych pras i żadna z nich nie ma w orginale tego bajeru. Zresztą gdzie ona jest zamocowana chyba nie na bocznych blachach podbieraka??!

 

Nic nie zastąpi szerokiego i niskiego podbpieraka a ta blacha służy do równomiernego podawania masy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz20    710

Dokładnie im podbierak ma mniejszą średnicę tym lepiej zbiera krótki materiał. A chyba nad zaletami szerokiego podbieraka nie trzeba się rozpisywać a poza tym jest już temu poświęcony temat :)


Ursus 360 3p
Władimiriec T-25
dają radę:)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomi382    99

a dlaczego Krone każdą jaką kupisz to łańcuchy- drogie koszty utrzymania średnie zbicie beli class-walce małe zbicie beli dużo łożysk itp. bierz pasówkę

Drogie koszty :)

Zbicie beli nie takie jak w pasowej ale u mnie palca nie włożysz po łańcuchowej, a łożyska wymieniłem raz bo na deszczu stała kilka miesięcy i się rozsypały. Zrobione 4tys balotów i nie wymienie jeszcze przez długi czas. Więc o kosztach nie można powiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ariss    25

ale nie chodzi tak cicho jak pasówka i skuwkę wymienisz raz na kilka tyś balotów a nie cały łańcuch tutaj wymienisz jedną od jednego pasa a zbicie beli było na tym forum dużo gęsto i często wałkowane więc nie wdalam się w dyskusje bez końca ja też zbije tak że palca nie włożę ale łańcucha ani pasa nie naciągnę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez jakub97
      Witam, mam w planach w tym roku zakupić nową prasę. Waham się między JD V451M na 6 pasach, a McHale V6 750 na 3 pasach. Prasa będzie robić tylko i wyłącznie słomę, dlatego wybór padł na pasówkę. Współpracować będzie z ciągnikiem Claasa 102 KM. Pasy w JD są spinane, natomiast w McHale bezkońcowe, bez spinek. Zastanawiam się, ponieważ pras McHale w mojej okolicy jest bardzo dużo, ale taka prasa nie została mi udostępniona na testy, z drugiej strony prasę JD miałem u siebie w zeszłym roku, sprawdziłem z tym ciągnikiem i szło całkiem ok. Z nożami, zgniot ustawiony na maxa, prasowałem z prędkością 10 km/h. Dodatkowo jest opcja wziąć McHale na jednym pasie. Najważniejsze pytania to jak z jakością wykonania, jakie są różnice między 6 pasami na spinkach a 3 bądź 1 pasie bezkońcowym, jak z awaryjnością tych pras, jakie macie doświadczenia z jedną bądź drugą prasą. Za wszelkie informacje będę bardzo wdzięczny, ponieważ jestem totalnie zielony jeśli chodzi o temat pras.
    • Przez xAdamo15
      Witam, posiadam prasę Feraboli Extreme 265 LT z 2013 roku, została zakupiona w tamtym sezonie i pierwsze co zauważyliśmy, że trzeba prasować słomę ułożoną w tym samym kierunku jakim jechał kombajn, jeśli się wjedzie w drugą stronę tzn "na czołówkę" z kombajnem to słoma zaczyna spadać lub wrzucać na druty dociskające, które koniec w końcu zapchają także podbieracz oraz prawdopodobnie zatrzymuje pasy ponieważ jest straszny pisk. Jest to męczące ponieważ przy jeździe na usługi trzeba naprawdę uważać jak się jeździ i nie zawsze widać jak jest ułożona słoma przez kombajn. Wie ktoś dlaczego się tak dzieje? Dzieje się tak z każdą słomą, czy to z pszenicy czy z kostrzewy zawsze jest to samo. Posiadałem starą prasę John Deere z którą nie było takiego problemu.
      Pozdrawiam 
    • Przez masiew
      witam. poszukuje informacji na temat pras zwijających marki Vermeer. nie chodzi mi o to, co można znaleść w google, ale oto, czy ktoś z was niał z nią doczynienia, czy ktoś może mi o niej coś powiedzieć?
    • Przez Górek12
      Witam zastanawiam się nad kupnem prasy i nie wiem która będzie lepsza vicon 1901 czy new holland br 750 będzie użytkowana do sianokiszonki około 300/350 bel i słomy około 100/150 
       
    • Przez Moriss97
      Witam 
      Temat rzeka, jużw ubiegłym roku miałem z tym problemjak nie to zapraszam na mój profil  '
      Taka sprawa w tym roku do sezonu muszę ogarnąć pasy w moejj prasie - NH 654 , potrzebuje wymienić na nowe 3 pasy , najlepiej aby były zakute spinkami Titan 05 bądź Mato - inne nie wchodzą w grę bo już tyle hajsu poszło że za to to by jeden nowy pas wyszedł. Spinki jakie już miałem to ankery i maszynkę mam też , nie wytrzymują i wychodzą z pasów po prostu rozwala je, Miałem też MS25 te skręcane i te już całkiem lipa. blacha gorsza, kręty odpadają masakra.
      Pytanie Głowne, gdzie dostanę 3 nowe pasy w rozmiarze 178mm do tej prasy w rozsądnych pieniądzach. Oraz firmę co zakuwa tymi spinkami. Najleoej jakby sprzedali gowe ze spinkami, ja jestem z woj.warmińsko-mazurskiego. ale ciężko tu o takową firmę.'
      Może ktoś już gdzieś kupował to wie i poradzi co z tym fantem zrobić żeby były sprawdzone. 
      pozdrawiam 
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj