Misiek123

Ciągniki "zachodnie" UŻYWANE

Polecane posty

zbigi123    4

A mtz-et ma kłową blokade i nie da sie rozwalic tylnego, bo jest załaczana hydraulicznie i jak skrecisz kołami to sie odcina dopływ oleju. Wystarczy zeby tak zrobili w M-Fie i po problemie, a nie jakies tarczki


 Landini Powerfarm 95, MTZ 82+TUR, Zetor 7745, 3xC-360 i ich 61ha pola do popisu... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
b0gdan    90
@bogdan o to , co napisałeś właśnie chodzi. Wielu użytkowników mf_ów zapomina o wyłączeniu blokady na 4 koła i wystarczy lekko skręcić kierownicą, aby rozwalić tylny most - a to za sprawą kłowej blokady, która powinna zostać zastąpiona przez tarcze cierne w kąpieli olejowej, bo dzięki nim przy skręcie przedni napęd ma choć trochę poślizgu, a w kłowej tego nie ma.

 

 

Blokadę mechanizmu różnicowego włączamy na miękkim podłożu i nie ulegnie rozwaleniu tylny most ot tak, jak ty to piszesz

W MF blokada rozłącza sie po podniesieniu podnośnika w położenie transportowe, naciśnięciu hamulca lub po przekroczeniu 14km/h

normalnie brak mi argumentów... do czego zmierzasz? Mf jest najgorszy to już wiemy, ale co jeszcze. Chłopcze o co Ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
look19    30

Chodzi mi oto, aby przestrzec chętnych do zakupu mf-a przed zrobieniem tego, bo to niewypał!


Jeśli chcesz poznać prawdę na temat Agromy pisz na PW. Na pewno odpowiem. Miałem z nimi do czynienia.

Nie polecam zgrabiarki firmy METAL-TECHNIK z powodu wad konstrukcyjnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
look19    30

Mądry rolnik zanim cokolwiek kupi, a w szczególności ciągnik tak drogi, jak mf, to najpierw zdobędzie wiedzę w tej dziedzinie :o , następnie pomyśli, a na końcu będzie wiedział, co robić. Na szczęście dużo jest tych roztropnych rolników i wiedzą oni, co dobre. Świadczą o tym wyniki sprzedaży, które przytoczyłem ileś postów wcześniej. Ja sam gdybym miał wybierać pomiędzy john deere a mf-em, to wybrałbym john deere, bo to najbardziej znana i ceniona marka ciągników na świecie, ma największą sprzedaż na świecie i są to mocne i ciężkie ciągniki - z powodzeniem mogą zastąpić np. Ursusa 914, czego nie można powiedzieć o mf-ach, bo są za lekkie i zbyt delikatne, a to ogranicza ich zastosowanie. Co do zużycia paliwa, to współczesne ciągniki są bez mała "na jedno kopyto" robione.Zużycie paliwa zależy w największym stopniu od techniki jazdy. Ja zetorem 7211 i sipmą z279/1 zużyłem 50l/9h, a zetorem 8145 z turem w granicach 4-5l/h, a wszyscy mówią że zetory są paliwożerne. A z tymi MF-ami to jest tak: każdy Żyd swój towar chwali.


Jeśli chcesz poznać prawdę na temat Agromy pisz na PW. Na pewno odpowiem. Miałem z nimi do czynienia.

Nie polecam zgrabiarki firmy METAL-TECHNIK z powodu wad konstrukcyjnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nasil90    97

A czemu tylko z Mf-ami a ty chwalisz zetora ? Co do paliwożeroności mój Mf w MetalFachu spala 6l na godzine a ma 100km i 6 cyl co ty na to ? Mam w nim wałek 540eco i nawet 1500obr/min nie przekraczm i przestań tu oczerniac Mf-y jak ktoś nie chce niech nie kupuje ja polecam te ciagniki są oszczędne mają dużo biegów do każdej pracy jest odpowiednia prędkośc wcale nie sa lekkie bo 4800kg na 100km to nie tak mało


Massey Ferguson-Uniwersalność przede wszystkim.
mariusz(ZDUN) sprawdzony mechanik polecam.
mirek maszyny sprawdzony sprzedawca maszyn polecam.
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Zdecydowanie lepiej kupić sobie Zetora i blokadę włączać prawą nogą :o

JD z lat 89-95 to nieporozumienie, już sama okrągła kabina to pomyłka, technologicznie daleko w tyle za serią 3000/3600(zresztą mało jest ciągników tak zaawansowanych technologicznie jak ww. serie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pablo21    29

Za lekkie to sa policencyjne Ursusy a nie MF-y bo ich masy juz takie małe nie sa ale jak ktos zyje plotkami to sie zdarzaja takie rzeczy...

JD tez sie psuje jak kazdy ciagnik a czesci do niego sa duzo droższe niz do MF-ów.

Kto zechce to i tak kupi MF-a bo te ciagniki od serii 3000 naprawde duzo oferuja za przystepna cene. Duzy komfort i małe spalanie. Czesci drozsze niz do Urusa ale wymienisz raz i masz z głowy a nie tak jak w Ursusie co chwila sie cos wali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
caseon    1

jeden pisze ze mfy to pomylka teraz drugi ze john derry bo mialy okragla kabine :o ale argumenty ja nie moge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
look19    30

@pablo21 :John deere 10razy dłużej polata niż mf. Już sama pojemność silników, masa własna, czy masywny przedni napęd oraz fakt, że john deere korzysta z poddostawcy wyłącznie skrzyń biegow, a jest nim firm ZF, która zna się na rzeczy ;[ , a pozostałe podzespoły są wykonywane przez john deere.

@nasil90 ja prasowałem sipmą z279/1 zetorem 8145 i też nie spalił więcej niż 7211, bo prasa potrzebuje określoną ilość mocy do pracy i nie ma znaczenia, jakiej wielkości ciągnik pod nią podczepisz. Mój kolega ma też metal-fach Sokółkę i prasuje nią ursusem 1212 i też mu pali 6l/h. Co innego, gdybyś podczepił pod swojego mf-a rozrzutnik t088, wówczas zrobiłby się wir w zbiorniku :o , ale to każdy by z nim dużo spalił. Wszystkie ciągniki o tej samej mocy bez mała po równo palą, różnica polega na komforcie pracy, ciszy, poziomie awaryjności i tych sprawach


Jeśli chcesz poznać prawdę na temat Agromy pisz na PW. Na pewno odpowiem. Miałem z nimi do czynienia.

Nie polecam zgrabiarki firmy METAL-TECHNIK z powodu wad konstrukcyjnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rino    13

Teraz to wszystkie nowe ciagniki to badziew w porównaniu z tymi starszymi modelami. Jakby nie było to kiedys maszyny były dokladniej wykonywane i nie slyszało sie o tylu awariach co teraz w tych nowszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pablo21    29
@pablo21 :John deere 10razy dłużej polata niż mf. Już sama pojemność silników, masa własna, czy masywny przedni napęd oraz fakt, że john deere korzysta z poddostawcy wyłącznie skrzyń biegow, a jest nim firm ZF, która zna się na rzeczy ;[ , a pozostałe podzespoły są wykonywane przez john deere.

@nasil90 ja prasowałem sipmą z279/1 zetorem 8145 i też nie spalił więcej niż 7211, bo prasa potrzebuje określoną ilość mocy do pracy i nie ma znaczenia, jakiej wielkości ciągnik pod nią podczepisz. Mój kolega ma też metal-fach Sokółkę i prasuje nią ursusem 1212 i też mu pali 6l/h. Co innego, gdybyś podczepił pod swojego mf-a rozrzutnik t088, wówczas zrobiłby się wir w zbiorniku :o , ale to każdy by z nim dużo spalił. Wszystkie ciągniki o tej samej mocy bez mała po równo palą, różnica polega na komforcie pracy, ciszy, poziomie awaryjności i tych sprawach

Jaka masa i pojemnosc co?

 

Patrz

 

http://konedata.net/Traktorit/jd3050.htm JD

http://konedata.net/Traktorit/MF3070.htm MF i powiedz ze to sa ogromne róznice w pojemnosci i masie...

 

 

Nie wiem czy JD polata 10 razy dłuzej niz MF napewno az tyle nie. Ale JD w tych latach nie daje takich rozwiazan technicznych i komfortu jak MF i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
b0gdan    90
@pablo21 :John deere 10razy dłużej polata niż mf. Już sama pojemność silników, masa własna, czy masywny przedni napęd oraz fakt, że john deere korzysta z poddostawcy wyłącznie skrzyń biegow, a jest nim firm ZF, która zna się na rzeczy :o , a pozostałe podzespoły są wykonywane przez john deere.

ok mamy Mf z przebiegami 20000mth, a gdzie mamy JD z przebiegami 200000mth? Jak już piszesz to pisz cos mądrego bo twoje bzdurne teorie są rozbrajające.

Czy JD produkuje chłodnice, alternatory, rozruszniki itd... następna bzdura kolego. ZF produkuje skrzynie biegów bezstopniowe dla JD które nie koniecznie są idealne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
caseon    1

w komforcie tez JD nie jest zly oczywiscie w tamtych latach wyciszony tez jest niezle :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty
jeden pisze ze mfy to pomylka teraz drugi ze john derry bo mialy okragla kabine :o ale argumenty ja nie moge

HM jak nie wiesz co miałem na myśli mówiąc o technologii to proszę bardzo:

-MF skrzynia 32/32-JD 16/8

-MF 4 półbiegi i rewers-JD 2połówki(?) i brak rewersu

-MF pompa 50 litrów-JD 40 litrów

-MF podnośnik 4800 kg, EHR- JD 4000 kg, rozdzielacz sterowany mechanicznie

Kabina w MF jest o 2 db cichsza, JD jest cięższy o 200 kg i lepiej zawraca.

Widać chyba który ciągnik jest bardziej zaawansowany?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luke16   
Gość Luke16

rino święte słowa teraz byle jaki nowy ciągnik nawet nie przepracuje 1000mth i już awaria awarią pogania... To dzisiaj samo mi ojciec powiedział.... że auta czy ciagniki teraz nowe to nieporozumienie kiedyś samochodem można było przejechać 500tyś km a teraz przejedziesz 250 tyś km i samochód nadaje się na złom... bo silniki są wyżyłowane a kiedyś z silnika TD VW wyciągali 75km a teraz z 1.9 TDI 130 bądź 150 KM i jak to ma się nie sypać?? Podobnie z silnikiem 1.4 TSI chyba ma 140KM a kiedyś z 70KM ... połowa tego i dzięki temu silniki znacznie dłużej wytrzymywały...

 

Dodam tyle że ja wolę kupić ciągnik np JD z tą gorszą kabiną i mniej zaawansowanego technicznie niż nafaszerowanego elektroniką MFa... A i tak swoje zrobi... jak pisałem parę postów wyżej ja w zetorze jeszcze ani razu z żadną maszyną nie zamknąłem tylnej szyby... bo muszę ją słyszeć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
caseon    1
HM jak nie wiesz co miałem na myśli mówiąc o technologii to proszę bardzo:

-MF skrzynia 32/32-JD 16/8

-MF 4 półbiegi i rewers-JD 2połówki(?) i brak rewersu

-MF pompa 50 litrów-JD 40 litrów

-MF podnośnik 4800 kg, EHR- JD 4000 kg, rozdzielacz sterowany mechanicznie

Kabina w MF jest o 2 db cichsza, JD jest cięższy o 200 kg i lepiej zawraca.

Widać chyba który ciągnik jest bardziej zaawansowany?

jakie modele porownywales?

mi to rybka moze i mf ma wiecej plusow kazdy ma swoj gust i rozum ja moge wolec JD a ty MFa chociaz sam nie gardze Mfami i niema co sie sprzeczac o gust i o wlasny wybor :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
look19    30

Jakość mf-ów do john deere to ziemia a niebo. John deere, choć przestarzałe, toporne i staro wyglądające, to mają takie ceny jak mf-y, bo john deere nie stawia, na chwilowy polot, tylko jakość i tak powinno być. Do mf-a powinni Japończycy zawitać tak jak do zetora i zrobić porządek zarówno z jakością jak i nadmiarem zbędnych udziwnień. Jak do tej pory co chwilę ktoś pisał o jakiś drobnych awariach zetora, a po wkroczeniu Japończyków cisza... Jeżeli od kogoś mamy się uczyć to właśnie od nich, bo oni mają w swoim kraju najlepsze warunki do życia i rozwoju i oni z pewnością rozwiązaliby ( na przestrzeni lat) wszystkie nasze problemy zarówno w mf-ie, ursusie i kilku jeszcze "podejrzanych" markach. Wystarczy porównać toyotę do rovera bądź citroena...


Jeśli chcesz poznać prawdę na temat Agromy pisz na PW. Na pewno odpowiem. Miałem z nimi do czynienia.

Nie polecam zgrabiarki firmy METAL-TECHNIK z powodu wad konstrukcyjnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pablo21    29

Ciekawe na kim Ci japonczycy sie uczyli co? Oczywiscie ze na Europie udoskonalili Europejskie wyroby i tyle. Rover 400 był blizniakiem Civika ale pewnie powiesz ze i tak Honda lepsza... Ale to nie miejsce do takich porównan.

 

 

Jak ktos chce JD to kupi JD ale jak ktos chce MF-a to kupi MF-a kazdy ma swoj gust jakby wszyscy chcieli takie same ciagniki to tylko 1 marka by była a jest bardzo wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
look19    30

Czy mf McCormick ma coś wspólnego z mf-em lub jakąkolwiek inną marką( konstrukcyjnie)?


Jeśli chcesz poznać prawdę na temat Agromy pisz na PW. Na pewno odpowiem. Miałem z nimi do czynienia.

Nie polecam zgrabiarki firmy METAL-TECHNIK z powodu wad konstrukcyjnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mirasek    13

Jakiś aktywny moderator mógłby zamknąć ten temat?

 

Ktoś pisze o czymś o czym nie ma pojęcia i czyta to cała sieć (kraj, świat...), a reszta próbuje bezskutecznie dyskutować... Prowadzi to do merytorycznego szamba na forum. Polecam poczytać posty @rafik256 i porównać z postami naszego specjalisty @look19, a potem ocenić kto wie co mówi, a kto mówi co wie...

 

Nie każdy sie przesiadł z C360 jak tu ktoś pisał. MF napewo nie zrobi dwóch rzeczy co U-912/914... tyle hałasu w kabinie i zgrzytu w skrzyni (mówi to użytkownik obu tych ciągników jakby ktoś zapomniał). Ktoś porównuje cierną półblokadę dyferencjału (popularne LSD) do pełnej mechanicznej blokady... Blokada cierna nigdy nie zablokuje dyfra w 100% a tym samym nie zapewni takiej trakcji jak spinany na sztywno dyfer, od lat stosowany w ciągnikach, samochodach terenowych i ciężarowych, gdzie myślący użytkownik ogarniał banalną wręcz eksplotację tegoż. O zużyciu tarczek w LSD nie wspomne. Minimum wiedzy o dyferencjałach i sposobach ich blokowania, a jest ich wiele, nie tylko dwa tu wymienione.

 

Przewineła sie nawet dyskusja o autach... Jak dla kogoś silniki AAZ i AVF mają jednakową konstrukcje i na mocy z pojemności opiera stopień wytrzymałości silnika to powinien jeździć Jelczem albo nieco zgłębić temat budowy silników VAG (osobiście nie interesuje sie zbytnio VW ale takie minimum wiem). Honda Civic to Rover 400... Poniekąd, bo tylko wersja 5d i Aerodeck VI gen. jest bliźniacza nadwoziowo i zawieszeniowo, a jeśli chodzi o cały układ napędowy polecam zajżeć pod maskę... Poza tym to Rover 400 powstał na bazie Civica 5d, podobnie inne Rovery z tamtych lat bazują na Hondach a nie odwrotnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
look19    30

@mirasek daruj sobie ten sarkazm. Nie możesz przeżyć tego, ze ktoś skrytykuje maszynę którą posiadasz. Wiem, że ursus i zetor sa w stosunku do innych marek technologicznie zacofane, ale jeśli przesiądę się na jakiś zachodni ciągnik, to będzie to coś porządnego, a nie gówniany mf, tylko np. new holland, coś z sdf, john deere, fendt.

Moje pytanie co do McCormicków skierowałem do osób, które chętnie na nie odpowiedzą, a nie do takich złośliwców jak ty @gazi. Możesz darować sobie te zaczepki. Nie robią one na mnie żadnego wrażenia. I na koniec przytoczę pewien cytat skierowany do Mf-owców " mądryu człowiek zauważy swój błąd. Tylko głupiec trwa w błędzie".


Jeśli chcesz poznać prawdę na temat Agromy pisz na PW. Na pewno odpowiem. Miałem z nimi do czynienia.

Nie polecam zgrabiarki firmy METAL-TECHNIK z powodu wad konstrukcyjnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luke16   
Gość Luke16

look19 zgadzam się w 100% z twoimi słowami... bo "tacy" właśnie co mają mfy nie dadzą sobie na nie złego słowa powiedzieć :) ... U nas pokupili mfy i teraz sprzedają i jakbym tego kumpla nie miał co sprowadza maszyny to bym nie wiedział że mf to syf i tyle... i że elektronika w ciągniku to nieporozumienie... moim zdaniem lepiej trochę powachlować tymi wajchami i mieć pewność że to zadziała :o ... Wczoraj sąsiadowi w 3095 padł podniśnik podniósł agregat i już nie opuścił a dlaczego tego nikt nie wie ;[ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
qazi    61

To Ci odpowiem McCormick ma coś wspólnego konstrukcyjnie z innymi markami i to z wieloma, np silinki w tych mniejszych modelach ok 80kM ma tej samej serii co landini, farmtrack, claas, axos, mniejsze modela MF serii 54XX, pronar P5, nowe ursusy typu 7524 i pewnie jeszcze by się coś znalazło, skrzynia biegów nie wiem dokładnie ale założę się że jest taka jak w landinim, a co do zbieżności konstrukcyjnej to napewno używane są podobne materiały i rozwiązania konstrukcyjne w budowie układów hydraulicznych i ogólnie przeniesienia napędu

 

EDIT:

 

Luke16 z tym podnośnikiem mój wujek miał podobnie w 2 letnim Farmtracku, że podniósł i już opaść nie chciał a farmtrack elektroniki sterującej podnośnikiem niema,a przyczyną tgo byłu opiłki w oleju które wpadły w rozdzielacz i go przyblokowały więc w tym MF obstawiał bym raczej to niż awarię elektroniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez kafarek1123
      witam. mam problem z moim case 4240. nagle przestało dzialac wspomaganie.wieczorem dzialalo a rano odpalam i nie mogę skrecic ani w lewo ani w prawo. zaczalem od uszczelnienia siłownika a dziś wymieniłem orbitrol i nic.na szczescie kupilem tani zamiennik bo mialem przeczucie ze to nie wina orbitrolu bo dziwilo mnie ze stalo sie to tak nagle.ale zapasowy orbitek sie pewnie kiedys przyda. i teraz nie mam pojecia co zrobic dalej. czy do wspomagania jest dodatkowa pompa? pytam bo podnosnik pieknie podnosi nawet na wolnych obrotach z podpietym plugiem.przedni tuz tez dziala bez zarzutu i juz mi sie pomysly skonczyly. mam traktor od pieciu lat i nigdy nie bylo problemów wiec nie zdazylem poznac budowy ukladu.jesli ktos ma jakis pomysl lub mial podobny problem to prosze o pomoc bo juz rece opadaja a chcialbym sie z tym uporac bez mechanika.
    • Przez c308
      Witam zastanawiam sie czysto teoretycznie gdybym chciał założyć firmę produkującą traktory to jak taka maszyna powinna wyglądać aby z podzespołów dostępnych na rynku stworzyć tanią,prostą maszynę do której nawet za 20,30 lat nie byłoby problemu o części.I czy w ogóle w Polskich realiach takie cos (moje marzenie z dziecinnych lat)jak budowa ciągnika jest realne.
      Moja propozycja jest taka silnik 100km mocy perkins,pompa podnośnika ursus c 385 lub 1224,tuz także od nich,Kabina prosta wykonana we własnym zakresie tak samo maska i światła.Najważniejsze z czego skrzynia i mosty aby za pare lat był dostęp do części.Wałek 540 zalączany elektromagnetycznie jak noże w kosiarce,tak samo załączany przedni napęd.Cena 100 tys za egzemplarz czy to ma jakikolwiek sens.
    • Przez PatrykBesiński
      Dzień dobry, 
      Problem jaki wykryłem w Renault Dionis 130 podczas pracy na wałku WOM. Po włączeniu wałka na sucho, bez podłączonej maszyny jest wszystko ok, wałek pracuje, natomiast podczas pracy pod obciążeniem WOM wałek po chwili wyskakuje, dźwignia przeskakuje w pozycję neutralną. Trzymając dźwignię lekko palcami jest ok, ale gdy nie przytrzymuję dźwigni to po sekundzie wypada. 
      Dzieje się tak pod obciążeniem.
      Gdzie może leżeć problem? 
      Czy jest tam jakaś regulacja dźwigni i być może za lekko wskakuje czy raczej problem leży gdzieś w napędzie WOMu? 
    • Przez dominikl95
      witam pojawił mi się problem w fordzie 7910 z przednim napędem Majac wyłączony napęd uprawiałem ziemię i jechałem pod górkę i widziałem że napęd się sam załączał i wyłączał.Tak jak by dostawał prąd i się włączał Dodam że rowniez że przy włączonym przycisku nie pali mi się światełko na przycisku że jest załączony. Myślicie że to wina włącznika elektrycznego 4x4 czy głębsza usterka
    • Przez Stachowy
      Witam!
      ostatnio zaczalem sie zastanawiac czy zamiast kupna c360 i tura do niego nie lepiej bedzie kupic ostrowka. bo tak z przodu mamy tura na grubej ramie a tylka wyzke mozna odjac.
      i mam kilka pytan do osob ktore pposiadaja ostrowki. jaki jest udzwig przedniej łyzki, i czy tylni most jest jak w c360 ze da rade zrobic belki i zaczep. bo wiem napewno ze przekaznika nie ma i ze nalezalo by dac duza p[rzeciwwane na tyle bo jednak lyzka troche wazy. dobrym plusem jest wspomaganie i oddzielny zbiorkim z plynem do hydrauliki jakiego nie oferuje c360.
      czekam na opinie pozdrawaiam
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj