Rozwój zacofanego gospodarstwa

[Verdi10 3]

...

Edytowano Czerwiec 7, 2018 przez Verdi10

[Kubabuc360 0]

Dziecko ty lepiej idź odrobić lekcje i nie pisz tu takich bajek. Zajmij się szkołą i nie pisz tu takich bajek.

[Verdi10 3]

Dziecko ty lepiej idź odrobić lekcje i nie pisz tu takich bajek. Zajmij się szkołą i nie pisz tu takich bajek.

 

Kolega niech się nie powtarza, a najlepiej to sam zajmie się szkołą i nauczy składni zdania.

 

[Gość]

A sprzedaj w ciul wszystko - przynajmniej problemów będziesz miał mniej .

[Kubabuc360 0]

Co ci się nie podoba w mojej składni to nie jest forum polonistyczne tylko agrofoto.

[Verdi10 3]

A sprzedaj w ciul wszystko - przynajmniej problemów będziesz miał mniej .

 

Większość mi mówi podobnie, ale zdaje sobie sprawę że nie będzie łatwo i czekają mnie nieprzespane noce, nie ma takiej możliwości żebym sprzedał ziemie.

 

[Gość]

 Większość ma zawsze racje , więc ...

[Robertkujawy 67]

Dożywocie ci pachnie ? Ja mam 25 ha ornej a obszaru 32 lasy łąki niezłe maszyny i syn nie chce słuchać idzie na studia

[Gość]

A to jakaś sprzeczność ?

[Verdi10 3]

 Większość ma zawsze racje , więc ...

 

Większość nigdy nie ma racji bo jest masą która śpi i nie myśli samodzielnie, a powtarza to co zasłyszała od ślepych przewodników.

 

[Gość]

No to wygrywa - na ogół . :rolleyes:

[Verdi10 3]

Dożywocie ci pachnie ? Ja mam 25 ha ornej a obszaru 32 lasy łąki niezłe maszyny i syn nie chce słuchać idzie na studia

 

Widocznie mu nie pasuje takie życie, a ja sobie nie wyobrażam innego jak bycie rolnikiem, chociaż w tym roku skończyłem studia.

[Zaremski24 12]

powiem ci szczerze że ja zamierzam gospodarzyć na 7ha a znajomy na 4 hektarach (2ha kukurydzy i 2ha łąk) trzyma 30 byków w starej stodole i żyje sobie bardzo dobrze i nie narzeka na ceny czy coś mówię ci jest potencjał w tym tym bardziej że akurat my gospodarzymy na 6 klasie a ty może masz lepsza ziemię więc tym lepiej a większość niestety się gówno zna i nigdy ci nie powiedzą że się nie opłaca albo po prostu nie chcą konkurencji bo jednak zawsze jest walka o dzierżawy ziemi

[Gość]

Na 4ha 30 byków .No no , niby już dawno po dobranocce , a tu pełno bajek .

[lukbold 1054]

Hyhy... Dajesz, dajesz kolejny rozdział tej bajki... A czarownice będą?

[Robertkujawy 67]

Dziś na 20 ha kokosów nie ma a na 7;
Do roboty żeby było z czego dokładać
Młodość ma swe prawa
jak tu przeżyć za 14 tys Liczę już po 2 tys z ha na czysto Powodzenia

[Verdi10 3]

powiem ci szczerze że ja zamierzam gospodarzyć na 7ha a znajomy na 4 hektarach (2ha kukurydzy i 2ha łąk) trzyma 30 byków w starej stodole i żyje sobie bardzo dobrze i nie narzeka na ceny czy coś mówię ci jest potencjał w tym tym bardziej że akurat my gospodarzymy na 6 klasie a ty może masz lepsza ziemię więc tym lepiej a większość niestety się gówno zna i nigdy ci nie powiedzą że się nie opłaca albo po prostu nie chcą konkurencji bo jednak zawsze jest walka o dzierżawy ziemi

 

W hodowlę nie zamierzam iść, zależy mi na uprawach, ale jak dla mnie to trochę nie realne 30 byków na 4 hektarach, są to stworzenia które dużo jedzą, a żeby je wykarmić z 4 hektarów mi się nie widzi, a wtedy trzeba kupić od innych i będą duże koszty utrzymania, nie kalkuluje się to.

 

Na 4ha 30 byków .No no , niby już dawno po dobranocce , a tu pełno bajek .

 

Hyhy... Dajesz, dajesz kolejny rozdział tej bajki... A czarownice będą?

 

Nie każdy zaczyna z dużym gospodarstwem, wielu zaczyna od kilku hektarów, a są tacy co dostają duże gospodarstwa i potrafią utonąć w długach, bije od was pychą i pogardą, więc podejrzewam że wam się powodzi, ale co zasiejesz to zbierzesz, nie życzę wam źle, ale ludzie nie wypada tak się wyśmiewać, forum jest po to by sobie pomóc i uzyskać jakąś radę.

[bartek500 17]

Jedynie warzywa wprowadzić ale to mnóstwo pracy i czasu. Albo obsiac zbożem i iść do pracy a ziemia to tylko hobby.

[daron64 4248]

+ dla drugiego zdania.

Isc do pracy, zeby miec staly dochod, za ktory utrzyma sie siebie i rodzine. Gospodarstwo na siebie zarobi. Jak cos zostanie, to zawsze jest na inwestycje, czy podlatanie domowego budzetu. A jak gorszy rok, to tez nie bedzie tragedii, bo jest pensja.

[Verdi10 3]

Dnia 16.09.2017 o 22:01, daron64 napisał:

+ dla drugiego zdania.

Isc do pracy, zeby miec staly dochod, za ktory utrzyma sie siebie i rodzine. Gospodarstwo na siebie zarobi. Jak cos zostanie, to zawsze jest na inwestycje, czy podlatanie domowego budzetu. A jak gorszy rok, to tez nie bedzie tragedii, bo jest pensja.

 

...

Edytowano Czerwiec 7, 2018 przez Verdi10

[DominikKuchniak 16]

Ile masz rodzin? Miod sprzedajesz hurtem? Nie masz problemu z agresywnoscia pszczol gdy gryka kwitnie?

[daron64 4248]

A jakiej wielkosci ta pasieka? Tak z ciekawosci, bo u nas masa osob ma pszczoly. A w kolo sporo obszarnikow i cale polacie wlasnie rzepaki, gryki, facelie itd.

 

50tys na czysto z pasieki..Wiecej niz ja mam na pit W takim razie cofam to co napisalem wczesniej. Jak masz takie dochody z pasieki to jaki sens bawic sie w modenizacje gospodarki? Choc w sumie i tak bylbym za praca "na etacie". A po godzinach mozna rozwijac pasieke. Jesli Cie to oczywiscie kreci(to chyba odpowiednie slowo odnoscnie pasieki

[willi 46]

Kolega w wieku 18 lat przejął gosp. 24 ha po śmierci ojca. Było to w 2003 roku. Dziś gospodaruje wraz z bratem na ponad 3000 ha.

[gosciu506 196]

ja na Twoim miejscu poszedł bym do pracy a po godzinach rozwina pasiekę z pracy będziesz miał pieniądz na rozwój gospodarstwa jak piszesz ze możesz wziąść dzierżawy chodz nie chce mi się wierzyć że są rejony gdzie jest możliwość wziąść tyle dzierzaw ale skoro możesz to myślę ze na początek przy tym sprzęcie co masz spróbował bym tak do 10ha dobrać dzierzaw i działać i zobaczysz jak to ci wychodzi finansowo i czasowo jak dasz radę ogarnąć pracę pasiekę i gospodarstwo to iść dalej i za rok dwa dobrać więcej dzierzaw dokupić większy traktor a masz szansę na premię dla młodego rolnika z takim arealem? jak tak to byłby duży plus tylko na początek porozmawiaj z ludźmi czy ogóle dadzą Ci w dzierzawe i na jakich warunkach bo z dzierzawami jest krucho bynajmniej u mnie w okolicy

[Verdi10 3]

Dnia 16.09.2017 o 22:47, DominikKuchniak napisał:

Ile masz rodzin? Miod sprzedajesz hurtem? Nie masz problemu z agresywnoscia pszczol gdy gryka kwitnie?

 

...

 

Dnia 16.09.2017 o 23:18, daron64 napisał:

A jakiej wielkosci ta pasieka? Tak z ciekawosci, bo u nas masa osob ma pszczoly. A w kolo sporo obszarnikow i cale polacie wlasnie rzepaki, gryki, facelie itd.

 

50tys na czysto z pasieki..Wiecej niz ja mam na pit W takim razie cofam to co napisalem wczesniej. Jak masz takie dochody z pasieki to jaki sens bawic sie w modenizacje gospodarki? Choc w sumie i tak bylbym za praca "na etacie". A po godzinach mozna rozwijac pasieke. Jesli Cie to oczywiscie kreci(to chyba odpowiednie slowo odnoscnie pasieki

 

...

 

Dnia 17.09.2017 o 08:38, gosciu506 napisał:

ja na Twoim miejscu poszedł bym do pracy a po godzinach rozwina pasiekę z pracy będziesz miał pieniądz na rozwój gospodarstwa jak piszesz ze możesz wziąść dzierżawy chodz nie chce mi się wierzyć że są rejony gdzie jest możliwość wziąść tyle dzierzaw ale skoro możesz to myślę ze na początek przy tym sprzęcie co masz spróbował bym tak do 10ha dobrać dzierzaw i działać i zobaczysz jak to ci wychodzi finansowo i czasowo jak dasz radę ogarnąć pracę pasiekę i gospodarstwo to iść dalej i za rok dwa dobrać więcej dzierzaw dokupić większy traktor a masz szansę na premię dla młodego rolnika z takim arealem? jak tak to byłby duży plus tylko na początek porozmawiaj z ludźmi czy ogóle dadzą Ci w dzierzawe i na jakich warunkach bo z dzierzawami jest krucho bynajmniej u mnie w okolicy

 

...

Edytowano Czerwiec 7, 2018 przez Verdi10