Zaloguj się, aby obserwować  
Lukasz1

SW 400 w c-385? Czy to mozliwe?

Polecane posty

Lukasz1    0

Witam. Czy ktoś z was wstawiał do ursusa 4 lub 6 cylindrowego silnik od bizona(SW 400)?

A może ktoś z was widział takie cudo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DUKI888    0

szczerze to moze byc za duzy i sie poprostu do ramy nie miescic ale ludzie do fortschrita wkladają i wtedy smiga 50km/h ale sam nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zetor10045    13

Nie chce mi się za bardzo w to wierzyć, o ile się nie mylę to jest silnik 6 cylindry (taki jak w bizonie) a taki ursus ma 4 cylindry, ale może jakoś się da to zrobić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikita_Bennet    314

Wszystko się da.

W mojej okolicy gość ma ma w ciągniku Dutra (afair węgierska zabawka) wstawiony silnik od jelcza.


pzdrwm Nikita_Bennet
"Whether we are based on carbon or on silicon makes no fundamental
difference. We should all be treated with appropriate respect."
                                                              Sir A C. Clarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zetor10045    13

Ale to jest ursus a nie dutra, ale nie będę się sprzeczał bo pewnie się da tylko pewnie trzeba dokonać jakiś przeróbek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz1    0

Właśnie zamierzam takiej modyfikacji dokonać więc będzie mi łatwiej jeśli ktoś coś takiego widział lub ma zrobione i podzieli się ze mną swoimi sugestiami i rozwiązaniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koses    13

do forszaja 323 to wsadziłem leylanda turbo jednak forszaj ma ramę a silnik siedzi na poduszkach z kolei w ursusie będziesz miał poważny problem przykręcenia przedniego wspornika osi oraz połączenie silnika ze skrzynią pozatym obudowa sprzęgła od kombajna jest strasznie wielka a z kolei w silniku z autosana ta obudowa jest mniejsza ale za to odlana ze stopu aluminium więc moim zdaniem niedasz tego rady zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sebe1033    397
silnik obudowa wygląda na masywną i to raczej nie aluminium. Tylko jak mówi koses musisz zrobić ramę bo silnik już nie będzie elemntem nośnym. A w ursusie masz tylko wzmocnienie płaskownikami a obudowa sprzęgła jest nośna czyli jakieś połączenie skrzyni z tą ramą musisz pokombinować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iron    1037

kurcze a nie prościej założyć 6 zwykłą czy nawet turbo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lukasz1    0

No właśnie lepiej by było ale lejland mniej paliw porównaniu do szóstki turbo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oFsik    138

Kiedyś widziałem takie ogłoszenie że miał silnik sw400 więc chyba się da. a innym razem oglądaliśmy silnik deutza 3cyl. 50km i się okazało że bez żadnego problemu założyłby go do władka miał identyczne uchwyty.




 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coolman111    56

No dobra, może i da się wstawic silnik od bizona, ale chyba nikt się nie zastanawiał co potem będzie z układem przeniesienia napędu, a mianowicie chodzi i o skrzynie. Przecież po jakimś czasie od nadmiaru mocy z tego bizonowskiego silnika coś się rozsypie w skrzyni biegów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Ten silnik już dawno powinien być montowany w ciągnikach, niestety Ursus go nie docenił... Wstawienie SW do c 385 będzie bardzo trudne, trzeba będzie dorobić przejściówkę jak np. w c 360 3p, dopasować sprzęgło i mocowania wspornika. Kupa żmudnej pracy, można powiedzieć, że zamieszkasz w warsztacie :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Założyć się da tylko ciekawe co na to skrzynia i most. Prawie 20 % różnicy w mocy. Teoretycznie mechanizmy były projektowane z zapasem wytrzymałości. Z drugiej jedna strony 385 i 1002 powinny mieć te same bebechy (skrzynia, most) a 1002 ma taka samą moc jak SW-400.


sprzedam

Opryskiwacz Pilmet 

www.olx.pl/oferta/opryskiwacz-pilmet-2018-18-m-2000l-nie-hardi-rau-evrard-CID757-IDxqwma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koses    13

Lukasz1 nie ma co porównywać sw400 o mocy 100 kM. do szustki ursusa z turbo 150kM i jeśli chcesz podnieść moc silnika czterocylindrowego to zamontuj turbinę ,pozatym miałem kiedyś traktor z silnikiem leylanda tylko nowszą wersje 6ct107 niby 149kM ale w orce to potrafił wychlać 18-20l na godzinę pracy i niebyło czuć jakoś tej mocy ,jeśli jednak zabierzesz się za przekładkę to wrazie problemów pytaj może coś ci podpowiem pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sorki panowie myślałem że to chodzi o 385. A tu biega też o 6 garów. Jaki sens jest wkładać o połowę słabszy silnik do 16 albo do 12 (80 % mocy) ?


sprzedam

Opryskiwacz Pilmet 

www.olx.pl/oferta/opryskiwacz-pilmet-2018-18-m-2000l-nie-hardi-rau-evrard-CID757-IDxqwma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpsowa692    1

Panowie po co wywarzać otwarte drzwi?sw400 też nie jest bez wad wał mięki po szlifie trzeba azotować tuleje suche żeby wymienić potrzebna prasa z kim by nie zagadał to jak bizon 5L oleju na dzionek nie łyknie to święto jakieś.Natomiast Martin Diesel jaki jest każdy widzi tuleje byle czym wybijesz i tak samo wbijesz nie bez znaczenia jest fakt ze czesi skonstruowali i wyprodukowali całość: motor,skrzynie pośrednią,skrzynie biegów,most inne podzespoły a ursus założył kabinę z Kunowa nakleił naklejkę na masce i krzyczy że to on wyprodukował i pytam sie po co tam pchać tego starego angola nie rozumiem.Chyba że ktoś chce mieć egzemplarz pokazowy a w polu ciapkiem robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafal13113    144

trochę bez sensu ta przeróbka gama silników do tych ursusów jest dość spora i można dopasować sobie o odpowiedniej mocy to po co kombinowć? raz że to kosztuję dwa że samoróbki takie wychodzą zazwyczaj bokiem trzy spróbuj sprzedać kiedyś taki ciągnik cztery to założenie takiego będzie cie kosztowało tyle że 20 lat nie odrobisz tego w paliwie jeśli faktycznie prawdą jest to że na 1 ps. sw 400 pali mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
igorass    33

Jakbym miał się już bawić w taką przeróbkę to prędzej założyłbym silnik od Stara S359, co prawda nakład przeróbek taki sam ale za to 150 KM na wolnossącym, około 170 z turbiną :) Inna sprawa że skrzynia wysypała by się momentalnie, ale ten silnik jest bardziej według mnie przystosowany do dużych obciążeń niż SW 400. Ludzie którzy powstawiali SW 400 do Starów ciągnięcie przyczepy wspominają raczej niechętnie a na orginalnym S359 nie było żadnego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty
trochę bez sensu ta przeróbka gama silników do tych ursusów jest dość spora i można dopasować sobie o odpowiedniej mocy to po co kombinowć?

Warto choćby dla samego dźwięku :) W Bizonie SW 400 pracuje pod bardzo dużym obciążeniem, przy słabym chłodzeniu, co odbija się na trwałości. Myślę, że w ciągniku wytrzymałby o wiele więcej, ale to tylko przypuszczenia. Gdyby Ursusy wychodziły z fabryki z silnikami Leylanda to prawdopodobnie jeździł bym takim, Martin mnie nie przekonuje :) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rafal13113    144

to jeśli chodzi ci o dźwięk to załóż sobie radio nagraj plytkę z dźwiękiem leylanda i śmigaj ;) a tak po za tym dzwięk polskiej szustki też jest fajny tylko cała rzecz w tym żeby słyszeć jak najmniej silnik w czasie jazdy bo po co tracić słuch temu lepiej wyciszyć kabinę ale widzę że kolegi i tak nie da się przekonać do pozostania przy martinie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Profil usunięty   
Gość Profil usunięty

Niegłupi pomysł z tą płytą, gdybym miał Ursusa pewnie bym tak robił ;). W MF za to lubię od czasu do czasu otworzyć szyberdach, pięknie wtedy słychać turbosprężarkę ;), ale generalnie im cichszy silnik tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

  • Podobna zawartość

    • Przez Krzychu_912235
      Witam posiadam ursusa 385 z silnikiem 912 domyslam sie ze pierwsze mrozy daly znac o sobie...koledzy powiedzcie co tu  zrobic aby ta maszyna paliła na mrozie w mf235 jest świeca...a tu nic ...pozostaje knot<raz mi sie juz ciagnik zapalił od tej formy rozgrzewania>...czy moze da sie cos zamatować aby bez problemu ją zapalic...I jeszcze jedno pytanie nie wiecie ile kosztuje siedzonko do tyłu dla pasazera...
    • Przez tomi217
      mam problem nie wiem gdzie jest w 1014 chlodnica oleju silnikoweg i na czym polega konserwacja.
    • Przez wariatpolowy
      Witam.
       
      Mam nadzieję, że w odpowiednim miejscu założyłem temat...
       
      A więc tak:
       
      W 1224 wybija wodę z chłodnicy, jak zaczyna łapać temperaturę podczas pracy- jakieś 70 stopni (np z talerzówką). Z tym że jest to dość dziwne, gdyż podczas pracy (przy obrotach ok 1600- 2000) jest ok, a jak tylko zmniejszy się gaz (np przy zawracaniu), wybija jednorazowo nawet 4-5 litrów wody. Po dolaniu wody temp spada do ok 40-50 stopni, dwie długości pola, temp rośnie i znów gejzer. I tak w kółko.
       
      Termostat nowy, węże nowe, chłodnica potraktowana KRETEM od środka, a z zewnątrz płynem do mycia silników (jest czyściutka), pompa wody nowa...
       
      Mogła któraś tuleja pęknąć? Ogólnie teraz miał planowaną głowicę, nową uszczelkę, nowe pierścienie, pompę po regeneracji, wyregulowane wtryski i pali bardzo ładnie. Przy obrotach pow +/- 1200 można odkręcić korek od chłodnicy i nic nie wybije, widać, jak woda krąży. A jak tylko obroty spadną, tak woda idzie w powietrze. W czwartek na jakieś dwie godz pracy trzeba było dolać prawie 30 litrów wody...
       
      Ratujcie, bo za jakiś miesiąc czeka jakieś 150 ha na talerzówkę....
    • Przez rolnikgospodarny95
      Witam mam do was pytanie dlaczego chłodnica zaczęła przeciekać, jest orginalna od 90roku.jakie są sposoby żeby ją uszczelnić? A może trzeba będzie pomyśleć o zakupie nowej, jeżeli nie uszczelniła by się.Czekam na wasze odpowiedzi bo nie wiem co zrobić. 
    • Przez Kaszlak79
      Witam drogich forumowiczów.
      Jak w temacie, Zetor 8011 nie łapie temperatury. Ciągnik kupiony ponad rok temu, miał wymienianą wtedy kompletną obudowę termostatu dół i góra (stara przeżarta), termostat, czujnik temperatury i wskaźnik. Pokazywał wtedy cuda na kiju a że wskaźnik był chamskiej jakości to nawet ciężko było odczytać co wskazuje...
      Tydzień temu wymieniłem znowu termostat (jakiś "dobry" Zetora) i założyłem mechaniczny wskaźnik temperatury od Zetora 25, link: https://danrol-sklep.pl/instalacja-elektryczna/788-wskaznik-zegar-temperatury-cieczy-zetor-25-25a-25k-9320211.html
      Silnik dalej ma problem się zagrzać, ostatnio w trasie z dwiema pustymi przyczepami jakieś 10 km w jedną stronę (na przegląd) nie złapał nawet 60 °C. Chłodnica z góry ciepła czyli tak jak by termostat cały czas puszczał. Nie mam już siły do tego. Jakieś pomysły?? Jeśli był podobny temat który rozwiązał problem, proszę o link lub przeniesienie.
      Za porady w stylu wywal termostat bo to Ursus - z góry dziękuję.
×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj