Polecane posty

Jacek8l    1

Witam wszystkich!

Planuje budowę swojego zaplecza gospodarskiego z racji przestarzałej technologii gospodarstwa mojego Ojca gdzie wszystko trzeba robić ręcznie. Działam na ponad 30ha i gospodarstwo ma być tylko na własny użytek, głównym celem jest samowystarczalność czyli niezależność od supermarketów.
Chciałbym mocno usprawnić obejście tak aby np. nie latać ze stodoły do obory z widłami w łapach. Moja kobieta jest instruktorką jazdy konnej i hipoterapii więc planuje równiez hodować konie. Jeśli chodzi o ilość to myślę że wstępnie było by to w dużym uproszczeniu:  4konie, 4krowy, 100 kur, 4 świnie. Ale wiadomo że apetyt rośnie, pewnie pojawi się bydło mięsne itd. także to musze wziąć pod uwagę. Planuje chów wolnostanowiskowy z wolnym wybiegiem na pastwisko z możliwością odgrodzenia np. cielnych sztuk. Myślę żeby zbudowac coś na wzór dużych obiektów (foto poniżej) tylko w mniejszej skali i zrobić wszystko w takim budynku, pe lewej konie, po prawej bydło.

Chciałbym się dowiedzieć jak Wy usprawniacie obejście, czy są jakieś gotowe technologie automatyzacji takich obiektów? Czy dobrze myślę żeby zespolić stodołę z oboro-stajnią żeby móc podajnikiem taśmowym transportować siano do obory czy jednak lepiej osobno i transportować siano traktorem? Jestem zwolennikiem przyczepy samozbierającej i luźnego siana niż ubitego w prasie.

Proszę doświadczonych kolegów o uwagi gdyż jestem jednak ciągle laikiem.

nowoczesna-obora-stanowiskowa_38940_101_

 

Edytowano przez Jacek8l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukbold    1054

zainwestuj w robota a nie się będziesz bawił jakimiś przenośnikami przy 4 krowach B-) :-D fajnie poczytać pierdoły tak z rana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damianos95    435

Fajnie fajnie tylko nie wiem czy wiesz ile kosztuje taki sprzęt czy automatyka do niego nie wspominając o samym budynku
No i jaki jest sens trzymać wszystko i nic ? Nastaw się na np bydło opasowe krowy a konie dla żony żeby był z nich jakiś pożytek a świnie jak dla siebie to 2-3 na rok ci starczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukaschels    130

jeśli tylko dla siebie to dwie nauczone udoju krowy mamki dadzą ci wystarczająco mleka, świnie też 2-3 na rok. uważam że musisz postawić na specjalizację bo inaczej nadal będziesz miał przestarzałe gospodarstwo. opasy to jest myśl taka oborze łatwo adaptować, dla koni oddzielne pomieszczenie stajnia. w oborach gdzie trzymało się wszystko zawsze jest dużo pracy. druga sprawa dla opadów wytarczy 3 scianowa wiata.

musisz zmienić myślenie, zobacz jak inni to robią budując budynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wilhelm    408

Na dachu budynku zainstaluj szklarnię, a pod posadzką basen na ryby. Spowoduje to jeszcze większe "uniezależnienie" od sklepów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szymon09875    9890

A po drugie w jednym pomieszczeniu świnie konie i bydło to nie jest dobre polaczenie. Każde z nich potrzebuje innych warunków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bratrolnika    28747

jeśli tylko dla siebie to dwie nauczone udoju krowy mamki dadzą ci wystarczająco mleka,

 

u brata przy likwidacji bydła zostawili jedną krowę, dla ojca żeby miał co doić, mleko zostawiali sobie, rozdawali po rodzinie, i jeszcze było za dużo, także myślę że nawet dwie sztuki to za dużo, chyba że rodzina ponad 6-7 osób, i każdy codziennie pije litr mleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wojtal24    2467

nie wiem czy przepisy UE pozwalają trzymać wszystkie zwierzęta w jednym budynki


ZETOR TEAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matias95    80

Wszystkie zwierzęta będą w jednym budynku do pierwszej lepszej kontroli ;) Na 30-sto hektarowym gospodarstwie rozwiązania jakich w Kietrzu nawet nie widzieli :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacek8l    1

Wiem że co do wszystkiego to do niczego i dobrze radzicie ale masówka to nie dla mnie. Sam bazuje tylko na doświadczeniu rodziców gdzie wszystko było w jednej oborze, za wyjątkiem kur. Zawsze były dwie krowy i ew. cielak bo kiedy jedna była cielna to druga dawała mleko. Konie stały z krowami czasami.
Opasy może i dobry pomysł ale ja chcę tylko usprawnić tradycyjne gospodarstwo, absolutnie nie chcę iść w ilość. Modernizacja starej stodoły i obory nie widzi mi się bo chcę mieć możliwość np. wjechania z turem czy przyczepką. Prace wymagające najwięcej czasu i siły w gospodarstwie to w gospodarstwie Ojca transport siana, najpierw na polu, potem rozładunek przyczepy w stodole i codzienny transport ze stodoły do obory. Dlatego myślę nad samozbierającą i mam dmuchawe do siana, a transport takiego luźnego siana do obory jeszcze nie wiem jak rozwiązać.

Negatywne uwagi też mile widziane, niech studzą żelazo zanim odpalę koparkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tabasco    73

Koszt budowy takich usprawnień dla tylu sztuk nigdy Ci się nie zwróci, co za sens robić takie głupoty jak podajnik do siana dla 4 krów? Lepiej znaleźć jakiegoś rolnika z ekologicznym chowem i od niego kupować produkty rolne - absurdalny temat jak dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacek8l    1

no właśnie ja jestem tym rolnikiem ekologicznym, tylko że teraz jestem nastawiony jedynie na produkcje roślinną a chcę mieć też zwierzecą. Mam dwie rece i potrafie zrobić poidła czy taki podajnik tylko pytam się Was jak najlepiej to rozwiązać. To że jestem małym eko producentem znaczy że muszę latać z widłami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damianos95    435

Tylko widzisz czasy się zmieniły lekko od tego co było kiedyś moi dziadkowie mieli 7 ha 3 krowy 2 konie 5 baranów do tego kury indyki i maciore i po niej tuczniki i byli bogaci naprawdę bogaci jak na tamte czasy nowe maszyny ciągniki snopowiazalki i wiele innych nie wspominając ze była 3 dzieci i każde skończyło średnią szkołę co było czymś w tamtych czasach

Jakieś 10-12 lat temu przy 10 krowach i cielakach po nich było się kimś na wsi i było rodziców stać na wiele
Czasami nawet się śmiejemy ze jak dziadek by sprzedawal takie ilości bydła i tucznika co rok jak my dziś to pewnie z 5 wsi by kupił (a nie są to duże ilości)

Wiesz chcesz to trzymaj sobie tą krowę i jakiegoś tucznika tylko dla siebie Ale weź się za jakaś produkcję konkretnie i się pod nią ustaw wtedy inwestuj i nie przesadzaj ze nie można iść z sianem dla 2-3 krów z widłami chcesz konkretny sprzet to się pod coś ustaw jaką produkcję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LukaszBRO    197

tak jak kolega wyzej sobie jedzenie zapewnisz a za co postawisz taki budynek i za co potem utrzymasz to wszystko najesz sie za darmo mozna powiedziec a reszta oplat rachunkow paliwa i wszystkiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lukaschels    130

usprawnienie to prasowanie słomy mała kostka lub bela. nie chcę e ci się wydlami, zrób tak żebyś mógł turem przewieźć jakaś ilość na dwa dni. Twoje pomysły powodują ograniczenie jeden pracy a dołożenie jej w innym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacek8l    1

LukaszBRO obecnie dotacje UE załatwiają te sprawy, z dotacji od gruntów osiągam chyba więcej zysku niż z produkcji rolnej. Do tego dopłaty do bydła i koni i "zarobi" to na siebie. W planach mam też sprzedaż ew. nadwyżek np. w sklepie internetowym. Tak jak to robię z sokiem jabłkowym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matias95    80

A po co latać z widłami? Prasujesz słomę i siano i po problemie. Mówisz, że wolisz samozbierającą, ale później musisz ten materiał wrzucić do dmuchawy widłami właśnie. Sam sobie zaprzeczasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sobek112    23

po mojemu oddaj to w dzierżawę albo co roku sprzedawaj 1-2 ha. Głowa spokojna i dłużej pożyjesz ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damianos95    435

Właśnie każdy by sprzedawał Ale nie swoje to tak samo jak tu na forum ze około 90% rolników się nie opłaca pracować w rolnictwie Ale jakoś sami w tym siedzą i ani nie sprzedają ani w dzierzawy nie dają Ale mądrości głoszą

Jak ma dmuchawa to wystarczy dorobić duży kosz i podjezdzasz i powoli siano spada i tylko trzeba trochę podgarnac jakieś resztki dorzucić więc nie ma aż tyle pracy gorzej jak miejsca mało i nie ma gdzie kłaść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sobek112    23

Po co ma się męczyć... Jak chcesz mogę Ci sprzedać od ręki gospodarstwo na mazurach

Edytowano przez sobek112

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
damianos95    435

Wiesz co jak narazie moja mi wystarczy
A w życiu żeby coś mieć trzeba się pomeczyc a nie ze wszystko łatwo przyjdzie
U nas jeden dostał 20 ha gospodarstwo budynki maszyny robił chyba 2 lata potem nie opłacało się nic i sprzedawał po kawałku ziemię Las maszyny teraz pracuje za najniższą i chce jakoś godnie żyć fakt nowe auto dobudowa domu garaż wyposażony jak niezły warsztat wakacje itd Ale widząc ze już praktycznie nic nie zostało z tej kasy
Na dzień dzisiejszy twierdzi że był głupi zeby wszystko sprzedawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

  • Podobna zawartość

    • Przez KlimekPL
      Witam,
      Mam dość poważny problem z silosem. Potrzebuje opróżnić go ze zboża (owies) ale nawaliła mi żmijka, która w nim siedzi. Niestety nie da się jej wyciągnąć żeby wsadzić drugą, prawdopodobnie kołnierz łączący rurę z rurą zapiera się o zboże i nawet koparka ze stalową liną się poddała. 
      Moje pytanie jest takie, czy macie jakiś pomysł na alternatywny sposób wyciągnięcia tego zboża. Silos ma 10 metrów wysokości, w środku jest około 50-60 ton owsa. Ja już w przypływie złości myślałem aby po prostu dziurę wyciąć z boku i przeładować wszystko w big bagi albo ewentualnie podstawić drugą żmijkę i przesypywać bezpośrednio na naczepę która po to przyjedzie. Tylko to jest trudniejsza opcja, bo patelni musiałoby być minimum 3 a to już spore wyzwanie logistyczne.
      Macie jakieś pomysły?
    • Przez Papkin
      Chciałbym (prawdopodobnie dopiero w przyszłym roku) pobudować mały magazyn na zboże. Wymiary budynku mniej więcej 6x14, niestety ilość miejsca mnie ogranicza. 
      Może jest ktoś kto ostatnio coś budował? Jak to wygląda od strony prawnej, wystarczy zgłosić przed budową w gminie?  Jak jest z odległością od sąsiedniej działki? Z tego co wyczytałem to 3m jeśli nie będę miał okien,czy jest możliwość żeby to obejść np. za zgodą sąsiada? 
      Z jakimi wydatkami się liczyć na materiał? 
    • Gość
      Przez Gość
      Witam, planuje postawic wiate na maszyny o wymiarach 5x10 chcialbym postawić ja przy granicy ze spadem w moja stronę wysokość gora 4m dół 3m czyki od sąsiada 4m. Jest takie cos wgl.mozliwe? Musze sie odsuwac od granicy? Na taka wiatę? 
    • Przez Piotr1711
      Witam! Chciałbym się zapytać czy ktoś zwas zakładał lub będzie zakładał panele fotowoltaiczne na gospodarstwo
    • Przez farmer_89
      Witam potrzebuje hale lukowa na maszyny rolnicze o wymiarach 11 na 12 metrów, jaka macie opinie o tych halach? czy lepiej kryta plandeka czy blacha? jak ze skraplaniem? hala bedzie zamknieta.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj