Sposób na koty które niszczą bele sianokiszonki.

[samczyk1991 83]

U mnie zdarza się, że coś od spodu wgryzło się w bele (gryzoń), czasami jak podniosę bele to 10-20 myszy wybiega . Ja z kotami nie mam problemu, bele są niedaleko domu, mój pies bruno ( w mojej galerii) jest tak cięty na koty, że żaden po podwórku i wokoło budynków nie wyjdzie, może czasem ale to się zazwyczaj dla kota źle kończy .

[GoRAL1 63]

Wytruj gryzonie to koty dadzą sobie spokój

[RolnikSprzedawca 0]

HATSAN jest najlepszy;D 5,5mm i wszystko pada.

Niestety będę oponował dostałem hatsana od sąsiada na test i wcale nie jest lepszy od Slavi, niestety jest gorszy. A co do 5,5 mm wiatrówka 5,5mm jest mniej precyzyjna z prostej przyczyny nabój jest cięższy i szybciej zaczyna schodzić po paraboli fizyka po prostu... Ma większą siłę penetracji to się zgodzę ale jest mniej precyzyjna a ja uważam że to najważniejsze ale to subiektywna opinia;)

[atakwares 0]

Najlepiej psa puścić koło bel i może nie będą wskakiwały a jak nie to wiatrówkowa najwyżej sobie potrenujesz strzelanie

Z trucizną lepiej nie ryzykować jakieś dzieciaki mogą przyjść i się potruć chodziarz to nie była by twoja wina spróbować można wszystkiego

[samex69 34]

wsk125 chyba skorzystam z twojej rady, zbieram folię ze starych bel i jak będę ustawiał nowe to te od zewnątrz okryje nią. Wielkie dzięki za pomysł!

[JohnDeere6330 2]

Ja też tak robiłem ale zlatywały, trzeba przydusić albo obwiązać

Edytowano Czerwiec 15, 2010 przez andrzej2110
Cytowanie poprzedniego posta

[strzymek 28]

Z wiatrówką to też próbowałem ale najgorzej jest gdy nie zabijesz kota na śmierć wtedy przychodzi sąsiad z pretensją

[denzel 28]

U mnie koty wskakują na belki i z belek na garaż sąsiada a tam na ptactwo polują sobie i mnie szlak trafia już. W tamtym roku wiatrówka trochę je przegoniłem, wczoraj kupiłem sznurek do pastucha i poprzyklejałem na folie do belek na wysokość 1m (kilka rzędów tego sznurka) i podłączyłem pastucha. I jak narazie kurki i kaczuszki dały spokój a kota tez narazie nie widziałem

[Gość]

Dzisiaj przypadkiem natknąłem się na program, chyba Maja w ogrodzie, w którym mówili o preparatach odstraszających psy i koty. Preparat nazywa się Agrecol psy i koty. Więcej info poniżej.

 

Preparat odstraszający

 

P.S. Mimo, że mam 2 kotki i 1 kota to nie mam problemu z dziurawieniem bel, i dobrze, ale gdyby nawet dziurawiły to strzelać do nich z wiatrówki to przesada.

[mateuszpanienski 0]

A zrobić coś takiego ze wylać podłogę np 10x10 warstwa taka spora żeby gryzonie nie przechodziły od środka, i można szkła dać na spód. potem dać siatkę tak za 2metry i na wierzch też siatkę ale wygiętą od bel na zewnątrz, kot nie wejdzie chyba tak ?

[mateuszpanienski 0]

Moim zdaniem lepiej jest wykosztować się te 5 tyś i zrobić takie ogrodzenie niż żeby koty albo inne zwierzaki miały folie rwać.

[adamoadamo1 0]

Ja też mam duży problem z kotami. Od paru lat dziurawią nam bele. Ok 30 procent uszkodzonych bel przez kocury. Ostrzą sobie pazury o folię. W tym roku zamierzam skutecznie z nimi zawalczyć. Jest ich około 20 sztuk, to dużo. Myślę że jakiegoś rodzaju ogrodzenie pastuchem zda egzamin.. Są też środki do odstraszania kotów np. bross-a. Myślę, że musi być jakiś skuteczny sposób. Wiatrówka, trucie to za łatwe. Kto będzie łapał myszy???

[jacekkombajnista 60]

Wszyscy maja problem z kotami a ja mam problem z nornicami. Ryją pod balotami i wgryzają sie. W pryzmę z kiszonkami traw też już wchodzą mimo grubej warstwy ziemi na wierzchu. Macie jakieś sprawdzone sposoby jak te myszy przepedzić? Kiedyś mi mówili o wapnie budowlanym ale to nie pomogło. Jesli ktoś ma jakis rozsądny pomysł to proszę o pomoc

[ThePerkins 928]

U mnie zaczęło się w tym roku , zawsze nie było problemu a teraz jak się przywozi bele to 1/3 trzeba wywieźć bo pleśń. same dziury na foliach 

[mat22889 48]

gałązki świerku powinny pomóc podobno nie lubią tego zapachu więc nakładłem w opony przy kiszonce kuku

[strzymek 28]

na wyżwirowanym podłożu myszy jest dużo mniej 

[kobra89 71]

Posadz wogóle gdzie indziej najpeiej z 300m od bel KOCIMIĘTKE, ja dzięki temu mam z tym dobytkiem spokój.

A na myszy jak poprzednik wybrac z 30cm ziemi i nawozic dobrze zakamienionego żwiru, fakt trawa nie rośnie ale żeby mysz gdzieś Ci się wgryzła to 1-2 bele na 100, podaje przyklady sprawdzone u siebie.

[adrianedi 0]

Panowie ale jaka siatką ogrodzic te bale przed tymi kotami?? 

 

[fireseba 224]

Ja ogrodzę siatką do bel, i dam dwa druty jeden plus drugi minus i niech mi tylko ten skur((((*** spróbuje wejść

[Marecki2922 514]

Posadz wogóle gdzie indziej najpeiej z 300m od bel KOCIMIĘTKE, ja dzięki temu mam z tym dobytkiem spokój.

 

A na myszy jak poprzednik wybrac z 30cm ziemi i nawozic dobrze zakamienionego żwiru, fakt trawa nie rośnie ale żeby mysz gdzieś Ci się wgryzła to 1-2 bele na 100, podaje przyklady sprawdzone u siebie.

A możesz wyjaśnić o co chodzi z tą kocimiętką ?

[mariuszd93 559]

to  zwykła  ściema i nic nie  daje , jeśli nawet  to na kilkanascie minut.

 

 

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=2&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwif2OCQstbRAhVJECwKHSczBcQQFgg3MAE&url=http%3A%2F%2Fswiatkotow.pl%2Fstrefa-wiedzy%2Fartykuly%2Fciekawostki%2Fart%2C126%2Ckocimietka-koci-narkotyk.html&usg=AFQjCNEIJ8W0p9qsHep1mKMXWUsWBaWAHw&sig2=IY7sh9uT7m4WhBU1NzCrvA

[Eliot 109]

na kota najlepszy pies:-)

[czareczek85 411]

Mam ten sam problem koty sąsiada niszczą mi bele. Pies nie pomaga tak się wyćwiczyły. 

[Gość]

Zacząć robić w pryzmy. 😁 Ja swoich nie mam  a do sąsiadów po 150-200 m bele podziurawione po tych pasożytach. Jedyne rozwiązanie to chyba naciągać na bele w dolnej warstwie stare folie.

[Gość]

Dnia 5.11.2009 o 23:48, samex69 napisał:

Macie może rade na to? Raczej humanitarną ale nie będę się upierał.

Kandar wystarczy, wynik was zadowoli.