Przeróbka sterowania ładowacza

[jaro 166]

Witam-posiadam taki oto ładowacz Agrofoto.pl Forum -> Galeria -> Wyświetlanie obiektu -> W taki właśnie sposób mam zamiar osuszyć najbardziej pod -służy mi on sporadycznie do oczyszczania rowów melioracyjnych,wykopania czegoś tam itd.-no i wszystko byłoby w porządku tyle że czasami muszę popracować przy gorszej pogodzie (ostatnio choćby obiecałem znajomemu załadować obornik a pogoda jaka jest każdy widzi )-postanowiłem więc przerobić sterowanie na takie które będę mógł użytkować w kabinie ciągnika-najprostszą opcją jest oczywiście zakup odpowiedniej ilości przewodów hydraulicznych ale niestety musiałoby być ich aż 10 szt !(czyli niewesołe do targania )a w dodatku sprawę komplikuje fakt że część przewodów przy rozdzielaczu jest metalowa.Ma ktoś jakiś pomysł albo ktoś może już modernizował coś takiego-oczywiście koszty nie grają roli -akurat.

[qazi 61]

a dałoby się rozdzielacz przerobić na linki tak jak przy ładowaczach czołowych, bo jak nie da się tego rozdzielacza na linki zrobić to można też zmienić rozdzielacz na sterowany linkami a nawet elektrozaworami

[jaro 166]

Ile to kosztuje ?Ciekawe czy udałoby się samemu takie linki wyrychtować ?

[xsc 56]

najprostym sposobem byloby zalozenie takiego rozdzielacza jest to dosc kosztowne;/ Do tego jakis dzoistik- taki jak w turach. Statysfakcja gwarantowana:P

[qazi 61]

linki widziałem kiedyś na allegro po 120 zl za 2m, maje też je w grajewie na składnicy na kolejowej(przynajmniej ostatnio mieli) ale ceny nie znam, pytanie tylko jak jest z tym rozdzielaczem co masz tam założony, w jaki sposób by go na linki przerobić, bo wymieniając cały rozdzielacz na nowy z linkami to koszt ok 1000zł za 2 sekcyjny TUR 2 SEKCJE ROZDZIELACZ JOYSTICK DZOJSTIK DO TURA (780370118) - Aukcje internetowe Allegro i do tego jeszcze trzeba by było elektryczny dzielnik oleju na 3 sekcje ( o ile w tej Twojej koparce są tylko 3 sekcje) a ten dzielnik to wydatek następnych ok 500zł

 

edit

 

mam też inny sposób na taką przeróbkę, najmniejszym chyba kosztem, z rozdzielacza na tej koparce wykręcasz te dźwigienki i w ich miejsce robisz krótsze z tak jakby rozdwojonym końcem do zamontowania linki, z drugiej strony linek trzeba dorobić jakiś "mechanizm" z dźwigienkami do do sterowania tym, koszt to praktycznie same linki

[jaro 166]

@xsc-z pewnością satysfakcja gwarantowana-tyle że mój portfel dostały anoreksji .

@qazi-te wszystkie pomysły już też obmyślałem-najtaniej jednak wychodzi rozwiązanie z przewodami-wczoraj pytałem się w składnicy-27 zł/2mb.

[andrzej2110 535]

Zdemontuj siedzenie a do dźwigni sterowania zamontuj pręt 8 lub 10 mm który będzie sięgał do kabiny. Za pomocż tych prętów będziesz sterował rozdzielaczem. To najtanszy i naszybszy sposób.

[qazi 61]

Tylko że przewody jak już wspomniałeś są ciężkie i dużo miejsca zajmują i masz ich 6 a link tylko 3, no ale tańsze są

 

Dobre proste i szybkie rozwiązanie podał też @andrzej2110

[andrzej2110 535]

qazi tam są 4 sekcje 3 na wysięgniku + obrót.

[pioter 46]

takie rozwiązanie co podał @andrzej jest w polskich kombajnach do ziemniaków i czasami widziałem je w paszowozach.

 

 

 

 

Unia Group

[jaro 166]

@andrzej 2110-niestety to rozwiązanie z długimi prętami już swego czasu przerabiałem-miałem coś takiego w Turze no i w końcu wyrzuciłem cholerstwo,podszedłem przewodami pod rozdzielacz a rozdzielaczem pod rękę -nie jest to zbytnio dobre do precyzyjnej pracy-im dłuższa dźwignia tym gorzej nie mówiąc o tym że żeby poruszyć dźwignią w kierunku "od siebie" trzeba byłoby chyba wychylić się z kabiny

@qazi-nie 6 a niestety 10 przewodów

[qazi 61]

wiem przegapiłem sekcję na obrotnicę i zasilanie i powrót z rozdzielacza, co nie zmienia faktu że tych przewodów jest od groma i jeszcze trochę

[jaro 166]

Właściwie nie narzekałbym nawet na te przewody ale czasami pracuje się gdy jest ładna pogoda no i wtedy chciałbym siedzieć sobie na fotelu operatora a nie w ciągniku-tylko co wtedy zrobić z tym kłębowiskiem węży ?

[qazi 61]

zawinąć dookoła siedzenia albo do rozdzielacza i do ładowarki założyć złącza i tylko wpinać te przewody w razie konieczności

[jaro 166]

Swojego czy tego w ładowaczu ? -a z tymi szybkozłączami też myślałem-tyle że znów podraża to całe rozwiązanie .

[qazi 61]

jak kto woli

no tak bo kupić 20par złączy to też trochę kosztuje,ale jak waga nam ładnie wzrasta hehe

[andrzej2110 535]

@andrzej 2110-niestety to rozwiązanie z długimi prętami już swego czasu przerabiałem-miałem coś takiego w Turze no i w końcu wyrzuciłem cholerstwo,podszedłem przewodami pod rozdzielacz a rozdzielaczem pod rękę -nie jest to zbytnio dobre do precyzyjnej pracy-im dłuższa dźwignia tym gorzej nie mówiąc o tym że żeby poruszyć dźwignią w kierunku "od siebie" trzeba byłoby chyba wychylić się z kabiny

@qazi-nie 6 a niestety 10 przewodów

 

To jak żeś to zrobił ze tak było?? Przecież to można zrobić taj ze będzie taki sam ruch jak by siedział na siedzeniu. W dodatku montaż i demontaż może zająć 30 sekund.

[jaro 166]

Nie ja zrobiłem tylko ludzie z Hydrametu-jak rozumiem w Twoim rozwiązaniu trzeba byłoby zamocować te pręty przegubowo ?Wszystko ok. ale ładowacz z racji tego że dosyć lekki jest niestety przemieszcza się w te i wewte więc podejrzewam że i ów "stelaż" z dźwigniami też te ruchy kopiowałby ?No i ostatnia rzecz-w JD ładowacz z racji o wiele dłuższych cięgien jest o wiele bardziej oddalony od ciągnika niż w Zetorze.

[arek116 3]

to ja zarzuce takim pomysłem jaki ja chce zrealizować przy cyklopie. otóż należało by zakupić dźwignię z linkami zmiany biegów od daewo matiz. tam zmiana biegów opiera się na dwóch linkach dwu stronnego działania wtedy należało by skrócić dźwigienki przy rozdzielaczu podłączyć linki i byś sterował ładowaczem na dwóch dżojach. koszt jednego zestawu (używanego) ok 80zł a potrzeba dwa takie to koszt 160zł wydaje mi się najtańszy i najlepszy.

[jaro 166]

Zarzuć jakiegoś linka do tych linek

[chłop z mazur 8]

to z dźwignią zmiany biegów nie będzie za wygodne, choć dało by się przyzwyczaić. Chodzi o to że musiałbyś wykonywać dwa ruchy. Tzn np. manipulacje wysięgnikiem głównym to tak jakby zmieniać bieg pomiędzy 1 a 2 czyli dźwignia do siebie i od siebie. Natomiast żeby dajmy na to sterować obrotem wysięgnika musiał być najpierw dźwignie przesunąć w bok (tak jakby pomiędzy bieg trzeci a czwarty) i dopiero wtedy jak wyżej czyli do siebie i od siebie. Do tego dodaję, że miałbyś po jednej dźwignie w obu dłoniach. I się można pogubić. Nie wiem czy wystarczająco obrazowo wytłumaczyłem o co chodzi.

[andrzej2110 535]

Nie ja zrobiłem tylko ludzie z Hydrametu-jak rozumiem w Twoim rozwiązaniu trzeba byłoby zamocować te pręty przegubowo ?Wszystko ok. ale ładowacz z racji tego że dosyć lekki jest niestety przemieszcza się w te i wewte więc podejrzewam że i ów "stelaż" z dźwigniami też te ruchy kopiowałby ?No i ostatnia rzecz-w JD ładowacz z racji o wiele dłuższych cięgien jest o wiele bardziej oddalony od ciągnika niż w Zetorze.

 

Tak przegubowo. Zależy jak zrobisz stelaż. Pręty wystarczy zakończyć zagięciem tak aby wglądały jak L. A stelaż to po prostu trzymak tych prętów aby nie suwały się po całym oknie.

Rożna długość?? Zapinaj do jednego ciągnika gdy obsługujesz w ten sposób albo 2 komplety trzeba zrobić.

[wsk125ccm 11]

Sposób ze skrzynią jest niezły, ale dane sekcje trzeba by było odpowiednio rozplanować w biegach (np. jak w UNHZ-500 - 2 wajchy, 5 sekcji. Optymalnym rozwiązaniem jest przesunięcie rozdzielacza bliżej kabiny, bez konieczności przedłużania wszystkich przewodów. Wyglądało by to tak, jak w wyżej wspomnianych kombajnach ziemniaczanych. Takie rozwiązanie jest również stosowane w polskich przyczepach samozbierających Pol-mot Opalenica. Ale jest jedna wada, podczas dłuższej pracy operowanie w takiej pozycji może stać się bardzo męczące.

[arek116 3]

ale z tego co wiem to wszystkie koparki mają po dwie dźwignie więc nie wiem w czym tu można się pogubić???? chodziło mi o taki mechanizm oczywiście gościu na tej aukcji przesadził z cenom za ten zestaw LEWAREK MECHANIZM DAEWOO MATIZ 100% ORYGINAL (744910653) - motoAllegro

[lysyrolnik 17]

A ja bym się pobawił z prądem jednak a mianowicie zakupujemy 4 siłowniczki od centralnego zamka(na szrocie będą je mieli), troszkę kabli i możemy zastosować wspomniane dwie dźwignie od matiza,bądź dźwignię krzyżową(możemy zajumać taką z Fendt'a ) Przy tych wajchach robimy styczniki do poszczególnych obwodów(2 obwody na dźwignie=dwie sekcje ładowacza). Siłowniczki mocujemy do zrobionej własnoręcznie ramki i do dźwigienki od rozdzielacza. Siłowniczki mocujemy w połowie ich wysunięcia, żeby mogły poruszać się do przodu i do tyłu.

Rozwiązanie myślę w miarę tanie a, że zbliża się zimowa pora to można długo pogrzebać w garażu z lutownicą w ręku itp.

 

P.S na alledrogo komplet 4 siłowniczków plus kable to wydatek ok. 40zł.