Lukasz16

Samojezdne wozy paszowe.

Polecane posty

rolstudent    182

Witam

Rolnicy którzy decydują się na zakup paszowozów samobieżnych maja zwyczaj 5 aspektów

 

1 przygotowanie paszy idealnie zbilansowanej wg dawki paszowej ( wysokowydajne krowy żywione TMR są żywione pełoporcjowo to znaczy ze w podanej im ilosci paszy co dzienie ma znajdować sie dla nich ta sama ilość składników czyli jak na wóz dzienie przypada 1500 kg sianokiszonki to to ma być 1500 kg +- 10kg i tak z pozostałymi paszami)

2 skrócenie czasu pracy (praktycznie wszystko wykonuje się bardzo szybko dzięki dobrej widoczności przy załadunku czas napełniania jest szybszy i bardziej bezpieczny)

3 obsługę dużego stada przez jedną osobę (w dużych gospodarstwach zazwyczaj silosy, obora, miejsce ze słomą, sianem i paszą treściwa jest od siebie w jakimś tam stopniu oddalone wyobraźmy sobie ze jedna osoba obsługuje 2 maszyny ciągnik z poszowozem i maszynę do załadunku podjedzie w jeden punkt jedną i musi iść po drugą i sytuacja się powtarza- czas i nogi bolą- a jak wiadomo o dobrych pracowników ciężko)

4 zminimalizowanie kosztów ( mimo ze wóz samobieżny jest drogi przy alternatywnym kupnie nowego sprzętu ciągnik paszowóz ładowarka i wycinak do niej cena jest zbliżona a często nawet niższa po za tym taka maszyna ma pracować lata wiec i koszty amortyzacji są rozłożone na duży okres )

5 ściana paszy w silosie powinna być jak najbardziej gładka a to co się obsypuje zebrane natychmiast, przy użyciu wozów samobieżnych czynność ta jest banalnie posta

 

osobiście uważam ze rolnicy coraz częściej będą nabywać takie maszyny można też pomysleć o kupnie takiej maszyny przez grupę producencką spokojnie obsłuży 4-6 gospodarstw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To jest zwykły rozdrabniacz bel z wycinakiem, Ameryki nie odkryli. Ja już widzę te malutkie kółeczka w okolicach pryzmy. :)


KPK - Ochrona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolstudent    182

ja np myślę o zakupie takiego wozu

obecnie mam BVL10 eco który staje się już za mały

Renata też już ma 16 tysięcy godzin

wiec samobieżny wyjdzie w podobnej kasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolstudent    182

odświeżam temacik

chciałbym się dowiedzieć czy ktoś pracuje takim wozem, mnie on ciągle kusi i powoli zaczynam wybierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koks    40

W rpt w numerze 12/2010 jest fajny wóz paszowy z Faresina.Wiem,że to stary numer,ale ten artykuł powinien być na stronie www.rpt.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koks    40

Na stronie RPT trzeba wpisac w wyszukiwarke: Faresin Leader Double.

Edytowano przez koks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PawelSG    1

Witam, jesli chcecie dowiedziec sie czegos o samojezdnych wozach paszowych firmy Sgariboldi zapraszam do rozmowy na

gg 32714392 lub kom 600372876. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
VENDT936YT    0

Zauważ że jak maż ciągnik i paszowóz musisz mieć czym ładować.

W jednoczesnym czasie chodzą dwa silniki i to są koszty , w samojezdnym wozie miesza i ładuje jednocześnie .

 

Ja mam ciągnik i paszowóz i największym problemem jest przeczepianie i przesiadanie .

 

Uważam że samojezdny rządzi :rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolstudent    182

udalo mi się testować samobiezny wóz kuhna o pojemności 14 m3 z przebiegiem prawie 13 tyś godzin

 

wóz niestety miał popsuta wagę i dla krów mlecznych nie mieszalem. natomiast świetnie mieszalo mi sie paszę dla pozostalych grup. gdzie mój pionowy sie nie sprawdzał. wóz mial kilka fajnych funkcji. np wylaczal mieszanie po okredlonym czasie. brakowało mi drabinki zeby zajrzeć do srodka i przedewszystkim sprawnej wagi

 

czekam na kolejne wozy do testu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gramgro    14

Witam,

Posiadam samojezdny wóz paszowy RMH,mam 40 krów dojnych. Jest z 1998r, kosztował mnie 30tyś zł. Moje przemyślenia na temat takich paszowozów:

Za:

- szybkość pobierania i mieszania( 2t w mniej niż 10 minut)

- zwrotność(mimo długości ponad 7m ładnie się manewruje)

- gładka ściana i dokładna dawka

- jedna osoba do obsługi

- spalanie prawdopodobnie w granicach 7l na godzinę pracy( nie mierzyłem dokładnie)

Przeciw:

- silosy lub przynajmniej utwardzone miejsce pod pryzmy i przejazdy( mam na gruncie i przy deszczach i roztopach jest bardzo ciężko)

- trudności z pobieraniem bel sianokiszonki, nie nadaje się do wrzucania całych przez górę też ( dotyczy poziomych systemów mieszania)

- prawie zerowa widoczność z prawej strony i z tyłu( kamery polepszają te parametry)

- duże zapotrzebowanie na olej( prawie 200l w zbiorniku, przy przeciekach( wyłącznik awaryjny w razie wycieku) lub wymianie duże koszta)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolstudent    182

Hej.
Właśnie testuje kolejny wóz tym razem strautman. Wóz jest wręcz genialny. Trochę za mały jak dla mnie. Ale wygoda i jakość mieszania super. Jestem zadowolony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Viper    6

Ja właśnie mam na testach Italmix samojezdny 18m

krótki filmik obrazujący jak miesza, ta pasza akurat to 350 kg słomy reszta to sianokiszonka.

Od roku mam Strautmanna 20m3 samobieżny z 2009 roku. Italmix ma tą przewagę że ślimaki są napędzane bezpośrednio a nie za pośrednictwem hydromotorów, przez co nie ma strat na mocy i jest możliwość szybszego pocięcia i wymieszania.

Moce silników są te same, 175KM, Italmix ma NEF a Strautmann JD.


Pawel

Z góry przepraszam za błędy ortograficzne i literowe... :) Nigdy nie bylem w tym dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FranasNH    78

Po pierwsze to samojezdny paszowóz jest o niebo lepszy. Powiem co zaobserwowałem w swojej okolicy i w gosp w którym pracowałem:
- wóz pracuje na utwardzonym terenie, czyli silosy betonowe, wydrukowane podwórko, ponieważ ma hydrostat i latanie nim w błocie to czyste zabijanie maszyny...
- wcale nie trzeba mieć ogromnej hodowli lecz około 130 krów + byki. U mojego szefa Faresin śmiga dla 130 krów, ogółem bydła 500 sztuk.
- O wiele większe skrócenie czasu pracy wozem samozaładowczym- samojezdnym, niż ciągnik+wóz samozaładowczy.
Czas mieszania bardzo szybki, podjeżdzasz, z przodu masz frez wszystko ładnie widzisz, prędkość transportowa też spora.
- frez pomaga w zachowaniu dobrych parametrów kiszonki w pryźmie. Każdy wie, że ściana kiszonki musi zostać jak najmniej poszarpana i jak najbardziej pionowa/prosta.
- mieszając kilka wozów dziennie oszczędza się bardzo bardzo dużo czasu i paliwa...
- śrutę taki wóz też pobiera więc w zasadzie jest samozaładowczy w 100%, do ręcznego wsypywania witamin itp z wiadra jest specjalny dobrze zlokalizowany otwór.
Moim zdaniem taki paszowóz nie jest przeznaczony dla małych gosporarstw, lecz dla takich gdzie miesza się kilka wozów dziennie jest idealny (wiadomo nie zalezy to tylko od tego czynnika, ale od kilku, lecz wielkość hodowli jest najważniejszą kwestią w wyborze takiej maszyny) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebek1981    9

ja bede zmuszony kupic taki wóz bo już mnie denerwuje latanie z ładowarki do ciagnika choc nie mam utwardzonego i silosów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rolstudent    182

Wszystko pięknie. Tylko żeby one mniej z używały ON. A tak masakra. Ten Strautman 14m3 co miałem na testy to sporo więcej spalił niż ciągnik i ładowarka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pawel885    2279

U nas duży gospodarz - ok 200szt bydła zrezygnował z samojezdnego, powiedział że do samej kukurydzy ok ale w sianokiszonce trafiają się kamienie i frezy szlak trafia a nie są to tanie rzeczy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez bork
      Paszowóz silofarmer 12m z 2014 r proszę o opinie użytkowników.
    • Przez Bercik01
      Witam, zajmujemy się remontami wozów paszowych poziomych, wymiana dna, remonty ślimaków , jak i usterki bieżące. Zainteresowanych zapraszam do kontaktu.


    • Przez Akardin
      Mam problem gdyż jest zbyt słabo wymieszana pasza w wozie . Mam pytanie jak robicie przy mieszaniu pełnego wozu (wszystko z pryzmy) czy kontr noże są pochowane do końca czy wystają w wozie na maxa? Podejrzewam że może być taki problem ze towar zawiesza się na kontr nożach i za słabo miesza , jak robicie same mieszanie ? 
    • Przez Marcin06
      Witam,
      Czeka mnie wymiana ślimaka w wozie paszowym marki Belair.
      Czy na terenie województwa wielkopolskiego, są jakieś firmy zajmujące się tym godne polecenia?
    • Przez Moscov
      Witam wszystkich serdecznie– Zastanawiam się powoli nad wymianą swojego dotychczasowego paszowozu Peecon 20m na coś nowego. Pasze posiadam zarówno w pryzmach jak i w balotach– a pojemność wozów jaką celuje to 18 – 20 m ³. Zastanawiałem się nad poziomem wozem paszowym ale uważam że chyba jednak lepiej sprawdzi się wóz pionowy. Jakich producentów byście polecili i dlaczego?Peecona nie biorę już pod uwagę, skutecznie mnie do siebie zraził. Bardzo ważne dla mnie jest aby paszowóz dobrze mieszał , w możliwie najkrótszym czasie, dobrze ciołów I przede wszystkim nie wyrzucał paszy . Zapraszam do dyskusji i Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj