Ceny robotów udojowych

[elemer 20]

niby może być więcej uszkodzeń ale dzisiejsze krowy rasy HF dają naprawdę dużo mleka i ten dodatkowy dój, trzeci daję ulgę dla wymienia ponieważ nie musi nosić tyle tego mleka. Analogicznie zaczęto uważać że im więcej tym lepiej a to nie koniecznie.

[Lely 0]

@Lely jaki robot kosztuje 400tys? Wszystkie ceny netto? Po co aż 18 osób do karuzeli?

 

Po tyle możesz kipić ale na raz 16 Robot Unit z 8 Central unit

3 dojarzy na zmianę po 8 h wiec jest już 9 osób + osoby do przeganiania grup to kolejne po 2 na zmiane więc mamy już 15 i conajmniej 1 weterynarz na zmianę. Stąd moje założenie 18 osób.

 

a ja zadam ciekawe pytanko dlaczego w polsce robot udojowy niezależnie od producenta przewidziany jest na 60-70 sztuk bydła a w niemczech na 40-50 - czyżby nasze krowy szybciej się doiło ?? chyba wydajność mleka od sztuki nie jest aż tak niska w porównaniu z zachodnimi sąsiadami ??

 

Ja kolego odpowiem ci tak.

Może poprostu źle zrozumiałeś i robota opłaca się założyć już przy obsadzie 40-50 krów a doi jednak 60-70

Nie wierzysz słowom pojedź i zobacz ile sztuk doją ;[

 

@Lely cena poczekalni i budynku na karuzele mocno zawyżyłeś ale niech Ci będzie. Nabiłeś kasy przy pracownikach. Jeśli by to liczył zwykły koleś płacę ustaliłby na poziomie średniej krajowej a nie 4 tyś. Po drugie jeśli dałeś karuzele na 60 sztuk to takie stado wydoimy w około 2x krótszym czasie niż na 30stce więc nie licz 3 zmian na dzień tylko 1 po 12 godzin. Koszt karuzeli i budynku z poczekalnią to wg Ciebie około 2mln. Ok. Ale pensję pracowników uważam że moja jest prawidłowa. Wtedy wyjdzie zawyżone i tak 4 mln. To tyle co 8 lepiej wyposażonych robotów. Bo przecież jeśli bierzemy wypasioną karuzelę to czemu bierzesz roboty golasy?! :lol: Dobrze wyposażone podniosą koszt zakupu 16 o co najmniej 1,5mln.

@Mechanizator a to ciekawe. W oborach zagranicznych robią po 200 udojów na dobę w dobrze zorganizowanych oborach. W PL uważany jest dobry wynik na poziomie 170-180sztuk na dobę. Co do wydajności uważam że mamy całkiem podobne.

 

Kolego zwykły koleś nie ma 1000 krów i zatrudnia dojarza na czarno.

Policz składki to i 4000 będzie mało!

A jeżeli uważasz że twoja pensja jest prawidłowa to mam propozycję pracy dla ciebie na dużej fermie za takie pieniądze. A co do wyposażenia robotów to nawet "goły" robot ma lepsze wyposażenie jak super wypasiona hala udojowa :lol:

Pozdrawiam wszystkich

[MECHANIZATOR 159]

nie mówie o tym od ilu krów sie opłaca tylko o tym że w polsce dealer rolnikowi na 120 krów zaoferuje 2 roboty a w niemczech na takie samo stado 3 roboty

[elemer 20]

Zwykły człowiek czyli doradca robiący takie obliczenia. Ja nie potrzebuje prac mam swój warsztat pracy. Pewnie przedstawiciele firm sprzedających to najlepiej by chcieli przyjąć pensję pracowniczą 5 albo i 10 tysięcy, oby wyszło na to że ich produkt jest bardziej opłacalny. Ogarnij się ludzie pracują za 600zł miesięcznie i nie mają co do gara włożyć w tej piep...onej Polsce. Za 3 tyś na czarno by pocałowali w rękę za tą prace i nie narzekali. Tak jest ma super wyposażenie podłączanie i odłączanie aparatów Ktoś na forum pisał że w Angli na praktykach doił na hali bok w bok 600 krów w dwie osoby. Ale spoko do karuzeli potrzeba przy dwa razy takiej obsadzie tylko 15

[MECHANIZATOR 159]

elemer ale tutaj idzie o koszt pracownika razem z ZUSem i innymi składkami wtedy to sie zgodze - jeśli ma ci na reke wyjsć 2000 złotych to dla zakładu jest to koszt rzędu 4000 zł taka polityka (w koncu z czegoś trzeba zebrać kase na finansowanie partii politycznych)

[elemer 20]

tak zgadzam się mechanizator ale można wybrać niską składke chyba 500lub 800 zł no i do tego pensję przeciętną a nie taką jak dla prezesa. Myślmy realnie. A te finansowanie partii i ich kampanii to nóż w kieszeni się otwiera

[MECHANIZATOR 159]

no niestety tutaj sie kolega myli - jak ktoś zarabia 2000 złotych na rękę (netto) to jego płaca brutto to 2800 zł - czyli 800 zł idzie na darmozjadów i nie ma opcji że można sobie coś wybrać to jest ustalone procentowo i nie ma bata musisz wybulic 800 zł a drugie tyle odprowadza za zatrudnionego pracodawca czyli masz drugie 800 zł i tak z 2000 zł na ręke robi ci się 3600 kosztów dla zakładu - czytaj 1600 zł na plakat usmiechnietego polityka na bilbordzie

[Jasiupila 1]

Tych 18 to @Lelek policzył chyba z tymi co karmę przygotowują, porządki, pierdoły, no po prostu z tymi co oprzątają.

16 robotów, weź to ogarnij. W Delavalach jest jeden system. W Lely chwalono się, że każdy robot jest jakby oddzielną jednostką, która pracuje niezależnie od innych. Wyobrażam sobie kolesia, który siedzi 12 godzin przed kompem i ogląda cyferki. Daje mu 2 miesiące i wyląduje w psychiatryku od nadmiaru wiedzy. No chyba że byłby taki jak ja i zwolniłby się po tygodniu z nudy.

Koszty obsługi serwisowej 16 robotów a koszty obsługi serwisowej karuzeli. Liczył to ktoś.

16 robotów to ma się co psuć.

[elemer 20]

Mechanizator możliwe nie jestem jakimś specem ale można pokombinować ze starzami albo różne rodzaje umów. Vat owszem wiem jest stały ale już składki zusoskie mogą być różne. Koszt serwisu robota to podobno 900zł rocznie 16 robotów to 180 koła przez 15 lat to 2,7 mln zawrotna liczba. @Jasiupila znam typa wykładającego infe, on czuł by się w takiej pracy wręcz wyśmienicie

[MECHANIZATOR 159]

koledzy bez urazy ale praca dealera na tym wlasnie polega zeby pokazać z emoje jest lepsze od innego - i kalkulacja od poczatku była skazana na taki wlasnie wynik

 

bo roboty udojowe to nie sposób na zmniejszenie kosztów pozyskania mleka - w europie zachodniej gdzie płace są wyzsze niz w polsce takie rozwiazanie rzeczywisćie obniza koszty ale głównie rolnicy wchodzą w ten system dlatego ze nie ma ludzi chetnych do dojenia bo nie ukrywajmy praca na etacie dojarza w dojarni karuzelowej do szczytów marzeń nie nalerzy - a oglądac przez 8 godzin tylko tyłki krów może po pewnym czasie spowodować uraz psychiczny - w dodatku nie jest to praca czysta i na koniec najważniejsze chyba byle kiep nie moze doić krów

[elemer 20]

W dzisiejszych czasach taki dojarz wystarczy że umyję wymię i podłączy aparat. To nie kiedyś że trzeba było zdajać krowy aparatami w których pulsatory ledwo cykały. Nikt nie mówi że to lekka praca. Ludzie charują jak woły np na budowach i też wyciągają po 2 tysie na czarno. Ogólnie praca dojarza nie jest ciężka, jest brudna i monotonna. Największym problemem jest tylko to że krowy wydoić potrzeba codziennie.

[Lely 0]

Tylko panowie tam ten koleś, z tamtego tematu co podał @elemer chciał założyć karuzelę z dojem na zewnątrz. Tam nie da rady sam doić, bo w jednym miejscu podłącza ale nie widzi co się dzieje u reszty dojonych krów. Tam musi być co najmniej 1 osoba do pilnowania.

A w Manieczkach doją 600 krów na 26-stanowiskowej HBRce to 1000 krów wydoiłby na 30 też.

http://www.delaval.pl/Customer_Gallery/Manieczki/default.htm

 

@Jasiupiła gdzie doją 600 na HBR 26 i ile dojów dziennie?? Przczytaj proszę cały artykół!!!

 

nie mówie o tym od ilu krów sie opłaca tylko o tym że w polsce dealer rolnikowi na 120 krów zaoferuje 2 roboty a w niemczech na takie samo stado 3 roboty

 

Ja chętnie sprzedam i 4 roboty dla hodowcy co doi 120 szt

 

Tych 18 to @Lelek policzył chyba z tymi co karmę przygotowują, porządki, pierdoły, no po prostu z tymi co oprzątają.

16 robotów, weź to ogarnij. W Delavalach jest jeden system. W Lely chwalono się, że każdy robot jest jakby oddzielną jednostką, która pracuje niezależnie od innych. Wyobrażam sobie kolesia, który siedzi 12 godzin przed kompem i ogląda cyferki. Daje mu 2 miesiące i wyląduje w psychiatryku od nadmiaru wiedzy. No chyba że byłby taki jak ja i zwolniłby się po tygodniu z nudy.

Koszty obsługi serwisowej 16 robotów a koszty obsługi serwisowej karuzeli. Liczył to ktoś.

16 robotów to ma się co psuć.

 

@jasiupila ty chyba dłużej siedzisz przy kompie i wciąż jesteś z nami

 

koledzy bez urazy ale praca dealera na tym wlasnie polega zeby pokazać z emoje jest lepsze od innego - i kalkulacja od poczatku była skazana na taki wlasnie wynik

 

W takim razie proszę o własne kalkulacje i wtedy ja będę się czepiał!!!

[Gość]

do Lely

Co tej farmy w anglii to nie byl żaden artykuł tylko moja wypowiedz w temacie nowa obora chyba???

A no doją w wschodniej Angli jak ktos chce moge podac nawet adres mozna se na googlach z satelity obejrzeć

Tak jaki pisałem wcześniej 600 krów wydajność 9800 litrów

Dojarnia Fulwood 40/40 swing over

3 udoje dziennie , w trzecim doju doi sie tylko 450 krów krowy dające juz mało mleka dojone tylko dwa razy,

pojedyńczy uduj trwa ok 2,5 godziny

liczba dojarzy 2 bo i po co więcej chyba tylko do stania i patrzenia ,wycierasz strzyki podłanczasz i tyle , dojarnia wyposazona w samościagacze i automatyczne spryskiwanie środkiem odkarzajaco, ochronnym.

Śmiać mi się chce jak słysze o tych słynnych poganiaczach krów na cały etat heheheheheheheh

Krowy zagania jeden z dojarzy ,krowy są podzielone na 4 grupy po o. 150 sztuk . przygnanie jednej grupy zajmuje góra 5 min bo krasule same leca z przyzwyczajenia no i do orzeszków bo dojarnia z zadawaniem paszy oczywiście. Także w cały cylk dojenia zaangażowane jest tylko 6 osób z uwzględnieniem dni wolych i urlopów.

 

Tu czegos nie rozumiem

Budynek pod karuzelę 32x32=1024m2 x 1200 zł = 307.000 zł

Poczekalnia 200 krów (15x30=450 m2) x 1200 zł = 540.000 zł

skoro budynek na karuzle jest znacznie większy od poczekalni jak wyszla kwota niższa ?????

[Lely 0]

masz rację kolego jest pomyłka

Poprawiłem to

Na swing over może i starczy 2 dojarzy

A jak się stado 1000 krów doi na karuzeli widziałeś?

Jak wszyscy wiecie 1000 krów to nie mało

a karuzela na 60 stanowisk też mała nie jest ale niech ci będzie 2 dojarzy da rade

1000 krów w 1 budynku też nie. Będzie co najmniej 2 budynki lub więcej, więc trzeba pochodzić bo małe obory też nie są. Więc przy doju został nam jeden bo drugi gania krowy

To nie swing over karuzela się kręci.....

Nawet jeśli zabierzemy jeszcze parę osób to i tak tańsze będą roboty.

Praca ludzka też będzie kosztować coraz więcej

Przy robotach liczę osoby zarządzające (może też za dużo????)

[Gość]

Hehe no nie wiem coś się tak tego ganiania krów uczepił?? Jesli ktoś ma 1000 krów zalużmy w 2 budynkach to dojarnia jest umieszczona w takim miejscu że z jednej czy 2 masz blisko. Przeciesz zaganianie nie zajmuje duzo czasu także nie musimy tworzyc nowego stanowiska pracy ,,poganiacz,, może to zrobić np. kierownik , traktorzysta. Na tej farmie co bylem ogólem pracowało 6 osób na 600 krów takie sa standardy i wydajność pracy. Czyli te osoby są odpowiedzialne za wszystkie prace na farmie dojenie ,karmienie, słanie ,pojenie cieląt , konserwacja urządzeń i dużo innych prac których niestety robot nie zrobi. Prace polowe wykonują firmy usługowe. Wiec przyjmijmy ,że na farmie 1000 krów bedzie pracować max. 10 osób związanych z pracami tylko w obrebie obory. A przy robobie możemy przyjać ,że potrzbujemy 4 osoby mniej.

Praca ludzka kosztuje wiadomo choc w polsce jeszcze nie tak dużo , a co roboty za darmo?????

Prawda jest taka ,że robot zawsze wyjdzie drożej czy to stado 60 krów (sami może wydoić a tego nawet lepiej rzaden robot nie zrobi i co najmniej 100 tys euro w kieszeni które mozna przeznaczyć na powiekszenie gospodarstwa )czy 1000krów ( najemnik który po dojeniu zrobi co innego, a utrzymanie robota też kosztuje i pewnie czym starszy tym bardziej awaryjny)

Osobiście nie mam nic do robotów a nawet jestem za ale jest on na tą chwile i cene dla osób potrzebujacych go z przyczyn losowych badz osób lubiących popisac sie przed sasiadami.

 

Ps. a te koszty dotyczące poczekalni i budynku na karuzele to chyba z kosmosu wziełeś??? No chyba ,że wykonawca robót była by firma LELY

[Lely 0]

To twoja prawda kolego

Hale udojowe oczywiście się sprawdzają nie mówię że nie, ale czynnik ludzki często zawodzi.

A 60 krów to może i lepiej wydoisz tylko pamiętaj zrób to ręcznie bo każda maszyna nie zrobi tego tak jak ty.

Przy takiej obsłudze to z obory nie wyjdziesz.

Na tej farmie w Anglii to co robiłeś??????????????

 

 

PS.

Widzę że tak cię temat wciągnął że spać nie możesz

 

Pozdrawiam

[Jasiupila 1]

Dziś dla kogoś zeskanowałem te artykuły o tej wojnie robotów. Jak ktoś ma chęć niech se powiększy i przeczyta.

[Gość]

To twoja prawda kolego

Hale udojowe oczywiście się sprawdzają nie mówię że nie, ale czynnik ludzki często zawodzi.

A 60 krów to może i lepiej wydoisz tylko pamiętaj zrób to ręcznie :rolleyes: bo każda maszyna nie zrobi tego tak jak ty.

Przy takiej obsłudze to z obory nie wyjdziesz.

Na tej farmie w Anglii to co robiłeś??????????????

 

 

PS.

Widzę że tak cię temat wciągnął że spać nie możesz

 

Pozdrawiam

Co do mojej pracy zastrzenień nie mam moge stawać w szranki nawet i z astronaut 9 A kto mówil o kompletnie recznym dojeniu??? Jak wynika z tekstu i tematu chodzi o dojanie za pomocą hali udojowej. A robot to co bezobsługowy??? A o selekcji stada to wogóle nie wspomne bo robot kazdej krowy nie wydoji !!

Pojechalem na praktyke na 2 miesiące ale zostałem tan na prawie 3 lata , wiadomo życie spodobało się możliwość zdobycia doswiadczenia no i kasa

6 miesiecy dojiłem krowy i takie tam drobne prace ,pózniej awans na assistant Herdsman i przez ostatnie 8 miechów junior assistant manager . Także zaliczyłem tam prawie wszystkie funkcje i wykonywałem wszystkie prace związane z gospodarstwem od dojenia po prac w biurze. Wiadomo chcesz cos osiagnoć to ciężka praca , dużo wyżeczeń i można nauczyć sie wiele . Wróciłem bo przejełem rodzinne gopsdarstwo i teraz dopiero moge sprawdzic czego tak naprawde się nauczyłem i wykorzystac to w praktyce.

[Lely 0]

Pisałeś że "sam możesz wydoić a tego lepiej żaden robot nie zrobi"

Więc wg mnie lepiej od robota doi tylko cielak i ręcznie człowiek - dój ćwiartkowy

Ostatnio byłem u hodowcy który doi robotem, i u jednej z krów tylna prawa ćwiartka doiła się około 1,5 min dłużej od pozostałych.

Wiesz co to znaczy?

Selekcja stada do robota Lely Astronaut oczywiście będzie ale praktyka pokazuje że na 60 krów wypada 1-2 szt

Taka była selekcja u tych co już mają zamontowane w Polsce.

 

PS

Powodzenia w we własnym biznesie.

[Gość]

Nie wiem po co te łapanie za słówka chyba każdy kto to czyta jest w temacie i wiem że już nikt w sposób kompletnie reczny nie doij, a przy użyciu dojarki. To może ja też zaczne robić jak ty ?? Np. cielak nie jest w stanie wydoić wysokomlecznej krowy heheeh co najwyżej jedną dwie ćwiartki( i to nniedokładnie)

 

Ps. dzięki

[Lely 0]

Może ktoś będzie składał na wniosek robota do doju i potrzebuje ofertę ???

[jan1978 0]

Witam, mam pytanie do Lely - gdzie w analizie kosztów z postu 221 jest koszt postawienia budynku dla krów przy rozwiązaniu założenia robotów. Chyba coś zostało przeoczone?

[MECHANIZATOR 159]

a ja mam inne pytanie - takie szczegółowe - nie mogłem znaleść informacji o tym robocie w necie wiec pytam osoby znajacej temat - w jaki sposób robot udojowy firmy LELY naprowadza kubki udojowe na strzyki wymienia ?? (przy urzyciu jakiej technologii), czy w urządzeniu tym proces doju jest to tzw dój symultaniczny, i trzecie pytanko jaka jest częstotliwość pracy pulsatora ?? (lub pulsatorów)

[farmersNHtd95d 73]

Naprowadzaniem kubka steruje chyba foto komórka.

[andrzeju1 0]

Odnośnie pulsacji w Robocie A3/A3 next/ A4 mierzona i ustawiana jest planowo 2 razy do roku.

Rate (Frequency): 60 puls/minute

Ratio: 65:35 To dane domyślne,

ale to można dowolnie ustawić, możliwe jest także ustawienie stymulacji pulsatorem dla stada lub konkretnej krowy.

Pulsację i podciśnienie można ustawić też aby były zależne od przepływu mleka.

 

 

Do namierzenia kazdej krowy po raz pierwszy oraz wskazane jest po wycieleniu każdy Astronaut potrzebuje pomocy, trzeba mu umiescic ramie tak aby promienie lasera były tuż pod strzykami, potem maszyna zapamiętuje te dane i koryguje po każdej wizycie gdyż te wymiary bardzo często ulegają zmianie. Robot namierza strzyki rzucając promień lasera w trzech wysokościach jednocześnie przez co ustala odległość i dokładne położenie strzyka. Przy pierwszym doju szczególnie jest ważne opalenie wymion potem robot radzi sobie nawet jak coś zarośnie lub coś się przyklei, ale jak wymie jest gładziutkie działa szybciej.

Ze względu że boks astronauta jest dość przestronny i nic nie dociska krowy, ramie robota podąża za krową, w A3 odpowiadają za to czujniki wagowe w podłodze, w A4 kamera 3D. Foto komórki A3/A4 nie ma, ma tylko A2 i odpowiada za zamknięcie boksu gdy wykryje krowe.