Wylewanie stawu i zaciemnienie uprawy przez drzewa sąsiada

[woytek 6]

A co w takim razie chcesz zrobić z nadmiarem poziomu wody w stawie? Wypompować?

 

Prawda jest taka, że akurat rozumowania autora tematu nie pojmuję. Powiedz mi w jaki sposób woda ze stawu sąsiada zalewa Twoje pole, skoro poziom wody w stawie jest równy poziomowi wody gruntowej? Przecież gdyby tego stawy tam nie było to i tak u Ciebie stałaby woda bo taki akurat jest jej poziom.

 

Sprawa z drzewami to jest już zupełna kpina z Twojej strony. Nie widziałeś jak sadziłeś te maliny, że tam rosną drzewa? Sam wcześniej pisałeś, że te drzewa mają około 20 m wysokości, także raczej sąsiad ich wczoraj nie posadził.

[krzysztof1987 211]

kolego a widziałeś jak ludzie kopią staw na np istniejących drenach lub rowach przecinają w poprzek i zatykają odpływ  bo ja wielokrotnie to widziałem a nawet moje koparki tak kopały i nawet były wydawane pozwolenia wodnoprawne na wykonanie takiego zbiornika ale w operacie do pozwolenia wodnoprawnego są napisane rzędne wysokościowe do jakiej wysokości można wode spiętrzać

[Gość]

Więc ile m na ile m można wykopać oczko wodne czy tam staw jak kto woli w dolinie na łące?

 

[tomn95 51]

A co w takim razie chcesz zrobić z nadmiarem poziomu wody w stawie? Wypompować?

 

Prawda jest taka, że akurat rozumowania autora tematu nie pojmuję. Powiedz mi w jaki sposób woda ze stawu sąsiada zalewa Twoje pole, skoro poziom wody w stawie jest równy poziomowi wody gruntowej? Przecież gdyby tego stawy tam nie było to i tak u Ciebie stałaby woda bo taki akurat jest jej poziom.

 

Sprawa z drzewami to jest już zupełna kpina z Twojej strony. Nie widziałeś jak sadziłeś te maliny, że tam rosną drzewa? Sam wcześniej pisałeś, że te drzewa mają około 20 m wysokości, także raczej sąsiad ich wczoraj nie posadził.

 

Poziom wody poziomem wody ale gdyby od strony mojej działki był jakiś usypany wał na pewno by tyle tej wody nie było a to że sąsiad chciał mieć jak największy staw więc przybliżył się do granicy jak najbardziej. I tak jak ktoś wyżej wspomniał na pewno przerwał jakiś dren i stąd problem.

 

A co do drzew to strzelam na oko że tyle mają mogą mieć 10 metrów z 20 przesadziłem. Co mnie to obchodzi że rosły jak sadziłem maliny? Kiedyś mi nie robiły szkody bo rosło tam zboże a teraz gałęzie wchodzą na moją działkę i maliny rosną "dzikie" Idąc Twoim tokiem rozumowania najlepiej nic nie robić i czekać aż ktoś Ci wejdzie na głowę, bezsens.

[wędkarzwycz 3]

Z tego co się oriętuje to do 50m^2 można bez zezwoleń. Tylko wystarczy zgłośić w starostwie.

[Tomasz78 1029]

widzę że kolego to Ty stwarzasz problemy ,dlaczego nie przeszkadzały Tobie gałęzie wczesniej?Przyzwyczaiłeś sasiada do zaniedbań i tak zostało ,malinom akurat nie przeszkadza zacienienie ,przecież cały dzień cienia nie mają ,staw jak kopał było sie sprzeciwiac ,to teraz kłopot był by mniejszy

[tomn95 51]

Nie żyje się do tyłu wiesz?

[marko-kolo 709]

 tak czy siak jak nie było stawu to woda gdzieś też się zbierała w mniejszym dołku

 więc tu nie problem stawu tylko odprowadzenia tej wody aby poziom był poniżej gruntu 

 teraz pytanie kto tu blokuje swobodny spływ i  na czyjej działce jest zablokowany że poziom się podniósł  

 jeśli sąsiad zalewa i blokuje to nie ma prawa tego robić i tu podlega odpowiedzialności i musi udrożnić swobodny spływ aby nikogo nie zalewało 

 tak samo gałęzie nie powinny wystawać za granicę( oczywiście na rozsądnej wysokości  na której nie będą utrudniać swobody )  ...należy dać termin na piśmie na  usunięcie w ciągu 7 dni a jak tego nie zrobi można obciąć samemu - tak stanowi prawo i nic nie zdziała 

 

 

[krzysztof1987 211]

Z tego co się oriętuje to do 50m^2 można bez zezwoleń. Tylko wystarczy zgłośić w starostwie.

wiem że zaraz ktoś będzie na mnie głupoty pisał ale można wykopać ile sie chce wielkości pod warunkiem 

że służą regulacji stosunków wodnych w celu polepszenia zdolności produkcyjnej gleby, ułatwienia jej uprawy oraz ochronie użytków rolnych przed powodziami 

Zgodnie z art. 28 ust. 1 ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. - Prawo budowlane (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 290), dalej: Pb, roboty budowlane można rozpocząć jedynie na podstawie decyzji o pozwoleniu na budowę. Wyjątki od tej zasady zostały zawarte w art. 29-31 ustawy - Prawo budowlane, które określają, jakie roboty budowlane nie podlegają obowiązkowi uzyskania pozwolenia na budowę oraz które z nich wymagają dokonania zgłoszenia. Zgodnie z obecnie obowiązującym przepisem art. 29 ust. 2 pkt 9 Pb zezwolenia na budowę nie wymaga wykonywanie robót budowlanych polegających na wykonywaniu i przebudowie urządzeń melioracji wodnych szczegółowych. W myśl art. 30 ust. 1 pkt 2 Pb takie roboty budowlane podlegają procedurze zgłoszenia właściwemu organowi administracji architektoniczno-budowlanej. W świetle ustawy z dnia 18 lipca 2001 r. - Prawo wodne art. 70 ust. 1 i 2 (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 469 z późn. zm.) melioracje wodne polegają na regulacji stosunków wodnych w celu polepszenia zdolności produkcyjnej gleby, ułatwienia jej uprawy oraz na ochronie użytków rolnych przed powodziami, a urządzenia melioracji wodnych dzielą się na podstawowe i szczegółowe, w zależności od ich funkcji i parametrów. Zamknięty katalog urządzeń melioracji wodnych szczegółowych znajduje się w art. 73 ust. 1 pkt 1-5 ustawy - Prawo wodne. W katalogu tym, w pkt 4, zostały ujęte ziemne stawy rybne, jeżeli służą celom, o których mowa w art. 70 ust. 1 ustawy Prawo wodne. Tak więc ziemne stawy rybne zalicza się do urządzeń melioracji wodnych szczegółowych, pod warunkiem że spełniają określoną funkcję polegającą na polepszeniu zdolności produkcyjnej gleby, ułatwieniu jej uprawy oraz na ochronie użytków rolnych przed powodziami.

Z przywołanych regulacji wynika zatem, że w myśl art. 29 ust. 2 pkt 9 Pb pozwolenia na budowę nie wymaga wykonywanie i przebudowa ziemnych stawów rybnych, jeżeli służą one polepszeniu zdolności produkcyjnej gleby, ułatwieniu jej uprawy oraz ochronie użytków rolnych przed powodziami. W takim przypadku roboty budowlane mogą być zrealizowane na podstawie zgłoszenia. Natomiast jeżeli staw rybny nie będzie spełniał określonej wyżej funkcji, a więc tym samym nie będzie urządzeniem melioracji wodnych szczegółowych, inwestor zobowiązany jest wystąpić z wnioskiem o pozwolenie na budowę. Kluczowe znaczenie ma ustalenie, czy konkretny staw rybny jest urządzeniem melioracji wodnych szczegółowych.

Wskazany przepis art. 29 ust. 2 pkt 9 Pb w przytoczonym brzmieniu obowiązuje od dnia 28 czerwca 2015 r., to jest od dnia wejścia w życie nowelizacji ustawy - Prawo budowlane, dokonanej ustawą z dnia 20 lutego 2015 r. o zmianie ustawy - Prawo budowlane oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2015 r. poz. 443), która wprowadziła zmiany m.in. w art. 29 ustawy Pb. Przed wspomnianą nowelizacją z obowiązku uzyskania pozwolenia na budowę zwolnione były roboty budowlane polegające na wykonywaniu urządzeń melioracji wodnych szczegółowych, z wyjątkiem ziemnych stawów hodowlanych oraz urządzeń melioracji wodnych szczegółowych usytuowanych w granicach parków narodowych, rezerwatów przyrody i parków krajobrazowych oraz ich otulin. Obecnie, po zmianie wynikającej z ustawy z dnia 20 lutego 2015 r., regulacja ta nie zawiera już żadnych wyjątków od zwolnienia z obowiązku uzyskania pozwolenia na budowę przy wykonywaniu urządzeń melioracji wodnych szczegółowych. Tak więc wszystkie urządzenia melioracji wodnych szczegółowych, w tym ziemne stawy rybne, które ze względu na swoją funkcję można zakwalifikować jako takie urządzenia, nie wymagają pozwolenia na budowę, tylko zgłoszenia.

Niezależnie od powyższego należy pamiętać o istnieniu regulacji zawartej w art. 30 ust. 7 Pb, która daje organowi możliwość nałożenia obowiązku uzyskania pozwolenia na budowę również dla inwestycji, które nie wymagają z mocy prawa uzyskania pozwolenia na budowę. Zgodnie z przywołanym przepisem w przypadku dokonania przez inwestora zgłoszenia zamiaru wykonania określonego obiektu lub robót budowlanych objętych uproszczoną procedurą organ może nałożyć, w drodze decyzji wnoszącej sprzeciw, obowiązek uzyskania pozwolenia na budowę, jeżeli ich realizacja może naruszać ustalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, decyzji o warunkach zabudowy lub spowodować: zagrożenie bezpieczeństwa ludzi lub mienia, pogorszenie stanu środowiska lub stanu zachowania zabytków, pogorszenie warunków zdrowotno-sanitarnych, wprowadzenie, utrwalenie bądź zwiększenie ograniczeń lub uciążliwości dla terenów sąsiednich. Nakładając obowiązek uzyskania pozwolenia na budowę, organ powinien jednak wykazać, że zamierzone roboty budowlane mogą spowodować potencjalne zagrożenie dóbr wskazanych przez ustawodawcę w tym przepi

[Gość]

Ja nadal mam nieodparte wrażenie , że to nie sąsiad jest uciążliwy B) .

[krzysztof1987 211]

jest to ich wewnętrzna sprawa 

[tomn95 51]

@zetorki12
Niektórzy na tym forum poruszają tematy które nie są sednem tego wątku. Nie wiesz jak jest naprawdę więc się nie wypowiadaj o kimś kogo nie znasz. Bo nikt Ci tu nie będzie tłumaczył osobistych spraw że wszystkimi szczegółami.

[Gość]

Skoro się ktoś pyta , to żeby trafnie podpowiedzieć , wypadałoby dowiedzieć się czegoś więcej . Właśnie trzeba dojść do sedna , a nie walić pomysłami bez sensu . 

[marko-kolo 709]

widać prawda jest niewygodna  

nikogo tu nie obchodzą osobiste sprawy , tylko kto tak naprawdę stwarza ten problem

jaki tam dren sąsiad przerwał ? boli że ma wielki staw ? co tam jeszcze w temacie ''sedna '' tego wątku ? 

[tomn95 51]

Prawda jest prosta. Woda niszczy uprawę malin i tyle. Z sąsiadem rozmawiam normalnie jeżeli o to wam chodzi informowałem go o problemie ale on nie spieszy się żeby go rozwiązać już któryś rok. Co do drenu to nie wiem ktoś wyżej rzucił taki pomysł. Strasznie boli ze ma staw, chyba jego bardziej moja studnia głębinowa bo latem jak jest susza ten wielki staw mu wysycha. Nie doszukujcie się problemu tam gdzie go nie ma. Bo serio nie wiem co wam to daje.

Edytowano Marzec 2, 2017 przez tomn95

[Gość]

Nie odpowiedziałeś na pytanie - w jakiej odległości są najbliższe drzewa . Najpierw gałęzie wystawały 4m , później stwierdziłeś że 2 , a za chwilę się okaże że tylko cień rzucają .Sytuacji ze stawem też jasno nie wytłumaczyłeś . Zapytaj wprost - Jak dokuczyć sąsiadowi ? - wtedy na pewno ktoś ci pomoże . Po tym co napisałeś do tej pory tak to widzę .

Edytowano Marzec 2, 2017 przez Gość

[marko-kolo 709]

woda wysycha więc problemu nie ma 

na wiosnę podtopienia i rozlewiska to jest  normalne zjawisko