Opłacalność produkcji czosnku

[Rafalllo1993 1]

Dnia 26.10.2018 o 13:30, Quis napisał:

15 ar ręcznie oprawić to szacun 🙂 czuba że masz 3 osoby 😛

Quis Mój areal w tamtym sezonie wynosił 0.12 ha i sam bez żadnych maszyn rolniczych poradziłem sobie z chwastami 😉 dodam jeszcze że wszystko sądzę ręcznie od sznurka i oczywiście Mój czosnek nigdy nie widział żadnych opryskow na chwasty czy grzyba i oczywiście nie otrzymywał żadnych nawozów...Więc śmiało mogę powiedzieć że jeżeli ma się trochę charakteru to taki areal nie jest straszny do uprawy ręcznej 😉

Dnia 24.10.2018 o 15:34, Diwad890 napisał:

A sadzil ktoś czosnek tak po 8 listopada. zdąży się ukozenic?

Po swoich skromnych doświadczeniach uważam że wybrałeś najlepszy termin do sadzenia 😉widzę ludzie piszą że sądzili we wrześniu A teraz zaczynają ratować się agrowloknina itp...Sami narobili sobie biedy bo jak widać ewidentnie na forum trwa gonitwa jakiś wyścig A to wcale nie jest dobre 😉 Od razu sprostuje każdy robi po swojemu ale natury nie oszukasz mówię to z własnych doświadczeń...

[mtz820narew 7]

jedyne co mogę napisać na wypowiedź wyżej hahah

[mtz820narew 7]

jakiej biedy gościu o czym ty piszesz czosnek na wierzchu na zimę i kryty włóknem ma lepszy start wiosną jak to ktoś wcześniej wspomniał

[LEREDA 4]

A jakiej wielkości główki ,ten czosnek miał , bo nie wierzę że powyżej 5 cm jakiś się znalazł ,chyba że jest to ziemia I-klasy , u nas też jeden ma niby to czosnek ekologiczny , ale tylko w opisie , bo ile on dostanie nawozu i innej chemii to głowa mała

[mtz820narew 7]

Hejkery się zlatuja 😀

[Rafalllo1993 1]

20 minut temu, mtz820narew napisał:

jedyne co mogę napisać na wypowiedź wyżej hahah

Tak to jedyne możesz napisać bo na nic więcej Cię nie stać i nie akceptujesz innej opcji niż Twoja...napisałem że każdy robi po swojemu i nie chodzi mi o to żeby kogoś krytykować A dzielić się swoimi doswiadczeniami 😉 myślałem że po to jest to forum 😉 

[micgal39533 499]

poczekajcie Panie i Panowie idę po popcorn  

[Rafalllo1993 1]

20 minut temu, LEREDA napisał:

A jakiej wielkości główki ,ten czosnek miał , bo nie wierzę że powyżej 5 cm jakiś się znalazł ,chyba że jest to ziemia I-klasy , u nas też jeden ma niby to czosnek ekologiczny , ale tylko w opisie , bo ile on dostanie nawozu i innej chemii to głowa mała

No to uwierz że około 50% ma średnicę 5 cm i powyżej oczywiście druga połowa nie przekracza 5 cm ale idealnie nadaje się czy do sadzenia czy do innych przetworów 😉 hymm tak też znam takich co mówią że Eko rzeczywistość jest inna ale nie na mojej plantacji 😉 gleba klasy 4 odpowiednio odzywiana nawozami pochodzenia zwierzęcego do tego odpowiednie nawadnianie i pielęgnacja i Mój czosnek nie widzi nic co z chemią związane 😉 województwo lubuskie 😉

[Diwad890 10]

mi 30ar czosnku już wyszło bo sadzilem 28wrzesnia ale mi się wydaje ze przezimuje bez okrycia

[Rafalllo1993 1]

34 minuty temu, mtz820narew napisał:

jakiej biedy gościu o czym ty piszesz czosnek na wierzchu na zimę i kryty włóknem ma lepszy start wiosną jak to ktoś wcześniej wspomniał

Tak biedy bo piszecie że czosnek już na wierzchu ten co sadzony we wrześniu i teraz przykrywacie to agrowloknina tłumacząc się że ma lepszy start...Owszem zgadzam się jeżeli przetrzyma nie groźna zimę to będzie miał łatwiejszy start ale jak bd sroga zima bez śniegu i z ostrym wiatrem to i agrowloknina nie pomoże ale wtedy nie będziesz miał czym się pochwalić 😉 i to wszystko przez Twoja gonitwe bo będę miał pierwszy jak szybciej posadze ale każdy ogarnięty Ci powie że wcale szybciej to nie lepiej 😉

[mtz820narew 7]

zeszła zima jaka była ?? zero śniegu mrozu po -22 noc i -12/15 dzień plus wiatry woj.dolnośląskie i włóknina sporo pomogła myślisz że jak czosnek będzie w ziemi na te 7cm to go nie zetnie jak się powtórzy taka zima jak była?

[mtz820narew 7]

ja nikogo nie krytykuje jeśli tak to zabrzmiało to sorki

[Rafalllo1993 1]

1 minutę temu, mtz820narew napisał:

zeszła zima jaka była ?? zero śniegu mrozu po -22 noc i -12/15 dzień plus wiatry woj.dolnośląskie i włóknina sporo pomogła myślisz że jak czosnek będzie w ziemi na te 7cm to go nie zetnie jak się powtórzy taka zima jak była?

Dlatego napisałem że owszem pomaga przykrycie ale przy srogiej zimie będzie mu ciężko A przyznam że nie pamiętam aby taka zima była w tamtym roku że mróz jaki piszesz taki był i trzymał długo 😉 myślę że czosnek na odpowiednio przygotowanej ziemi sadzony na głębokość 7 cm w odpowiednim terminie który da mu czas odpowiednio się ukorzenic ale nie da wyjść na wierzch ma większe szanse na tak sroga zimę jak piszesz...

[micgal39533 499]

hahaha nie ma to jak poprawić sobie humor  a gdzie w zeszłym roku zima była, teraz taki czas że nie długo to wgl mrozów nie będzie, u mnie jeden kawałek wyszedł prawie cały i nie zamierzam go przykrywać niech sobie sam radzi 

[Rafalllo1993 1]

6 minut temu, mtz820narew napisał:

ja nikogo nie krytykuje jeśli tak to zabrzmiało to sorki

Tak to brzmiało Mtz A przecież nie dołączam do tego forum aby kogoś krytykować czy coś wręcz przeciwnie przeczytałem te forum i muszę przyznać że można tu dzielić się swoimi doswiadczeniami 😉 A przede wszystkim można przedyskutować bardzo wiele problemów 😉 

[mtz820narew 7]

sorki końcówka zimy bodajże koniec lutego

[Rafalllo1993 1]

6 minut temu, micgal39533 napisał:

hahaha nie ma to jak poprawić sobie humor  a gdzie w zeszłym roku zima była, teraz taki czas że nie długo to wgl mrozów nie będzie, u mnie jeden kawałek wyszedł prawie cały i nie zamierzam go przykrywać niech sobie sam radzi 

Zgadzam się z Tobą bezapelacyjnie Micgal😉 klimat nam się zmienia ale to nie znaczy że czosnek ma sobie nie poradzić 😉 ja nigdy nie przykrywalem czosnku i zawsze sobie poradził już nie wspomnę że nie używam również wszelakich zapraw dla czosnku 😉 i świetnie sobie radzi choć wiadomo zawsze coś odejdzie przez zimę ale to znikome ilości 😉

[mtz820narew 7]

nieraz to ciężko uzyskać prawidłowe rozwiązania :) no ale niema się co dziwić koledzy którzy się już zajmują uprawa x czasu to nie będę zdradzać bo ich to kosztowało czasu

[micgal39533 499]

u nas zima to było chyba max -10 i to parę dni, jak bedzie miał go szlak trafić to i tak trafi jak nie mróz to jakiś grzyb albo robaczek  

[mtz820narew 7]

jeśli ma się materiał z konkretnego źródła piękne białe ząbki bez oznak chorób to i plon będzie zadowalający ja zakupiłem dwa lata temu w Polanie i nie miałem na co narzekac a tak wszyscy uprzedzali żeby tam nie kupować

[micgal39533 499]

my sadzimy ze swojego co 5 lat mniej więcej wymieniamy, jeszcze nam się nie zdarzyło żeby poleciał 

[mtz820narew 7]

2 tony nawozu na hektar i czosnek jak ta lala 😀

[micgal39533 499]

Przed chwilą, mtz820narew napisał:

2 tony nawozu na hektar i czosnek jak ta lala 😀

2 tony to nie tak dużo jeszcze  

[Rafalllo1993 1]

5 minut temu, micgal39533 napisał:

my sadzimy ze swojego co 5 lat mniej więcej wymieniamy, jeszcze nam się nie zdarzyło żeby poleciał 

A co powiesz o odmladzaniu swojego materiału do sadzenia poprzez sianie cebulek z których na drugi rok można sądzić większe cebulki z których wyrasta już główka? Co o tym sądzicie?

10 minut temu, mtz820narew napisał:

nieraz to ciężko uzyskać prawidłowe rozwiązania no ale niema się co dziwić koledzy którzy się już zajmują uprawa x czasu to nie będę zdradzać bo ich to kosztowało 

[micgal39533 499]

1 minutę temu, Rafalllo1993 napisał:

A co powiesz o odmladzaniu swojego materiału do sadzenia poprzez sianie cebulek z których na drugi rok można sądzić większe cebulki z których wyrasta już główka? Co o tym sądzicie?

u nas niektórzy tak robią i potem czosnek ma naprawdę duże głowy, nie sam tego nie robiłem bo nie mam za bardzo czasu ale może spróbuję w przyszłym roku