Dominikfm3

Kiszonka z kukurydzy- psucie się

Polecane posty

macin87    71

To zróbcie sobie dwie pryzmy jednego roku i ujeżdżajcie tym samym sprzętem. Jedna niech będzie zieleńsza a druga suchsza. Pogadamy wtedy! (przerabiałem to). Masa zieleńszej kuku jest cięższa sama w sobie (i do tego ujeżdża się lepiej), a spróbujcie z suchsza (masa własna jest lżejsza i trudniej ją ujeździć co prowadzi do tego że powietrze zostaje w środku). Mokrzejsza z samej siebie szybciej się "siada" niż sucha!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Suchsza zdrowsza dla bydła na pewno. Ugniatanie i dobre przykrycie to klucz do dobrej kiszonki. Chociaż może być wszystko bardzo dobrze przyrządzone ale cała robotę popsuje taki zwierzak jak szczur. Tak jak u nas cały bok załatwił <_<


Wolnostanowiskowa, głęboka ściółka, DelAval rybia ość 2*5 szt., 2 stacje paszowe, szczotka, 44m.x23m.... BAJKA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stalpin8145    1

Witajcie mam mały problem chciałbym sie dowiedzieć dlaczego psuje sie kiszonka, są takie zielone zplesniałe płaty. I chciałbym sie dowiedzieć co jest tego powodem ze plesnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli kiszonka się psuje to najprawdopodobniej tworzy się kwas masłowy i on powoduje psucie się kiszonki.Jeżeli jest wszystko ok to powinien być i jest w kiszonce kwas mlekowy.Najprawdopodobniej źle zabezpieczyłeś kiszonkę.

-Czy dobrze była ubita.

-Czy dałeś odpowiednią warstwę foli, może gdzieś dostało się powietrze.


Podziwiać należy wielkie czyny, a nie wielkie słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stalpin8145    1

Na początku jak zaczołem brac to było wszystko ok a uszłem z 2m i na środku przez całą szerokość taka zielona warstwa a teraz wiece odwalam tego popsutego niż dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian1992    102

Mi też się psuje :) :) :) uważam że jest źle ubita.


Nie zezwalam na korzystanie z zamieszczonych przeze mnie obrazków bez mojej wiedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bardzo możliwe że nie dostatecznie była ugnieciona bo przeważnie kukurydza psuję się przy brzegu a nie w środku.


Podziwiać należy wielkie czyny, a nie wielkie słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damian1992    102

U mnie też dokładnie przy brzegu,to zależy od ugniatania,ja po bokach dużo nie jeździłem :) i teraz żałuje :)


Nie zezwalam na korzystanie z zamieszczonych przeze mnie obrazków bez mojej wiedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To teraz już wiesz jak widać dobre ugniecenie jest ważne nie miło odwalać zepsutą kiszonkę :).


Podziwiać należy wielkie czyny, a nie wielkie słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stasio1    3

Przyczyną może być także przerwa w trakcie sporządzania kiszonki (np. dzień przerwy spowodowany awarią)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukasz20    710

koledzy ja już się przekonałem że to jest uzależnione od ubicia pryzmy no i jakości folii. I to nie tylko z kuku ale i trawami lucerną. Podstawa to jak najlepiej ubić pryzmę można też dać kwas mlekowy ostatnio kosztował 20zł/5l ale na ile masy to nie pamiętam


Ursus 360 3p
Władimiriec T-25
dają radę:)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adrian2    17

A w jaki sposób wybierasz?To ile się zużywa i temperatura otoczenia,wyższa bardziej się psuje.


-U-R-S-U-S- i wszystko jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczepanus    0

Moim osobistym zdaniem należy sie zastanowić przed robieniem kiszonki z kukurydzy, czy lepszym sposobem nie bedzie umieszczenie jej w rekawie foliowym,z pewnościa uznacie , że to jest droga usługa ale jezeli ma sie dziać tak jak u stalpin8145 gdzie wyrzuca wiecej popsutej kiszonki niż dobrej i policzy sobie ile musiał sie napracować nad ugnieceniem pryzmy samym skoszeniem no a teraz bedzie to wyrzucał......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W normalnym silosie można również zrobić odpowiednią kiszonkę tylko musi być w czas ścięta odpowiednia folia i co jest bardzo ważne dobrze ubita i nie powinna się psuć w celu przyspieszenia fermentacji mlekowej można go dokupić.


Podziwiać należy wielkie czyny, a nie wielkie słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adamlupus    2

Im lepiej ugnieciona tym lepsza kiszonka. Jeszcze ważne żeby przy wjeżdżaniu na pryzmę ciągniki nie buksowały- bo potem będzie pleśnieć w tym miejscu. Znajomemu pleśniała bo miał w pryzmie kukurydzę z mocnym porażeniem głownią kukurydzianą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczepanus    0

zakiszanie w silosie też popieram -tylko ze ten silos trzeba miec ;) bo jak jest pryzma no to niestety boków tak dokładnie sie nie ugniecie jak w silosie. i druga kwestia to jest to na ile sztuk jest to przeznaczone bo gdy ma sie malo sztuk a szeroki silos to sie ma sily i tak bedą jakieś ubytki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

przenoszę

Poza tym są już tematy kiszonce z kukurydzy i chyba jest coś o psuciu się.


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stalpin8145    1

Sam kukurydzy nie ugniatałem bo przyjechała cała załoga która cięła, woziła i ugniatała. Ale tez pierwszy raz robiłem kiszonkę z kukurydzy. I teraz tak se myślę ze za późno było cięte i była za sucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19Damian89    0
To teraz już wiesz jak widać dobre ugniecenie jest ważne nie miło odwalać zepsutą kiszonkę ;).

 

 

A czym ugniatałeś? Ja ugniatałem MF 255 i kiszonka się mało co psuje lekko na brzegach minimalna ilość jest odwalana prawie tyle co nic ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
andrzej2110    535

Ja ugniatam ciapkem z turem i dobrze sie nim gniecie. Wąskie koła a na ciągniku tur. Mój ciapek jest chyba cieżejszy od 3512 ;) najlepiej widać to jest przy ugniataniu gnoju. Wczoraj ugniatałem 3512 to wskakiwał bez problemowo a ciapek z turem ma ciężko wjechać bo koła głęboko siadają.


Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym.
ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny :D

bullet_black.png

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milanreal1    319

No mój kumpel mówi że najwięcej zawsze zależy od operatora nie ciągnika. Jak ktoś potrafi ugniatać to nawet ciapkiem dobrze ugniecie. Zresztą on ma tylko ciapka i 60 i jak 2 lata temu 60 mu padła to ciapkiem ugniatał i dobrze wyszła kiszonka. A żeby ciapka dociążyć to na koniec gniecenia rotacyjna podczepił.


Zapraszam na swój profil
Pozdro :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pawel20    49

U mnie ugniatały 3 ciągniki z napedem na cztery koła i tez trafiają się kawałki popsutej kiszonki, miejscami się niestety porządnie grzeje. A to przez to, ze zbyt długo czekaliśmy z jej zbiorem i podczas koszenia była bardzo sucha i cięzko później było z pryzmy wypchnąc powietrze. Oraz za szybkim tempem rozładowywnia rozrzutników (wiadomo jak to jest gdy kożysta się z usług, tempo, tempo, aby mniej zapłacic). Ale w miejscach gdzie udało się dobrze wygnieśc sieczkę kiszonka jest bardzo dobra i napewno ma duzą wartośc energetyczną. Jednak w tym roku trzeba bedzie ją robic gdy bedzie ciut zieleńsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez restrukturyzacja2016
      Witam, zastanawiam się nad kupnem nowego sprzętu, mianowicie owijarki do bel. Nie do końca jednak wiem na czym polega sama "idea" owijania. Dlatego piszcie w komentarzach, jakie trzeba mieć wejścia w traktorze itp., jak się obsługuje, są jakieś piloty, czy to samo się wyłącza po zwinięciu itp? Czy ursus c-360 będzie dobra do owijania własnie takim sprzętem siano-kiszonki. Czy może lepszym rozwiązaniem będą po prostu worki do balotów na kiszonke, "wsadzic", czy nie zakisi się wtedy dobrze?
       
      Pozdrawiam,
      czekam na odpowiedzi.
    • Przez iwan7777
      Sąsiad posiał rzepak jary na poplon czy można go skosić na kiszonkę?
    • Przez Kredens1337
      Witam,
      Bardzo pilnie potrzebuje wycinaka do kiszonki, a jestem z podkarpacia i w tej czesci Polski nie ma takiego sprzetu!

      Dlatego prosze, jesli ktos mial stycznosc z wycinakami z Boguszewa, niech cos o nich napisze. Oplaca sie brac bez ogladania? Raz juz tak kupilismy i 5 kafli w plecy. Chodzi mi o strautmanny po 10.5 tys.
    • Przez ares1995
      Witam. Jakie macie opinie o prasie silosującej kelly ryan centerline de luxe? Czy jakieś inne maszyny tego typu znacie?
    • Przez Damian112
      Witam czy ktoś z was cioł bób na kiszonkę chciałbym wiedzieć jak to zakisić czy w baloty czy w pryzmę i jak to ze skarnianiem z góry dzieki
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj