Dominikfm3

Kiszonka z kukurydzy- psucie się

Polecane posty

wojcik1996    1

U nas QQ niej jest rozgarniana i się nie psuje tylko po ścianach no i jak folia gdzie pęknie. A zefir to chyba trochę za lekki do ubijania. U nas jeden kopiec był ubijany Proxą 8441 a drugi nasza Forterrą to różnica była wielka, ale się nie psuła.


Zetor Team

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Tak gniotę Zefirem 85. On ma szerokie koła i jest dość ciężki

Im szersze koła tym mniejszy nacisk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DeutzM610    0

To prawda ze jak szersze kola to mniejszy nacisk ale trzeba wpierw dobrze kuku rozgarnąć na warstwę nie grubsza niż 15 cm i wtedy możemy myśleć o ugniataniu ja osobiście depcze ładowarka i DF em z obciążnikiem i tak mi się zepsuła bo psy folie przerwały <_<


Robimy tym co mamy ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bartekj1994    141

Myślę że to przez to że za szybko mi przywozili kukurydze. Zestaw który mi przywoził to JD 6630 + rozrzutnik 15 ton i Nh t6030 + forshrit 10 ton. a pole miałem oddalone o jakieś pół kilometra. Nie nadąrzałem rozgarniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DeutzM610    0

U nas pole na rzut kamieniem i sieczkarnia się nie zatrzymywała ja rozgarniałem a mój kumpel deptał ze mną a ojciec tyko otwierał przyczepy i rozrzutniki i było by dobrze gdyby nie nie psy.


Robimy tym co mamy ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pikus86    0

Czym mniejsza powierzchnia kół, tym lepszy nacisk na pryzmę. Ja ugniatam mf 255 i jest super. Tylko że ciągnik jeździ prawie bez przerwy a każdy transport kukurydzy jest w miarę rozciągnięty (polecam kultywator). Po małym traktorze zostają ślady ale na koniec parę przejazdów JD z sieczkarnią i jest jak ława. Przy okazji mam pytanie do wszystkich zainteresowanych, lejecie wodę na pryzmę jeżeli podczas koszenia nie ma opadów deszczu. Ja w tym sezonie polewałem pryzmy i jak do tej pory zero strat. Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
danielhaker    6898

U mnie znajomy kilka razy na koniec sieczkarnią wjeżdżał ale po niej było jeszcze gorzej, bo sieczkarnia przy wjeżdżaniu swoim ciężarem rozgarniała pryzmę i od tego jeszcze gorzej się psuła. W tym roku ugniatałem Zetorem 11441 z kompletem obciążenia + obciążnik 2,5t z tyłu oraz Valtra A95 z ładowaczem i jedna pryzma trochę się psuła bo folii po brzegach było zbyt mało a drugą teraz biorę i do tej pory zero pleśni ale tak ugnieciona jest że ciężko jest nabierać na taczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bubel500    4

Witam.

U mnie co roku kosi kukurydzę firma. 2 zestawy - 10 tonowe rozrzutniki. Pole mam oddalone o 0,5 kilometra. Daję radę rozgarniać i ugniatać dwoma ciągnikami jeden z szuflą na ładowaczu, a drugi z szuflą od śniegu z tyłu. Kukurydzę mam w pryzmie, niczym nie polewam, nie stosuję zakiszaczy, gniotę różnie - kwadratowo i podłużnie :D . Przykrywam folią i przysypuję żwirem (żeby był równomierny nacisk na folię). Nie mam problemu z gniciem (nawet boki nie gniją). A co do wypowiedzi Bartka.. Moim zdaniem NIE jest to spowodowane słabym ugnieceniem. Jest to wina GŁOWNI KUKURYDZY. U mnie było to samo małe grudki (jak pięść), a gdy rozłamiesz to w środku jest zgniłe. Krowy zazwyczaj to zostawiają. Gdy QQ rośnie to można zauważyć na czubkach kolb takie okrągłe białe grzyby. To właśnie jest głownia, która powoduje częściowe gnicie w silosie czy pryzmie. Moja rada: zastosować przed siewem zaprawę VITAVAX 200 FS. Jest to środek grzybobójczy. Ja w tym roku też go zastosuję dodatkowo (ponieważ qq jest zaprawiana przed pakowaniem), ale później długo leży w workach i może coś tam "wyparować". Uff, trochę się rozpisałem ^^ , ale już kończę. Mam nadzieję że moja rada będzie przydatna.

Pozdrawiam. B)


Zetor Team
Pomogłem? Naciśnij zieloną strzałkę obok mojego postu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gadek5228    132

Jeśli masz miejsce to zrób 2 pryzmy,potem będziesz mał łatwiej wybierać kukurydzę,a w trakcie zbioru lepiej jest wjeżdżać na pryzmy i je ugniatać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GoRAL1    63

nieważne jedna czy dwie ważne żeby była możliwie jak najwęższa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ChudyxD    16

to można 2 i wąziutkie ja robię szerokość 2 rozrzutników może trochę lepiej xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tomek1996    0

U nas jest tak samo. Według mnie główną przyczyną jest naruszenie lub naderwanie przez ciągnik warstwy już wcześniej ugniecionej, a na jej miejsce nasypanie kolejnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
atomik    148

ja robię w podstawie 6 metrów tak że starcza mi akurat folia 8 m na okrycie, jedną pryzmę na zimę zrobiłem 10 m szeroką i nie zdąrzyłe wypaść do wiosny i teraz muszę kombinować bo za wolno wybieram ale daje radę :) najważniejsze odkrywac tylko tyle ile ma się zużyć bo jak zdejmiemy obciążenie z góry to powietrze już tam podchodzi, po drugie w ciepłe dni folia która zwisa nie powinna osłaniać odkrytej już kiszonki bo świecące słońce podnosi temperaturę powietrza między pryzmą a folią i efekt upału się pomnaża, po trzecie nie ma jak wybiera się wycinakiem wtedy dobrze ubita kukurydza wytrzymuje do tygodnia czasu nie nagrzewając się, widłami tego się nie zrobi co wycinakiem


wieśniactwo to stan umysłu a nie miejsce zamieszkania

dopiero kiedy wytniemy ostatnie drzewo zostanie wycięte, ostatnia ryba złowiona, zatruta zostanie ostatnie rzeka, zrozumiemy, że nie da się jeść pieniędzy

jeśli pomogłem kliknij zieloną strzałkę obok postu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peres100   
Gość peres100

.

Edytowano przez peres100

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adamcfc    1

Myślę że tak mniej więcej około 10h lecz to trochę ruchomę bo nie wiem ile tego żytka będzie....a kolego nie myślałeś o przenżycie to według mnie troszkę lepsza opcja niż żyto...oczywiście przenżycie wysokopienym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peres100   
Gość peres100

zyta tyle samo co kukurydzy. to bedzie siane po sobie na tym samym polu. o przenzycie w sumie nie myslalem. chyba gdzies byl taki temat ile qq na ile bydla ale nie moglem znalesc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adamcfc    1

No to kolego myślę że to 10h kukurydzy i 10h poplonu powinno Ci starczyć dla takiej ekipy...a co do tego przenżyta to warto pomyślęć moim zdaniem jest znacznie lepsze...a masa taka sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamis2010    5

mam zasiane pierwszy raz 1,7 ha kukurydzy , mam 20 sztuk bydła doradźcie jakie wymiary zrobić pryzmy albo może dwie ?? jakie ??? nie znam się na tym kompletnie ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peres100   
Gość peres100

masz zasiane 1,7 ha na 20 sztuk i myslisz ze ci starczy? chlopaki mi tu doradzaja zeby dla moich 40 zasiac 10 ha. mi tez sie wydaje ze to za duzo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez restrukturyzacja2016
      Witam, zastanawiam się nad kupnem nowego sprzętu, mianowicie owijarki do bel. Nie do końca jednak wiem na czym polega sama "idea" owijania. Dlatego piszcie w komentarzach, jakie trzeba mieć wejścia w traktorze itp., jak się obsługuje, są jakieś piloty, czy to samo się wyłącza po zwinięciu itp? Czy ursus c-360 będzie dobra do owijania własnie takim sprzętem siano-kiszonki. Czy może lepszym rozwiązaniem będą po prostu worki do balotów na kiszonke, "wsadzic", czy nie zakisi się wtedy dobrze?
       
      Pozdrawiam,
      czekam na odpowiedzi.
    • Przez iwan7777
      Sąsiad posiał rzepak jary na poplon czy można go skosić na kiszonkę?
    • Przez Kredens1337
      Witam,
      Bardzo pilnie potrzebuje wycinaka do kiszonki, a jestem z podkarpacia i w tej czesci Polski nie ma takiego sprzetu!

      Dlatego prosze, jesli ktos mial stycznosc z wycinakami z Boguszewa, niech cos o nich napisze. Oplaca sie brac bez ogladania? Raz juz tak kupilismy i 5 kafli w plecy. Chodzi mi o strautmanny po 10.5 tys.
    • Przez ares1995
      Witam. Jakie macie opinie o prasie silosującej kelly ryan centerline de luxe? Czy jakieś inne maszyny tego typu znacie?
    • Przez Damian112
      Witam czy ktoś z was cioł bób na kiszonkę chciałbym wiedzieć jak to zakisić czy w baloty czy w pryzmę i jak to ze skarnianiem z góry dzieki
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj